Którego mocnego kombiaka byście wybrali i dlaczego ?
-
Cytat:
koniecznie LyPyGy musi w nim być ?
Hellsin a czy ty zawsze musisz robić zamieszanie? Napisałem chyba wyraźnie, że ma być LPG...
Miałem LPG sam w swoim i mam jeszcze w 2 samochodach w domu - Ty chyba nigdy LPG nie miałeś dobrze działającej instalacji LPG w samochodzie
Pytam sie który z 3 wymienionych samochodów byście wybrali i dlaczego a który dlaczego nie i proszę o wypowiedzi tylko i wyłącznie na ten temat.
-
Hellsin a czy ty
zawsze musisz robić zamieszanie? Napisałem chyba wyraźnie, że ma być LPG...oj tam, oj tam
Miałem LPG sam w
swoim i mam jeszcze w 2 samochodach w domu - Ty chyba nigdy LPG nie miałeś dobrze
działającej instalacji LPG w samochodziemiałem i nadal mam mimo wszystko wolę PB i nic na to nie poradzę
Pytam sie który z 3
wymienionych samochodów byście wybrali i dlaczego a który dlaczego nie i proszę o
wypowiedzi tylko i wyłącznie na ten temat.Accord - mimo kanciatego tyłu, najlepsza jakość/cena, wykończenie środka na przyzwoitym poziomie, do tego duży wybór w używkach + części zamienne w normalnych cenach.
Ostatecznie Mazda, tańsza w zakupie, ale też bardziej awaryjna. -
Zdecydowanie Honda.
Dobre osiągi, oszczędna, ładnie wygląda, chwalona za bezawaryjność...
Świetene relacje jakość/cena i moc/spalanie.
Jak dla mnie jest najlepsza z tych trzech
Chyba nie tylko dla mnie -> http://www.autocentrum.pl/oceny/honda/accord/vii/ -
Mitsubishi Galant VIII [awarie i problemy]
http://autokult.pl/2012/01/20/mitsubishi-galant-viii-awarie-i-problemyAwarie i problemy: Honda Accord VII
http://autokult.pl/2011/02/04/awarie-i-problemy-honda-accord-viiAwarie i problemy: Mazda 6
http://autokult.pl/2010/09/11/mazda-6-awarie-i-problemy -
Którego kombiaka
byście wybrali i dlaczego ?
1. Mitsubishitego i tylko dlatego ze auto jest niestarzejace sie a przy okazji bardzo ladne
ale jakbym mial dolozyc cos to legacy ( lub forester z tym ze to troche mniejsze kombi)
a i jeszcze jedno
rozważ cos ze zupelnie innej beczki
a jeszcze lepiej z tym silnikiemserio serio
-
moja lista wyglada tak:
-serce Galant piękny, its bjutiful
spotkałem wczoraj takiego w kombi oczywiście na ładnej feldze, to jest to-rozum Accord, no cóż tez nie brzydki, na tle passatów i innych padalców to nawet bardzo ładny, silniki mocne bez wiekszych wad, jedyny minus ze trochę tego jeździ już.
jak chcesz coś nietypowego (a sadze ze tak to Galant własnie)
ps.
Croma z wyglądu koszmar jak dla mnie, pewno nadrabia silnikiem ale to diesel.
Wolał bym Zafire A OPC z pakietem Recaro w środku, ale to troszkę inna kategoria choć miejsca w środku sporo i mocy tez nie brak. -
A4 B5 z koncowki produkcji z 1.8T i quattro na pokladzie. Po programie wciagnie dziurka od nosa wszystkie wyzej wymienione, do lpg sie nadaje bez problemow, spali duzo mniej od V6`tki Galantowej, do tego nie jest to przednionapedowe kalectwo i nie rdzewieje.
Legaca tego po 2004 chyba nie dostaniesz za 25 tysiecy, a te stare sa paskudne w srodku. Ten po 2004 jest ekstra, choruje na te nowe Legasie od dawna
E46 323i/325i/328i/ tez fajne auta, relatywnie malo pala jak na r6 i te pojemnosci, gazuje sie chyba tez bez problemow.
Galant jest ladny, ale mnie rdza odstrasza, no i V6 dupy nie urwa jesli chodzi o osiagi.
-
-
Cytat:
rozum Accord, no cóż tez nie brzydki, na tle passatów i innych padalców to nawet bardzo ładny
A nawet przyznaję, że srebrny (ogólnie nie znosze tego koloru samochodów ale Accord najlepie taki wygląda) na 17" felgach z Galanta Sport Edition (tak mi się wydaje )super wygląda
-
Cytat:
A4 B5 z koncowki
produkcji z 1.8T i quattro na pokladzie. Po programie wciagnie dziurka od nosa
wszystkie wyzej wymienione, do lpg sie nadaje bez problemow, spali duzo mniej od
V6`tki Galantowej, do tego nie jest to przednionapedowe kalectwo i nie rdzewieje.Ale jest tego pełno i jeszcze trochę no i A4 jest na szczycie najchętniej kradzionych samochodów
Cytat:
Legaca tego po 2004
chyba nie dostaniesz za 25 tysiecy, a te stare sa paskudne w srodku. Ten po 2004
jest ekstra, choruje na te nowe Legasie od dawna
E46 323i/325i/328i/
tez fajne auta, relatywnie malo pala jak na r6 i te pojemnosci, gazuje sie chyba tez
bez problemow.Legacy jest super - 2.5 by najlepszy był (nie wiem jak z LPG w 3.0) no ale włąśnie cena troszkę za wysoka.
BMW 530tds kupił teraz mtygrys i jest OK, ale to nie samochód dla mnie. Poza tym przez tylni napęd ma płytki bagażnik.Cytat:
Galant jest ladny, ale mnie rdza odstrasza, no i V6 dupy nie urwa jesli chodzi o osiagi.
Ale V6 za to fajnie brzmi
Jakbym z derpinem z MitsuManiaków się dogadał co do ceny to bym pewnie już jego białasem jeździł no ale cóż - poszło o 800zł - trudno - coś innego w związku z tym kupię -
Którego kombiaka
byście wybrali i dlaczego ?
1. Mitsubishi
Galant Avance 2.5 V6 160KM
2. Honda Accord
Executive 2.4 i-VTEC 190KM
3. Mazda 6 2.3
166KM
Budżet na zakup
samochodu okł 25tys. zł
Silnik do
zamontowania LPG sekwencyjnego - te się nadajądlaczego same japońce? ; d
-
Galantow troche jest to w koncu cos znajdziesz. V6 brzmi swietnie, tak typowo po japonsku Chociaz do mnie bardziej przemawia dzwiek r6, ale co kto lubi Fakt, tyl napedy i 4wd czesto maja np. mniejszy bak paliwa albo wyzej bagaznik.
Accord przy Galancie jest paskudny, okropny i wyglada jak karawan Toyota tez Jak nie chcesz nic niemieckiego to jak dla mnie Galant jedyna opcja. Avance z zegarami HC i skora i bedzie fajne auto. Zrobisz nadkola i bedzie spokoj na kilka lat z rdza Szkoda, ze nie robili w tej budzie 4x4 jak w tej starszej. Dziwne, ze starsze Galanty mialy np. 2.5 V6 DOHC mocniejsze o 12Hp i staly naped na 4 buty z roznymi trybami pracy zawieszenia... Ale stary Galant jest juz stary
-
a mondek st220 w kombi?
3litry v6 220km do gazu będzie dobry -
Za te kase nie kupisz sensownej Mazdy 6. Silnik 2.3 ma dość rozbieżne opinie jeżeli chodzi o awaryjność. Nie jeździłem, to się nie wypowiem. Ogólnie najmniej problematyczny jest 2.0 w benzynie i jeździ niewiele gorzej od 2.3.
Ja bym brał pod uwagę galanta (mmm Legnum najlepiej :D)lub Subaru Outback. No chyba, że nie potrzebujesz aż tak dużego kombiaka to może Impreza?
-
Accord przy
Galancie jest paskudny, okropny i wyglada jak karawan Toyota tez Jak nie
chcesz nic niemieckiego to jak dla mnie Galant jedyna opcja. Avance z zegarami HC i
skora i bedzie fajne auto. Zrobisz nadkola i bedzie spokoj na kilka lat z rdzaCzyżbyś zachwalał "białasa" derpina?? On właśnie między innymi ma nadkola do zrobienia (i kilka innych rzeczy ) Do niego to na dzień dobry właśnie skórę bym wrzucił.
Fajny czarny Galant chyba Sport Edition w Radomiu się pojawił właśnie z czarną skórą
Galanty mają jedną wadę jak dla mnie - nie maja xenonówSrebrny Accord na tych felgach co zdjęcie wyżej dałem akurat mi się podoba
No i jeszcze pozostaje kwestia Mazdy 6
Jedyne z Niemców mi się podoba to Audi S4 ale to nie to spalanie i raczej zajeżdżone będą... poza tym chętnie je kradną.
-
Za te kase nie
kupisz sensownej Mazdy 6. Silnik 2.3 ma dość rozbieżne opinie jeżeli chodzi o
awaryjność. Nie jeździłem, to się nie wypowiem. Ogólnie najmniej problematyczny jest
2.0 w benzynie i jeździ niewiele gorzej od 2.3.
Ja bym brał pod
uwagę galanta (mmm Legnum najlepiej :D)lub Subaru Outback. No chyba, że nie
potrzebujesz aż tak dużego kombiaka to może Impreza?2.0 jest jak dla mnie za słaby
Mondeo mi się nie podoba zupełnie (jak i większość aut z niemiec...) a Impreza ma za mały bagażnik - w końcu to kompakt... dlatego właśnie Legacy ale to nie te pieniądze za te "ładne". -
Cytat:
rozum Accord, no
cóż tez nie brzydki, na tle passatów i innych padalców to nawet bardzo ładnyA nawet przyznaję,
że srebrny (ogólnie nie znosze tego koloru samochodów ale Accord najlepie taki
wygląda) na 17" felgach z Galanta Sport Edition (tak mi się wydaje )super wyglądaTrafiłeś idealnie w mój gust (srebrna "trumna" - tak na nie mówimy) to bardzo fajne auto. Dobre wykończenie, mało usterek, tylko z gazem to średnio: zawory często się "podpierają", bo gniazda zaworowe niekoniecznie przystosowane do LPG - tak to już z Hondami jest. Inna sprawa to padające po latach siłowniki centralnego zamka (dosyć kosztowne) i słabo z żywotnością automatycznego otwierania pokrywy bagażnika (o ile jest w wyposażeniu).
Warto poszukać wersji Executive. Spora różnica w wyposażeniu przy niedużej różnicy w cenie ze słabiej wyposażonymi. Choć podstawowym wersjom też trudno zarzucić słabe wyposażenie.ps. Powyższe foto jakby z mojego rejonu. Zwróć uwagę, że albo fotka nie wyszła, albo komuś cieniowanie drzwi kierowcy nie wyszło
-
Trafiłeś idealnie w
mój gust (srebrna "trumna" - tak na nie mówimy) to bardzo fajne auto. Dobre
wykończenie, mało usterek, tylko z gazem to średnio: zawory często się "podpierają",
bo gniazda zaworowe niekoniecznie przystosowane do LPG - tak to już z Hondami jest.
Inna sprawa to padające po latach siłowniki centralnego zamka (dosyć kosztowne) i
słabo z żywotnością automatycznego otwierania pokrywy bagażnika (o ile jest w
wyposażeniu).
Warto poszukać
wersji Executive. Spora różnica w wyposażeniu przy niedużej różnicy w cenie ze
słabiej wyposażonymi. Choć podstawowym wersjom też trudno zarzucić słabe
wyposażenie.
ps. Powyższe foto
jakby z mojego rejonu. Zwróć uwagę, że albo fotka nie wyszła, albo komuś cieniowanie
drzwi kierowcy nie wyszłoTen akurat egzemplarz z okolic Szcecina ma w opisie, że był serwisowany w ASO ale dzwoniłem do tego ASO i ostatnio był u nich 2 lata temu więc nie wiadomo co się potem z nim działo. Ma rysę na prawych drzwiach pionową (od drzwi garażowych uderzenie ? )
Wersję jedyną jaka rozważam to właśnie EXECUTIVe a regulacja luzu zaworowego jest mechaniczna, i z tego co wyczytałem z forum Accorda po prostu trzeba to sprawdzać co okł 10-15tys km i nie ma problemu z LPG
Teraz natomiast pojawił się piękny galant Elegance i chyba pojadę go obejrzeć
No i jest jeszcze Mazda
-
Accord przy
Galancie jest paskudny, okropny i wyglada jak karawan Toyota tezsam wyglądasz jak karawan
-
Nie wiem na ile w tym jest prawdy, ale znajomy pracuje w serwisie Mazdy i strasznie padają turbiny w silnikach 2.3 po upływie gwarancji Wspominał o CX7 ale przecież ten sam motor siedzi w 6, tylko masa auta inna