Swift Check Engine po raz kolejny....
-
666cin Użytkownik archiwalnynapisał 11 gru 2011, 08:54 ostatnio edytowany przez 666cin 11 lis 2016, 00:20
Witam!
Stałem się szczęśliwym posiadaczem Swifta z silnikiem 1.0 i pojawia mi się pewny problem.
Mianowicie...
Przy jeździe z górki i hamowaniu silnikiem (4 i 5bieg), tj nie dodaję wtedy gazu, zapala mi się kontrolka CHECK ENGINE. W momencie w którym zwolnię i zredukuję, albo sie zatrzymam to kontrolka gaśnie.
Sprawdzałem na komputerze silnik i pokazuje tylko błąd 24 - Speed Sensor.
Po skasowaniu tego błędu i zapaleniu się ponownie Check Engine w trakcie jazdy, błąd powraca.Co może powodować takie zachowanie tej kontrolki?
-
ubek19 Użytkownik archiwalnynapisał 11 gru 2011, 09:45 ostatnio edytowany przez ubek19 11 lis 2016, 00:20
sprawdź linkę prędkościomierza czy dobrze siedzi może ktos sie bawił licznikiem.
na forum napewno jest opisane co i jak. -
666cin Użytkownik archiwalnynapisał 11 gru 2011, 14:17 ostatnio edytowany przez 666cin 11 lis 2016, 00:20
Witam!
No to linkę sprawdziłem od strony silnika, wygląda ok, siedzi zamocowana solidnie.
Jak ją wyciągnąłem ze skrzyni to jest w niej taki miedziany trzpień. Czy przy montażu powinien on być mocno wysunięty? Czy bardziej schowany? -
Erde Użytkownik archiwalnynapisał 11 gru 2011, 19:35 ostatnio edytowany przez Erde 11 lis 2016, 00:20
Witam!
No to linkę
sprawdziłem od strony silnika, wygląda ok, siedzi zamocowana solidnie.
Jak ją wyciągnąłem
ze skrzyni to jest w niej taki miedziany trzpień. Czy przy montażu powinien on być
mocno wysunięty? Czy bardziej schowany?Tam powinna być zawleczka, która w jednoznaczny sposób ustawia na ile linka jest wsunięta do skrzyni.
-
none7 Użytkownik archiwalnynapisał 11 gru 2011, 19:38 ostatnio edytowany przez none7 11 lis 2016, 00:20
linka sama w sobie w osłonie jest luźna. Po odczepieniu od skrzyni biegów, linkę można wysunąć.
Sama obudowa jest blokowana zawleczką.
-
666cin Użytkownik archiwalnynapisał 11 gru 2011, 21:02 ostatnio edytowany przez 666cin 11 lis 2016, 00:20
Dokładnie tak jak piszesz, zawleczka trzyma tylko obudowę linki.
Stąd pytanie, czy ma znaczenie jak bardzo wysunę ten trzpień przy montażu? czy to bez znaczenia, bo np sam się ustawi na właściwe miejsce?
Ogolnie po zapaleniu się tej kontrolki prędkościomierz wydaje się działać normalnie i nie łapie np jakiejś zwiechy na danej prędkości.
-
adamo81napisał 12 gru 2011, 11:46 ostatnio edytowany przez adamo81 11 lis 2016, 00:20
Dokładnie tak jak
piszesz, zawleczka trzyma tylko obudowę linki.
Stąd pytanie, czy
ma znaczenie jak bardzo wysunę ten trzpień przy montażu? czy to bez znaczenia, bo np
sam się ustawi na właściwe miejsce?
Ogolnie po
zapaleniu się tej kontrolki prędkościomierz wydaje się działać normalnie i nie łapie
np jakiejś zwiechy na danej prędkości.kup zegary od litrówki za 20 zł na allegro i podmień, może pomoże
-
Scaramanga Użytkownik archiwalnynapisał 12 gru 2011, 16:52 ostatnio edytowany przez Scaramanga 11 lis 2016, 00:20
Dokładnie tak jak
piszesz, zawleczka trzyma tylko obudowę linki.
Stąd pytanie, czy
ma znaczenie jak bardzo wysunę ten trzpień przy montażu? czy to bez znaczenia, bo np
sam się ustawi na właściwe miejsce?
Ogolnie po
zapaleniu się tej kontrolki prędkościomierz wydaje się działać normalnie i nie łapie
np jakiejś zwiechy na danej prędkości.
Hmmm, niedawno nie docisnąłem linki prędkościomierza od strony zegarów ale wtedy prędkościomierz nie działał i po krótkim czasie zapalał się check engine w czasie jazdy...Linkę docisnąłem, check zniknął..., prędkościomierz zaczął działać:). Wbrew pozorom wyjęcie zegarów, to nie tragedia, choć się tego bałem, pomogła instrukcja z forum:) -
666cin Użytkownik archiwalnynapisał 12 gru 2011, 20:36 ostatnio edytowany przez 666cin 11 lis 2016, 00:20
dobra, dobiorę się do zegarów i zobaczę co w trawie piszczy;)
8/9