Ubezpieczenie OC
-
witam:)
Mowa o OC
samochód 1997r, zniżki na full
składka bazowa 570 zł
składka do zapłaty 140 złwitam!
u mnie OC wygląda tak
-firma Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych
-współwłaściciel
-zniżka full
-kwota na cały rok OC+NW 192zł -
No, to i ja (zapłaciłem 2 tygodnie temu) - ERGO HESTIA, woj. lubelskie; ósmy rok użytkowania, zupełna bezszkodowość (więc full zniżki), mój wiek - juz po 30-stce (niestety <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />):
OC - 271,-
zaś całość, opłacona jednorazowo - OC+AC+NNW+jakiś Car Assistance wyniosło razem 571,- (byłoby taniej o jakieś 60-100 zł , gdyby wybrać mniej korzystny system rozliczania szkód i wprowadzić udział własny). -
dzwoniłem przed chwilą -MEA CULPA - mozna wypowiedziec umowę najpozniej przedostatniego dnia
biezacej umowy OCCzytajac Wasze wypowiedzi juz sie zestersowalem, poniewaz mi rowniez przyslali na kilka dni przed koniecznoscia oplaty. Faktycznie na odwrocie blankietu jest napisane, ze o zmianie ubezpieczyciela trzeba poinformowac przedostatniwego dnia.
A juz tak z innej beczki, obdzwonilem trzech innych ubezpieczycieli i roznica jest jednak mala,
max do 30 zl.. <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Czy wszedzie sa podobne, tak wysokie, skladki ?? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Ciekawe ile sie placi za wieksze auto z silnikiem 2,5 litra <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> -
Moj wiek: 24 lata
Znizki 30%.W PZU do 26 roku zycia masz zwyżke za wiek w wysokości 30% tak że zniżki masz na 0% (w Hestii do 28 roku życia). Spróbuj w Generali - ubezpieczyłem tam Punciaka i jest ok. Ticusia mam ubezpieczonego w Uniqua i też nie narzekałem - pamietaj ze jak miałeś bezszkodowy przebieg ubezpieczenia to inne towarzystwa ubezpiecz. honorują Twoje znizki musisz tylko dostarczyć zaświadczenie o bezszkodowym przebiegu ubezpieczenia.
-
No, to i ja (zapłaciłem 2 tygodnie temu) - ERGO HESTIA, woj. lubelskie; ósmy rok użytkowania, zupełna bezszkodowość
(więc full zniżki), mój wiek - juz po 30-stce (niestety ):
OC - 271,-
zaś całość, opłacona jednorazowo - OC+AC+NNW+jakiś Car Assistance wyniosło razem 571,- (byłoby taniej o jakieś
60-100 zł , gdyby wybrać mniej korzystny system rozliczania szkód i wprowadzić udział własny).W sierpniu minionego roku, mimo 8-letniego Tico, wyceniono go na7900zł.
Auto zarejestrowane na żonę (zniżki 20%), wtedy jeszcze pełna bezszkodowość, woj. zachodniopomorskie (Szczecin), wiek po 30-stce, płacone jednorazowo, zniżka za dodatkowe zabezpieczenie -----> OC + AC + NW = 990złDla odmiany, Astra (zarejestrowana na mnie, full zniżek) o poj. 1700, OC + AC + NW = 990zł
-
W sierpniu minionego roku, mimo 8-letniego Tico,
wyceniono go na7900zł.
Auto zarejestrowane na żonę (zniżki 20%), wtedy jeszcze
pełna bezszkodowość, woj. zachodniopomorskie
(Szczecin), wiek po 30-stce, płacone jednorazowo,
zniżka za dodatkowe zabezpieczenie -----
Dla odmiany, Astra (zarejestrowana na mnie, full zniżek)
o poj. 1700, OC + AC + NW = 990złCzyli 990 zł w obu przypadkach... A jaka firma?
Pozdrawiam
-
Czyli 990 zł w obu przypadkach... A jaka firma?
W obu przypadkach ta sama - PZU
<img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Cóż dlatego właśnie od 2 lat ubezpieczam OC w "Samopomocy"
202zł (poprzednio 192zł za rok)
mam 60% bezwypdkowej
5% za kontynuacjęa tylko AC płacę w PZU, jak człowiek dobrze pokombinuje to 400-600zł od wartości 7000zł (tylko 20% zniżki)
-
witam:)
Mowa o OC
samochód 1997r, zniżki na full
składka bazowa 570 zł
składka do zapłaty 140 zł75% zniżki ? gdzie tak dają ?
-
Niestety ja mam pierwszy samochód i nie mam zadnych znizek. Zona wspolwlascicielem w wieku 23 lat i za to 20 wiecej. W sumie razem z OC+AC+NW za cały rok 2000 zł to jest dopiero sumka co?sam nie wiem co o tym myśleć.
