Elektryczna pompa paliwa w Tico
-
Hej
na wstępie zaznaczam że będę edytował ten pierwszy post wraz z postępem prac.Montaż pompy postanowiłem oprzeć na znalezionym w sieci manualu montażu pompy w Fiacie CC 700.
Zostanie zastosowany czujnik zderzeniowy z Fiata Seicento - wyłączy pompę w przypadku jakiegoś zderzenia,
oraz specjalnie zaprojektowanym na potrzeby takiej pompy sterownik.Sterownik załączy pompę po przekręceniu stacyjki na około 6 sekund,
następnie będzie ją załączał w przypadku uruchomionego silnika - sygnał z cewki zapłonowej.Największym problemem jest dobór samej pompy i dostosowanie układu by nie tego paliwa nie było zbyt dużo na obrotach jałowych.
Po przeanalizowaniu runku jestem zmuszony do zastosowania pompy QAP o ciśnieniu znamionowym 0,2 bara i wydajności 95l/min. (tylko ten model występuje w regularnej sprzedaży).
W katalogu producenta znajdują się również pompy o mniejszej wydajności lecz są trudno dostępne, np 80l/min.
Występują również pompy o ciśnieniu 0,1 bara jednak ich cena przekracza 150zł. Ciekawe parametry ma pompa znaleziona na aliexpress. Cena około 50zł (wydajność 70l/min.)Pompa jeszcze nie zamówiona.
Póki co jest w trakcie składania sterownika, drugi do odstąpienia ;)
-
Cieszę się, że dałeś się przekonać jednak do pompy elektrycznej. Sądzę, że będziesz zadowolony.
Czujnik zderzeniowy - OK, choć moim zdaniem to tylko dodatek. Ale lepiej, żeby był, niż miałoby go nie być. Ja nie mam, ale może kiedyś zamontuję.
Sterownik zasilający - uważam, że jest zupełnie niepotrzebny, wręcz może przeszkadzać. Moim zdaniem podnosi jedynie "stopień skomplikowania" (a przecież im bardziej "prosto", tym lepiej), a do tego jest elementem elektronicznym - zaś elektronika bywa najbardziej zawodna.
W przypadku Tico spokojnie wystarczy podpiąć pompę bezpośrednio pod elektrozawór benzyny, który został dołożony podczas montażu instalacji LPG. Wystarczą dwa krótkie kabelki (bo elektrozawór jest na wężyku benzynowym lecącym do gaźnika, a pompę też będziesz zakładał na tym samym wężyku). Zasada działania: jedziesz na gazie - elektrozawór nie dostaje napięcia, więc pompa też nie pracuje. Przełączasz silnik na benzynę - tym samym podajesz napięcie na elektrozawór (który się otwiera i puszcza benzynę), a jednocześnie pompa zaczyna pracować.
U nas nie ma wtrysku, więc nie ma też żadnych układów sterujących - czyli nic nie będzie wyłączało pompy w sytuacji, gdy włączysz zapłon, ale nie uruchamiasz silnika. Włączony zapłon + przełącznik zasilania noPb/LPG ustawiony na benzynę = ciągła praca pompy (obojętne, czy silnik pracuje, czy nie). Czyli nie potrzebujesz jakiejś specjalnej regulacji czasu, który pozwoli napełnić gaźnik benzyną.
W przypadku mojego rozwiązania: jeśli chcę uruchomić silnik, który pracował wcześniej na gazie (czyli komora pływakowa jest pusta) - po prostu włączam zapłon i odczekuję kilka sekund, żeby komora się napełniła, i po chwili włączam rozrusznik. Jeśli uruchamiam silnik, który ostatnio pracował na benzynie - komora jest już napełniona, więc można odpalać od razu.
Tak więc zrezygnowałbym z tej zupełnie zbędnej elektroniki, bo nie ma ona żadnego znaczenia dla działania silnika z gaźnikiem, a może stanowić źródło problemów lub być dodatkowym elementem, którego ewentualną awarię trzeba będzie zdiagnozować lub wyeliminować (w razie problemów z zasilaniem). -
Czujnik zderzeniowy to dobra sprawa, kosztuje kilka złoty (na rynku dostępne tylko używki).
Zastanawiam się czy bezpośrednie podłączenie pompy pod centralkę nie skończy się szybkim uszkodzeniem tej centralki, nie znam dokładnych danych ale pompa potrzebuje dość dużo prądu, przy sterowniku problem załatwia przekaźnik w nim zawarty.
Sprawa druga to to czy w momencie posiadania pompy elektrycznej potrzebny jest zawór odcinający paliwo?? Wydaje mi się zbędny.
-
@leo powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
W przypadku Tico spokojnie wystarczy podpiąć pompę bezpośrednio pod elektrozawór benzyny, który został dołożony podczas montażu instalacji LPG. Wystarczą dwa krótkie kabelki (bo elektrozawór jest na wężyku benzynowym lecącym do gaźnika, a pompę też będziesz zakładał na tym samym wężyku). Zasada działania: jedziesz na gazie - elektrozawór nie dostaje napięcia, więc pompa też nie pracuje. Przełączasz silnik na benzynę - tym samym podajesz napięcie na elektrozawór (który się otwiera i puszcza benzynę), a jednocześnie pompa zaczyna pracować.
Zastanawiam się czy do pompy elektrycznej potrzebny jest w dalszym ciągu elektrozawór benzyny (czy trzeba go koniecznie pozostawić przy zmianie pompy mechanicznej na elektryczną czy też można go wymontować z instalacji). Przecież jeżeli przełączymy zasilanie silnika na gaz to wyłączymy pompę elektryczną i przestanie tłoczyć paliwo do gaźnika w przeciwieństwie do mechanicznej, która w dalszym ciągu pracuje i oczywiście elektrozawór jest bezwblędnie potrzebny do odcięcia dopływu benzyny do gaźnika. Czy za pozostawianiem elektrozaworu przemawiałoby to, że będzie on zapobiegał cofaniu paliwa z przewodu ssącego pompy do zbiornika paliwa? Rozumiem, że elektryczna pompa paliwa jest samozasysająca i potrafi szybko napełnić komorę pływakową gaźnika tak, że ten argument chyba nie jest tak istotny.
U nas nie ma wtrysku, więc nie ma też żadnych układów sterujących - czyli nic nie będzie wyłączało pompy w sytuacji, gdy włączysz zapłon, ale nie uruchamiasz silnika. Włączony zapłon + przełącznik zasilania noPb/LPG ustawiony na benzynę = ciągła praca pompy (obojętne, czy silnik pracuje, czy nie). Czyli nie potrzebujesz jakiejś specjalnej regulacji czasu, który pozwoli napełnić gaźnik benzyną.
Też mi się tak wydaje.
-
Śledzę z uwagą temat bo też w przyszłości zamierzam wymienić fabryczną pompę mechaniczną na elektryczną.
Zinwentaryzowałem sprzęt i zrobiłem schemat instalacji LPG i benzynowej w moim aucie.
Zastanawia mnie kilka rzeczy:
- Jaką rolę pełni zawór "1" przedstawiony na schemacie i na zdjęciu (element z żółtą nalepką). Zawór został zamontowany między króćcem paliwowym powrotu paliwa gaźnika a zbiornikiem benzyny w trakcie montażu instalacji gazowej.
- Skąd dostają minus diody sygnalizujące pracę na gazie i pracę na benzynie (LED benzyna, LED gaz na schemacie)?
- U mnie elektrozawór benzyny zamontowany jest na przewodzie tłocznym (za pompą), u "paciora" na przewodzie ssącym (przed pompą). W obu przypadkach przy zasilaniu silnika gazem pompa paliwa cały czas pracuje pod większym obciążeniem na zdławionym przepływie przez zamknięty elektrozawór benzyny. Czy nie powinien być zainstalowany dodatkowy elektrozawór obejściowy przed elektrozaworem benzyny kierujący strumień paliwa do baku i umożliwiający normalne krążenie paliwa jak przy pracy silnika na benzynie?
-
@pacior powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
- Jest to zawór zwrotny, również posiadam.
OK. A jaką on pełni funkcję? Zapobiega zasysaniu par paliwa (przez kolektor ssący za pośrednictwem komory pływakowej gaźnika) ze zbiornika paliwa gdy elektrozawór benzynowy jest zamknięty?
- Pewnie można by zrobić taki obieg paliwa, jednak nie jest potrzebny :)
Widocznie nie jest konieczny, skoro w warsztatach nie montują zaworu obejściowego. Potwierdzałby to duży przebieg jaki zrobiła u mnie pompa. Jak już pisałem u mnie fabrycznie zamontowana pompa pracuje do dziś, zrobiłem na niej 226 tyś km z czego ok 140 tyś km na gazie (instalacja gazowa była montowana przy przebiegu auta 84 tyś km) czyli przy zamkniętym zaworze benzynowym. Wydawało mi się to trochę dziwne, że pracująca pompa paliwa wytrzymuje bardzo długo przy zamkniętym odpływie. Ale przyjrzałem się rysunkowi pompy.
Początkowo pompa tłoczy benzynę, gdy wrośnie ciśnienie w przewodzie tłocznym i nad membraną do ciśnienia max jakie jest w stanie wytworzyć pompa wówczas membrana 3 utrzymuje się w dolnym położeniu, zawór ssący 2 jest zamknięty i znajdująca się pod nią sprężyna nie jest w stanie odepchnąć ją do góry. W takiej sytuacji pracuje już tylko dźwignia i współpracująca z nią sprężyna (jak normalnie z tym, że membrana jest "oszczędzana" bo jest nieruchoma).
-
@pacior powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
Zastanawiam się czy bezpośrednie podłączenie pompy pod centralkę nie skończy się szybkim uszkodzeniem tej centralki, nie znam dokładnych danych ale pompa potrzebuje dość dużo prądu, przy sterowniku problem załatwia przekaźnik w nim zawarty.
To prawda, że pompa pracująca impulsowo (taka jest u mnie) potrzebuje trochę prądu - widzę to po przygasających kontrolkach w rytm jej działania (włączony zapłon, silnik jeszcze nie pracuje). Ciekawe, na jakiej zasadzie działa pompa QAP - czy też impulsowo (na jakimś elektromagnesie), czy w sposób ciągły (silniczek z wirnikiem). Biorąc pod uwagę odmienną budowę obu pomp oraz różnicę w cenie, przypuszczam, że pompka QAP będzie miała właśnie stale pracujący silnik z wirnikiem. W związku z tym powinna pobierać nieco mniej prądu (to tylko przypuszczenie).
Z drugiej strony - jaka centralka? Instalka LPG I-ej generacji ma z części elektrycznych jedynie bezpiecznik, dwa elektrozawory i przełącznik w kabinie... Chyba, że jako centralkę rozumiesz ten właśnie przełącznik.
Ja podłączyłem pompkę tak, jak sugerował to Lars (który mi ją załatwiał) - czyli dwoma krótkimi przewodami pod elektrozawór benzyny. Tak przejeździłem ponad 40 kkm w 6,5 roku (przy czym zimę przejeżdżam prawie wyłącznie na benzynie, robiąc krótkie odcinki). Nic złego się nie dzieje z zasilaniem pompy.
Ale gdyby nawet wziąć pod uwagę opisane przez Ciebie obawy - przecież wystarczyłby zwykły przekaźnik za kilka zł, zamiast układu elektronicznego. Nadal wskazuję na prostsze rozwiązanie. ;-)Sprawa druga to to czy w momencie posiadania pompy elektrycznej potrzebny jest zawór odcinający paliwo?? Wydaje mi się zbędny.
Teoretycznie - tak. Praktycznie - myślę, że to może zależeć od rodzaju pompy. Opiszę swoje przemyślenia.
Taka jak u mnie, impulsowa, ma membranę i zaworki - podobnie, jak pompa mechaniczna. Wydaje mi się, że takie rozwiązanie powinno wykluczyć przeciekanie paliwa przez pompę, gdy ona nie pracuje (zaworki robią swoje). Inny typ pompy, oparty na silniczku z wirnikiem, może nie zagwarantować całkowitego zablokowania przepływu benzyny przez pompę: trochę paliwa może przepływać z powodu różnicy ciśnień (pełen wężyk przed pompą i pusta komora pływakowa tuż za pompą), albo np. z powodu wahań temperatury, a więc też ciśnienia w baku, które mogą spowodować napływ benzyny do pompy i przepuszczanie jej przez (nawet niepracujący) wirnik do gaźnika (takie samo zjawisko występuje na powrocie benzyny z gaźnika do baku - dlatego więc montujemy na nim prosty zaworek zwrotny). Obecność nawet śladowych ilości benzyny w komorze pływakowej bardzo utrudnia (czasem nawet uniemożliwia) jazdę na LPG, więc należy zapobiec napływowi benzyny.
Tak więc obecność elektrozaworu na wężyku paliwowym przed gaźnikiem (przed pompą) jest pożądana, bo całkowicie eliminuje przepływ benzyny. Uważam, że w moim przypadku (pompka impulsowa) można byłoby spróbować jazdy bez elektrozaworu, zdając się na zaworki w pompie. Przy pompce wirnikowej nie ryzykowałbym. -
@ryszard powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
@pacior powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
- Jest to zawór zwrotny, również posiadam.
OK. A jaką on pełni funkcję? Zapobiega zasysaniu par paliwa (przez kolektor ssący za pośrednictwem komory pływakowej gaźnika) ze zbiornika paliwa gdy elektrozawór benzynowy jest zamknięty?
Zaworek zwrotny na powrocie benzyny z gaźnika do baku jest potrzebny. Producent skonstruował w Tico hermetyczną instalację paliwową, całkowicie odcinając ją od atmosfery (względy ekologiczne oraz oszczędnościowe); przy tym zastosowano pochłaniacz par paliwa... ale to już inna sprawa. Brak zaworka na powrocie paliwa powodował często napływanie benzyny do komory pływakowej gaźnika (skutkiem wzrostu ciśnienia w baku przy zmianie temperatur) - a to zjawisko niekorzystne przy zasilaniu silnika gazem. Niektórzy gazownicy, aby temu zapobiec, wiercili chamski otworek w plastikowym korku wlewu benzyny - wtedy ciśnienie w baku samo się wyrównywało, ale cała ta instalacja z pochłaniaczem par paliwa przestawała działać i nieraz śmierdziało benzyną w pobliżu wlewu. A trzeba było po prostu założyć taki zaworek na powrocie - umożliwia on przepływ benzyny tylko w jedną stronę (do baku).
U mnie tak było właśnie - zlecając montaż instalacji odebrałem od gazownika auto z dziurą w korku. Po rozmowach na forum i lekturze starych postów kupiłem za kilkanaście zł zaworek, zawiozłem gazownikowi i kazałem go zamontować, prosząc jednocześnie o zakup i założenie szczelnego korka wlewu paliwa. :-)- Pewnie można by zrobić taki obieg paliwa, jednak nie jest potrzebny :)
Widocznie nie jest konieczny, skoro w warsztatach nie montują zaworu obejściowego. Potwierdzałby to duży przebieg jaki zrobiła u mnie pompa. Jak już pisałem u mnie fabrycznie zamontowana pompa pracuje do dziś, zrobiłem na niej 226 tyś km z czego ok 140 tyś km na gazie (instalacja gazowa była montowana przy przebiegu auta 84 tyś km) czyli przy zamkniętym zaworze benzynowym. Wydawało mi się to trochę dziwne, że pracująca pompa paliwa wytrzymuje bardzo długo przy zamkniętym odpływie.
Jak pisał Pacior, fabryczna pompka może sporo wytrzymać, chociaż pracuje w nienaturalnych warunkach ciśnieniowych. Szczególnie pompka pompująca wciąż benzynę, czyli z elektrozaworem za pompką. Krócej wytrzymują pompki pracujące na sucho - gdy elektrozawór odcinający paliwo znajduje się przed pompką.
Nikt z gazowników nie zawracał sobie głowy robieniem obejścia - a wystarczyłyby dwa trójniki i jeden dodatkowy elektrozawór. Chyba traktowali to jako problem klienta - przecież oni zrobili instalację LPG, a że pada pompa paliwa? To nie ich wina. :-)
Kiedyś Slavo pokusił się o zrobienie takiego układu obejściowego, który zapewniał normalną pracę pompy, podającej benzynę z powrotem do baku. Jeśli dobrze poszukasz w starych wątkach, znajdziesz opis. Jest to pewien sposób na próbę przedłużenia żywotności pompki... Chociaż sam przyznasz, że przy LPG najlepsza jest pompa elektryczna - pracująca tylko wtedy, gdy jedziemy na benzynie. -
Na odstresowanie dokończyłem dziś oba sterowniki :)
W sterowniku znajduje się przekaźnik załączający pompę biorąc sygnał z cewki zapłonowej a nie bezpośrednio z centralki lpg. To rozwiązanie jest bezpieczniejsze w przypadku kolizji. Można oczywiście również zrobić tak jak Leo proponuje pomijając sterownik.
No i przyszła pompa, wydaje się solidna bo ma swoją wagę :)
-
@pacior powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
Na odstresowanie dokończyłem dziś oba sterowniki :)
I znów należy pochwalić jakość - bardzo porządnie wykonane układy.
Można oczywiście również zrobić tak jak Leo proponuje pomijając sterownik.
Oczywiście, to kwestia wyboru rozwiązania.
No i przyszła pompa, wydaje się solidna bo ma swoją wagę :)
O! Czy podłączałeś ją już do prądu? Zastanawiam się, jak jest skonstruowana - czy jest to rzeczywiście silniczek z wirnikiem, jak przypuszczałem...
-
@leo powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
O! Czy podłączałeś ją już do prądu? Zastanawiam się, jak jest skonstruowana - czy jest to rzeczywiście silniczek z wirnikiem, jak przypuszczałem...
Jeszcze nie podłączyłem ale to zrobię by zmierzyć ile prądu pobiera. Może jutro zdam relację.
-
W poprzednim Tico miałem założoną pompę elektrycznę 0,2bara 95l/, była za mocna, zalewała silnik. Podłączyłem pod nią opornice z fiata CC, wydajność pompy spadła i silnik zaczął normalnie pracować.
-
@marcintju powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
W poprzednim Tico miałem założoną pompę elektrycznę 0,2bara 95l
Jaka to pompa (firma, model)?
-
@marcintju powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
W poprzednim Tico miałem założoną pompę elektrycznę 0,2bara 95l/, była za mocna, zalewała silnik. Podłączyłem pod nią opornice z fiata CC, wydajność pompy spadła i silnik zaczął normalnie pracować.
Wydaje się że to ta sama pompa którą kupiłem czyli QAP 14 031.
Ja planowałem zmniejszyć ciśnienie przez dodatkowy obieg.
Czy pompa długo wytrzymała na tym rezystorze, niższe napięcie mogło ją szybciej wykończyć -
@pacior powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
@marcintju powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
Ja planowałem zmniejszyć ciśnienie....
ale i wydajność pompy (w l/min)
... przez dodatkowy obieg.
Bardzo dobry pomysł. Wystarczy dać ręcznie regulowany zawór dławiący na obejściu pompy by ustawić jej optymalny wydatek.
Czy wiecie może jaką wydajność i ciśnienie daje pompa oryginalna mechaniczna pompa montowana fabrycznie?
-
@ryszard powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
Bardzo dobry pomysł. Wystarczy dać ręcznie regulowany zawór dławiący na obejściu pompy by ustawić jej optymalny wydatek.
Myślałem o prymitywniejszym rozwiązaniu ale zawór byłby idealny, ciekawe tylko czy da radę dobrać taki zaworek
Czy wiecie może jaką wydajność i ciśnienie daje pompa oryginalna mechaniczna pompa montowana fabrycznie?
też jestem ciekaw
-
@pacior powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
@ryszard powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
Bardzo dobry pomysł. Wystarczy dać ręcznie regulowany zawór dławiący na obejściu pompy by ustawić jej optymalny wydatek.
Myślałem o prymitywniejszym rozwiązaniu ale zawór byłby idealny, ciekawe tylko czy da radę dobrać taki zaworek
Zastanawiam się nad małogabarytowymi zaworkami do instalacji pneumatycznych.
Np taki: http://allegro.pl/zawor-dlawiaco-zwrotny-06-06-pneumatyczny-fav-i6379050643.html z dość precyzyjną regulacją wydatku powietrza - nie wiem jak regulował będzie przepływ paliwa. Ponadto trzeba byłoby się upewnić czy nie ma w swej konstrukcji elementów gumowych (zwykła guma jest nieodporna na benzynę) ale raczej nie.
Ewentualnie taki : http://allegro.pl/zawor-kulowy-pneumatyczny-auto-04-04-i6587871116.html. Mniejsza dokładność regulacji przepływu, ale zawór przeznaczony jest oprócz powietrza także do wody i oleju myślę, że do benzyny też się nada.
W końcu można spróbować wykorzystać zaworek taki jaki jest przy elektrozaworze benzynowym:
Tu nie ma cienia wątpliwości, że nadaje się do benzyny.
Zaworek umieściłbym na obejściu pompy w układzie regulacji upustowej wydatku pompy.
-
Nie pamiętam firmy, kosztowała ~80zł 95l/h 0,2 bara, typowa do gaźników. W każdym bądź razie na opornicy pracowała ciszej i prawidłowo, auto sprzedałem.
-
@ryszard powiedział w Elektryczna pompa paliwa w Tico:
W końcu można spróbować wykorzystać zaworek taki jaki jest przy elektrozaworze benzynowym
Super :) Skłaniałbym się ku zaworowi wykorzystywanemu przy lpg, może dałoby się z niego korzystać po usunięciu cewki.
