Strzał sprzęgła
-
Unown Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 09:05 ostatnio edytowany przez Unown 11 lis 2016, 00:04
Witam
Na forum jest o wymianie sprzęgła itd ale nie ma odp na pytanie które chce zadać.
Jechałem dzisiaj autem i w pewnym momencie gdy wcisnąłem sprzęgło ( ogólnie chodziło mi ciężko, wręcz jak inni wsiadali do auta to mówili, że bardzo ciężko) to usłyszałem tylko "pyk" i od tego momentu sprzęgło siadło, mogę dmuchnąć i pedał będzie chodził taki luźny jest.
To znak, że sprzęgło do wymiany tak? -
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 09:27 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 lis 2016, 00:04
A może linka dokonała żywota?
-
Unown Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 09:37 ostatnio edytowany przez Unown 11 lis 2016, 00:04
Jest możliwość sprawdzenia tego bez podnośnika, kanału itp?
-
ubek19 Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 10:40 ostatnio edytowany przez ubek19 11 lis 2016, 00:04
Wystarczy ze otworzysz maske i zaobserwujesz czy ta lapa przy skrzyni sie porusza przy wciskaniu, ale pewno juz sam na to wpadłeś
-
Unown Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 11:13 ostatnio edytowany przez Unown 11 lis 2016, 00:04
w8
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 11:15 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 lis 2016, 00:04
Aff, już miałem
nadzieję, że jeszcze da się uratować świstaka, a tak to pod młotek idzie..Czemu? Przecież linka to sprawy groszowe...
-
Unown Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 11:23 ostatnio edytowany przez Unown 11 lis 2016, 00:04
Właśnie wróciłem do auta żeby sprawdzić to jeszcze raz. Może coś za 1 razem przeoczyłem. Teraz jak byłem, to jak wciskam sprzęgło to widzę jak 'ciągnie' linkę ale brak reakcji przy skrzyni. Przeoczyłem to wcześniej, padało w cholerę, czekałem na pomoc i taie tam. Mam się cieszyć, że to tylko linka poszła?
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 11:49 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 lis 2016, 00:04
Zawsze mogło Ci mocowanie wahacza strzelić Nie rozumiem pytania linka pare zł ew parenaście, sprzęgło zdecydowanie więcej więc odpowiedz sobie sam na to pytanie
-
Unown Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 11:50 ostatnio edytowany przez Unown 11 lis 2016, 00:04
W tym aucie wszystko jest możliwe
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 11:52 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 lis 2016, 00:04
W tym aucie
wszystko jest możliweJak w każdym Ja tam na Swifta złego słowa nie dam powiedzieć mimo,że mi padło mocowanie rok temu
-
tadziomaru1 Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 18:44 ostatnio edytowany przez tadziomaru1 11 lis 2016, 00:04
Ja mam mojego 10 lat i nic mi nie padło, zapieprza jak diabli (1,3 16V mkV). Rurke tylko między tłumikami wymieniłem, no i wiadomo, klocki, żarówki oleje, płyny, opony - normalne rzeczy eksploatacyjne.
-
Unown Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2011, 20:32 ostatnio edytowany przez Unown 11 lis 2016, 00:04
Jak swifcik zadbany to złego słowa nie da się powiedzieć, nawet gdybyś chciał..
-
Masa_man Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2011, 13:35 ostatnio edytowany przez Masa_man 11 lis 2016, 00:04
Linka sprzęgła to naprawdę jest nic, można to porównać do wymiany wycieraczek Nie masz się czym przejmować... mi niedawno poszło mocowanie wahacza więc wiesz Mam chwile załamania ale jak autko będzie zrobione, wsiądę i odjadę to mi przejdzie
Ps.: Do 1.0, mk4 1999r pasuje linka z tico jakby co
-
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 5 sie 2011, 20:55 ostatnio edytowany przez Pietya 11 lis 2016, 00:04
Jak w każdym Ja
tam na Swifta złego słowa nie dam powiedzieć mimo,że mi padło mocowanie rok temuI dlatego się go pozbyłeś? Mało wytrwały jesteś :-]
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 5 sie 2011, 21:01 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 lis 2016, 00:04
I dlatego się go
pozbyłeś? Mało wytrwały jesteś :-]Jakoś nie widziała mi się naprawa tego
-
Unown Użytkownik archiwalnynapisał 5 sie 2011, 21:04 ostatnio edytowany przez Unown 11 lis 2016, 00:04
Nie przez linkę się go pozbyłem, bynajmniej nie ona zadecydowała. Była tylko czynnikiem, który przyspieszył proces. Mój swifcik zanim go kupiłem był chyba używany do robót budowlanych, w takim był stanie. Zrobiłem w nim co mogłem, ale nie chciałem wsadzać w auto nie wiadomo ile kasy, bynajmniej nie w tego Świstaka ;-)
Lubiłem tym autkiem jeździć, ma klimat, a przede wszystkim lepszego autka na start nie mogłem sobie wymarzyć -
jurbassteck Użytkownik archiwalnynapisał 5 sie 2011, 22:30 ostatnio edytowany przez jurbassteck 11 lis 2016, 00:04
a przede wszystkim lepszego autka na start nie mogłem sobie
wymarzyćMogłeś Najlepszym autem na start jest stary poczciwy Maluszek (przynajmniej dla mojego pokolenia)
-
Ps.: Do 1.0, mk4
1999r pasuje linka z tico jakby cops. jakby co pasuje ona też do GTi - jest 10cm dłuższa ale da się ją bez problemu używać tylko inaczej ją trzeba puścić w kamorze silnika
-
adamo81napisał 6 sie 2011, 05:36 ostatnio edytowany przez adamo81 11 lis 2016, 00:04
Nie przez linkę się
go pozbyłem, bynajmniej nie ona zadecydowała. Była tylko czynnikiem, który
przyspieszył proces.Auto poszło na złom, czy do handlarza?
-
Unown Użytkownik archiwalnynapisał 6 sie 2011, 06:46 ostatnio edytowany przez Unown 11 lis 2016, 00:04
Heh, kupiłem swifta w cenie malucha więc podtrzymuje moje zdanie.. ;-D
Poszło do kolesia, który potrzebował autka do dojazdów do domu na budowę itd, podjechał do mnie starym poczciwym kedetem
7/25