Dębica Passio.
-
Witam! Ktoś używa Dębicy Passio? Ja kupiłem do mojego
tikacza i na mokrym nie zachowują się najlepiej,
mówiąc delikatnie. Na suchej nawierzchni są ok,
dobrze trzymają w zakręcie, dobrze się kierują. Ale
na mokrym kicha! Napompowane mam azotem. Pytanie:
Jakie są wasze opinie na tamat tych opon, oczywście
uzywanych w ticolotach:)Podobne jak twoje.Deszcz -kicha
Na suchym-OK -
Nie rozerwalo Cie jeszcze cisnienie? To upusc troche.
Jak masz dane dotyczace roszerzalnosci cieplnej powietrza w opozycji do rozszerzalnosci prawie czystego azotu, to sie pochwal, a nie gardlujesz... Dorzuc konkretne dane nt. wzrostu temperatury opony przy prawidlowych parametrach (cisnienie itp) w funkcji predkosci i czasu podrozy, to moze nawet mnie przekonasz.
Ale bez cisnienia, dobrze radze.
-
Nie rozerwalo Cie jeszcze cisnienie? To upusc troche.
Jak masz dane dotyczace roszerzalnosci cieplnej powietrza w opozycji do rozszerzalnosci prawie
czystego azotu, to sie pochwal, a nie gardlujesz... Dorzuc konkretne dane nt. wzrostu
temperatury opony przy prawidlowych parametrach (cisnienie itp) w funkcji predkosci i czasu
podrozy, to moze nawet mnie przekonasz.
Ale bez cisnienia, dobrze radze.A Ciebie nie rozerwało? Bo mam wrażenie , że już dawno pękłeś. Jesteś moderatorem tak? To czytaj z łaski swojej uwaznie posty. Po co wprowadzasz taką nieprzyjemną atmosferę?? Już raz pisałem że nie mam zamiaru kogokolwiek przekonywać do azotu, a Ty dalej swoje. Człowieku ja nie założyłem wątku o azocie. Tylko na temat opon. Nie będę z Tobą więcej dyskutował. Nie korzystasz z azotu to nie korzystaj, to nie mój interes. Proszę nie prowokuj nie potrzebnych nikomu dyskusji nie mających żadnego celu.
-
A Ciebie nie rozerwało? Bo mam wrażenie , że już dawno
pękłeś. Jesteś moderatorem tak? To czytaj z łaski
swojej uwaznie posty. Po co wprowadzasz taką
nieprzyjemną atmosferę?? Już raz pisałem że nie mam
zamiaru kogokolwiek przekonywać do azotu, a Ty
dalej swoje. Człowieku ja nie założyłem wątku o
azocie. Tylko na temat opon. Nie będę z Tobą więcej
dyskutował. Nie korzystasz z azotu to nie
korzystaj, to nie mój interes. Proszę nie prowokuj
nie potrzebnych nikomu dyskusji nie mających
żadnego celu.mam skromne wrazenie, ze to Ty prowokujesz właśnie takie "niepotrzebne" dyskusje <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
A Ciebie nie rozerwało? Bo mam wrażenie , że już dawno pękłeś. Jesteś moderatorem tak? To czytaj z łaski swojej
uwaznie posty. Po co wprowadzasz taką nieprzyjemną atmosferę?? Już raz pisałem że nie mam zamiaru kogokolwiekPacnac, nie pacnac... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
przekonywać do azotu, a Ty dalej swoje. Człowieku ja nie założyłem wątku o azocie. Tylko na temat opon. Nie
będę z Tobą więcej dyskutował. Nie korzystasz z azotu to nie korzystaj, to nie mój interes. Proszę nie prowokuj
nie potrzebnych nikomu dyskusji nie mających żadnego celu.Uwielbiam jak mi ktos, kto ma cale 13 postow na forum, mowi co jest tu potrzebne, a co nie... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Pacnac, nie pacnac...
Uwielbiam jak mi ktos, kto ma cale 13 postow na forum, mowi co jest tu potrzebne, a co nie...Czy ja Ci mówiłem co tu jest na tym forum potrzebne a co nie?? Przytocz cyctat- bo jakos sobie nie przypominam. Dla ścisłości to pisałem żebyś się nauczył do końca czytać wypowiedzi a potem to roztrząsaj do woli. To nie jest zachowanie fair przypisywac komuś słowa , których nie wypowiedział, tak jest nieładnie.
Wyciągasz wnioski wyssane z palca, czepiasz się każdego słówka, niepowazny z ciebie człek. To że uważasz się za wtereana na tym forum nie oznacza wcale abyś miał prawo do oczerniania kogokolwiek kto się wypowiada na tym forum. Daj sobie już wreszcie spokój i nie odbijaj tak tej piłeczki bez końca bo to naprawdę staje się już bardzo nudne. Naprwadę daj już sobie spokój. -
Czy ja Ci mówiłem co tu jest na tym forum potrzebne a co nie?? Przytocz cyctat- bo jakos sobie nie przypominam. Dla
ścisłości to pisałem żebyś się nauczył do końca czytać wypowiedzi a potem to roztrząsaj do woli. To nie jest
zachowanie fair przypisywac komuś słowa , których nie wypowiedział, tak jest nieładnie.
Wyciągasz wnioski wyssane z palca, czepiasz się każdego słówka, niepowazny z ciebie człek. To że uważasz się za
wtereana na tym forum nie oznacza wcale abyś miał prawo do oczerniania kogokolwiek kto się wypowiada na tym
forum. Daj sobie już wreszcie spokój i nie odbijaj tak tej piłeczki bez końca bo to naprawdę staje się już
bardzo nudne. Naprwadę daj już sobie spokój."Proszę nie prowokuj nie potrzebnych nikomu dyskusji" - dwa posty wyzej.
Poza tym uwielbiam jeszcze, jak mi ktos odpisuje ze slowami, ze mam mu wiecej nie odpisywac i ze mu na tym zalezy - ale sam odpisuje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Tobie naprawde cisnienie skoczylo, chlopaku. Sprawdz czy u Ciebie tez jest ladna pogoda, jesli tak, to wylacz na chwile komputer, zrob sobie spacer - swiat nabierze kolorow, a ludzie przestana Ci sie wydawac tacy zli. Okaze sie, ze nikt na Ciebie nie czyha. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
-
"Proszę nie prowokuj nie potrzebnych nikomu dyskusji" - dwa posty wyzej.
Poza tym uwielbiam jeszcze, jak mi ktos odpisuje ze slowami, ze mam mu wiecej nie odpisywac i ze
mu na tym zalezy - ale sam odpisuje
Tobie naprawde cisnienie skoczylo, chlopaku. Sprawdz czy u Ciebie tez jest ladna pogoda, jesli
tak, to wylacz na chwile komputer, zrob sobie spacer - swiat nabierze kolorow, a ludzie
przestana Ci sie wydawac tacy zli. Okaze sie, ze nikt na Ciebie nie czyha.Tobie radze to samo "chłopaku" Naburmuszenie minie, duma również.....
-
Tobie radze to samo "chłopaku" Naburmuszenie minie, duma również.....
Kiedy ja sie swietnie bawie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Widzisz - wlasnie wpadles w pulapke na wlasne zyczenie... Poczytaj wiecej moich wypowiedzi i pokaz mi, w ktorych bylem naburmuszony. U Ciebie spory % to cisnienie...
-
Kiedy ja sie swietnie bawie - ja również <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Widzisz - wlasnie wpadles w pulapke na wlasne zyczenie... Poczytaj wiecej moich wypowiedzi i
pokaz mi, w ktorych bylem naburmuszony. - -jest kilka , patrz powyzej:)U Ciebie spory % to cisnienie... - -u Ciebie również , chyba że jeszcze jest jakiś procent??:)
-
Nie moglibyscie z łaski swojej kłócić się na privie?
Nowego Usera nie pochwalam ale rozumiem ale Ty Voytass byś w końcu wydoroslał kiedyś <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
P.S Tylko mi tu nie przytaczaj mojego ostatniego spięcia z Seneką - ja się wlasnie na priv wyniosłem z "debatą o niczym"
Tak więc proszę mi tu pozamiatać i żeby mi to było przedostatni raz.
Dziękuję za uwagę, Kulen <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Podobne jak twoje.Deszcz -kicha
Na suchym-OKu mnie to samo (rozmiar 13" 155/70), teraz jak bede zmienial opony to napewno bede szukal innych.
-
Nie moglibyscie z łaski swojej kłócić się na privie?
Nowego Usera nie pochwalam ale rozumiem ale Ty Voytass byś w końcu wydoroslał kiedyś
P.S Tylko mi tu nie przytaczaj mojego ostatniego spięcia z Seneką - ja się wlasnie na priv wyniosłem z "debatą o
niczym"
Tak więc proszę mi tu pozamiatać i żeby mi to było przedostatni raz.
Dziękuję za uwagę, KulenNic mi nie zostawiles - nawet sam sobie przypomniales cos, co ja moglbym Ci <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Dziekuje za uwage <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Nic mi nie zostawiles - nawet sam sobie przypomniales
cos, co ja moglbym Ci
Dziekuje za uwage<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> A tak się fajnie zapowiadało, ech... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Żartuję, oczywiście. To chyba już koniec zwarcia - zawodnicy w rogach... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> I dobrze, czas najwyższy to skończyć.
Z drugiej strony - świat się zmienia... Kulen rozjemcą... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Ale się chłopak uczy! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Pozdrawiam wszystkich uczestników <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Tym średnio inteligentnym człowiekiem ? to do czego próbujesz nawiązać? Ja mogę powiedzieć że również średnio
inteligentny człowiek wie o tym że w powietrzu oprócz prawie 78% azotu jest jeszcze prawie 20% tlenu a reszta
to gazy szlachetne jak kto woli nie koniecznie wyziewy z ludzkich tyłków po grochówie........ i po co ten sarkazm <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Tak jak azot tak i tlen
ma swoje właściwości . Powietrze wiadomo jaki ma skład bo i elokwentnych ludzi tu dużo:) Więc nikomu nie
trzeba tłumaczyć, różnica polega na tym że 100% azotu to 100% i nic poza tym.Eeeee, to nawet odkrywcze nie jest <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Co z tego że zawartość azotu w
powietrzu wynosi około 78%?? Skoro jest jeszcze tlen którego ilość wystarczy , żeby powietrze miało całkiem
inne właściwości od samego azotu. Trzeba się też zastanowić nad prawie 20% udziałem tlenu w składzie powietrza-
nie można rozpatrywać tego na zasadzie procentowej ilości jak to wymieniano już w tym wątku, ze powietrza jest
prawie 20% , więc to nie wiele bo różnica nie duża w stosunku do 100% samego azotu. Ktoś kto tak twierdzi to
jest chyba ponizej średniego pułapu inteligencji.No to ja chyba jestem z tego grona, możesz coś bardziej opisać, jak inaczej można rozpatrywać właściwości powietrza. Jeżeli analizujemy termodynamikę gazów, to czy rzeczywiście nie można rozpatrywać procentowego wpływu poszczególnych gazów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Podobnie się tyczy właściwości fizyko-chemicznych.
Z wielką chęcią dowiem się czegoś od Ciebie na ten temat <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />Co do przekonywania kogoś na temat czy warto pompować do kół
azot czy nie , to nie zależy mi na tym bo i wątek nie o tym:) Nikt nikomu nie każe tego pompować. Ja w kołach
azot mam i tyle. Nad zlaetami i wadami takiego rozwiązania nie ma sensu się rozpisywać bo i tak zawsze na tym
forum znajdzie się ktoś najmądrzejszy i bez odpowiedniego zaplecza chemicznego powie to co zostało już
wypowiedziane , żenada.Kompletnie źle podchodzisz do prowadzonych na Forum dyskusji <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Tu nie chodzi o to, kto jest najmądrzejszy, tylko prowadzimy dyskusję na dany temat i staramy się czegoś bliżej dowiedzieć, że tak górnolotnie napiszę "prawdy obiektywnej".Chciałem do kwestii pompowania kół azotem podejść bardzo naukowo i wyprowadzić trochę wzorów z termodynamiki gazów. Doszedłem jednak do wniosku, że wzory Clapeyrona i takie tam współczynniki rozszerzalności cieplnej gazów podczas odpowiednich przemian i tak niewiele dadzą i wprowadzę jedynie zamieszanie - ot taki naukowy mętlik <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
A znajomy oponiarz to pewnie wybitny chemik? Co powiedział to święte. Typowy rzemieślnik, który wszystko wie
najlepiej . ech .......No to może ja, jako absolutnie nie wybitny chemik coś napiszę.
Przede wszystkim pojawia się pytanie, po co i w jakich kołach wprowadzono czysty azot?
Otóż, jak każdy wie, azot ma znacznie mniejszą rozszerzalność cieplną oraz jest gazem mniej agresywnym i higroskopijnym od mieszaniny gazów - powietrza.
Pomysł zastosowania azotu do pompowania kół zrodził się w Stanach Zjednoczonych. Pierwotnie wykorzystywano był w kołach samolotów i promów kosmicznych, gdzie przy dużych obciążeniach i prędkościach obrotowych powstają wysokie temperatury. Dzięki zastosowaniu azotu w oponach uniknięto niekontrolowanemu wzrostowi ciśnienia w kołach, a tym samym możliwości eksplozji opony. Następnie azot zastosowano w kołach dużych ciężarówek, gdzie wiele poważnych wypadków drogowych powodowanych jest rozerwaniem opon dużych samochodów ciężarowych, które z olbrzymimi ładunkami przemierzają długie trasy w wysokich temperaturach.
Przyczyną tego zjawiska jest nadmierny wzrost ciśnienia w oponie pod wpływem temperatury. Wady tej nie posiada azot. Przy nagrzewaniu zwiększa on bowiem swoją objętość w stopniu wielokrotnie mniejszym niż powietrze, spada zatem niebezpieczeństwo "eksplozji" napompowanego nim ogumienia.
Jako ciekawostkę podam, że azot w kołach stosowany jest również w pojazdach wojskowych, a nawet kołach rowerowych zawodowych kolarzy.Dodatkowo napiszę parę właściwości azotu zastosowanego w ogumieniu :
-
nie przenika on przez strukturę gumy w takim stopniu jak powietrze, co również wpływa na stabilność ciśnienia;
-
nie zawiera wilgoci , która sprzyja korozji obręczy kół przy oponach bezdętkowych;
-
jest gazem niepalnym, co ma znaczenie przy paleniu się opony;
-jest obojętny dla gumy - w odróżnieniu od tlenu, nie powoduje starzenia opon od wewnątrz;
- jest obojętny dla kordu, więc drobne wewnętrzne uszkodzenia opony nie grożą korozją opasania.
Jak widać, praktycznie są tylko same zalety i trzeba by tylko pompować koła azotem <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Dla równowagi podam parę argumentów na "nie":- sama cena azotu, gdy powietrzem pompujemy za darmo sami lub na co drugiej markowej stacji,
- rozszerzalność ma rzeczywiście znaczenie, ale jak pisałem przy kołach narażonych na duże obciążenie i duże ciśnienia. Samochody ciężarowe maja duże ciśnienie, bo ok. 8 at. gdy w samochodach osobowych oscyluje w okolicach 1.8 - 2.3 at. W przypadku kół samochodów osobowych praktycznie nie występuje w odróżnieniu do aut ciężarowych problem eksplozji ogumienia.
- w kołach samochodów osobowych różnica ciśnienia +- 15% od znamionowego powoduje wzrost spalania zaledwie do 2% (dla chętnych mogę dołączyć odpowiedni wykres),
- miałem okazję oglądać 9-letnie felgi z mojego Tico i Astry i nie widziałem, aby pojawiłą się korozja w miejscach styku z powietrzem wewnątrz opony, a zawsze koła były pompowane powietrzem atmosferycznym,
- co do niepalności gazu wewnątrz kół, to i tak pali się guma, a powietrze dostarcza dostatecznie dużo tlenu, aby taka opona spokojnie się spaliła, nawet z azotem w środku,
- kolejna sprawa to mniejsze starzenie się gumy opon, gdyż azot jest mniej agresywny. Wszystko pięknie i ładnie, ale miało by to sens, gdyba cała opona była otoczona azotem. Niestety zewnętrzna jej część styka się z powietrzem i innymi niekorzystnymi warunkami panującymi na drogach. Tak więc możemy mieć przypadek, że będziemy mieli oponę piękną od środka i kompletnie skrachciałą z zewnątrz. Niestety i tak taka opona nadaje się do wyrzucenia.
- pojawia się pytanie, czy przed napełnieniem kół azotem wypompowywane jest z nich całe powietrze (teoretycznie próżnia) ???? Jeżeli tego się nie zrobi, to do koła, w którym i tak jest zwykłe powietrze atmosferyczne ze wszystkimi swymi wadami dopompowywany jest azot. Niestety, nie można powiedzieć aby takie koło miało rzeczywiście właściwości, jakby w środku był sam azot. <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
- przy uzupełnianiu azotu w kole, chociażby w wyniku nieszczelności zaworka musimy teoretycznie szukać punktu, gdzie nam wpompują ten gaz, gdy przy tradycyjnej metodzie wystarczy nawet zwykła pompka lub kompresorek.
Można podać jeszcze parę innych argumentów, ale co by już nie zanudzać pozwolę sobie zakończyć na tym.
Podsumowując moje trochę długie wywody - Nie widzę tak naprawdę uzasadnienia, aby w kołach samochodów osobowych zamiast powietrza stosować azot
Może podasz parę argumentów, które pozwolą mi jednak zmienić zdanie na ten temat <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
-
Ale wywody . I po co to ? Lepiej napisz coś o dębicy passio jak mozesz, bo o tym jest wątek. To co tu sie opisałeś jest na stronie do której uprzejmy kolega podał link patrz wyżej- początek wątku, ale tak to jest jak się dokładnie nie śledzi postów. <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" /> zgroza.
-
Ale wywody . I po co to ?
Powiem może tak - sądziłem, że bezproblemowo się domyślisz <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Po prostu piszesz o czymś, o czym do końca nie masz pojęcia, a braki w wiedzy i argumentacji kwitujesz w stylu, ja mam azot w kołach i nikogo nie będę przekonywał, bo znajdzie się najmądrzejszy, który i tak powie swoje <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />Lepiej napisz coś o dębicy passio jak mozesz, bo o tym jest wątek.
Pozwolisz, że o tym, co będę pisał zadecyduję sam <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Ale, żeby nie było, że jestem złośliwy, to prawie 200 opinii o Dębicach Passio można znaleźć TU <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />To co tu sie opisałeś
jest na stronie do której uprzejmy kolega podał link patrz wyżej- początek wątku, ale tak to jest jak się
dokładnie nie śledzi postów. zgroza.Czytaj ze zrozumieniem, a jeżeli nie jesteś pewien, to nawet kilka razy - pewnie w ferworze emocji nie zauważyłeś, że celowo całość napisałem, aby praktycznie do każdego punktu argumentacji "ZA" ustosunkować się i napisać swoje zdanie na ten temat poparte w odróżnieniu do Ciebie argumentami <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Normalnie cyt. "żenada" i "zgroza" <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Powiem może tak - sądziłem, że bezproblemowo się domyślisz
Po prostu piszesz o czymś, o czym do końca nie masz pojęcia, a braki w wiedzy i argumentacji
kwitujesz w stylu, ja mam azot w kołach i nikogo nie będę przekonywał, bo znajdzie się
najmądrzejszy, który i tak powie swoje
Pozwolisz, że o tym, co będę pisał zadecyduję sam
Ale, żeby nie było, że jestem złośliwy, to prawie 200 opinii o Dębicach Passio można znaleźć TU
Czytaj ze zrozumieniem, a jeżeli nie jesteś pewien, to nawet kilka razy - pewnie w ferworze
emocji nie zauważyłeś, że celowo całość napisałem, aby praktycznie do każdego punktu
argumentacji "ZA" ustosunkować się i napisać swoje zdanie na ten temat poparte w
odróżnieniu do Ciebie argumentami
Normalnie cyt. "żenada" i "zgroza"
]
A ten dalej truje dupę:) <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> obal se piwko i wyluzuj trochę. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> Z twoimi mądrościami czy bez nich świat i tak nic nie zyska. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> no to jeszcze po jednym:) -
]
A ten dalej truje dupę:).... a już taki jestem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
obal se piwko i wyluzuj trochę.
.... akurat jestem w pracy i nie mogę pić napojów wyskokowych <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Z twoimi mądrościami czy bez nich świat i tak nic nie
zyska. no to jeszcze po jednym:)Słuchaj, tu nie chodzi o jakieś uszczypliwości, czy jak to nazwałeś "mądrości".
Jestem naprawdę elasyczny w poglądach, ale można mnie spokojnie przekonać argumentami, bo samo "jest tak, bo tak" jakoś mnie nie przekonuje.Proszę, nie podchodź do naszego forum jako grupy ludzi narzucających innym swoje poglądy na siłę. Zobacz, że tak naprawdę najczęściej ludzie opisują swoje doświadczenia i zasłyszane opinie. Właśnie tu jest miejsce, aby te poglądy i opinie zweryfikować. Jak pisałem, przynajmniej mnie można spokojnie przekonać i to praktycznie w każdej dziedzinie, ale najlepiej, aby osoba przekonywująca posiłkowała się argumentami.
No to po <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> na rozluźnienie.
-
Witam! Ktoś używa Dębicy Passio? Ja kupiłem do mojego tikacza i na mokrym nie zachowują się
najlepiej, mówiąc delikatnie. Na suchej nawierzchni są ok, dobrze trzymają w zakręcie,
dobrze się kierują. Ale na mokrym kicha! Napompowane mam azotem. Pytanie: Jakie są wasze
opinie na tamat tych opon, oczywście uzywanych w ticolotach:)no cóż całkiem niedawno stanąłem przed koniecznością wymiany wszystkich czterech oponek i podjąłem decyzję o kupnie czterech felg 13 calowych i do tego czterech oponek używanych po jednym sezonie i tak na przód Michelin niepamiętam symbolu i na tył Pirelli P8000 bierznik wyższy niż w nowych polskich produktach.
Efekt?
Są poprostu zajebiste, jakbym jechał po torach, jak przyklejony do drogi stabilny na zakrętach.
Minus?
zaobserwowałem niestety większe zużycie LPG i jakby trochę trudniej było mu się rozpędzić.Mimo to polecam, koszt całej operacji 300zł (4 felgi + 4 opony)