[SS GTI '92] Przywracamy Swifta z walniętym rozrządem do zycia ;)
-
druciarstwo pierwsza klasa już sam wygląd komory silnika mówi wszystko, jak dbano o te auto
wspolczuje temu autu, jak mozna doprowadzic gti to takiej ruiny <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> toxim respekt za probe reanimacji <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Panowie co to za zbiornik nad pompą hamulcową?
-
Panowie co to za zbiornik nad pompą hamulcową?
A nie zbiornik płynu hamulcowego <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Panowie co to za zbiornik nad pompą hamulcową?
To chyba od chłodzenia, bo wcześniej pisał, że chłodnica jakaś kombinowana
-
To chyba od chłodzenia, bo wcześniej pisał, że chłodnica
jakaś kombinowanaA od chłodzenia nie ma większej bańki <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
A od chłodzenia nie ma większej bańki
Ponoć był bity i ma chłodnice zupełnie od czegoś innego, a to pewnie wciśnięty jakiś zbiorniczek wyrównawczy czy coś takiego moż niech wypowi się właściciel
-
Panowie co to za zbiornik nad pompą hamulcową?
to jest zbiornik wyrownawczcy, tylko niewiadomo od czego <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> montaz pewnie w celu uzyskania lepszego rozkladu masy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
ktoś pisał że były przypadki, że po zerwanym pasku nic sie nie stało... hmm... a czy w tych przypadkach była rozbierana i pomierzona cała głowica?? czy może tylko ktoś pooglądał czy coś sie połamało, porysowało itp??
PS. kto jakieś dwa dni temu dzwonił do mnie w sprawie tego Swifta??
-
To chyba od chłodzenia, bo wcześniej pisał, że chłodnica jakaś kombinowana
To jakby zbiorniczek wyrównawczy chłodnicy (oryginalny pewnie wyzionął ducha). Zastanawia mnie tylko obcięta rurka od niego i ten korek ze śruby <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Zgroza... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
To jakby zbiorniczek wyrównawczy chłodnicy (oryginalny pewnie wyzionął ducha). Zastanawia mnie
tylko obcięta rurka od niego i ten korek ze śruby Zgroza...tak wygląda najlepsze druciarstwo <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> i pozostaje nowemu właścicielowi życzyć wytrwałości, dużo samo zaparcia i parę zł na doprowadzenie auta do dobrego stanu <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
To jakby zbiorniczek wyrównawczy chłodnicy (oryginalny pewnie wyzionął ducha). Zastanawia mnie
tylko obcięta rurka od niego i ten korek ze śruby Zgroza...nie wiem jak wy ale mi sie wydaje ze gdzies juz widzialem ta srube tak zamocowana <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> tylko nie potrafie sobie przypomniec gdzie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
nie wiem jak wy ale mi sie wydaje ze gdzies juz widzialem ta srube tak zamocowana tylko nie
potrafie sobie przypomniec gdzieJak kuiłem Poldka 1.6 GLI '95 z LPG to przy monowtrysku gazownicy takimi śrubami przytkali jakieś dwa otwory... Może i tak miało być, ale mozna to chyba było zrobić estetyczniej. Gaz był montowany w Białej Podlaskiej...
-
ale ja wiem na 100% ze nie ma mocowania wachaczy bo sa przegnite <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
z mocowaniem stabilizatora jest podobnie. -
mówisz ze nie chcesz wyrzucić 200 zeta w błoto jeśli się okaze że silnik jest kaplica. Pomyśl jednak czy już nie wyrzucileś kasy kupując samochód w takim stanie.
Co do samej regeneracji głowicy po kolizji rozrządu powiem krótko: miałem 2 takie awarie. Każda z nich nadszarpnęła mój budżet choć uszkodzenia były nieiwelkie.
-
Reno powinienes wiedziec ze jakby sprzedal na czesci swifta po okazyjnych cenach to by mu wyszlo duzo wiecej niz 550zl <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Póki co samochód stoi na placu i czeka na lepszą pogodę i czas kumpla, aby się za niego zabrać. Do tej pory sprawdziłem tylko elektrykę - wszystko działa, poza światłami (aczkolwiek to pewnie z powodu uwalonego przełącznika i bajzlu w bezpiecznikach).
Pozdr.
-
Jak tam swist??? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> prace ruszyly, okazalo sie juz co nieco??? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Jak tam swist??? prace ruszyly, okazalo sie juz co nieco???
Na razie semestr na polibudzie staram się jeszcze jakoś uratować, a Swift spokojnie sobie stoi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Inna sprawa, że zimno jest, a w garażu ogrzewania żadnego nie posiadam - czekam więc na "po sesji" i aż zrobi się nieco cieplej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Nie spieszy mi się - aczkolwiek o postępie prac będę informował <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdr.
-
tylko zdaj w sesji zasadniczej, żadne poprawkowe, potem przedłużania sesji poprawkowej i na końcu komisy... ma byż zdane za pierwszym razem, bo zapewne wielu tutaj ciekawość nie daje spokoju
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Na razie sprawy do przodu nie idą, ale przypomniała mi się pewna sprawa - otóż prawe przednie koło przy maksymalnym skręceniu w lewo ociera o blachę (tą koło koła)... póki co nie miałem jeszcze auta na podnośniku/kanale, nie mogłem więc ocenić sprawy... obawiam się, że może być to winą wahacza/jego mocowania... jakieś inne typy do sprawdzenia?
BTW. Jak jutro kumpla namówię, będzie zdjęcie głowicy - i wtedy będzie wiadomo, na czym stoję chociażby w sprawie silnika <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdr.