[1,3 8v] Rozrusznik ledwo kręci. Prąd jest
-
sojer_25 Użytkownik archiwalnynapisał 1 wrz 2010, 20:34 ostatnio edytowany przez sojer_25 11 paź 2016, 23:20
Po przyjechaniu z trasy i wyłączeniu silnika, przy próbie uruchomienia rozrusznik nie chciał zakręcić. Zachowuje się tak, jakby rozładował się akumulator. Prąd w aku jest (12V z kawałkiem). Klemy przeczyściłem - nic nie dało. Ktoś pamięta którędy biegną kable do rozrusznika i jak się do nich zabrać?
-
Qcharz Użytkownik archiwalnynapisał 4 wrz 2010, 19:56 ostatnio edytowany przez Qcharz 11 paź 2016, 23:20
12 i jaki kawałek? Jak ma 12 i troszeczkę to raczej akumulator rozładowany. Mi przy 12 z małym hakiem już nie chce kręcić
-
sojer_25 Użytkownik archiwalnynapisał 6 wrz 2010, 05:36 ostatnio edytowany przez sojer_25 11 paź 2016, 23:20
12 i jaki kawałek?
Jak ma 12 i troszeczkę to raczej akumulator rozładowany. Mi przy 12 z małym hakiem
już nie chce kręcićŁaduję aku. Było 11,5V
Zobaczymy co z tego wyjdzie. -
Mjecio Użytkownik archiwalnynapisał 6 wrz 2010, 06:26 ostatnio edytowany przez Mjecio 11 paź 2016, 23:20
jak zapali to sprawdz jaki masz napiecie, jesli ponizej 14 V to ci niedoladowuje
-
adamo81napisał 6 wrz 2010, 10:39 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 23:20
jak zapali to
sprawdz jaki masz napiecie, jesli ponizej 14 V to ci niedoladowujeAlbo aku się wysrał... Teraz robią takie badziewia, że bez żadnych przyczyn potrafi toto paść
-
sojer_25 Użytkownik archiwalnynapisał 6 wrz 2010, 12:12 ostatnio edytowany przez sojer_25 11 paź 2016, 23:20
jak zapali to
sprawdz jaki masz napiecie, jesli ponizej 14 V to ci niedoladowujeOdpalił. I faktycznie niedoładowuje. Napięcie przy uruchomionym silniku 12,5V.
Trzeba przegrzebać forum i sprawdzić jak ugryźć temat. Chyba, że zostawię to kolejnemu właścicielowi. -
adamo81napisał 8 wrz 2010, 05:44 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 23:20
Odpalił. I
faktycznie niedoładowuje. Napięcie przy uruchomionym silniku 12,5V.
Trzeba przegrzebać
forum i sprawdzić jak ugryźć temat. Chyba, że zostawię to kolejnemu właścicielowi.Pewnie szczotki się skończyły...
-
sawo29 Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 17:56 ostatnio edytowany przez sawo29 11 paź 2016, 23:20
Witam Ja bym najpierw naciągnął porządnie pasek i zmierzył raz jeszcze .Przy padniętych szczotach to kontrolka stale świeci.Pozdro
-
jajco112 Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 20:31 ostatnio edytowany przez jajco112 11 paź 2016, 23:20
Regulator napięcia... W Berlingo miałem ten sam motyw kontrolka się nie świeciła ładowania nie było wzbudzenie było szczotki i komutator też i wyszło na regulator...
-
GrzesiekCK Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 20:48 ostatnio edytowany przez GrzesiekCK 11 paź 2016, 23:20
Ja miałem podobny przypadek i też mi nie świeciła kontrolka - wziąłem się za wyciąganie alternatora, a przy próbie odkręcenia grubego kabla zasilającego został mi on w ręce. Okazało się że przegniła końcówka trzymająca kabel przykręcana nakrętką.
-
sojer_25 Użytkownik archiwalnynapisał 15 wrz 2010, 20:07 ostatnio edytowany przez sojer_25 11 paź 2016, 23:20
No to ładowanie poszło w siną dal.
Potrzebny alternator, stąd pytanie czy do MK IV podejdzie alternator z MK II lub III i czy może to być z litrówki albo 1,6?
Muszę sprzedać swifta, a bez altka raczej się nie da... Jako, że chcę sprzedać kasy tez nie chcę dużo wydawać. -
jajco112 Użytkownik archiwalnynapisał 15 wrz 2010, 20:39 ostatnio edytowany przez jajco112 11 paź 2016, 23:20
Mam altek do sprzedania z 1.3 8v... W dobrej cenie z mk3 95r jak by co odezwij się na PW...
-
sojer_25 Użytkownik archiwalnynapisał 17 paź 2010, 06:52 ostatnio edytowany przez sojer_25 11 paź 2016, 23:20
Alternator z MK III, silnik 1,3 różni się szerokością koła pasowego. Nowsza wersja ma szersze. Da się jednak to przełożyć. W moim przypadku niestety nie obyło się bez kątówki i wiertarki, bo nakrętek inaczej nie dało się ruszyć...
Gdyby ktoś potrzebował, to nakrętka fi 14
Problemem może być zdjęcie i założenie alternatora. Łapy są bardzo ciasno zrobione i teoretycznie powinno się je rozgiąć. O ile zdjąć się jakoś to dało, to założenie... Znów w użycie poszła kątówka... Siedzi, działa. To najważniejsze. Teraz pora sprzedać swifta. -
jajco112 Użytkownik archiwalnynapisał 17 paź 2010, 07:47 ostatnio edytowany przez jajco112 11 paź 2016, 23:20
To dobrze że altek działa bo już zaczynałem się martwić po tym że są różne koła pasowe...
-
sojer_25 Użytkownik archiwalnynapisał 17 paź 2010, 10:05 ostatnio edytowany przez sojer_25 11 paź 2016, 23:20
Działa, ale faktycznie znając finezję Japończyków spodziewać się można było wszystkiego (nie zdziwiłbym się, gdyby gwint na wirniku miał średnicę 13 mm...). Stare kółko pociąłem razem z nakrętką, przy zepsutym altku najpierw nawiercałem oś wirnika, by nie uszkodzić nakrętki, w końcu jednak powierciłem nakrętkę z dwóch stron i odkręciłem przecinakiem.
Ładowanie 14 V z kawałkiem więc jest git.
Dzięki -
danbar Użytkownik archiwalnynapisał 17 paź 2010, 15:31 ostatnio edytowany przez danbar 11 paź 2016, 23:20
Sorki, że się wetne w temat, ale mam pytanko a propo demontażu rozrusznika.
Jakieś trudności mogą mnie napotkać podczas jego zdejmowania ? czy tylko kabelek i dwie śrubki i po kłopocie ? -
jajco112 Użytkownik archiwalnynapisał 17 paź 2010, 15:51 ostatnio edytowany przez jajco112 11 paź 2016, 23:20
Z mojej strony powiem że stawiał się
Musiałem używać siły Ale musisz wyciągnąć wszystkie śrubki... -
vipkaczmarczyk Użytkownik archiwalnynapisał 17 paź 2010, 16:45 ostatnio edytowany przez vipkaczmarczyk 11 paź 2016, 23:20
Sorki, że się wetne
w temat, ale mam pytanko a propo demontażu rozrusznika.
Jakieś trudności
mogą mnie napotkać podczas jego zdejmowania ? czy tylko kabelek i dwie śrubki i po
kłopocie ?Dosłownie Kabelek i dwie śrubki, przy czym jednak autko musisz unieść na lewarku aby dostać się do dolnej śruby.
-
danbar Użytkownik archiwalnynapisał 17 paź 2010, 17:29 ostatnio edytowany przez danbar 11 paź 2016, 23:20
Dosłownie Kabelek i
dwie śrubki, przy czym jednak autko musisz unieść na lewarku aby dostać się do
dolnej śruby.aha tyle, że ja chciałem go z kanału wymontować i właśnie nie wiem jak tam z dojściem będzie, czy będę musiał kolektor dolotowy wykręcać, żeby dojść do górnej śruby ?
ps.
zapomniałem dodać że mam GTiZ mojej strony powiem że stawiał się pukpuk
Musiałem używać siły jezor Ale musisz wyciągnąć wszystkie śrubki...przykro mi z tego powodu
no ale najważniejsze że się udało -
sojer_25 Użytkownik archiwalnynapisał 17 paź 2010, 18:19 ostatnio edytowany przez sojer_25 11 paź 2016, 23:20
Prawie wszystko zrobiłem od góry.
Wykręcasz 1 śrubę u góry (od napinania), dobrze zluzować jest płaskownik, na którym reguluje się napięcie paska. Odkręcasz nakrętkę i zdejmujesz kabel +, wypinasz wtyczkę. Następnie zabierasz się za dolną śrubę, tę bliżej środka komory silnika, drugą dolna wykręcasz od dołu.
I teraz zaczyna się zabawa, bo alternator się rusza, ale diabelnie mocno siedzi. Oberwał z młotka parę razy (przed przedłużkę), w użycie poszła breszka... Koniec końców zlazł. Wyjąłem go do góry, dołem nie dasz rady ze względu na półoś.Z założeniem... Może od dołu byłoby łatwiej, ze względu na bardzo ciasne spasowanie łap alternatora. Ja zeszlifowałem jeden tulejowaty fragment i wszedł.
Potrzebne klucze to 12 (śruby mocujące) i 10 nakrętka kabla.