suzuki swift 4WD
-
mam nadzieje:)))
Nie ma to jak dobre wieści <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
panowie i panie...ci co byli na zlocie wiedza o co chodzi ...a ci co nie byli ...moze nie wiedza ale sie
dowiedza;))))))))) sprawa sie tyczy suzuki swiftow ktore w pewnym okresie posiadaly wersje z napedem 4WD.... w
katalogu na rok 1991(samochody swiata) doczytalem sie ze "otrzymuja naped na wszystkie kola za posrednictwem
sprzegla mokrego"...i tu mam problem..czy "sprzeglo mokre " to to samo co sprzeglo wiskotyczne? czy chodzi to o
to ustrojstwo co dprzekazuje naped na tylne kola? i czy to wystepowalo w wersjach i 1.3 3d i 1.6 sedan.......
moj wywiad twierdzi ze w wersji 1.6 sedamcos o dzialaniu podobnym do wiskozy istnieje...ale przekonam sie o tym
dopiero w sobote....ale moze ktos wczesniej mnie lepiej uswiadomi w tej kwestii...za wszelkie info bede
wdzieczny;)))Wersja 1.3 3D istniałą i to był tak zwany Cultus. Taki mocniejszy GTi z napędem na 4 kółka, 115KM. Bardzo rzadki samochodzik, nawet na dalekim wschodzie :> Miał troszkę różnic w stosunku do GTi, większość silnikowo-jezdnych.
-
moj wywiad twierdzi ze w wersji 1.6 sedamcos o dzialaniu podobnym do wiskozy istnieje...
może to automat ? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Wersja 1.3 3D istniałą i to był tak zwany Cultus. Taki mocniejszy GTi z napędem na 4 kółka, 115KM. Bardzo rzadki
samochodzik, nawet na dalekim wschodzie :chodzi konkretnie o 1.6 sedan 4x4 ,czy ma tzw wiskozę ,czyli takie sprzęgło mokre przekazujące moc na przód ,lub tył (raczej rozdzielające tą moc ) ,jeśli mógłbyś się dowiedzieć na zagranicznych forach to Hrally byłby napewno wdzięczny
-
Wersja 1.3 3D istniałą i to był tak zwany Cultus. Taki mocniejszy GTi z napędem na 4 kółka,
115KM. Bardzo rzadki samochodzik, nawet na dalekim wschodzie :Jesli chodzi o Cultusa, to jest (był) to po prostu Swift sprzedawany na rynku Japońskim.
Co do Swiftów 1.3 4wd to były takie i to z silnikami 1.3 8V, produkowane (na rynek europejski) od 1989. Fajna lista silników do Suzuki jest tutaj. -
Jesli chodzi o Cultusa, to jest (był) to po prostu Swift sprzedawany na rynku Japońskim.
Ale to nie był zwykły swift, tylko ze zmienioną nazwą, tylko specjalny model.
-
-
Nie do konca sie zgadzam. Zajrzyj tutaj. i tutaj. Na tej stronie sa takze inne modele Suzuki.
Okazuje sie, ze Swift/Cultus sprzedawany w wielu wersjach. Jest nawet wersja 1.3 16V 4WD z automatem...W każdym razie, jak ktoś na forum mówi Cultus to ma na myśli taką wypasioną wersję 1.3 4x4 :>
-
Nie do konca sie zgadzam. Zajrzyj tutaj. i tutaj. Na tej stronie sa takze inne modele Suzuki.
Okazuje sie, ze Swift/Cultus sprzedawany w wielu wersjach. Jest nawet wersja 1.3 16V 4WD z automatem...Z Suzuki FAQ:
9. What type of Cultus models were available ?
The Cultus GTi and Cultus GTi AWD. Both of them were only sold in Japan10. What is different between a Cultus GTi and Swift GTi ?
115hp standard vs 100hp. This is because the cultus uses
higher lift cams, different injectors, 11:1 CR, 4-1 header & a better intake manifold (hand made by Suzuki). -
Z Suzuki FAQ:
9. What type of Cultus models were available ?
The Cultus GTi and Cultus GTi AWD. Both of them were only sold in Japan
10. What is different between a Cultus GTi and Swift GTi ?
115hp standard vs 100hp. This is because the cultus uses
higher lift cams, different injectors, 11:1 CR, 4-1 header & a better intake manifold (hand
made by Suzuki).Jeśli chodzi o wersje GTi, to wszystko sie zgadza, ale chyba nie napisali tam wszystkiego. Cultus był sprzedawany w Japonii i było to to samo co Swift, tyle że kierownicę miało po prawej stronie. Oferowane bylo z silnikami 1.0, 1.3. Od roku 1995 japonski Cultus sprzedawany byl jako europejskie Baleno oraz Swift (rownoczesnie). W 2001 zostalo juz tylko Baleno, a produkcje zakonczono.
Na tej stronie mozna znalezc duuuzo ciekawych informacji, m. in. taką, ze Cultus mial dwie sportowe wersje GTi oraz GT-i, ktore (co dla mnie osobiscie jest bardzo ciekawe) mialy inne wymiary zewnetrzne i wewnetrzne. Sa tam takze zdjecia. Zachecam do odwiedzenia.
-
Ale to nie był zwykły swift, tylko ze zmienioną nazwą, tylko specjalny model.
ja o takim nie slyszalem zeby byl 115 konny i 4wd....ale jak trak mysle sobie to trafic na takiego byloby idealnie:)
-
W każdym razie, jak ktoś na forum mówi Cultus to ma na myśli taką wypasioną wersję 1.3 4x4 :
ok...ale czy miala ona wiskoze czy nie???
-
ja o takim nie slyszalem zeby byl 115 konny i 4wd....ale jak trak mysle sobie to trafic na
takiego byloby idealnie:)One sa z Japonii, wiec trafienie na takiego jest (przynajmniej u nas) wysoce malo prawdopodobne. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
panowie i panie...ci co byli na zlocie wiedza o co chodzi ...a ci co nie byli ...moze nie wiedza
ale sie dowiedza;))))))))) sprawa sie tyczy suzuki swiftow ktore w pewnym okresie posiadaly
wersje z napedem 4WD.... w katalogu na rok 1991(samochody swiata) doczytalem sie ze
"otrzymuja naped na wszystkie kola za posrednictwem sprzegla mokrego"...i tu mam
problem..czy "sprzeglo mokre " to to samo co sprzeglo wiskotyczne? czy chodzi to o to
ustrojstwo co dprzekazuje naped na tylne kola? i czy to wystepowalo w wersjach i 1.3 3d i
1.6 sedan....... moj wywiad twierdzi ze w wersji 1.6 sedamcos o dzialaniu podobnym do
wiskozy istnieje...ale przekonam sie o tym dopiero w sobote....ale moze ktos wczesniej mnie
lepiej uswiadomi w tej kwestii...za wszelkie info bede wdzieczny;)))Sobota juz była. Jak tam Twoje Suzuki 4WD?
-
Sobota juz była. Jak tam Twoje Suzuki 4WD?
No właśnie <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
No właśnie
przejazd i urwany tylni zderzak <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
przejazd i urwany tylni zderzak
A to z tej okazji impreza w Szczakach była <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Qrde czeba było mówić- bym przyjechał <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> A zderzaczka szkoda, ale dla Huberta to chleb powszedni <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
A to z tej okazji impreza w Szczakach była Qrde czeba było mówić- bym przyjechał A zderzaczka szkoda, ale dla
Huberta to chleb powszednino kurde trabione bylo ze jest impreza
-
przejazd i urwany tylni zderzak
A teraz hubi sie schowal, siedzi cicho i naprawia... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
no kurde trabione bylo ze jest impreza
Ale chwilunia, bo czegos tu nie kumam. Hubert ma już tego Swifta 4x4 1.6 sedan, czy jeździł Subarynką? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />