[GTI turbo] bolączki po zakupie
-
ten samochod był juz raz robiony, a niema nic gorszego jak robienie kolejny raz bo mało tego ze trzeba poradzic sobie z zrdza to jeszcze z cudami po poprzednich blacharzach, a kolejna sprawa to po kazdym zabiegu wytrzymałosc budy spada... moja rada to kupic ladna bude 2000-2002 rok przełozyc graty i dobra konserwacja i zostanie Ci tylko zabawa z mechanika ... ja zeby zrobic bude wydałem dobre 6-7 tys lekko licząc a za ta kase masz całego swifta okolo 2000 rok sprzedajesz co Ci zostało i masz kase na przedklade jak sam sobie nie poradzisz z wymiana silnika i zawiechy... gdybym mial robic to wszystko raz jeszcze to kupił bym nowa bude i nie bawił sie w oddnawianie starej.
-
ten samochod był
juz raz robiony, a niema nic gorszego jak robienie kolejny raz bo mało tego ze
trzeba poradzic sobie z zrdza to jeszcze z cudami po poprzednich blacharzach, a
kolejna sprawa to po kazdym zabiegu wytrzymałosc budy spada... moja rada to kupic
ladna bude 2000-2002 rok przełozyc graty i dobra konserwacja i zostanie Ci tylko
zabawa z mechanika ... ja zeby zrobic bude wydałem dobre 6-7 tys lekko licząc a za
ta kase masz całego swifta okolo 2000 rok sprzedajesz co Ci zostało i masz kase na
przedklade jak sam sobie nie poradzisz z wymiana silnika i zawiechy... gdybym mial
robic to wszystko raz jeszcze to kupił bym nowa bude i nie bawił sie w oddnawianie
starej.Racja, poprawiac po poprzednikach cos to jest katorga ja cos wiem o tym;/, ale buda z 2000 roku tez ma prawo byc mocno zgnita, niestety tak zostaly zaprojektowane auta ze mocowaniami leci woda a nawet nie pomysleli o jakims wzmocnieniu/zabezpieczeniu ich.
-
latwiej znalesc bude z okresu 2000-2002 w dobrym stanie niz 1991-1995. Wsumie kazdy sposob ma swoje dobre i zle strony , ja osobisnie napewno za jakis czas do jazdy na codzien pozbede sie swifta i zrobie na jego bazie mocne autko do zabawy wyposazone w kompresor lub turbo czas pokaze i celowac bede 200-250 hp... przez 2 lata z suzuki nabrałem do tego samochodu duzej sympatii i pewnie szybko sie z ta marka nie rozstane.Czasem az mi sie nie chce wieżyc ze to juz 2 lata
-
Zastanawiałem się nad tym ponieważ ciekawi mnie czy przy takiem mocy kolega nadąrza biezgi zmieniać..
-
ten samochod był
juz raz robionyto faktycznie
Swoją drogą to ciekawe jak dużo zależy od tego jak ktoś dbał o blachę, bo patrząc na niektóre Swifty od Borucha, czy nawet oglądając Demissowego przed wymianą progów to tragedii nie było, a jeszcze oryginały były... Natomiast tutaj jak już będzie drugi raz robione to bym faktycznie się mocno zastanowił...
-
Natomiast tutaj jak już będzie drugi raz
robione to bym faktycznie się mocno zastanowił...Niby tak, tylko, że ta buda jest fajna kolorystycznie zrobiona, i tutaj np. ja już bym miał dylemat co robić a swoją drogą patrząc na zdjęcia co były na aukcjach i w wątku nie powiedziałbym, że to auto może się sypać od spodu ;/
-
Niby tak, tylko, że
ta buda jest fajna kolorystycznie zrobiona, i tutaj np. ja już bym miał dylemat co
robić a swoją drogą patrząc na zdjęcia co były na aukcjach i w wątku nie
powiedziałbym, że to auto może się sypać od spodu ;/szczerze to wolę strucla obdrapanego niż mechanikę zwaloną w turbolocie ...
-
szczerze to wolę
strucla obdrapanego niż mechanikę zwaloną w turbolocie ...czyli tzw sleeper
-
czyli tzw sleeper
sleeper i do tego 5D, tak jak Dawide ( bodajże )
-
W połowie przyszłego tygodnia mam zamiar kupić nową pompę, ta co założona jest właśnie firmy Aisin. W ofercie JC jest GMB za jakieś 79 zł, reszta zaczyna się od ok. 250 zł. Przymierzam się do GMB, jak oczywiście będzie dostępna.
-
Tylko czy jest sens w turbolocie na częściach oszczędzać, a później 2razy wymieniać i narzekać, że się psuje?
-
Fakt jest taki, że samochód miał być gotowy do jazdy bez wkładu finansowego, miałem sprzedać drugie GTi i spłacić kredyt, niestety wszystko się skomplikowało (śmierć matki i cała chałupa z opłatami na głowie). Muszę jakoś oszczędzać na wszystkim, bo zdechnę z głodu. Dzisiaj przyszedł rachunek za gaz, aż boję się otworzyć...
-
Hmmm... To faktycznie. No przy tym turbolocie wiadomo, że było trzeba doinwestować i czasu poświęcić, było na forum pisane, najwięcej w sumie możesz zaoszczędzić na robociźnie i samemu część rzeczy robić... Ktoś z klubowiczów z większym doświadczeniem przy Swiftach może by koledze pomógł chociaż teoretyczną wiedzą jak pewne rzeczy porobić w razie potrzeby i dał namiar jakiś na siebie na gg chociażby? Co do pompy to od razu nie siądzie, a może i nawet taka zła się nie okaże Loteria...
-
To lepiej zostaw strupa i nie pakuj w niego kasy bo nie ma sensu.
Jak stan jest chociaz w polowie taki jak pisano wyzej, to bedziesz ciagle dokladal a jezdzil 5 dni w miesiacu - nie warto. Zalatw wazniejsza sprawe. -
Temat umarł. Co z autem i właścicielem ?
-
Temat umarł. Co z
autem i właścicielem ?http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showflat&Main=74616&Number=976098#Post976098
-
Oj to przepraszam Nie połączyłem sobie tych 2 tematów, mój błąd !