Swift 1.3 8v jaka kompresja na cylinder
-
14 bar kojarzy mi się z GTI, a coś mi świta, że 8V miał jakieś 12
-
A czy ubywa Ci
oleju kolego?Ubywa, szybko. litr na 3tys km. W sumie nie zależy od przebiegu, bo jak stoi to tez ubywa, bo kapie cały czas. Wymienię uszczelki, to przestanie tak szybko ubywać jak teraz.
-
14 bar kojarzy mi
się z GTI, a coś mi świta, że 8V miał jakieś 1212.5/ 12 mial moj byly przed sprzedaza
160kkm (byc moze wiecej )
-
Niestety musiałem przełożyć na piątek mechanika. Dziwi mnie tylko, że na każdym cylindrze jest idealnie taka sama kompresja.
-
Niestety musiałem
przełożyć na piątek mechanika. Dziwi mnie tylko, że na każdym cylindrze jest
idealnie taka sama kompresja.bo widocznie jest równo zużyty
-
Witam. Jednak nie robiliśmy tego testu olejowego. Ponieważ stwierdziliśmy że nie ma sensu. Mój zaufany mechanik uważa ze 9bar na ten pojazd, to jest dolna granica normy. Jeżeli spadnie jeszcze niżej, wtedy remont, bądź swap na nowy silnik. Póki co powinienem jeździć i nie myśleć o tym zbyt intensywnie.
Teraz odnośnie tego ceramizera, którego dolałem.
Razem z wlaniem ceramizera, robiłem wymianę wszystkich pasków, wraz z uszczelniaczami wałków. Wymiana chłodnicy. Wymiana uszczelki misy oleju wraz filtrem i olejem do którego zalałem magiczny ceramizer.
Wcześniej na pełnym baku gazu(26 l.) jeżdżąc z ciężką stopą, robiłem do 220km(11.8 l./100km) i do 240km(10,8l/100km) jadąc oszczędnie w trasie.
Ostatnio jadąc autostradą praktycznie cały czas 110km/h, zrobiłem na pełnym baku 300km i zjechałem zatankować, jak się okazało ku memu miłemu zaskoczeniu, tankując do pełna zmieściło się tylko 20,2l gazu. Z czego wynika, że zostało jeszcze niecałe 6l gazu. Z wyliczeń wychodzi ze spalanie na tej autostradzie wyszło 6.7l GAZU!!! Teraz jeżdżąc z ciężką stopą, robiąc krótkie dystanse do 7km, spalanie wychodzi 8,6l gazu. Więc różnica jest więc kolosalna!
Co do kompresji, to nie zmieniła się, nadal po 9 na cylinder. Jednak spalanie spadło i to bardzo odczuwalnie. Tylko teraz stawia się pytanie. To zasługa ceramizera, czy wymian które dokonałem. Może jedno i drugie wspólnie, dlatego poprawa tak duża. -
Spalanie teraz masz normalne jak na 1.3 8V, ja w swoim miałem ciut niższe ale benzyny, no ale jak wiadomo gazu +30% auto bierze. Ja bym nie upatrywał tak tego w tym ceramizerze chyba, może jakieś 0,5 litra mu zawdzięczasz ale reszta to chyba naprawy (;
-
Bo z tym spalaniem to wiem że palił o wiele więcej niż powinien. Sprawdzałem wszystko, sondy, emisje spalin, cały układ wydechowy z katalizatorem wymieniłem i nadal dużo palił. Teraz zaczął w końcu palić normalnie. Ale żeby uszczelki miały taki wpływ na spalanie? Nigdy bym się tego nie spodziewał.
-
Bo z tym spalaniem
to wiem że palił o wiele więcej niż powinien. Sprawdzałem wszystko, sondy, emisje
spalin, cały układ wydechowy z katalizatorem wymieniłem i nadal dużo palił. Teraz
zaczął w końcu palić normalnie. Ale żeby uszczelki miały taki wpływ na spalanie?
Nigdy bym się tego nie spodziewał.A co ma uszczelka do spalania? Prędzej ten ceramizer zadziałał - być może zmniejszył opory wewnętrzne silnika...
Jakiej firmy ceramizer wlałeś i jaka cena?
-
A co ma uszczelka
do spalania? Prędzej ten ceramizer zadziałał - być może zmniejszył opory wewnętrzne
silnika...
Jakiej firmy
ceramizer wlałeś i jaka cena?http://allegro.pl/ceramizer-bierze-olej-to-juz-koniec-zabezpiecz-i1519519757.html#gallery
-
No pewnie, dolejesz jakieś rzygi za stówkę do silnka i jego sprawność wzrasta 20%. Nie wdając się w szczegóły (bo jest ich wiele w necie, można poczytać) dolewanie do oleju czegoś, co osadza się wszędzie może być niebezpieczne i na pewno nie zmniejszy zużycia paliwa o tyle, co podałeś. Pewnie źle zmierzyłeś spalanie, albo coś przy okazji poprawiłeś.
Edit:
Jak przeczytałem opis aukcji z tym ceramizerem, to myślałem, że padnę. Ciśnienie przed wlaniem ceramizera w jednym cylindrze wynosiło 6atm. Takie ciśnienie oznacza, że w silniku jest sieczka (popękane pierścienie, przytarty cylinder czy tłok, wypalone zawory) i żaden cudowny środek nie zwiększy ciśnienia o 6 atm, bo musiałby robić warstwę rzędu dziesiątych części milimetra. Nawet gdyby zrobił, toby było to zabójstwem silnika (zatkałoby kanały olejowe) -
Na kąciku Tico był ostatnio temat ceramizerów. Poczytajcie
-
Pewnie źle zmierzyłeś spalanie, albo coś przy okazji poprawiłeś.
nie zmierzyłem nic zle, wczesniej na pełnym baku(26l) robiłem 220km, a teraz robię 300km. Nie ma możliwość żeby się pomylić.
Kompresji nie podnosi, ale może zmniejszyć siły tarcia, przez co silnik napotyka na mniejsze opory i wtedy pali mniej. -
Ceramizery i te inne tego typu wynalazki to szkodzące gówno, na które bez sensu jest wydawać kasę. Moim zdaniem przede wszystkim pomogła wymiana oleju, może coś dodatkowo się uszczelniło przy wymianie uszczelek, jakieś podciśnienie itp. To spowodowało zmniejszenie spalania, nie jakiś szajs z allegro. Amen.
-
Kompresji nie podnosi, ale może zmniejszyć siły tarcia, przez co silnik napotyka na mniejsze opory i wtedy pali mniej.
w założeniu
-
Ceramizery i te
inne tego typu wynalazki to szkodzące gówno, na które bez sensu jest wydawać kasę.
Moim zdaniem przede wszystkim pomogła wymiana oleju, może coś dodatkowo się
uszczelniło przy wymianie uszczelek, jakieś podciśnienie itp. To spowodowało
zmniejszenie spalania, nie jakiś szajs z allegro. Amen.Próbowałeś?
Bo z tego co wyczytałem na forum tico, to wszyscy odradzają, ale nikt tego nie przetestował. Jak dla mnie to jest bynajmniej durne. Tak jakby ktoś mówił o smaku pieczeni z rożna, ale widział ją tylko na obrazku. Jedna osoba wypowiadała się, że wlała do samochodu, który brał litr na 700km i nic nie pomogło, jakoś mnie to nie zdziwiło. -
Moim zdaniem jak ktoś nie testował, to nie ma się po co wypowiadać.
-
A widziałeś zdjęcie silnika, po eksploatacji "z tym czymś"
-
A widziałeś zdjęcie
silnika, po eksploatacji "z tym czymś"Nie widziałem, ale doczytałem się na forum o tym, że wygląda tragicznie. Wydaje mi się, ze jakby nie było wlanego tego środka, to też nie wyglądałby rewelacyjnie. Więc jakośtego nie łykam.
Jeżeli ktoś dolewa do konające silnika ceramizer, silnik mu i tak pada po chwili, a ten wtedy rozbiera silnik i zwala wszystko na ceramizer, to nie ma się co dziwić, że ludzie którzy nigdy go nie używali, twierdzą iż ceramizer niszczy silnik. -
Nie widziałem, ale
doczytałem się na forum o tym, że wygląda tragicznie. Wydaje mi się, ze jakby nie
było wlanego tego środka, to też nie wyglądałby rewelacyjnie. Więc jakośtego nie
łykam.Jak zwykle mawiam: "Twój cyrk, Twoje małpy"