Czy kupic?
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000 PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?Rocznik 98 z przebiegiem 120 tys. za 7 tysiecy zlotych????????? Twoj szwagier albo oszukuje cie albo nie wie po jakich cenach te auta ida.
Kupilem 97 rocznik z przebiegiem 60 tysiecy za 4 tys. zltych.
Ja mam 183 cm i waze 65 kilo i autko troche za male dla mnie jest. Ale mozna sie przyzwyczaic. Jesli szukasz taniego auta ktore ma cie zawozic od punktu A do punktu B i na naprawy nie chcesz wydawac majatku to kup (tylko nie od tego szwagra za taka kase)
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?szwagier chyba zdurnial albo cie nie lubi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
co do wzrostu to hmmm ja mam 183 i juz tak kiepsko z miejscem (fotel odsuniety na max i czesciowo polozone oparcie) nie bedziesz mial za wygodnie
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLNto troche sporo
.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?
a moze szwagier pozwolilby ci na jazde prubna
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi
sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000 PLN.Ale
ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i
czy się zmieszczę?7000 za 98 r i 120 000 km to cena z księżyca <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />. Ja mam 2000 r 70 000 km i jakbym sprzedał za 7 tyś to by była dobra cena dla mnie. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?zmieścić się zmieścisz ale cena...... kurde pewnie stan idealny - bo za taką cene <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ja za swoje (fakt w złym stanie ale mechanicznie ok) dałem 1300 złotych a rok to 1998 i przebieg 55000 więc zastanów się <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
zmieścić się zmieścisz ale cena...... kurde pewnie stan idealny - bo za taką cene
ja za swoje (fakt w złym stanie ale mechanicznie ok) dałem 1300 złotych a rok to 1998 i przebieg
55000 więc zastanów sięTo cos ty kupil za 1300 komplet felg z oponami silnik, skrzynie biegow , szyby i pare wycieraczek <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
To cos ty kupil za 1300 komplet felg z oponami silnik, skrzynie biegow , szyby i pare
wycieraczeknie poprostu kupiłem fele o wartości 1000 a fure dostałem gratis <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> hahaha a tak poważnie to wiesz jak jest jak ktoś na gwałt potrzebuje kasy a ty jesteś jedyną osobą która ma i da <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> dałem 1300 i myślałem ze niepojeżdze długo a tu już zrobiłem 5000km i jeżdzi i wszystko spoko (wiec moge zainwestować w niego nawet 200% tego co dałem ):)
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?Cena za wysoka o dobre 1500zł (no chyba, ze z LPG to o 1000zł). Jeżeli chodzi o komfort podróży to ja mam 180cm i ważę 72kg i z przodu mam dość miejsca, ale jakbym był wyższy to już odczuwałbym dyskomfort. Tico jest wygodnym autem dla osób średniego wzrostu i normalnej masy. Dla osób wysokich i konkretnej postury polecam jednak większe auto.
-
nie poprostu kupiłem fele o wartości 1000 a fure dostałem gratis hahaha a tak poważnie to wiesz
jak jest jak ktoś na gwałt potrzebuje kasy a ty jesteś jedyną osobą która ma i da dałem
1300 i myślałem ze niepojeżdze długo a tu już zrobiłem 5000km i jeżdzi i wszystko spoko
(wiec moge zainwestować w niego nawet 200% tego co dałem ):)On bedzie jezdzil i jezdzil i jezdzi i jezdzil .... <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />, te typy tak maja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A tak co dopromocji to gdzies na allegro przemklo mi , a zaraz znajde o tu http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M108959
kup motur a tiko dostaniesz gratis, pada deszcyk wsiadasz w tiko <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
On bedzie jezdzil i jezdzil i jezdzi i jezdzil .... , te typy tak maja
A tak co dopromocji to gdzies na allegro przemklo mi , a zaraz znajde o tu
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M108959
