Problem z nagłośnieniem
-
Trzeba podłączyć głośniki tak, aby były one w fazie.
Tak raczej nie sprawdzisz, bo niby jak w trakcie trwania np. muzyki ?A jednak mozna.Ja tak sprawdzalem u siebie glosniki bo tak poprzestawialem kabelki,ze zapomnialem ktory to + a ktory - <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Ja mam elipsy w tyle i jak podpiołem + do + to brzydko grały a jak podpiołem + do - to był
piękny basik... A czy dobrze myśle że aby zdiagnozowac gdzie jest plus na kablu głośnikowym
to wystarczy podiąć woltoamperomierz i sprawdzić napięcie przy włączonym radiu???
Oczywiście myśle o mili Voltach... Bo ja tak właśnie sprawdzałem..Jak najbardziej w ten sposob mozna sprawdzic i to jest najpewniejsze <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
A jednak mozna.Ja tak sprawdzalem u siebie glosniki bo
tak poprzestawialem kabelki,ze zapomnialem ktory to- a ktory -
Zauważyłeś jakąś różnicę po zmianie? Wiem, że nigdy "na ucho" nie udało mi się tego wyczuć no ale pewnie nie od parady ktoś wymyślił oznaczanie biegunów głośników znakiem + i -, a i jeszcze Sharky też uważa, że to ma znaczenie... więc pewnie ma <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Dokładnie tak - wtedy w przewodach popłynie prąd i pojawi się napięcie
Zauważyłeś pewnie, że membrana porusza się do góry i w dół - to w takim przypadku jak zmierzysz miernikiem, który przewód jest "+", a który "-" , gdy napięcie skacze od wartości ujemnych do dodatnich <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Przykładowo u siebie mam przewody + i - w tym samym kolorze... więc po kolorach nie sprawdzę - więc albo po napięciu
albo mierząc rezystancję i tym sprawdzę który jest któryNie widzę żadnego problemu - po prostu wcześniej oznaczasz sobie jedną żyłe (początek i koniec) jakimś kolorem (kropka lakieru, taśma izolacyjna itp) i prowadzisz "+" od radia do "+" głośnika. Można jeszcze inaczej, ale muszę mieć coś w zapasie <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Zauważyłeś pewnie, że membrana porusza się do góry i w
dół - to w takim przypadku jak zmierzysz
miernikiem, który przewód jest "+", a który "-" ,
gdy napięcie skacze od wartości ujemnych do
dodatnich
Nie widzę żadnego problemu - po prostu wcześniej
oznaczasz sobie jedną żyłe (początek i koniec)
jakimś kolorem (kropka lakieru, taśma izolacyjna
itp) i prowadzisz "+" od radia do "+" głośnika.
Można jeszcze inaczej, ale muszę mieć coś w zapasieOj nie rób ze mnie aż takiego pacana <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja głośniki mam od dawna tylko czytając tego posta zacząłem zdawać sobie sprawę, że być może niektóre są połączone niezgodnie z biegunowością - teraz już żadne oznaczanie końcówek nic mi nie da bo kable są dawno pochowane pod tapicerką
Mogę co najwyżej zmierzyć omomierzem między którymi jest "przejście" <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
A jednak mozna.Ja tak sprawdzalem u siebie glosniki bo tak poprzestawialem kabelki,ze zapomnialem ktory to + a ktory
Jeżeli do głośników będzie szedł jednakowy ton to się zgodzę. Jeżeli gra muzyka w tym czasie, to napięcie skacze - jak wtedy sprawdzisz "+" i "-" <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Zauważyłeś jakąś różnicę po zmianie? Wiem, że nigdy "na ucho" nie udało mi się tego wyczuć no
ale pewnie nie od parady ktoś wymyślił oznaczanie biegunów głośników znakiem + i -, a i
jeszcze Sharky też uważa, że to ma znaczenie... więc pewnie maNa sluch nie udalo mi sie wychwycic roznicy.Ale tez szczegolnie sie nie wsluchiwalem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Oj nie rób ze mnie aż takiego pacana
Nie miałem zamiaru - chciałem wykazać, że niektóre sprawy nie są wcale takie oczywiste.
Ja głośniki mam od dawna tylko czytając tego posta zacząłem zdawać sobie sprawę, że być może niektóre są połączone
niezgodnie z biegunowością - teraz już żadne oznaczanie końcówek nic mi nie da bo kable są dawno pochowane pod
tapicerką
Mogę co najwyżej zmierzyć omomierzem między którymi jest "przejście"Na potrzeby samochodowe można łatwo sprawdzić fazowość - zdejmij maskownice, jeżeli są i włącz muzykę - jeżeli obie membrany poruszają się jednakowo, to znaczy, że masz podłączenie OK. Jeżeli jedna membrana idzie do góry, a druga w dół, to nie masz fazowości i muzyka może być nijaka.
Oczywiście, najlepiej, jak "+" z radia trafia do "+" głośnika, jednak jeżeli tylko głośniki będą w fazie to efekty dźwiękowe powinny byćOK.
-
Jeżeli do głośników będzie szedł jednakowy ton to się zgodzę. Jeżeli gra muzyka w tym czasie, to
napięcie skacze - jak wtedy sprawdzisz "+" i "-"Muzyka nie ma tu wiekszego znaczenia. Jezeli sprawdzasz + to napiecie na mierniku powinno pokazywaz ci sie z plusem. Jezeli minus to z minusem. W trakcie grania muzy i prawidlowym sprawdzeniu miernik bedzie skakal (napiecie)ale nie pomiedzy + a -
-
Nie miałem zamiaru - chciałem wykazać, że niektóre
sprawy nie są wcale takie oczywiste.
Na potrzeby samochodowe można łatwo sprawdzić fazowość -
zdejmij maskownice, jeżeli są i włącz muzykę -
jeżeli obie membrany poruszają się jednakowo, to
znaczy, że masz podłączenie OK. Jeżeli jedna
membrana idzie do góry, a druga w dół, to nie masz
fazowości i muzyka może być nijaka.
Oczywiście, najlepiej, jak "+" z radia trafia do "+"
głośnika, jednak jeżeli tylko głośniki będą w fazie
to efekty dźwiękowe powinny byćOK.Obawiam się jednak, że obserwacja 2 membran jednocześnie może mi się nie udać i precyzyjniejszy będzie pomiar rezystancji <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Z ciekawości przy okazji sprawdzę i ewentualnie skoryguję połączenie bo mnie ten temat zainteresował...
Dzięki za porady, Sharky!
-
Muzyka nie ma tu wiekszego znaczenia. Jezeli sprawdzasz
- to napiecie na mierniku powinno pokazywaz ci sie
z plusem. Jezeli minus to z minusem. W trakcie
grania muzy i prawidlowym sprawdzeniu miernik
bedzie skakal (napiecie)ale nie pomiedzy + a -
Też mi się tak wydaje...
- to napiecie na mierniku powinno pokazywaz ci sie
-
Też mi się tak wydaje...
Wydawalo mi sie ze mam dobrze podlaczone glosniki ale po jakims okresie jeden z nich zaczal brzeczec.Wtedy sprawdzilem miernikiem i okazalo sie ze byly zle podlaczone.Moglem to sprawdzic zaraz po kupnie auta ale wydawalo mi sie ze sa dobrze podlaczone patrzac po kablach <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Muzyka nie ma tu wiekszego znaczenia. Jezeli sprawdzasz + to napiecie na mierniku powinno pokazywaz ci sie z plusem.
Jezeli minus to z minusem. W trakcie grania muzy i prawidlowym sprawdzeniu miernik bedzie skakal (napiecie)ale
nie pomiedzy + a -No dobra, to napisz jeszcze dokładnie, gdzie podłączasz miernik (woltomierz) do tego pomiaru ?
-
Obawiam się jednak, że obserwacja 2 membran jednocześnie może mi się nie udać i precyzyjniejszy będzie pomiar
rezystancjiTo dotkij palce na membranach, chyba wyczujesz czy membrany jednocześnie podnoszą się, czy opuszczają.
Z ciekawości przy okazji sprawdzę i ewentualnie skoryguję połączenie bo mnie ten temat zainteresował...
Dzięki za porady, Sharky!No problem.
-
To dotkij palce na membranach, chyba wyczujesz czy
membrany jednocześnie podnoszą się, czy opuszczają.W dobie stereo nigdy nic nie wiadomo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
W dobie stereo nigdy nic nie wiadomo
Przelacz na mono <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
No dobra, to napisz jeszcze dokładnie, gdzie podłączasz miernik (woltomierz) do tego pomiaru ?
Podlaczasz plus miernika do plusa na glosniku i minus do minusa.Jesli bedzie dobrze podlaczone to wtedy napiecie bedzie z plusem(zero lub powyzej zera <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />).Jezeli zle sa podlaczone glosniki to napiecie pojawi sie z minusem.Nic prostszego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Jak najbardziej w ten sposob mozna sprawdzic i to jest najpewniejsze
Tyle że + i - w głośnikach służy do właśiwego podpięcia kabli, a nie wskazuje polaryzacji, bo ta w trakcie puszczania muzyki jest zmienna.
-
Tyle że + i - w głośnikach służy do właśiwego podpięcia kabli, a nie wskazuje polaryzacji, bo ta
w trakcie puszczania muzyki jest zmienna.
To odepnij kable od głośników i zamiast do głośnika podepnij do woltoamperomierza...powinna pojawić się jakaś mała wartość i plus ew. minus... -
Na sluch nie udalo mi sie wychwycic roznicy.Ale tez
szczegolnie sie nie wsluchiwalemO kurcze tak czytam te wypowiedzi i coś wam powiem. Weźcie sobie jakieś źródło napięcia stałego i podepnijcie go do głośnika - oczywiście nie bez przesady - powiedzmy ze 4-6 V, to wszystko zależy od głośnika ale lepiej podpiąć mniej niż za dużo.
Jeśli podepniecie + do + to membrana wychyli się we właściwą stronę, tzn do przodu, a jeżeli zamienicie polaryzację to będzie na odwrót. Tak więc przy złym podłączeniu głośnika przy uderzeniu basu głośnik nie będzie wychulał się na zewnątrz tylko zasysał do środka. Przemyślenia pozostawiam każdemu osobiście. Ja tylko dodam że u mnie głośniki podłączone są prawidłowo, a jeśli ktoś ma za mało basu to może warto pomyśleć o zmianie głośników na większe, umieszczenie je w odpowiednim miejscu i obudowie, albo chociaż kupnie zwrotnicy