Kolejny raz z cyklu.. co kupić za ok 22kpln.
-
Nie do końca jest
tak różowo z tymi Francuzami. Np brat jeździ Pugiem 206, ma już parę lat. Padaka
straszna (kupione w stanie bdb z naprawdę pewnego źródła), drogie części, w dodatku
często padają w kółko te same. Znajomy ojca ma 406, to samo. Długo by jeszcze
wymieniać. Nie lubię stereotypów, ale jednak coś w tym jest.W nowych peugotach i renault niektóre problemy są błahe, ale powracające. Np. Wentylator nawiewu często działa tylko na ostatnim biegu. Kolega w partnerze ma ten problem, podobnie sprawa ma się z szybami manualnymi, których linki lubią się urywać i szyba opuszcza się sama podczas jazdy (i niekoniecznie jest to szyba, której się często używa). Dodam, że problem z nawiewem powraca. Swego czasu jeździłem masterem, w którym było to samo. Serwis, a po jakimś czasie to samo
-
Nie do końca jest
tak różowo z tymi Francuzami. Np brat jeździ Pugiem 206, ma już parę lat. Padaka
straszna (kupione w stanie bdb z naprawdę pewnego źródła), drogie części, w dodatku
często padają w kółko te same. Znajomy ojca ma 406, to samo. Długo by jeszcze
wymieniać. Nie lubię stereotypów, ale jednak coś w tym jest.Stereotypy nie biorą się z powietrza...
-
Mokryy,aż takiego
dziadkowoza to ja nie chcę2.0 ma 140km i odpycha sie przyzwoicie
pod maske ladujesz zawias z coupe i masz calkiem sensownie jezdzace auto
proste do zagazowania i jak przystalo na koreanczyka z tych lat bezawaryjne
ale oczywiscie to twoj wybor
ewentualnie ja z ta kasa szukalbym 323/3 1.8 /2.0
-
Bo gro Polaków to
stereotypowcy, nie chcący aut na "F".te stereotypy nie biora sie znikad
kolega z pracy ma 307 z nalotem 90kkmi mowi ze juz sie wyleczyl z francuskich
Wolą nawet starsze, gorzej wyposażone i często
w gorszym stanie wolksmobile...bo sa przewidywalne
-
2.0 za dużo Dalej najbardziej do mnie przemawia Octavka I optymalnie 1.6, ale 1.8 T też by mogła być :D, Focus II przed liftem i Mondek mk3
-
2.0 za dużo
ale 1.8 T też by mogła
być :D,bez sensu
nie chcesz 2.0 a piszesz o 1.8t ktore spali polowe wiecej a stawka ubezpieczeniowa jest taka sama
-
bez sensu
nie chcesz 2.0 a
piszesz o 1.8t ktore spali polowe wiecej a stawka ubezpieczeniowa jest taka
sama1.6 vs 1.8 T jest różnica na średnim spalaniu ok 1 litra więcej,także nie połowa, a stawki ubezpieczenia nie oglądałem Znając życie te 100 koni i tak mi wystarczy w 1.6, przynajmniej w Focusie wystarcza
-
1.6 vs 1.8 T jest
różnica na średnim spalaniu ok 1 litra więcej,także nie połowa, a stawki
ubezpieczenia nie oglądałem Znając życie te 100 koni i tak mi wystarczy w 1.6,
przynajmniej w Focusie wystarczaA turbinka w 1.8T też może kosztować...
-
A turbinka w 1.8T
też może kosztować...No to prawda, widząc jak ludzie je użytkują to owszem, trzeba liczyć tego tysiaka na regeneracje Ale wiesz, ten głos turbinki mmm nawet w Octavi
-
1.6 vs 1.8 T jest
różnica na średnim spalaniu ok 1 litra więcej,także nie połowaW A4 w przypadku 1.8 i 1.8T wyglada tak, ze przy spokojnej jezdzie T pali okolo 0.5l mniej od wolnossacego (dluzsza skrzynia), problem jest taki, ze majac jebuuut od 3000rpm czlowiek codziennie chce te jebuuut poczuc, a jak cisniesz turbobenzyne to juz nie spali 1l wiecej niz 1.6 tylko 4-5 Do tego w 1.8T az grzech nie zachipowac go, a wtedy znowu cisniesz
-
1.6 vs 1.8 T jest
ale ja pisalem o 2.0
-
1.6 vs 1.8 T jest
różnica na średnim spalaniu ok 1 litra więcej,także nie połowa, a stawki
ubezpieczenia nie oglądałemtia ... jak emeryt będziesz jeździć to możliwe, jeśli tak jak Krzysiu pisze, będziesz przekraczać magiczne pole dmuchania, to już będzie 4-5 ... więc nie wierz w takie bajki.
Ja ostatnio odpuściłem diesla ... bo niby fajnie mieć te 500Nm, ale co z tego jak turbina, wtryski lecą ... oszczędność na paliwie zostaje zniwelowana ewentualną naprawą ...Znając życie te 100 koni i tak mi wystarczy w 1.6,
przynajmniej w Focusie wystarczado czasu
-
Ja ostatnio
odpuściłem diesla ... bo niby fajnie mieć te 500Nm, ale co z tego jak turbina,
wtryski lecą ... oszczędność na paliwie zostaje zniwelowana ewentualną naprawą ...Nie no,ja ropy nie biorę pod uwagę z tego względu,że zajechałbym ten silnik zimą...a obecnie skacząca cena ropy robi swoje...gdybym brał to bym już miał na parkingu Octavke 1.9TDi z 2003 z 170kkm przelotu i poprawkami lakierniczymi
Hell, 100 koni wystarczy, 180/190 po A4 leci, a i zbierać się zbiera też fajnie, samolotu nie potrzebuję
-
Nie no,ja ropy nie
biorę pod uwagę z tego względu,że zajechałbym ten silnik zimą...a obecnie skacząca
cena ropy robi swoje...gdybym brał to bym już miał na parkingu Octavke 1.9TDi z 2003
z 170kkm przelotu i poprawkami lakierniczymijak mi wyjdzie, to mi obecnie diesel był by na rękę, ale boję się napraw tak jak pisałem ... niestety, albo wyposażenie i duży przebieg, albo golec i normalny przebieg.
Hell, 100 koni
wystarczy, 180/190 po A4 leci, a i zbierać się zbiera też fajnie, samolotu nie
potrzebujęteż nie potrzebuję, ale nie chcę mieć czasem przy 130 możliwości tego, że auto nie ma już kopa i nie ma jak uciec
Dlatego celował bym w min. 1.8 a nie 1.6 na Twoim miejscu. -
Dlatego celował bym
w min. 1.8 a nie 1.6 na Twoim miejscu.Zależy jaka buda, Mondek 1.8, Focus na pewno 1.6, Skodzinka raczej 1.6, Madzia 3 pewnie też 1.6 Czasu jeszcze trochę upłynie
-
Zależy jaka buda,
Mondek 1.8, Focus na pewno 1.6, Skodzinka raczej 1.6, Madzia 3 pewnie też 1.6
Czasu jeszcze trochę upłynieFocusa nie było w 1.8 ? przecież był, kolega miał i był dość zadowolony
Jeździłem Octavią I z 1.6 - dla mnie porażka ... -
Focusa nie było w
1.8 ? przecież był, kolega miał i był dość zadowolony
Jeździłem Octavią I
z 1.6 - dla mnie porażka ...Był w 1.8 Mam zamiar sobie pojeździć kilkoma autkami z różnymi silnikami i wtedy będę porównywać