Stukanie w tylnej czesci auta
-
[color:"blue"]Witam
Są duże szanse iż wybiła Ci sie guma (na rys poz 5). Mi jak sie wywaliła w Uno to napiepszało jak ....
W swifcie urwały mi sie uchwyty drążka stabilizującego i jak jechalem po dziurach to uderzał w podłoge. [/color] -
Witam
Są duże szanse iż wybiła Ci sie guma (na rys poz 5). Mi
jak sie wywaliła w Uno to napiepszało jak ....
W swifcie urwały mi sie uchwyty drążka stabilizującego i
jak jechalem po dziurach to uderzał w podłoge.W Swiftach lubią odzywać się tylne sprężyny. Wystarczy nałożyć kawałek gumowego węża na dolny zwój (tak, żeby izolowało sprężynę od łoża w wahaczu) i temat zakończony. Ale czy w tym przypadku to będzie przyczyną to <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Otoz mam problem jak jade po drodze po jakis nierownosciach (naszych pieknych drogach ) to
slysze jak cos z prawej strony sie tak jakby obija, na poczatku myslalem ze cos mi w
bagazniku lata ale wszystko poustawialem i nie mozliwe jest zeby cos latalo, potem myslalem
ze rura obija ale chyba to tez nie to noi nie wiem moze to amortyzator tylny?? mam juz na
nim przejechane 102 tysiaki od nowosci nie zmieniany. Tylko ze jak naciskam na tyl jak
stoje to nie slysze tego obijania a wiec co to moze byc?? jakies pomysly??
Hehe, miałem to dzisiaj napisać. Dokładnie identyczny objaw mam od trzech dni. Też sprawdzałem wydech bo wrażenie i dźwięk jakby się rura obijała, w bagażniku nic nie ma i dalej puka w tylnej prawej części. -
To co napisal sholek to moze byc i to trzeba bedzie zobaczyc dodam ze wczesniej jak mialem zimowki to od czasu do czasu to slyszalem ale teraz jak zminilem laczki na niski profil i szersze to slysze to wyrazniej
-
Otoz mam problem jak jade po drodze po jakis
nierownosciach (naszych pieknych drogach ) to
slysze jak cos z prawej strony sie tak jakby obija,
na poczatku myslalem ze cos mi w bagazniku lata ale
wszystko poustawialem i nie mozliwe jest zeby cos
latalo, potem myslalem ze rura obija ale chyba to
tez nie to noi nie wiem moze to amortyzator tylny??
mam juz na nim przejechane 102 tysiaki od nowosci
nie zmieniany. Tylko ze jak naciskam na tyl jak
stoje to nie slysze tego obijania a wiec co to moze
byc?? jakies pomysly??
Klapka wlewu paliwa potrafi nieżle walić jak wypadną gumki -
Otoz mam problem jak jade po drodze po jakis nierownosciach (naszych pieknych drogach ) to
slysze jak cos z prawej strony sie tak jakby obija, na poczatku myslalem ze cos mi w
bagazniku lata ale wszystko poustawialem i nie mozliwe jest zeby cos latalo, potem myslalem
ze rura obija ale chyba to tez nie to noi nie wiem moze to amortyzator tylny?? mam juz na
nim przejechane 102 tysiaki od nowosci nie zmieniany. Tylko ze jak naciskam na tyl jak
stoje to nie slysze tego obijania a wiec co to moze byc?? jakies pomysly??Mam identyczne objawy puka mi coś z prawej strony z tyłu z reguły jak wjade na nierówność. Więc jak ktoś to już zidentyfikuje niech da znać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Pozycja numer 5 to kawałek metalowej podkładki Panie, to gdzie szukać tej gumy ?
-
Pozycja numer 5 to kawałek metalowej podkładki Panie, to gdzie szukać tej gumy ?
[color:"blue"] Sorki pozycja 6 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> [/color] <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Mam dokładnie to samo. Tylko, że przegląd zawieszenia nie wykazał żadnych nieprawidłowości, które mogłyby stukać... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Miałem to samo. U mnie jest wyrobiona guma pod sprężynę poz 13 na rys. Przekręciłem ja o pół obrotu i na razie ustało. Szukałem nowej ale ciężko dostać tylko serwis z tego co wiem.Jakaś godzinka roboty dla mnie czyli dla mechaniora 30 min. Pozdrowionka .
-
Miałem to samo. U mnie jest wyrobiona guma pod sprężynę poz 13 na rys. Przekręciłem ja o pół
obrotu i na razie ustało. Szukałem nowej ale ciężko dostać tylko serwis z tego co
wiem.Jakaś godzinka roboty dla mnie czyli dla mechaniora 30 min. Pozdrowionka .A powiedz czy trzeba przy tym sciagac caly amor??
-
Tylko ze jak naciskam na tyl jak
stoje to nie slysze tego obijania a wiec co to moze
byc?? jakies pomysly??Kolejna możliwość (zgodna z opisem) - mocowanie teleskopu klapy bagażnika - właśnie coś takiego u siebie zdiagnozowałem (zawsze lepsze to niż zawieszka - volume max i jazda bez stresu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />)
-
A powiedz czy trzeba przy tym sciagac caly amor??
Z tego co pamietam to tylko go odkręciłem od góry, musisz wyjać sprężynę.
-
Ha, mam to samo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A że dziś byłem przy okazji w serwisie to po sprawdzeniu powiedzieli mi ze coś nie tak z prawym tylnym amrotyzatorem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> [stuka w nim, bliżej określić się nie dało] Mam przejechane prawie 100 tys km, wiec może już pada <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Widze, że to tak wszystkim, hurtem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Z tego co pamietam to tylko go odkręciłem od góry, musisz wyjać sprężynę.
No to trza bedzie z tym jechac do mechaniora <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ha, mam to samo A że dziś byłem przy okazji w serwisie to po sprawdzeniu powiedzieli mi ze coś
nie tak z prawym tylnym amrotyzatorem [stuka w nim, bliżej określić się nie dało] Mam
przejechane prawie 100 tys km, wiec może już pada
Widze, że to tak wszystkim, hurtemHurtem .... pare dni temu zaczęło cos walic w prawym tylnym kole, jak jechałam po dziurach, przy hamowaniu, tzn przy zmianie środka ciężkości autka. Do mojego mechanika mam do przejechania cały Wrocław więc wybrałam sie do znajomego który podniósł Swifta i stwierdził że nic mu nie dolega i nie potrafi zlokalizować przyczyny stukania. Najśmieszniejsze jest to że jak Swift wylądował na ziemi to .......... przestało stukać. Nie wiem jeszcze na ile kilometrów ale byłam w ciężkim szoku po całej opercaji.
-
Hurtem .... pare dni temu zaczęło cos walic w prawym tylnym kole, jak jechałam po dziurach, przy
hamowaniu, tzn przy zmianie środka ciężkości autka. Do mojego mechanika mam do przejechania
cały Wrocław więc wybrałam sie do znajomego który podniósł Swifta i stwierdził że nic mu
nie dolega i nie potrafi zlokalizować przyczyny stukania. Najśmieszniejsze jest to że jak
Swift wylądował na ziemi to .......... przestało stukać. Nie wiem jeszcze na ile kilometrów
ale byłam w ciężkim szoku po całej opercaji.w twoim przypadku obstawiam mocowania wydechu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
też tak mam <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> wcu...[bip]...... niemilosiernie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
w twoim przypadku obstawiam mocowania wydechu
też tak mam wcu...[bip]...... niemilosiernienowy wydech montowany był 2-3 miesiące temu, siedzi na swiom miejscu idealnie ...
-
nowy wydech montowany był 2-3 miesiące temu, siedzi na swiom miejscu idealnie ...
a łączenie końcowego ze srodkowym to gdzie Ci zgobili ?
u mnie jest tuż przy mocowaniu wachacza i sie niestety puk.... puk.....puk.....puk.... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> obija <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
a łączenie końcowego ze srodkowym to gdzie Ci zgobili ?
u mnie jest tuż przy mocowaniu wachacza i sie niestety puk.... puk.....puk.....puk.... obijaTłumik środkowy i koncowy jest nowy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> i całe zelaztwo z tym związane.
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> najważniejsze ze juz nie stuka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />