Czy kupic?
-
On bedzie jezdzil i jezdzil i jezdzi i jezdzil .... , te typy tak maja
A tak co dopromocji to gdzies na allegro przemklo mi , a zaraz znajde o tu
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M108959
kup motur a tiko dostaniesz gratis, pada deszcyk wsiadasz w tikohahahaha no nieżle ale co do tico to powiem że go nieoszczędzam a Adi (poprzedni właściciel) też raczej go nieoszczędzał i na dobrą sprawe nic się niedzieje - prosta konstrukcja - brak awarii. Ale jeśli chodzi o kupno Tico to spokojnie za 3500 zł można kupic '97 rok takie są ceny!! na allegro wystarczy spojrzec - ceny "kup teraz" są ok 4000 a wiadomo że .... (sam niedawno widziałem Tico w lepszym stanie od mojego za 3000 i niebardzo ktoś chciał kupić - wiec 7000zł to za dużoooo wg. mnie)
pozdro -
hahahaha no nieżle ale co do tico to powiem że go nieoszczędzam a Adi (poprzedni właściciel) też
raczej go nieoszczędzał i na dobrą sprawe nic się niedzieje - prosta konstrukcja - brak
awarii. Ale jeśli chodzi o kupno Tico to spokojnie za 3500 zł można kupic '97 rok takie są
ceny!! na allegro wystarczy spojrzec - ceny "kup teraz" są ok 4000 a wiadomo że .... (sam
niedawno widziałem Tico w lepszym stanie od mojego za 3000 i niebardzo ktoś chciał kupić -
wiec 7000zł to za dużoooo wg. mnie)
pozdro7000 to nie duzo, to bardzo duzooooo , widze w tym niezly szwindel , no chyba ze ktos jest audiofilem i sprzet grajacy dwukrotnie przekracza wartosc auta , to moze......
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?warto poszukać popatrz- http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=66006990
remont budy to ok 1000 z malowaniem więc zastanów sie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
za taka kase to pol forumowiczow sprzedalo by ci swoje fury;) <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?Też uważam, iż drogo. Chyba, że szwagier Cię nie lubi <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />...
-
za taka kase to pol forumowiczow sprzedalo by ci swoje fury;)
Serio? Bo ja nie... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wiadomo powszechnie, że ceny załamały się z powodu ogromnego importu najróżniejszych aut (i wraków również <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />) z Zachodu. Czy aktualne ceny Tico naprawdę odzwierciedlają jego wartość jako środka transportu, ulubionego przedmiotu codziennego użytku, hobby, a nierzadko również obiektu dumy niektórych właścicieli (którzy włożyli serce, sporo pieniędzy i jeszcze więcej czasu na np. stuningowanie)? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Serio? Bo ja nie...
Wiadomo powszechnie, że ceny załamały się z powodu ogromnego importu najróżniejszych aut (i wraków również ) z
Zachodu. Czy aktualne ceny Tico naprawdę odzwierciedlają jego wartość jako środka transportu, ulubionego
przedmiotu codziennego użytku, hobby, a nierzadko również obiektu dumy niektórych właścicieli (którzy włożyli
serce, sporo pieniędzy i jeszcze więcej czasu na np. stuningowanie)?ja swojego nie sprzedam bo za bardzo sie do niego przywiazalem....i za duzo pracy w niego wlozylem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Czy aktualne ceny Tico
naprawdę odzwierciedlają jego wartość jako środka
transportu,No niestety <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> w tym przypadku prawdziwą wartość odzwierciedla rynek czyli podaż i popyt. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
ulubionego przedmiotu codziennego
użytku, hobby, a nierzadko również obiektu dumy
niektórych właścicieli (którzy włożyli serce, sporo
pieniędzy i jeszcze więcej czasu na np.
stuningowanie)?Z kolei w tym przypadku można uznać, że bolidy nasze są bezcenne <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> a sprzedaż jest możliwa wyłącznie na specjalne życzenie kupującego i po naszej cenie. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
ja swojego nie sprzedam bo za bardzo sie do niego przywiazalem....i za duzo pracy w niego
wlozylemDokladnie. Ja swojego tez nie sprzedam. Po prostu w tej chwili to sie nie oplaca. Dam go przyszlej zonie a dla siebie cos tam kupie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dokladnie. Ja swojego tez nie sprzedam. Po prostu w tej
chwili to sie nie oplaca. Dam go przyszlej zonie a
dla siebie cos tam kupieA czemu nie na odwrót, co? <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
A czemu nie na odwrót, co?
Często jest tak, że kobiety wolą właśnie małe i "zwinne" autka i Tico jest dla nich idealnym pojazdem do przemieszczania się w mieście.
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000 PLN.
Jak już pisano wcześniej, sporo za drogo <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Ale ja mam 191cm i
ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?Najlepiej wejdź do środka i się przejedź, bo przecież nie kupisz samochód "w ciemno".
-
A czemu nie na odwrót, co?
Podoba jej sie jazda tico wiec o takiej opcji pomyslalem. Po drugie jako swiezo upieczony kierowca latwiej jej bedzie poruszac sie malym autem niz jakims wiekszym. Tyle tylko, ze ja tez lubie jezdzic tico wiec moze byc problem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />. No chyba, ze beda dwa <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?jeśli chodzi o cenę to zdadzam się. Jeśli chodzi o cene to juz bylo na forum. Ja mam 193 cm i 100kg i kupilem tico wlasnie ze wzgledu najego obszernosc. .byc moze jest tak, ze mi poszlo w tulow, a nie w nogi, wiec nie narzekam na ciasnote. w malych autach naprawde tico jest najobszerniejsze. powsiadaj sobie do roznych to zobaczysz. w tico masz wiecej miejsca nad glowa niz w niejednym naprawde duzo wiekszym aucie. mijsce na nogi jest w innych autach bardzo czesto mocno ograniczone przez konsole srodkowa, tam gdzie drazek zmiany biegów itd. na przyklad w matize mam problem z wygodnym ulozeniem prawej nogi, a w tikaczu mam na nią przestrzeń. jesli moglbym w tiku odsunac siedzenie dalej to musialbym miec albo dłuzsze rece albo prowadzic pochylony do przodu, nie opierajac pleców o oparcie. tico jest moim zdaniem naprawde obszerne i wygodne dla kierowcy, a juz na pewno nie ma sobie rownych wsrod innych "maluchow".
pozdrawiam wszystkich wysokich.