kup motur a tiko dostaniesz gratis, pada deszcyk wsiadasz w tikohahahaha no nieżle ale co do tico to powiem że go nieoszczędzam a Adi (poprzedni właściciel) też raczej go nieoszczędzał i na dobrą sprawe nic się niedzieje - prosta konstrukcja - brak awarii. Ale jeśli chodzi o kupno Tico to spokojnie za 3500 zł można kupic '97 rok takie są ceny!! na allegro wystarczy spojrzec - ceny "kup teraz" są ok 4000 a wiadomo że .... (sam niedawno widziałem Tico w lepszym stanie od mojego za 3000 i niebardzo ktoś chciał kupić - wiec 7000zł to za dużoooo wg. mnie)
pozdro -
hahahaha no nieżle ale co do tico to powiem że go nieoszczędzam a Adi (poprzedni właściciel) też
raczej go nieoszczędzał i na dobrą sprawe nic się niedzieje - prosta konstrukcja - brak
awarii. Ale jeśli chodzi o kupno Tico to spokojnie za 3500 zł można kupic '97 rok takie są
ceny!! na allegro wystarczy spojrzec - ceny "kup teraz" są ok 4000 a wiadomo że .... (sam
niedawno widziałem Tico w lepszym stanie od mojego za 3000 i niebardzo ktoś chciał kupić -
wiec 7000zł to za dużoooo wg. mnie)
pozdro7000 to nie duzo, to bardzo duzooooo , widze w tym niezly szwindel , no chyba ze ktos jest audiofilem i sprzet grajacy dwukrotnie przekracza wartosc auta , to moze......
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?warto poszukać popatrz- http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=66006990
remont budy to ok 1000 z malowaniem więc zastanów sie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
za taka kase to pol forumowiczow sprzedalo by ci swoje fury;) <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Czołem!Nie znam się na Tico,ale szwagier chce mi sprzedac rocznik 98,przebieg 120000 za 7000
PLN.Ale ja mam 191cm i ważę 125 kg.Poradżcie czy warto i czy się zmieszczę?Też uważam, iż drogo. Chyba, że szwagier Cię nie lubi <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />...
-
za taka kase to pol forumowiczow sprzedalo by ci swoje fury;)
Serio? Bo ja nie... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wiadomo powszechnie, że ceny załamały się z powodu ogromnego importu najróżniejszych aut (i wraków również <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />) z Zachodu. Czy aktualne ceny Tico naprawdę odzwierciedlają jego wartość jako środka transportu, ulubionego przedmiotu codziennego użytku, hobby, a nierzadko również obiektu dumy niektórych właścicieli (którzy włożyli serce, sporo pieniędzy i jeszcze więcej czasu na np. stuningowanie)? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Serio? Bo ja nie...
Wiadomo powszechnie, że ceny załamały się z powodu ogromnego importu najróżniejszych aut (i wraków również ) z
Zachodu. Czy aktualne ceny Tico naprawdę odzwierciedlają jego wartość jako środka transportu, ulubionego
przedmiotu codziennego użytku, hobby, a nierzadko również obiektu dumy niektórych właścicieli (którzy włożyli
serce, sporo pieniędzy i jeszcze więcej czasu na np. stuningowanie)?ja swojego nie sprzedam bo za bardzo sie do niego przywiazalem....i za duzo pracy w niego wlozylem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Czy aktualne ceny Tico
naprawdę odzwierciedlają jego wartość jako środka
transportu,No niestety <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> w tym przypadku prawdziwą wartość odzwierciedla rynek czyli podaż i popyt. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
ulubionego przedmiotu codziennego
użytku, hobby, a nierzadko również obiektu dumy
niektórych właścicieli (którzy włożyli serce, sporo
pieniędzy i jeszcze więcej czasu na np.
stuningowanie)?Z kolei w tym przypadku można uznać, że bolidy nasze są bezcenne <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> a sprzedaż jest możliwa wyłącznie na specjalne życzenie kupującego i po naszej cenie. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
ja swojego nie sprzedam bo za bardzo sie do niego przywiazalem....i za duzo pracy w niego
wlozylemDokladnie. Ja swojego tez nie sprzedam. Po prostu w tej chwili to sie nie oplaca. Dam go przyszlej zonie a dla siebie cos tam kupie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dokladnie. Ja swojego tez nie sprzedam. Po prostu w tej
chwili to sie nie oplaca. Dam go przyszlej zonie a
dla siebie cos tam kupieA czemu nie na odwrót, co? <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />