Którego mocnego kombiaka byście wybrali i dlaczego ?
-
Kufer ma spory to
jest fakt, ale mimo wszystko chyba nic mnie nie przekona, no ale fakt, że to Ty tym
będziesz jeździł i to Tobie ma się podobać. Tak więc skoro spełnia Twoje wymagania i
jesteś przekonany, że chcesz to auto to bierz i tylePoza Galantem i Mazdą 6 nie widze żadnej innej ciekawej alternatywy - jest i tak o niebo ładniejszy od Passata czy Mondeo, o Vectrze nie wspomnę bo jak dla mnie ma jedną z najbrzydszych konsoli środkowych - kilka Astr 3 dla ojca rok temu oglądałem i okropnie się tam czułem.
-
Poza Galantem i
Mazdą 6 nie widze żadnej innej ciekawej alternatywy - jest i tak o niebo ładniejszy
od Passata czy Mondeo, o Vectrze nie wspomnę bo jak dla mnie ma jedną z
najbrzydszych konsoli środkowych - kilka Astr 3 dla ojca rok temu oglądałem i
okropnie się tam czułem.A coś ze stajni Saaba jakies 9-5 albo 9-3 w kombi?
-
Widze ze mamy podobne gusta jesli chodzi o wnetrze, Vectra jest koszmarna w srodku Najsmieszniej wyglada masywna konsola centralna i ten maly wyswietlacz na srodku Zegary tez brzydkie jak noc przy np. HTC Galanta czy Hondy. Passat jest koszmarnie awaryjny, a B5 FL to nic innego jak B5tka z 96 roku z przypudrowanym noskiem. Mondeo w srodku jest brzydkie, bo z zewnatrz np. ST220 ujdzie z tym swoim ospojlerowaniem. Subaru Legacy bylo by idealne ale one sie zaczynaja od 30 tys i to zwykle 2.0
-
A coś ze stajni Saaba jakies 9-5 albo 9-3 w kombi?
Myślałem o 95 2.3 turbo ale mechanik mój który miał Saaba odradził mi go - strasznie ciężko do niego części zamienne znaleźć - to się na forum Saaba też potwierdza.
Chciałem też Volvo V70 T5 z jasnym wnętrzem jak w Accordzie ale sprawa z częściami niewiele lepsza niż w Saabie - zostaję więc przy japończykach
-
Widze ze mamy
podobne gusta jesli chodzi o wnetrze, Vectra jest koszmarna w srodku
Najsmieszniej wyglada masywna konsola centralna i ten maly wyswietlacz na srodku
Zegary tez brzydkie jak noc przy np. HTC Galanta czy Hondy. Passat jest
koszmarnie awaryjny, a B5 FL to nic innego jak B5tka z 96 roku z przypudrowanym
noskiem. Mondeo w srodku jest brzydkie, bo z zewnatrz np. ST220 ujdzie z tym swoim
ospojlerowaniem. Subaru Legacy bylo by idealne ale one sie zaczynaja od 30 tys i to
zwykle 2.0Mamy bardzo podobny gust
-
Myślałem o 95 2.3
turbo ale mechanik mój który miał Saaba odradził mi go - strasznie ciężko do niego
części zamienne znaleźć - to się na forum Saaba też potwierdza.No 95 naprawde fajnie się prezentuje, i wnętrze tez jest ładne, ale jeśli są takie jajsza z częściami to faktycznie nie warto.
Chciałem też Volvo
V70 T5 z jasnym wnętrzem jak w Accordzie ale sprawa z częściami niewiele lepsza niż
w Saabie - zostaję więc przy japończykachW sumie o volvo nie pomyślałbym, że mogą być problemy z częściami. W takim razie bierz tą Honde i tyle
-
W sumie o volvo nie pomyślałbym, że mogą być problemy z częściami. W takim razie bierz tą Honde i tyle
Jedyny problem, że za Hondę w tej chwili facet chce chyba 32tys + 3 tys musiałbym wydać na instalację LPG czyli razem 35tys.
Za Galanta mam 22tys już z LPG... i stąd ten cały dylemat.
-
Plus parę rzeczy które trzeba będzie kupić, opłacić i koszt auta niebezpiecznie zbliży się do 40 kafli niestety
a w Galancie jest juz instalacja która sie sprawdza podobno wiec nie bedzie problemow z Panami gazownikami, i tamu podobne historie.
-
Cytat:
w Galancie jest juz instalacja która sie sprawdza podobno wiec nie bedzie problemow z Panami gazownikami, i tamu podobne historie.
Wiesz, do Accorda (i Mazdy 6 też) wiem z jakich dokładnie komponentów instalacja nie sprawia problemów więc tutaj z założeniem też być nie powinno.
Poza tym osobiście to własnie sam bym wolał zakładać LPG niż kupować silnik z taką instalacją.
-
Tez wolalbym sam zakladac ale Derpiny to LPG maniaki, nie wiem jak Dominik, ale jego brat Rafal jezdzil chyba gdzies pod Poznan montowac sekwencje i wozi w schowku wykres z hamowni Oni sa lekko zboczeni na punkcie lpg wiec tutaj bym sie nie martwil
Zeby nie bylo ze namawiam na Gala, TO widziales?
-
Zeby nie bylo ze
namawiam na Gala,
TO
widziales?Tak i prawie dokładnie za taką się rozglądałem ale po opłatach bedize ona kosztować 32tys czyli dokładnie tyle co Accord, a Accord z tego co mi się udało dowiedzieć z forum Accorda był cały malowany po kilku przycierkach (widziałem zdjęcia przed) a to co się z nim psuje czyl itylna klapa miał juz naprawiane na gwarancji. Silnik ma mocniejszy od Mazdy a dodatkowo ten 2.3 w Mazdzie podobno bierze olej. Ta Mazda jest sprowadzona i nie wierze w taki przebieg z Niemiec - pewnie przekręcona o co najmniej 100tys km.
Acccord ma 190tys przebiegu, facet jest pierwszym i jedynym właścicielem i kupił ją w Polskim salonie a to raczej plus - wątpię żeby była kręcona.Do Derpina pisałem co z Galanta wymontował i wychodzi na to, że jakbym chciał galanta to obecna cena jest 200zł wyższa od tej którą już wcześniej wynegocjowałem a i tak była 800zł wyższa niż sie zgadzałem więc praktycznie nic nie opuścił.
Moja narzeczona skłania się ku Accordowi i chyba w tygodniu pojadę go obejrzeć u jakiegoś rzeczoznawcy.
-
Decyzja podjęta a samochód już razem ze Swiftem robią za flagę na 3 maja - nie wiem tylko czy polską czy japońską
-
Raczej wyszła flaga Monako
Jak już masz tą nową laleczkę, to Swift pójdzie w pokrzywy...
-
a jednak xenony i skóra okazały się nie być najważniejsze Gratuluję zakupu bo auto naprawdę fajnie się prezentuje
-
Raczej wyszła flaga
Monako
Jak już masz tą
nową laleczkę, to Swift pójdzie w pokrzywy...co Ty gadasz - Swift jest szybszy i daje niezapomniane wrażenia nawet w porównaniu z tym V6
-
a jednak xenony i
skóra okazały się nie być najważniejsze Gratuluję zakupu bo auto naprawdę fajnie
się prezentujeDzięki - na żywo wygląda 10 razy fajniej niż na zdjęciu
-
A jednak Galant, a już myślałem ze uległeś kobiecie.
Jak bedziesz sprzedawał to daj znać