wzbogacone paliwa
-
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?Tankuję od 2 lat na stacji Jet. Auto pali przecietnie 4,5 4,7 litra / 100km. Kilka razy tankowałem na Shell'u i Orlenie i spalanie nigdy nie spadło poniżej 5 litrów. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że temperatura była inna, inny styl jazdy itd itp. Pomiar wykonuję tankując pod sam korek. Tak więc wynik może być zbliżony do średniego. Codziennie auto robi 40 km na trasie i styl jazdy jest taki sam. Wnoski można wyciągnąć. Tankuję paliwo bezołowiowe Pb95. Cena za litr 4.21zł. Nie narzekam i polecam.
-
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?Widzialem test z hamowni na TVN Turbo i wyszlo tam ze na wzbogaconych paliwach moc samochodu wzrosla o jakies 2,3 konie.
-
Widzialem test z hamowni na TVN Turbo i wyszlo tam ze na
wzbogaconych paliwach moc samochodu wzrosla o
jakies 2,3 konie.No tak chyba przy samochodzie który standardowo ma 500 KM, to by wtedy wychodzi ok. 0,005% przyrostu mocy. Chyba że to się miało do Tico - w co i tak nie uwierzę.
To raczej trik psychologiczny, ja tam nie zauważam różnicy. Podobnie jak ma się sprawa z magnetyzerami. Kiedyś się na to napaliłem i kupiłem (od razu mówię, że nie były to jakieś niewiadomo jakie firmówki, ale jakieś nie najtańsze, ale i nie najdroższe zwykłe "noname". Założyłem i różnicy jakoś nie zauważyłem, a nastukałem już na nich sporo km. Do tej pory mam założone na przewodzie od gazu jeden, a drugi przed filtrem powietrza, ale nie zdejmuje bo skoro kupiłem i za nie zapłaciłem to nie sobie są, nie wadzą mi, a jednak zawsze w głowie jest to że może coś taj jednak działają <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Może te firmowe za dobrych kilka stów coś działają - ale czy jest sens płacić tyle kasy za coś co spowoduje zmniejszenie spalania o 0,5l na 100km.)
Jak ktoś zatankuje takiego drobiego paliwa to odrazu jeżdzi wolniej i mniej dynamicznie bo to więcej kosztuje wkońcu, przez co pozornie samochód mniej spala a zasięg się wydłuża, ale przy noramlnej jeździe nie wieżę alby jakieś super hiper extra paliwo 120 oktan, czy też magnetyzery dawały jakieś wymierne korzyści -
No tak chyba przy samochodzie który standardowo ma 500 KM, to by wtedy wychodzi ok. 0,005%
przyrostu mocy. Chyba że to się miało do Tico - w co i tak nie uwierzę.
To raczej trik psychologiczny, ja tam nie zauważam różnicy. Podobnie jak ma się sprawa z
magnetyzerami. Kiedyś się na to napaliłem i kupiłem (od razu mówię, że nie były to jakieś
niewiadomo jakie firmówki, ale jakieś nie najtańsze, ale i nie najdroższe zwykłe "noname".
Założyłem i różnicy jakoś nie zauważyłem, a nastukałem już na nich sporo km. Do tej pory
mam założone na przewodzie od gazu jeden, a drugi przed filtrem powietrza, ale nie zdejmuje
bo skoro kupiłem i za nie zapłaciłem to nie sobie są, nie wadzą mi, a jednak zawsze w
głowie jest to że może coś taj jednak działają Może te firmowe za dobrych kilka stów coś
działają - ale czy jest sens płacić tyle kasy za coś co spowoduje zmniejszenie spalania o
0,5l na 100km.)
Jak ktoś zatankuje takiego drobiego paliwa to odrazu jeżdzi wolniej i mniej dynamicznie bo to
więcej kosztuje wkońcu, przez co pozornie samochód mniej spala a zasięg się wydłuża, ale
przy noramlnej jeździe nie wieżę alby jakieś super hiper extra paliwo 120 oktan, czy też
magnetyzery dawały jakieś wymierne korzyściTo auto mialo duza pojemnosc, 500 koni raczej nie mialo <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />.
A tak ogolnie to ten 1 kon czy dwa i tak nic nie dadza wiec jesli tankuje benzyne to tylko PB95
-
a moze wzbogacone LPG zrobia kiedys;), ja tam uzywam benzyny tylko jako konserwant baku, mam
przewaznie okolo polowy i troszke mixolu jeszcze nalewam, bo nie chce mi sie baku wymieniac
w przyszlosci;).Do czego potrzebny jest mixol w paliwie?
-
Do czego potrzebny jest mixol w paliwie?
Mixol to jest olej do 2-suwów.Rozpuszcza się w paliwie i konserwuje bak od środka.Ja wymieniałem bak w Tico,bo przerdzewiał właśnie od środka.Z zewnątrz był zakonserwowany.Pozdrawiam.
-
Tankuję od 2 lat na stacji Jet. Auto pali przecietnie 4,5 4,7 litra / 100km. Kilka razy
tankowałem na Shell'u i Orlenie i spalanie nigdy nie spadło poniżej 5 litrów. Oczywiście
ktoś może powiedzieć, że temperatura była inna, inny styl jazdy itd itp. Pomiar wykonuję
tankując pod sam korek. Tak więc wynik może być zbliżony do średniego. Codziennie auto robi
40 km na trasie i styl jazdy jest taki sam. Wnoski można wyciągnąć. Tankuję paliwo
bezołowiowe Pb95. Cena za litr 4.21zł. Nie narzekam i polecam.Ja nawet nie mogę dostrzec różnicy między paliwem pb95 a pb98.Tankowałem to i to.Nie widzę żadnej różnicy.Podejrzewam nawet,że na stacji na której tankuję jest jeden zbiornik paliwa i tylko dystrybutory są na pb95 i pb98-dla naiwnych,co mają dużo kasy.Pozdrawiam.
-
Mixol to jest olej do 2-suwów.Rozpuszcza się w paliwie i konserwuje bak od środka.
na paliwie tikus bedzie tylko troche bardziej dymil;), poza tym nie ma innch skutkow ubocznych. Naprawde malo dodaje, zreszta nie jezdze na paliwie, dobry sposob zeby przedluzyc zywotnosc baku polecam.
<img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> -
na paliwie tikus bedzie tylko troche bardziej dymil;), poza tym nie ma innch skutkow ubocznych.
Naprawde malo dodaje, zreszta nie jezdze na paliwie, dobry sposob zeby przedluzyc zywotnosc
baku polecam.Jak jeździsz "na gazie",to jest to świetne rozwiązanie.Trzeba tylko zaznaczyć,że olej w paliwie nie służy katalizatorowi.Jeśli masz jednak przejechane ponad 100kkm,to i tak już katalizator jest tylko łącznikiem między układem wydechowym,a silnikiem.Pozdrawiam.
-
katalizator jest tylko łącznikiem między układem wydechowym,a silnikiem.Pozdrawiam.
nie mam katalizatora;D. Smierc katalizatorom!!.
-
nie mam katalizatora;D. Smierc katalizatorom!!.
Cóż, to, co lejesz do swojego baku, jest (w zasadzie) Twoją sprawą.
Krótkie podsumowanie:
1. Nie masz katalizatora.
2. Jeździsz (nawet sporadycznie) na benzynie zmieszanej z olejem.
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
no wlasnie to jest sprawa moja i gajowego <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Trzeba tylko
zaznaczyć,że olej w paliwie nie służy katalizatorowi.Wydaje mi sie również, że nie służy on również gaźnikowi... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> To nie jest gaźnik taki, jak w dużym fiacie czy polonezie - tutaj obawiałbym się o czystość wszystkich dysz (niektóre o naprawdę niewielkiej średnicy).
Poza tym - jak się zachowuje taka mieszanka przechodząc przez filtr paliwa?
I na koniec jeszcze jedno - ciekawe, o ile zmniejsza się liczba oktanów w benzynie (i tak już niewielka, jeśli chodzi o polskie paliwa).IMO na rdzewienie baku od środka nie ma wpływu obecność oleju w benzynie, ale w ogóle odcięcie blachy od powietrza/wilgoci (czyli obecność paliwa w zbiorniku).
-
no wlasnie to jest sprawa moja i gajowego
Więc życzę powodzenia, gdy Ci gajowy skontroluje emisję spalin. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
czy ktoś używa(używał) tego typu paliwa (v-power,bp ultimate lub verva),czy widzi jakaś różnicę
w pracy silnika,mocy lub spalaniu?Testowałem u siebie Vpower 95, ale różnicy nie odczułem, dlatego zdecydowanie w przypadku Tico nie warto kupować takowego paliwa. Jest to niepotrzebne przepłacanie. Możliwe, że różnica byłaby odczuwalna w przypadku auta z nowoczesnym silnikiem wyposażonym w wielopunktowy, lub bezpośredni wtrysk paliwa.
-
Więc życzę powodzenia, gdy Ci gajowy skontroluje emisję spalin.
zalatwia sie to sposobem na flaszke ;D <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Testowałem u siebie Vpower 95, ale różnicy nie odczułem, dlatego zdecydowanie w przypadku Tico
nie warto kupować takowego paliwa. Jest to niepotrzebne przepłacanie. Możliwe, że różnica
byłaby odczuwalna w przypadku auta z nowoczesnym silnikiem wyposażonym w wielopunktowy, lub
bezpośredni wtrysk paliwa.ja zauwazylem roznice nalalem 10l v-power racing 98, po 100km wskaznik poziomu paliwa pokazywal juz czerwone pole, wychodzi wiec 10l/100 czyli o jakies 4 litry wiecej niz normalnie, fakt ze troche go cisnalem ale bez przesady. Reasumujac - za wygorowana cene mamy osiagi praktycznie bez zmian i duzo wieksze zuzycie paliwa, ja wiecej nie dam sie nabrac
-
ja sie nasluchalem opinii znajomych, ktorzy tankuja na Slovnafcie 98oktanowa benzynke.. ze mniej pali o 0,5l, ze ciszej chodzi, lepsze osiagi itp..
wiec ostatnio zatankowalem wlasnie taka i sam ocenie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wiecie sluchac opinii czy pozytywnych czy negatywnych mozna, ale nie ma to jak przekonac sie na wlasnej skorze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
alez jesli zatankowales na tym slovnafcie "zwykla" 98 to roznicy nie uswiadczysz, trza kupic te co reklamuja w telewizorze u nas, wtedy sam zobaczysz, ze osiagi (bez stopera) to tylko autosugestia <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Wydaje mi sie również, że nie służy on również gaźnikowi... To nie jest gaźnik taki, jak w
dużym fiacie czy polonezie - tutaj obawiałbym się o czystość wszystkich dysz (niektóre o
naprawdę niewielkiej średnicy).
Poza tym - jak się zachowuje taka mieszanka przechodząc przez filtr paliwa?
I na koniec jeszcze jedno - ciekawe, o ile zmniejsza się liczba oktanów w benzynie (i tak już
niewielka, jeśli chodzi o polskie paliwa).
IMO na rdzewienie baku od środka nie ma wpływu obecność oleju w benzynie, ale w ogóle odcięcie
blachy od powietrza/wilgoci (czyli obecność paliwa w zbiorniku).1]Gażniki w nowoczesnych 2- suwach są o wiele bardziej delikatniejsze niż w Tico. 2] W 2- suwach też są filtry paliwa.[mam na myśli 2-suwy,w których dodaje się olej do paliwa,nie mają one dodatkowego zbiorniczka na olej do smarowania] 3] Olej w benzynie pozostawia cieniutką powłokę na ściankach baku,odcina dopływ tlenu do blachy z której wykonany jest bak i opóźnia korozję. 4]silnik ma dodatkowe smarowanie olejem zawartym w paliwie. 5]jest też konserwacja układu wydechowego olejem wydalanym w spalinach. 6]taka znikoma ilość oleju nie wpłynie na liczbę oktanów w paliwie.
Oczywiście bez przesady.Podpiszę się pod dodaniem oleju w proporcji;na 5 litrów paliwa góra 100gram oleju.Przy większej ilości oleju w paliwie następuje zarzucanie świec olejem,odkładanie się nagaru na gniazdach zaworów,denkach tłoka i w rowkach pierścieni na tłokach. Tak więc wszystko z umiarem. Pozdrowienia.