Wymiana amperomierza w prostowniku.
-
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Albo jeszcze lepiej - można ten sprzęt doposażyć w wentylator komputerowy.
Pomysł dobry ale czy potrzebny i możliwy do zrealizowania? Musiałby on pobierać energię z wyjścia a że większość jest na 12V to trzeba by obniżyć napięcie. Małe wiatraki stosowane np w komputerach mają od 0.15A do 0.35A (+/-)
Jakby miał 0.15A to jeszcze dałoby radę zrobić to na rezystorze dalej jakiś stabilizator a to dodawanie elementów. Termostat też seoje weźmie i teraz pytanie jak to zrobić żeby wentylator go nie wychładzał.Prostsze będzie po prostu podłączenie wentylatora na stałe według mnie ale jeszcze raz pytanie czy to potrzebne.
-
Ten prostownik swoje już przeżył. Najbardziej się grzał jak reanimowałem aku z Polo . Pisałem o tym na forum.
Wczoraj dwie godziny stał i ładował ten aku i grzaniem to nie można było tego nazwać. Oczywiście był ciepły ale nie aż tak aby topił obudowę.
I po raz kolejny napiszę że tam w obudowie jest bardzo mało miejsca aby cokolwiek dodawać.Z tyłu wygląda tak:
-
@Jaco No, to teraz wszystko jasne. Zabezpieczenie już jest, są dokładniejsze dane.
Jest to mały prostownik, na pewno w środku niewiele da się upchnąć. Ale np. wentylatorek wraz z zasilaczem można domontować zewnętrznie.
Jeśli lubisz ten sprzęt, spełnia Twoje oczekiwania - można się zabawić, żeby usprawnić i zabezpieczyć. Jeśli średnio Ci na nim zależy - niekoniecznie. Twój wybór. ;-)
Mimo wszystko... najgorzej jest, gdy jest nagle potrzebny i się zepsuje, wtedy na gwałt trzeba szukać i płacić za nowy. ;-) -
@leo widzisz otwory wentylacyjne ? Jest tam ich pełno. Jak reanimowałem aku z polo wówczas dostał mocno po jajach. Aż wystawiałem go za okno w zimie aby ostygł. Wówczas lekko podtopiła się obudowa.
Poza obecną wymianą diod i wcześniej amperomierza nic się z nim nie dzieje.
Rozkręcę go może jutro i z focę . Zobaczycie jak tam wszystko jest upchane. -
@WarningDeadPL napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
1A bezpiecznik? Trochę za dużo jak dla mnie.Dałem z lekkim naddatkiem, bo to nie jest bardzo czuły sprzęt laboratoryjny, gdzie ważna jest każda wartość i każda cyferka po przecinku. ;-) To raczej prosty, żeby nie napisać - toporny sprzęt sprzed lat, w którym wahania prądu są spore i tolerancja też.
Poza tym sądziłem, że owe deklarowane 6 A z przodu obudowy mieści się jeszcze w normalnym zakresie pracy (wartość maksymalna, ale jeszcze robocza). Z fotki tyłu okazuje się, że owe 6 A jest obliczone na szczyt, zaś efektywnie mamy 4 A... Stąd fabryka dała bezpiecznik 0,63 A.A czemu termik nie?
Mieć sens ma ale to bardzo rzadkie rozwiązanie stosowane fabrycznie.
Hehe... O to chodzi, że my to nie fabryka. My poprawiamy fabrykę. :-)
Albo jeszcze lepiej - można ten sprzęt doposażyć w wentylator komputerowy.
Pomysł dobry ale czy potrzebny i możliwy do zrealizowania? Musiałby on pobierać energię z wyjścia a że większość jest na 12V to trzeba by obniżyć napięcie. Małe wiatraki stosowane np w komputerach mają od 0.15A do 0.35A (+/-)
Jakby miał 0.15A to jeszcze dałoby radę zrobić to na rezystorze dalej jakiś stabilizator a to dodawanie elementów. Termostat też seoje weźmie i teraz pytanie jak to zrobić żeby wentylator go nie wychładzał.Jest to bardzo możliwe do wykonania i nieskomplikowane. Często nawet za darmo, z gratów leżących niemal w każdym domu. Bez rezystorów, stabilizatorów. Bez ingerencji w wyjście.
Nie wiem, o jakim termostacie piszesz. Myślałem o wyborze: termik lub po prostu chłodzenie wymuszone. Multiplikowanie zabezpieczeń jest fajne, ale to już IMO za dużo byłoby.Prostsze będzie po prostu podłączenie wentylatora na stałe według mnie ale jeszcze raz pytanie czy to potrzebne.
No właśnie, na stałe. A czy potrzebne? Hmmm... to już wynika z treści tego wątku (i nie tylko tego). Teoretycznie można stwierdzić, że skoro fabryka nie dała, to niepotrzebne. :-) Ale jeśli komuś zależy na sprzęcie i chce podłubać, aby przedłużyć mu życie, jeśli doszłoby do przegrzania? No, to by się przydało.
-
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
chce podłubać, aby przedłużyć mu życie,
Właśnie mu przedłużyłem. Ale na wszelki wypadek kupiłem ....
-
-
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Dałem z lekkim naddatkiem, bo to nie jest bardzo czuły sprzęt laboratoryjny, gdzie ważna jest każda wartość i każda cyferka po przecinku. ;-)
0.25A przy 230V to nie lekki naddatek a prawie 58W dodatkowej mocy. Bezpiecznik ma być "najsłabszym" ogniwem żeby spełniał swoją funkcję. W takim razie już nawet mój był policzony ze zbyt duzym naddatkiem.
-
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Hehe... O to chodzi, że my to nie fabryka. My poprawiamy fabrykę. :-)
No tak tylko w poście na który odpowiadałem było pytanie czy takie rozwiązanie się tam znajduje.
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Często nawet za darmo, z gratów leżących niemal w każdym domu. Bez rezystorów, stabilizatorów. Bez ingerencji w wyjście.
Nie wiem, o jakim termostacie piszesz. Myślałem o wyborze: termik lub po prostu chłodzenie wymuszone.Wentylatorek musi być z czegoś zasilany prawda? Większość operuje na 12V i podanie im 14,4V lub 16V (nie wiem ile ten prostownik ma na wyjściu ale znając życie wraz ze spadkiem obciążenia wzrasta napięcie)
To śmierć dla wentylatorka. Termik to bezpiecznik termiczny który trzebaby przytwierdzić do transformatora ale i on jest według mnie słabym rozwiązaniem ze względu na to że lądując słaby akumulator będzie się nam wyłączał prostownik.@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Ale np. wentylatorek wraz z zasilaczem można domontować zewnętrznie.
Ja już bym się pokusił o zasilanie z wyjścia prostownika ale to zabieranie mocy akumulatorowi.
-
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
@Jaco A co kupiłeś?
Będzie to się pochwalę.
Fabryczne chłodzenie przez 24 lata wystarczyło to i teraz wystarczy. Przecież nawet każdy z Was nie używa prostownika co dzień? No chyba że aku do wymiany.
-
@WarningDeadPL napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Wentylatorek musi być z czegoś zasilany prawda?
Przydałoby się. Np. tak, jak u mnie - ze starego zasilacza od małej wkrętarki z Ikei, która w końcu padła. Dodany zasilacz obsługuje tylko jeden wentylator, podpięty jest do zasilania po wyłączniku głównym. Widoczny tuż za wentylatorem (było miejsce):
Przeróbki w Kulonie 720Tu trochę inaczej - miejsca nie było, więc jakiś zasilanie chłodzenia dołożone na zewnątrz (jakaś ładowarka do starego telefonu Nokii). Za to wentylatorek mały, więc się zmieścił:
Przeróbki w Kulonie 405
Na początku tego wątku jest jeszcze zdjęcie Kulona Tom83ka, który dał w ogóle wszystko na wierzch.Termik to bezpiecznik termiczny który trzebaby przytwierdzić do transformatora
Ja wiem, czym jest termik. Zdziwiłem się, że wcześniej o nim piszesz w sensie koniunkcji, ja zaś wspominałem o alternatywie w odniesieniu do aktywnego chłodzenia. :-)
-
@Jaco mnie ten temat sprawia uśmiech na twarzy. Bo taka drobna rzecz a ile ludzie mają pomysłów na przeróbkę, chęci do pomocy, to nie sposób tego opisać :) zdradź chociaż rąbka tajemnicy co tam zakupiłeś ciekawego jako alternatywę.
-
Obiecana fota wewnątrz :
@likaon spokojnie :)
-
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Zdziwiłem się, że wcześniej o nim piszesz w sensie koniunkcji, ja zaś wspominałem o alternatywie w odniesieniu do aktywnego chłodzenia. :-
Ja pisałem o termostacie który odpalałby wentylatorek po osiągnięciu danej temperatury przez transformator.
@Jaco napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Obiecana fota wewnątrz
Trzebaby lekko przerobić obudowę według mnie żeby miało sens.
-
@WarningDeadPL mówiłem że mało miejsca. Jak zapewne zauważyliście przyklejony plastik na trafo. To pozostałość po tym jak ładowałem aku od polo. Wówczas tak się nagrzał że podtopił obudowę.
-
@WarningDeadPL napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Ja pisałem o termostacie który odpalałby wentylatorek po osiągnięciu danej temperatury przez transformator.
Aha... No to nie, ja myślałem, że albo-albo. Znaczy albo wiatrak na stałe, albo termik wyłączający prostownik po przekroczeniu krytycznej temperatury.
-
@Jaco napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
Przecież nawet każdy z Was nie używa prostownika co dzień? .
Ale tak się fajnie składa, że sam nie wiesz, kiedy będziesz go nagle potrzebował. Znaczy warto mieć go stale pod ręką, no i żeby był sprawny.
Idę na "Co złego..." :-( -
@leo naprawiony sprawny czeka na użycie.
-
@leo napisał w Wymiana amperomierza w prostowniku.:
@Jaco A co kupiłeś?
Pisane było w tym wątku.
Kupiłem na wszelki wypadek Foksura. Chyba włożę go do auta bo małe to jest i będę woził ze sobą. Chodź mój prostownik jest trochę większy ale też zmieścił by się do auta.
Parę fotek
Tyle mnie kosztował
https://allegro.pl/oferta/ladowarka-motocyklowa-foxsur-fbc122408d-12v-8a-24v-16268930842Działa. Na próbę podłączyłem ten aku. Doładował go w 30 minut.
-
Ja posiadam dwa osobiście: Jeden klocek tradycyjna transformatorówka bo on ruszy i całkowicie rozładowanego aku tylko znacznie większy klok niż to co tu było naprawiane i ceteka mxs któregoś i dziadek posiada ceteka ct5 jak dobrze kojarzę. Ciekawe jak one się mają do takiego np foxsura.