Swift 1.3 8v jaka kompresja na cylinder
-
Bo z tym spalaniem to wiem że palił o wiele więcej niż powinien. Sprawdzałem wszystko, sondy, emisje spalin, cały układ wydechowy z katalizatorem wymieniłem i nadal dużo palił. Teraz zaczął w końcu palić normalnie. Ale żeby uszczelki miały taki wpływ na spalanie? Nigdy bym się tego nie spodziewał.
-
Bo z tym spalaniem
to wiem że palił o wiele więcej niż powinien. Sprawdzałem wszystko, sondy, emisje
spalin, cały układ wydechowy z katalizatorem wymieniłem i nadal dużo palił. Teraz
zaczął w końcu palić normalnie. Ale żeby uszczelki miały taki wpływ na spalanie?
Nigdy bym się tego nie spodziewał.A co ma uszczelka do spalania? Prędzej ten ceramizer zadziałał - być może zmniejszył opory wewnętrzne silnika...
Jakiej firmy ceramizer wlałeś i jaka cena?
-
A co ma uszczelka
do spalania? Prędzej ten ceramizer zadziałał - być może zmniejszył opory wewnętrzne
silnika...
Jakiej firmy
ceramizer wlałeś i jaka cena?http://allegro.pl/ceramizer-bierze-olej-to-juz-koniec-zabezpiecz-i1519519757.html#gallery
-
No pewnie, dolejesz jakieś rzygi za stówkę do silnka i jego sprawność wzrasta 20%. Nie wdając się w szczegóły (bo jest ich wiele w necie, można poczytać) dolewanie do oleju czegoś, co osadza się wszędzie może być niebezpieczne i na pewno nie zmniejszy zużycia paliwa o tyle, co podałeś. Pewnie źle zmierzyłeś spalanie, albo coś przy okazji poprawiłeś.
Edit:
Jak przeczytałem opis aukcji z tym ceramizerem, to myślałem, że padnę. Ciśnienie przed wlaniem ceramizera w jednym cylindrze wynosiło 6atm. Takie ciśnienie oznacza, że w silniku jest sieczka (popękane pierścienie, przytarty cylinder czy tłok, wypalone zawory) i żaden cudowny środek nie zwiększy ciśnienia o 6 atm, bo musiałby robić warstwę rzędu dziesiątych części milimetra. Nawet gdyby zrobił, toby było to zabójstwem silnika (zatkałoby kanały olejowe) -
Na kąciku Tico był ostatnio temat ceramizerów. Poczytajcie
-
Pewnie źle zmierzyłeś spalanie, albo coś przy okazji poprawiłeś.
nie zmierzyłem nic zle, wczesniej na pełnym baku(26l) robiłem 220km, a teraz robię 300km. Nie ma możliwość żeby się pomylić.
Kompresji nie podnosi, ale może zmniejszyć siły tarcia, przez co silnik napotyka na mniejsze opory i wtedy pali mniej. -
Ceramizery i te inne tego typu wynalazki to szkodzące gówno, na które bez sensu jest wydawać kasę. Moim zdaniem przede wszystkim pomogła wymiana oleju, może coś dodatkowo się uszczelniło przy wymianie uszczelek, jakieś podciśnienie itp. To spowodowało zmniejszenie spalania, nie jakiś szajs z allegro. Amen.
-
Kompresji nie podnosi, ale może zmniejszyć siły tarcia, przez co silnik napotyka na mniejsze opory i wtedy pali mniej.
w założeniu
-
Ceramizery i te
inne tego typu wynalazki to szkodzące gówno, na które bez sensu jest wydawać kasę.
Moim zdaniem przede wszystkim pomogła wymiana oleju, może coś dodatkowo się
uszczelniło przy wymianie uszczelek, jakieś podciśnienie itp. To spowodowało
zmniejszenie spalania, nie jakiś szajs z allegro. Amen.Próbowałeś?
Bo z tego co wyczytałem na forum tico, to wszyscy odradzają, ale nikt tego nie przetestował. Jak dla mnie to jest bynajmniej durne. Tak jakby ktoś mówił o smaku pieczeni z rożna, ale widział ją tylko na obrazku. Jedna osoba wypowiadała się, że wlała do samochodu, który brał litr na 700km i nic nie pomogło, jakoś mnie to nie zdziwiło. -
Moim zdaniem jak ktoś nie testował, to nie ma się po co wypowiadać.
-
A widziałeś zdjęcie silnika, po eksploatacji "z tym czymś"
-
A widziałeś zdjęcie
silnika, po eksploatacji "z tym czymś"Nie widziałem, ale doczytałem się na forum o tym, że wygląda tragicznie. Wydaje mi się, ze jakby nie było wlanego tego środka, to też nie wyglądałby rewelacyjnie. Więc jakośtego nie łykam.
Jeżeli ktoś dolewa do konające silnika ceramizer, silnik mu i tak pada po chwili, a ten wtedy rozbiera silnik i zwala wszystko na ceramizer, to nie ma się co dziwić, że ludzie którzy nigdy go nie używali, twierdzą iż ceramizer niszczy silnik. -
Nie widziałem, ale
doczytałem się na forum o tym, że wygląda tragicznie. Wydaje mi się, ze jakby nie
było wlanego tego środka, to też nie wyglądałby rewelacyjnie. Więc jakośtego nie
łykam.Jak zwykle mawiam: "Twój cyrk, Twoje małpy"