Suzuki Swift 1.3 GS gdy Ciepły szarpie (gaźnik)
-
Witam jestem nowy także z góry wybaczcie za błędy:D mam taki problem posiadam Suzuki Swift 1.3 GS (71KM) model Mk II 91r. typ zasilania to Gaźnik (Aisan)
Problem jest taki gdy samochód odpali włącza sie ssanie (gdy zimny), samochód przyspiesza nie szarpie jest idealnie tak jak powinno być.
Ale problem pojawia się gdy już silnik jest ciepły silnik ma zamułe między 900-1100 rpm ( przy ruszeniu tak jak by nie przepalał a potem agresywnie wyrywa do przodu) oraz przy zmianie biegów jest to samo szarpnięcie i potem normalna jazda, nie jest to sprzęgło ani kable(chyba). A i przy spuszczeniu z gazu na obrotach słyszę jak w tłumiku są strzały (przepalanie takie jak w samochodach sportowych/wrc wiecie o co chodzi) przy przyspieszaniu i kręceniu go po obrotach czuć benzynę na zewnątrz:( dużo Pali ok.8-9l bez nadmiernego ciśnięcia i na biegach kręcę go do góra 2,800 -3tys ale to góra (ze względu na spalanie).
pomocy, może to wina ustawienia gaźnika? a raczej napewno poradzcie jak go ustawić. -
kręcę go do góra 2,800 -3tys ale to góra (ze względu na spalanie).
Ja zacząłbym go kręcić w przedziale 2,5-3,5 tys. Przy niższych obrotach pali więcej... -
Ja zacząłbym go kręcić w przedziale 2,5-3,5 tys. Przy niższych obrotach pali więcej...
Poważnie? to zastosuje sie do tego, a jaka prędkość w trasie? 90-100?
może tak być bo gdy robiłem mu jazdy próbne to kręciłem go nawet do 4tys. i było chyba mniej na spalaniu, czym to idzie? a co z tym szarpaniem?
i ma 8zaworów a oznaczenie silnika to G13B?? -
Poważnie? to zastosuje sie do tego, a jaka prędkość w trasie? 90-100?
może tak być bo gdy robiłem mu jazdy próbne to kręciłem go nawet do 4tys. i było chyba mniej na
spalaniu, czym to idzie? a co z tym szarpaniem?
i ma 8zaworów a oznaczenie silnika to G13B??nie miałem do czynienia z gaźnikiem w swifcie tak więc nie powiem ci na ten temat nic ale podejrzewam ze jeżeli nawet jest źle wyregulowany to i tak sam nic nie zdziałasz, spróbuj powymieniać filtry wyczyścić ewentualnie ten gaźnik jakimś sprayem do takich rzeczy to może to spalanie jakoś unormujesz no i jeździj powyżej 2,5 tys obr jak przyśpieszasz bo takie przyśpieszanie do 3 tys w Swifcie na pewno spowoduje większe spalanie niż ciągniecie do tych 4
-
nie miałem do czynienia z gaźnikiem w swifcie tak więc nie powiem ci na ten temat nic ale
podejrzewam ze jeżeli nawet jest źle wyregulowany to i tak sam nic nie zdziałasz, spróbuj
powymieniać filtry wyczyścić ewentualnie ten gaźnik jakimś sprayem do takich rzeczy to może
to spalanie jakoś unormujesz no i jeździj powyżej 2,5 tys obr jak przyśpieszasz bo takie
przyśpieszanie do 3 tys w Swifcie na pewno spowoduje większe spalanie niż ciągniecie do
tych 4Ja nie wiem co Wy wszyscy piszecie o tych obrotach <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
U mnie najmniej pali właśnie kiedy przełączam biegi przy 2,5k obrotów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
nie miałem do czynienia z gaźnikiem w swifcie tak więc nie powiem ci na ten temat nic ale
podejrzewam ze jeżeli nawet jest źle wyregulowany to i tak sam nic nie zdziałasz, spróbuj
powymieniać filtry wyczyścić ewentualnie ten gaźnik jakimś sprayem do takich rzeczy to może
to spalanie jakoś unormujesz no i jeździj powyżej 2,5 tys obr jak przyśpieszasz bo takie
przyśpieszanie do 3 tys w Swifcie na pewno spowoduje większe spalanie niż ciągniecie do
tych 4został mi jeszcze do wymiany filtr powietrza a tak to już wszystko, nie wiem będę kombinował co i jak myślę że dojdę do ładu jakoś. A jak narazie to bede go ciąganął 2,5 do 3tys.
-
Ja zacząłbym go kręcić w przedziale 2,5-3,5 tys. Przy niższych obrotach pali więcej...
Też to zauważyłem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wcześniej jeździłem emerycko (2,0 - 3,0 tys. obr) i na niecałych 12 litrach beny (tankowanko za standardowe 50 pln <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />) robiłem średnio 190 km. Ostatnio jak trzymałem obroty w granicach 2,5 - 3,5 tys. obr na takiej samej ilości paliwa wyszło mi 220 km i do kreski rezerwy jeszcze z 10 km bym zrobił. Stacja i dystrybutor ten sam, cena paliwa i ilość za wspomniane 50 pln takie same <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Wniosek: nie ma co żałować silnikowi rozsądnych obrotów - mniej spali i panewki nie będą chorować <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> -
został mi jeszcze do wymiany filtr powietrza a tak to już wszystko, nie wiem będę kombinował co
i jak myślę że dojdę do ładu jakoś. A jak narazie to bede go ciąganął 2,5 do 3tys.Znajdź sobie jakiegoś gaźnikowca najlepiej starej daty - tylko tacy zrobią Ci regulację niedrogo i bez fuszerki. Taka regulacja nie jest droga, ale ta profesja to gatunek wymierający jak i silniki zasilane gaźnikowo niestety i trochę trzeba poszukać. To spalanie jest za wysokie, no i jak piszesz z objawów wynika, że gaźnik podaje za dużą dawkę paliwa, której silnik nie jest w stanie przepalić. Wynikiem tego część niespalonego paliwa idzie do wydechu i strzela z tłumika, no i na zewnatrz śmierdzi niespalonym paliwem...
Może dostań się do komory pływakowej w gaźniku i zobacz jak on wygląda. Może pływak przetarł się i utopił, w wyniku czego w komorze jest za wysoki poziom paliwka. Dlatego może przylewać silnik. Miałem tak kiedyś w gaźnikowym jeszcze Polonezie z 1988 roku <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Witam jestem nowy także z góry wybaczcie za błędy:D mam taki problem posiadam Suzuki Swift 1.3
GS (71KM) model Mk II 91r. typ zasilania to Gaźnik (Aisan)Problem jest taki gdy samochód odpali włącza sie ssanie (gdy zimny), samochód przyspiesza nie
szarpie jest idealnie tak jak powinno być.Ale problem pojawia się gdy już silnik jest ciepły silnik ma zamułe między 900-1100 rpm ( przy
ruszeniu tak jak by nie przepalał a potem agresywnie wyrywa do przodu) oraz przy zmianie
biegów jest to samo szarpnięcie i potem normalna jazda, nie jest to sprzęgło ani
kable(chyba). A i przy spuszczeniu z gazu na obrotach słyszę jak w tłumiku są strzały
(przepalanie takie jak w samochodach sportowych/wrc wiecie o co chodzi) przy przyspieszaniu
i kręceniu go po obrotach czuć benzynę na zewnątrz:( dużo Pali ok.8-9l bez nadmiernego
ciśnięcia i na biegach kręcę go do góra 2,800 -3tys ale to góra (ze względu na spalanie).pomocy, może to wina ustawienia gaźnika? a raczej napewno poradzcie jak go ustawić.
Pierwsze co robisz , to oglądasz kolor świec.
Filtry sobie też zmień.
Ten model ma palić 6l.
Gaźnik Aisan to fajna zabawka pod warunkiem , że jest czysty- na mój gust ktoś się nim bawił i ... nakręcił .
Mam taki w częściach - zapchany i drugi w rozbitym świstaku- G10A .
Sprzedaży nie oferuję , ale wiem jak to działa i jak ustawić- zdjęcia Ci nie przeslę z opisem, bo auto 17km od domu.... i za dużo zachodu.
Musisz podesłac swoje jakby co. I info na priv.
Sprawdź kąt wyprzedzenia zapłonu- od złego kąta tez strzela - na allegro są mini lampki stroboskopowe i na tym można dość dokładnie ustawić.... -
Pierwsze co robisz , to oglądasz kolor świec.
Filtry sobie też zmień.
Ten model ma palić 6l.
Gaźnik Aisan to fajna zabawka pod warunkiem , że jest czysty- na mój gust ktoś się nim bawił i
... nakręcił .
Mam taki w częściach - zapchany i drugi w rozbitym świstaku- G10A .
Sprzedaży nie oferuję , ale wiem jak to działa i jak ustawić- zdjęcia Ci nie przeslę z opisem,
bo auto 17km od domu.... i za dużo zachodu.
Musisz podesłac swoje jakby co. I info na priv.
Sprawdź kąt wyprzedzenia zapłonu- od złego kąta tez strzela - na allegro są mini lampki
stroboskopowe i na tym można dość dokładnie ustawić....
Zapłon ustawiany była na lampie i jest ok, strzela zawsze po nagrzaniu, ale to nie strzał zapłonowy tylko strasznie nagrzany kolektor i nie spalone paliwo..:( ten filtr musze wymienić, no gaźnik był ruszany bo niby czyszczony i po tym zabiego zaczął palić jak smok.. ehhh idzie sie dosłownie pochlastac a to szarpanie jak ciepły to mnie dobija <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> a i przy wysokich obrotach nie szaprie ale pali tez trochę.