-
Niestety ja mam pierwszy samochód i nie mam zadnych
znizek. Zona wspolwlascicielem w wieku 23 lat i za
to 20 wiecej. W sumie razem z OC+AC+NW za cały rok
2000 zł to jest dopiero sumka co?sam nie wiem co o
tym myśleć.Nie ma co myśleć, tylko trzeba pójść do takiego agenta, który nie jest związany z konkretną firmą, lecz współpracuje z kilkoma. On moze doradzić, w której ubezpieczalni akurat teraz i w Waszym przypadku będzie najkorzystniej wykupić polisę (ja np. kiedyś przez parę lat miałem OC w jednej firmie, a AC - w konkurencyjnej... bo to się kalkulowało; ale warunki się zmieniają właściwie co roku; a ponieważ wszystkie firmy uznają zniżki nabyte gdzie indziej, bez problemów można je zmieniać <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />).
Poza tym - nie lamentować, tylko płacić, nabierać doświadczenia i lekko sie postarzeć! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Niestety ja mam pierwszy samochód i nie mam zadnych znizek. Zona wspolwlascicielem w wieku 23
lat i za to 20 wiecej. W sumie razem z OC+AC+NW za cały rok 2000 zł to jest dopiero sumka
co?sam nie wiem co o tym myśleć.OC to maksem 512 zl stawka podstawa
a z AC to trzeba pokombionowa w szczególnosci frachysa udzialowa daje 30% nizej
jak bedziesz ubezpieczal tro sie skontaktuj poradze ci jak oszczedzic z 1000zl -
PZu to złodziejstwo w biały dzień.
Mam teraz w Filarze i 146 złoty na rok( 10% kontynuacja, 10% jednorazowa opłata składki + 60% zniżki) gdy zaś w PZU co płaciłem przez wiele lat wyliczyli teraz ok 230 i nawt nie ma kogo sie spytać jak to liczą bowiem wcześniej wyliczyli mi 270.
Polecam mniej znane firmy dla OC -
Jak ktos chce tanio ubezpieczyc samochod zapraszam na każdą pocztę w kraju. Blizsze informacje na gg: 3374937
-
Mam teraz w Filarze i 146 złoty na rok( 10% kontynuacja, 10% jednorazowa opłata składki + 60% zniżki) gdy zaś w PZU
co płaciłem przez wiele lat wyliczyli teraz ok 230 i nawt nie ma kogo sie spytać jak to liczą bowiem wcześniej
wyliczyli mi 270.
Polecam mniej znane firmy dla OC....... a dlaczego <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Zwróć uwagę, że z Twojego ubezpieczenia OC będzie ewentualnie naprawiany inny samochód. Dlaczego więc chcesz skazać drugiego użytkownika dróg na drogę przez mękę, skoro zdarzenie było z Twojej winy. Ja właśnie w ramach solidarności między kierowcami celowo ubezpieczam samochody w PZU, aby w razie stłuczki/wypadku z mojej winy mieli w miarę bezproblemowo naprawiony samochód. Wiem, że płacę więcej, ale ..... -
Ja właśnie w ramach solidarności między kierowcami
celowo ubezpieczam samochody w PZU, aby w razie
stłuczki/wypadku z mojej winy mieli w miarę
bezproblemowo naprawiony samochód.
To mi się podoba. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Ja ubezpieczony jestem w Warcie i nie zamierzam tego zmienić, pomimo "tańszych" oferentów na rynku. -
To mi się podoba.
Ja ubezpieczony jestem w Warcie i nie zamierzam tego
zmienić, pomimo "tańszych" oferentów na rynku.Zaraz, zaraz... "Tańszy" wcale nie musi oznaczać od razu "gorszy"... Jeśli chodzi o mnie, zanim zapłaciłem jakiejś firmie za ubezpieczenie, zawsze starałem się zasięgnąć opinii (najczęściej wśród ludzi zajmujących się tym na codzień, a znam takich kilku) o solidności tejże i ewentualnych problemach przy wypłacaniu odszkodowań.
PS. Czy miałeś okazję obcowania z Wartą, likwidując szkodę powstałą w wyniku używania ubezpieczonego tam pojazdu? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
PS.2. Jeśli chodzi o PZU - <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Na ogół nie ma tu problemów.
-
PS. Czy miałeś okazję obcowania z Wartą, likwidując
szkodę powstałą w wyniku używania ubezpieczonego
tam pojazdu?
PS.2. Jeśli chodzi o PZU - . Na ogół nie ma tu
problemów.
Akurat nie miałem okazji likwidowac szkody, gdzie płatnikiem była WARTA. Miałem za to okazję (w rodzinie) popatrzyć jak załatwiają sprawę, gdy firma ubezpieczeniowa jest z drugiego krańca Polski i nie ma swoich przedstawicieli na terenie. Było to dobrych parę lat temu i podejrzewam, że już jej nie ma. Otóż pracownicy WARTY załatwili wszystko bez najmniejszego problemu, zapłacili w warsztacie za naprawę, a następnie przesłali dokumenty do firmy "winowajcy". Niestety w innych firmach nie spotkałem się z taką troską o klienta. Jeżeli chodzi natomiast o PZU, to naprawdę wolę się nie wypowiadać. Kiedy miałem ja im coś dać (opłata za OC), wtedy było jak najbardziej OK, ale jak przychodziłem jako klient o odszkodowanie, to wtedy było wielkie halo i szukanie, kombinowanie, itp. Uważam, że nie tędy droga.
Pozdrawiam. -
No cóż, w opisanych przez Ciebie przypadkach mówisz o ludziach - pracownikach firm ubezpieczeniowych; zawsze i wszędzie możemy trafić na różnych ludzi, takich OK, którzy chcą nam pomóc, oraz takich, którzy troszczą się o własne firmy (bo np. dany oddział ma złe wyniki, ponieważ dużo odszkodowań trzeba wypłacić itp. itd.). Na to nie ma rady i sądzę, że nie można tej kwestii wiązać z konkretną ubezpieczalnią...
Chodziło mi raczej o PRZEPISY i ZWYCZAJE, o istnieniu których dowiadujemy się dopiero po zgłoszeniu szkody... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Nie będę się wypowiadać w szczegółach (bo nie chce mi się szukać w mojej makulaturze), ale na pewno są tacy, którzy pamiętają aferę z ubezpieczeniami komunikacyjnymi Warty sprzed kilku lat (sprawa była nagłośniona przez prasę motoryzacyjną na całą Polskę - chodziło właśnie o sposób rozliczania się z klientem, który, mając do wyboru kilka opcji, co by nie wybrał - i tak dostawał w majestacie prawa zdrowo po kieszeni, bo tak sprytnie były "ustawione" przepisy Warty <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
Ty zaś piszesz:Akurat nie miałem okazji likwidowac szkody, gdzie
płatnikiem była WARTA. Miałem za to okazję (w
rodzinie) popatrzyć jak załatwiają sprawę, gdy
firma ubezpieczeniowa jest z drugiego krańca Polski
i nie ma swoich przedstawicieli na terenie. Było to
dobrych parę lat temu i podejrzewam, że już jej nie
ma. Otóż pracownicy WARTY załatwili wszystko bez
najmniejszego problemu, zapłacili w warsztacie za
naprawę, a następnie przesłali dokumenty do firmy
"winowajcy".Jasne - tak się mogło stać - szczególnie, że w sumie Warty to nic nie kosztowało <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />; a możliwe, że jeszcze na tym jakoś zarobili... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Jednakże jeszcze raz zwracam uwagę: klientowi pomogli LUDZIE, a nie ta firma...
Jeżeli chodzi natomiast o PZU, to naprawdę wolę się nie
wypowiadać. Kiedy miałem ja im coś dać (opłata za
OC), wtedy było jak najbardziej OK, ale jak
przychodziłem jako klient o odszkodowanie, to wtedy
było wielkie halo i szukanie, kombinowanie, itp.No, a tu właśnie trafiłeś na innych ludzi... <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Uważam, że nie tędy droga.
Zgadzam się. Ale nie wieszajmy psów na danej firmie z tego powodu, że akurat w tym oddziale pracuje taki, a nie inny zespół... Czepiajmy się przepisów firmy, umów, "niespodzianek" prawnych itp. - bo to właśnie jest najważniejsze.
Pozdrawiam Ciebie i... życzę, zebyś musiał odwiedzić ubezpieczalnię tylko po to, żeby składkę zapłacić <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />.
PS. Nie myśl, że chcę odsądzić Wartę zupełnie od czci i wiary <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />... Skądinąd wiem, że mają m.in. dobre warunki ubezpieczenia mieszkań, z których to śmiało można korzystać. Ale jeśli chodzi o ich tzw. "produkt" w postaci ubezpieczeń AC - dziękuję, chyba nie skorzystam.
-
Pozdrawiam Ciebie i... życzę, zebyś musiał odwiedzić
ubezpieczalnię tylko po to, żeby składkę zapłacić.
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Ja również życzę Tobie oraz wszystkim forumowiczom tegoż samego.PS. Nie myśl, że chcę odsądzić Wartę zupełnie od czci i
wiary ...Nawet mi to do głowy nie przyszło
Skądinąd wiem, że mają m.in. dobre
warunki ubezpieczenia mieszkań, z których to śmiało
można korzystać.
Wiem, wiem, korzystam <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />