[GTI] Nie chce zapalić chociaż wszystko OK
-
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Gdyby wszystko było Ok to by odpalił.
Sprawdź dokładnie, czy nie są przesunięte fazy rorządu (jest taka metoda na palec w gnieździe świecy I cylindra) lub przestawiony aparat zapłonowy. Na pewno coś jest nie tak. Na odległość nie pomogę. -
Aparat zapłonowy był sprawdzany we wszelkich możliwych pozycjach. Mógłbyś coś napisać o tej metodzie z palcem?
-
Aparat zapłonowy był sprawdzany we wszelkich możliwych
pozycjach. Mógłbyś coś napisać o tej metodzie z
palcem?Wkładasz pale do otworu śwoecy i powoli kręcisz wałem korbowym. Dochodzi do momentu, gdy zaczyna dmuchać (jest to suw sprężania), gdy zaczyna ciągnąć (wbrew pozorom suw pracy) powinien nastąpić przeskok iskry na świecy. Od tego poziomu należy juz regulować aparatem zapłonowym. To "dmuchanie" i "ciągnięcie" to jest dokładnie punkt zwrotny a od niego reguluje się przyspieszenie bądź opóźnienie zapłonu.
-
Mogłeś odwrotnie założyć aparat i wtedy iskra będzie pojawiać się w niewlaściwym momencie. Obróć o 180 stopni ośkę aparatu względem wałka rozrządu i spróbuj ponownie.
-
Przecież nie da się odwrotnie założyć aparatu zapłonowego - linia poprowadzona przez wycięcia na końcówkę aparatu nie przechodzi przez oś wałka rozrządu. Przynajmniej w mojej wersji.
-
Przecież nie da się odwrotnie założyć aparatu zapłonowego - linia poprowadzona przez wycięcia na
końcówkę aparatu nie przechodzi przez oś wałka rozrządu. Przynajmniej w mojej wersji.Uwierz mi ze się da.
Kiedyś miałem ten sam kłopot. Niby było wszystko OK, niby powinien chodzić a tu zonk. Poprostu odkręć aparat, obróć jego ośke o 180 stopni, zamontuj ponownie i spróbuj. Jeśli nadal nie odpali to będziemy myśleć dalej co tu zrobić. -
Uwierz mi ze się da.
Ależ uwierz że się nie da. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Może mam minimalnie inną końcówkę niż Ty, ale próbowałem wiele razy bardzo się starając i nie dałem rady.Jutro sprawdzę czy nie przeskoczył pasek rozrządu. To ostatnia rzecz o jakiej udało mi się pomyśleć, która mogłaby dawać takie efekty.
-
No to nie wiem jaką Ty masz końcówkę na wałku <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Może posprawdzaj jeszcz różne czujniki...Wiem że jeśli na przykład czujnik główny tempratury cieczy jest niepodłączony albo padnięty to nie odpali... -
Jutro sprawdzę czy nie przeskoczył pasek rozrządu. To
ostatnia rzecz o jakiej udało mi się pomyśleć,
która mogłaby dawać takie efekty.Wydaje mi się, że przestawienie rozrządu o jeden ząbek (vide koła regulowane) powinno dać efekt szybszego otwarcia zaworów wydechowych <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ale nie problem z odpaleniem. To tylko moje zdanie. Ja stawiał bym na totalne przestawienie zapłonu.
-
Wydaje mi się, że przestawienie rozrządu o jeden ząbek (vide koła regulowane) powinno dać efekt
szybszego otwarcia zaworów wydechowych ale nie problem z odpaleniem. To tylko moje zdanie.
Ja stawiał bym na totalne przestawienie zapłonu.jeden zabek to juz jest za duzo w GTi.
powoduje intymne spotkanie cylinderka z zaworkiem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />kolka regulowane maja 5* wychylenia, a jeden zabek ma ponad 12*