awaria:(
-
Masz szczęście, że Koleżanka Niedźwiedź tego nie widziała ... Ona miała ostatnio obiekcje na tym punkcie (z całym
szacunkiem dla Niedźwiadka, oczywiście ).
A ja, skoro już o zapłonie mowa, pomyślałem o odpadnięciu fragmentu świecy w cylindrze - tej zakrzywionej elektrody,
przyspawanej do korpusu świecy... Szkody byłyby poważne, ale silnik dałoby się chyba uruchomić? Przynajmniej
dwa gary by pracowały, prawda?Daloby sie - kolega ze Slaska mial tak na autostradzie i dojechal, zdaje sie, do domu...
-
witam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> autko juz naprawione <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wymieniony rozrzad glowica i pompa wody moj portfel dosyc porzadnie to odczu l:( okazalo sie ze byl zablokowany doplyw oleju zatarly sie zawory az"kolo zebate"od rozrzadu bylo wykruszone <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
ticus jezdzi ale jakby inaczej jest glosniejsze slychac lekkie"piski"jakby slizgal sie pasek i powarkuje jak traktor ale o wiele ciszej wczesniej tego nie bylo dlaczego?czy to kwestia "dotarcia"?
poza tym mam dziwne zjawisko nie swieci mi tylne swiatlo postojowe od strony kierowcy (zarowka wymieniona) swiatla stopu dzialaja i swiatla z przodu rowniez wiec eliminuje bezpiecznik co moze byc tego przyczyna?kable wygladaja dobrze gdzie szukac jakiej "zlaczki" miedzy lewym a prawym swiatlem?
i jeszcze jedno juz ostatnie pytanie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
czy warto dolewac roznych ulepszaczy do paliwa ktorych teraz pelno na stacjach benzynowych?jesli tak to na co zwrocic uwage?
to juz wszystko rozpisalam sie troszke <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
z gory dziekuje za odpowiedzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
witam autko juz naprawione wymieniony rozrzad glowica i pompa wody moj portfel dosyc porzadnie to odczu l:(
okazalo sie ze byl zablokowany doplyw oleju zatarly sie zawory az"kolo zebate"od rozrzadu bylo wykruszone
ticus jezdzi ale jakby inaczej jest glosniejsze slychac lekkie"piski"jakby slizgal sie pasek i powarkuje jak traktor
No to szkody byly spore <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
ale o wiele ciszej wczesniej tego nie bylo dlaczego?czy to kwestia "dotarcia"?
Moze przy wymianie glowicy zle uszczelniono kolektor wydechowy ? ale to tak na odleglosc sie nie zgadnie.
poza tym mam dziwne zjawisko nie swieci mi tylne swiatlo postojowe od strony kierowcy (zarowka wymieniona) swiatla
stopu dzialaja i swiatla z przodu rowniez wiec eliminuje bezpiecznik co moze byc tego przyczyna?kable wygladaja
dobrze gdzie szukac jakiej "zlaczki" miedzy lewym a prawym swiatlem?
To jest typowy problem z tylna wiazka. Przewody na oko moga wygladac dobrze, ale jednak w srodku zasniedzialy i stracily kontakt... Nalezy wymienic przewod, albo cala wiazke. Ja mam pomysl na ktorys letni weekend, zeby praerobic cala tylna wiazke w taki sposob, aby polaczenia do swiatel "gornych" przebiegaly w bagazniku, a tylko do oswietlenia tablicy, przeciwmgielnego i cofania wychodzily pod zderzak.
Zlaczki od tej wiazki sa pod plastikowymi boczkami w bagazniku.
i jeszcze jedno juz ostatnie pytanie
czy warto dolewac roznych ulepszaczy do paliwa ktorych teraz pelno na stacjach benzynowych?jesli tak to na co
zwrocic uwage?
Nigdy nie stosowalem, i nie zamierzam, aczkolwiek nie badalem tematu. -
gratuluje dzialajacego juz samochodu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
z ciekawosci moge spytac ile autko mialo przejechane jak strzelil
rozrzad (bo chyba to bylo przyczyna? )
co do kabli to trzebaby dokladnie sprawdzic do ktorego miejsca
jest prad na przewodzie, bo jak przedmowca powiedzial, moga
wygladac dobrze a nie swiecic... ja tam mam z przeciwmgielnym <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
a o ulepszaczach byl juz chyba watek, nawet niedawno ktos temat
walkowal <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />