Przerobienie piast czyli ...zadziała czy złota myśl wariata...
-
Drodzy moi
Wyprowadźcie mnie proszę z błędu albo utwierdźcie w przekonaniu...
Od początku: Dostałem komplet opon zimowych i letnich w prezencie z takim ale że to 13"ki, a jak każdy wie (ja już też)swift gti ma 14.I teraz pojawia się moje pytanie. Czy bezpiecznym jest/będzie dospawanie np 4-5mm profilu okrągłego/rurki do piasty tak, żeby felga 13" miała oparcie. Bo przy zastosowaniu podkładek pod śruby felga 13"tka wchodzi ale nie ma oparcia na piaście. Nie wiem czy w miare czytelnie się wysłowiłem.
No i pytanie do was bo czy to zadziała, że wykopie sobie tym samym grobowiec.
Pozdr
-
No i pytanie do was bo czy to zadziała, że wykopie sobie tym samym grobowiec.
Myślę, że właśnie tak się stanie. Oby wtedy w aucie nie było nikogo poza Tobą i obyś nie trafił nikogo. Na bank zostałbyś zdobywcą nagrody Darwina.
-
Właśnie dlatego jest zasada: najpierw zapytaj potem spawaj. Czyli jedyną bezpieczną opcją jest sprzedanie opon i kupienie 14tek...
Dzięki za dodanie 1pkt do życia:) -
Zawsze też można zmienić z przodu hamulce na te z Hondy CRX i możesz nawet 13" koła wkładać bo sie zmieszczą.
Eksperymentowanie z mocowaniem kół to szybka droga do nabicia se guza. Na bank w Twoim patencie urwałbyś koło przy mocniejszym uderzeniu. Felga trzyma sie na piaście a nie na śrubach. Śruby są luźne więc pracują na rozciąganie, nie są, przypuszczam, liczone na ścinanie.
-
A na te hamulce z hondy nie trzeba czasem minimum 15"?
-
Nie trzeba
-
Zniszczyłeś mnie ;p Przecież one są większe od swiftowych ;p No ale:
"Wiem jedno- uczę się wciąż..." -
Wystarczy ze jest inny zacisk i juz moze wchodzic taka sama felga mimo wiekszych samych tarcz, a nawet czesto felga mniejsza.
-
Świat jest większy niż sądzisz I jak Krzysztof napisał wielkość tarczy nie dyktuje minimalnej R obręczy ale zacisk
I tak, "uczymy się wciąż..."
-
Bo przy zastosowaniu podkładek pod śruby[...]
Zmroziło mnie... -
jeszcze zrozumiałbym gdybyś napisał o wytoczeniu dystansów i wstawieniu dłuższych szpilek w piastę lub że w tulejach dystansowych dodatkowo były by szpilki lub gwint. wtedy koło miało by wytoczone oparcie (otwór centrujący) oraz dociśnięte było by na szpilkach. ale nie ma sensu tego robić
-
Możesz zrobić prościej; przykręć felgę do piasty drugą stroną. Zacisk się zmieści, będziesz miał szerzej koła i lepszą trakcję dzięki temu. Od zewnątrz, jednak załóż na felgi kołpaki aby nie było widać, co jest grane:)
-
Śruby
są luźne więc pracują na rozciąganie, nie są, przypuszczam, liczone na ścinanie.Na ścinanie też są liczone.
-
każdą się powinno liczyć na ścinanie, ale ze względu ze mamy otwór centrujący (nie to co w tico) nie ma aż dużego nacisku na ścinanie śrub
-
Możesz zrobić
prościej; przykręć felgę do piasty drugą stroną. Zacisk się zmieści, będziesz miał
szerzej koła i lepszą trakcję dzięki temu. Od zewnątrz, jednak załóż na felgi
kołpaki aby nie było widać, co jest grane:)Tylko wtedy musisz do kompletu trociny do skrzyni nasypać, bo inaczej swift nie zapali
-
Tylko wtedy musisz
do kompletu trociny do skrzyni nasypać, bo inaczej swift nie zapaliUprzedziłeś mnie
-
Widzę, że nauka z mojej szkoły nie poszła w las:). Jeszcze trochę i coraz więcej swiftów będzie działało jak szwajcarskie zegarki dzięki mieszance trocinowo - olejowej. Ja ubolewam tylko, że teraz do mojego diesla nie sypnę trocin..pewnie by się ładnie wyciszył. Może to tylko kwestia doboru odpowiedniego gatunku drewna?
-
No! Bo zaraz z tymi trocinami do lasu pójdziecie
