Moje pierwsze auto FAV i kilka pytań :)
-
Witam!
Na forum jestem już od pewnego czasu, ale teraz postanowiłem coś napisać, bo problemy z moim pierwszym autem coraz bardziej dają się we znaki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Dlatego mam kilka pytań do Was w tej sprawie.Pierwsza i chyba najważniejsza to przeciekanie. Woda kapie mi w czasie ulewniejszych deszczów na znad pedału sprzęgła, a także zaraz przy drzwiach bocznych przednich (jednych i drugich). Czytałem, że często zawodzi uszczelka szyby przedniej, dlatego chciałem się zapytać czy warto jechać do warsztatu i po prostu ją wymienić? Jaki jest tego koszt? A może wymienić wszelkie uszczelki zewnętrzne i czy jakieś warsztaty to robią?
Druga sprawa to hamulce. Hamują dobrze, ale pedał schodzi dość głęboko - a na pewno głębiej niż we większości pojazdów i a taki gwałtowny opór na pedale pojawia się późno. Jak powiedziałem auto hamuje dobrze, ale od czego zależy to, w którym momencie hamulec "łapie"? Od stopnia zużycia tarcz?
Chciałbym się także od Was dowiedzieć jakie elementy ukł. chłodniczego w Favoritkach przeciekają najczęściej. Ja prawdopodobnie mam niewielki wyciek i chciałbym przepadać ten układ, więc może macie jakieś wskazówki?
Z góry dzięki za pomoc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
PS. Nie ma ktoś lewej szybki lusterka do Favoritki na sprzedaż?
-
Witam
Odnośnie przeciekania, nie będę sie wypowiadał.. bo trzeba poprostu wyczaić - najlepiej pojechać na ręczna myjke cisnieniową z kolegą. Koledze kazać lać po wszystkim... a my siedzimy w srodkiu i patrzym z kad leje.
Odnosnie hamulca na 100% sprawa dotyczy kół tylnych. Albo zaciął się samoregulator, albo już zestaw szczęki - bęben jest zużyty.
Jeśli chodzi o wycieki to nagminny jest wyciek przy zaworze nagrzewnicy (koło akumulatora).
-
Witam!
........
Pierwsza i chyba najważniejsza to przeciekanie. Woda kapie mi w czasie ulewniejszych deszczów na
znad pedału sprzęgła, a także zaraz przy drzwiach bocznych przednich (jednych i drugich).
Czytałem, że często zawodzi uszczelka szyby przedniej, dlatego chciałem się zapytać czy
warto jechać do warsztatu i po prostu ją wymienić? Jaki jest tego koszt? A może wymienić
wszelkie uszczelki zewnętrzne i czy jakieś warsztaty to robią?
...........
PS. Nie ma ktoś lewej szybki lusterka do Favoritki na sprzedaż?Witam Ciebie również!
U mnie z przodu nie cieknie, ale dobrze wyczytałeś: problemy są z uszczelką przedniej szyby, podobno wcieka u góry w narożach a wycieka w dolnych. Niestety cała deska zasłania wszystko i ciężko stwierdzić gdzie cieknie.
U mnie cieknie na tylnej szybie. Wcisnąłem między karoserię a uszczelkę kauczuk, ale nie pomogło, bo okazało się, że przecieka na osadzeniu samej szyby. Może w przyszłym roku się tym zajmę (garaż mam pod chmurką...)
Przy ewentualnej wymianie uszczelki w przedniej szybie trzeba dokładnie zbadać rant na którym siedzi uszczelka - rdzewieje, jest zwichrowany, ma dziury - jeśli się tego nie naprawi, to sama wymiana uszczelki raczej nic nie da.
Co do warsztatów itd. to w Krakowie i okolicach jest kilku forumowiczów od Favoritek. Mam nadzieję, że się odezwą do Ciebie i nakierują we właściwą stronę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> .
A co do lusterka to może złomowiec jakiś jest w okolicy?... -
Dzięki za odpowiedzi wszystkie, chciałem zadać 2 albo 3 pytania bo mam kilka problemów:
1. Zastanawiałem się ostatnio, czy Favoritkę można odpalać na pych, bo spotkałem niedawno gościa, który mówił, że jeśli auto ma pas to nie wolno, a jeżeli łańcuch to można i teraz nie wiem, co ma Skoda Favorit? Jakie jest Wasze zdanie?
2. Druga sprawa to akumulator. Pierwszy raz to robię i chciałem się zapytać, czy jeśli wymontowywuję go to powinienem najpierw odkręcić + czy najpierw -.
3. I chciałem się jeszcze zapytać o takie coś. Jechałem niedawno autem, odpalając go po jakiś 5-ciu próbach z benzyny. Później chciałem przełączyć na GAZ więc w trakcie jazdy wrzuciłem na chwilkę na pozycję neutralną a zaraz potem na GAZ. Przejechałem kawałek i silnik zaczął gasnąć, gdy wciskałem sprzęgło, czyli odłączałem go od napędu. I potem nie wiedziałem już czy odpalać go z benzyny czy z GAZU i w ogóle zaczęły się trudności z odpalaniem aż w końcu mi nie odpalił w ogóle i wtedy właśnie rozładowałem przez te próby akumulator. Moglibyście mi wytłumaczyć co mogło być przyczyną, czy normalne to jest że silnik w niskiej temp. odpala się po jakichś 5 próbach i czy można tak sobie przełączać raz GAZ a raz benzyna. Może lepiej na postoju dawać na pozycję neutralną, czekać aż resztka benzyny się wypali i wtedy szybko na GAZ? Proszę o pomoc dobrych ludzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
4. Chciałem też się Was zapytać, pomijając już dyskusję z czego się powinno odpalać auta z instalacją gazową, czy to prawda, że może dojść przy długim odpalaniu na gazie do wybuchu w kolektorze jakimś tam?
-
-
Skoda favorit ma łańcuch, zresztą felicia z silnikiem 1,3 też, bo to ten sam silnik.
Ja na pych nie odpalałem, bo brakło sił, ale za to na holu się udało. Miałem zepsuty rozrusznik. -
Według mnie bez różnicy, tym bardziej że favorit nie ma żadnych komputerów, (no w każdym razie mój, bo jest z 91 roku)
-
na benzynie powinien odpalić za pierwszym razem (o ile poprawnie włączasz ssanie), no chyba że jest mróz to może być trudniej. W czasie 20 stopniowych mrozów musiałem dolewać nakrętkę benzyny prosto w gaźnik i zwykle odpalał choć czasem nie wszystkie cylindry naraz. Chwilę pochodził jak traktor a po kilku(nastu) sekundach jak sie rozgrzał to już normalnie na 4 cylindry.
-
Problemy z wybuchami o których się pisze dotyczą aut z plastikowym kolektorem dolotowym ale te mają auta z wtryskiem, a favorit ma kolektor aluminiowy więc jak wybuchnie to nie powinno się nic stać groźnego, no bo plastkikowy się oczywiście rozleci. Co do zagrożenia to się nie wypowiem bo nie mam gazu.
-
-
- na benzynie powinien odpalić za pierwszym razem (o ile poprawnie włączasz ssanie), no chyba
że jest mróz to może być trudniej. W czasie 20 stopniowych mrozów musiałem dolewać nakrętkę
benzyny prosto w gaźnik i zwykle odpalał choć czasem nie wszystkie cylindry naraz. Chwilę
pochodził jak traktor a po kilku(nastu) sekundach jak sie rozgrzał to już normalnie na 4
cylindry.
Ja ostatnio, aby go odpalić musiałem 5 razy próbować. A ssanie włączyłem w ten sposób, że przy przekręconym kluczyku tak, że się świeciły kontrolki, wcisnąłem pedał gazu na maks i puszczałem stopniowo i później spróbowałem odpalić. No i odpalił po 5 razach. Jeśli dobrze to zrobiłem to czytałem, że winą może być wyeksploatowana śruba w urządzeniu rozruchowym przy gaźniku.
- na benzynie powinien odpalić za pierwszym razem (o ile poprawnie włączasz ssanie), no chyba
-
Ja ostatnio, aby go odpalić musiałem 5 razy próbować. A ssanie włączyłem w ten sposób, że przy
przekręconym kluczyku tak, że się świeciły kontrolki, wcisnąłem pedał gazu na maks i
puszczałem stopniowo i później spróbowałem odpalić. No i odpalił po 5 razach. Jeśli dobrze
to zrobiłem to czytałem, że winą może być wyeksploatowana śruba w urządzeniu rozruchowym
przy gaźniku.Nie pedał gazu do końca!
Powoli naciskasz tak gdzieś do połowy, nawet mniej i powoli puszczasz.
U siebie przy +5* naciskam zaledwie 1 do 2 cm i puszczam i odpala od dotknięcia.
Zimą trzeba by 2 razy tak zrobić i dopiero odpalać. -
Nie pedał gazu do końca!
Powoli naciskasz tak gdzieś do połowy, nawet mniej i powoli puszczasz.
U siebie przy +5* naciskam zaledwie 1 do 2 cm i puszczam i odpala od dotknięcia.
Zimą trzeba by 2 razy tak zrobić i dopiero odpalać.Będę musiał się tym zająć porządnie, bo jeśli auto ma mi odpalać po 5 próbach to ten akumulator będę musiał doładowywać bardzo często, ponieważ nie jeżdżę jak na razie w długie trasy. Sprawdzę co jest z tym automatycznym ssaniem, a potem może świece? Ale wątpię, bo przecież gdy jest temp. ~10 stopni to pali prawie, że od razu i to z gazu.
-
ad
2. Druga sprawa to akumulator. Pierwszy raz to robię i chciałem się zapytać, czy jeśli
wymontowywuję go to powinienem najpierw odkręcić + czy najpierw -.Generalnie, tak jak Fav napisał, bez znaczenia, z tym, że zaleca się odkręcić najpierw klemę masową, dlatego, że odkręcając plus, nie odkręciwszy wcześniej masy, łatwo zrobić spięcie zwierając kluczem plus do masy. Przy podłączaniu odwrotnie - najpierw plus, potem minus.
-
Nie pedał gazu do końca!
Powoli naciskasz tak gdzieś do połowy, nawet mniej i powoli puszczasz.
U siebie przy +5* naciskam zaledwie 1 do 2 cm i puszczam i odpala od dotknięcia.
Zimą trzeba by 2 razy tak zrobić i dopiero odpalać.I nie ma znaczenia, czy kluczyk jest w pozycji włączonej, czy nie, bo ssanie to ustrojstwo mechaniczne. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
I nie ma znaczenia, czy kluczyk jest w pozycji włączonej, czy nie, bo ssanie to ustrojstwo
mechaniczne.Tak, mechaniczne, ale przy włączonej stacyjce elektrozawór odblokowuje benzynę na bieg jałowy i działa (grzeje) już grzałeczka przy sprężynie bimetalicznej od ssania. Mogę się mylić - poprawcie.
-
Witam!
Na forum jestem już od pewnego czasu, ale teraz postanowiłem coś napisać, bo problemy z moim
pierwszym autem coraz bardziej dają się we znaki Dlatego mam kilka pytań do Was w tej
sprawie.
Pierwsza i chyba najważniejsza to przeciekanie. Woda kapie mi w czasie ulewniejszych deszczów na
znad pedału sprzęgła, a także zaraz przy drzwiach bocznych przednich (jednych i drugich).
Czytałem, że często zawodzi uszczelka szyby przedniej, dlatego chciałem się zapytać czy
warto jechać do warsztatu i po prostu ją wymienić? Jaki jest tego koszt? A może wymienić
wszelkie uszczelki zewnętrzne i czy jakieś warsztaty to robią?
Druga sprawa to hamulce. Hamują dobrze, ale pedał schodzi dość głęboko - a na pewno głębiej niż
we większości pojazdów i a taki gwałtowny opór na pedale pojawia się późno. Jak
powiedziałem auto hamuje dobrze, ale od czego zależy to, w którym momencie hamulec "łapie"?
Od stopnia zużycia tarcz?
Chciałbym się także od Was dowiedzieć jakie elementy ukł. chłodniczego w Favoritkach przeciekają
najczęściej. Ja prawdopodobnie mam niewielki wyciek i chciałbym przepadać ten układ, więc
może macie jakieś wskazówki?
Z góry dzięki za pomoc
PS. Nie ma ktoś lewej szybki lusterka do Favoritki na sprzedaż?ja tez szukałem lusterka kupiłem na allegro ale jak by Ci jeszcze interesowało nie drogie to tu jest za 10 zł ale stan ... sam zobacz
http://www.swistak.pl/aukcje/3125322,Lusterko-skoda-favorit-lewe-strony-kierowcy-.html -
poszukuje informacji jak obslugiwac vag com 607 mam polska wersje troche kumam ale nie wszystko a program jest naprawde bogaty
-
Strasznie dziwnie moja skoda się zachowuje podczas odpalania na benzynie. Nie chce palić w ogóle gdy kręce rozrusznikiem, dopiero muszę odpalić na gazie, podkręcić aż do 5 tys obrotów, przełączyć na benzynę i jak zaskoczy to jest ok, ale jeśli nie to nie odpali się na benzynie i to jest bardzo bardzo dziwne.
Przez te problemy mam 2 sposoby w zimie na odpalanie: na gazie muszę polać wrzątkiem reduktor i przewody gumowe i odpala od razu; natomiast na benzynie dziś przeczytałem że jest ręczna pompka paliwa więc podpompowałem, wsiadłem do auta i tak jak pisało w książce wcisnąłem sprzęgło i 2 razy gaz do oporu powoli puszczając i jakoś odpaliła za 3 razem.
Ale strasznie to jest męczące tak odpalać Chciałbym żeby mi paliła na dotyk.
-
Strasznie dziwnie moja skoda się zachowuje podczas odpalania na benzynie. Nie chce palić w ogóle
gdy kręce rozrusznikiem, dopiero muszę odpalić na gazie, podkręcić aż do 5 tys obrotów,
przełączyć na benzynę i jak zaskoczy to jest ok, ale jeśli nie to nie odpali się na
benzynie i to jest bardzo bardzo dziwne.
Przez te problemy mam 2 sposoby w zimie na odpalanie: na gazie muszę polać wrzątkiem reduktor i
przewody gumowe i odpala od razu; natomiast na benzynie dziś przeczytałem że jest ręczna
pompka paliwa więc podpompowałem, wsiadłem do auta i tak jak pisało w książce wcisnąłem
sprzęgło i 2 razy gaz do oporu powoli puszczając i jakoś odpaliła za 3 razem.
Ale strasznie to jest męczące tak odpalać Chciałbym żeby mi paliła na dotyk.Alw wlasnie tak sie odpala favki - poprzez wcisniecie i powolne puszczenie pedalu gazu uruchamiamy ssanie - nie da sie inaczej.
-
Alw wlasnie tak sie odpala favki - poprzez wcisniecie i powolne puszczenie pedalu gazu
uruchamiamy ssanie - nie da sie inaczej.Tak wiem, ale gdy nie podpompuje ręcznie paliwa to i ten sposób nie działa i nie wiem czego to może byc przyczyna.
-
Tak wiem, ale gdy nie podpompuje ręcznie paliwa to i ten
sposób nie działa i nie wiem czego to może byc
przyczyna.
A jak wyłączałeś silnik to był na benzynie czy na gazie ? Bo jak się jeździ na gazie to w gaźniku nie ma paliwa. U mojego ojca tak jest że jak sie nie zostawiło na benzynie to potem trzeba tą pompką pompować paliwo żeby zapalił. Ja nie mam gazu więc i problemów. -
A jak wyłączałeś silnik to był na benzynie czy na gazie ? Bo jak się jeździ na gazie to w
gaźniku nie ma paliwa. U mojego ojca tak jest że jak sie nie zostawiło na benzynie to potem
trzeba tą pompką pompować paliwo żeby zapalił. Ja nie mam gazu więc i problemów.Różnie ale nie chce palić nawet po pompowaniu.