Jestem motocyklistą
-
To ten egzemplarz? Bardzo ładny!
Który rocznik? Ile kosztował? Co jest do zrobienia? -
Rocznik 1996r ale dość ładnie wygląda. Jedynie do wymiany jest tylna opona, łańcuch trochę już wyciągnięty ale jeszcze pojeździ. Troszę ramę trzeba podmalować bo lakier schodzi na spawach no i na zbiorniku standardowo wgniotki od kierunków.
Jeszcze zastanawiałem się zamast suzuki kupić yamahę SR250 bo są sporo tańsze nawet ale suzuki miałem bliżej. Porównując modele GN250 i GN125 ten pierwszy jest cięższy pewnie o jakieś 10kg ale lepiej przyśpiesza i lżej jedzie na drodze. Wiadomo to tylko ok 18 koni więc osiągów wielkich nie ma ale mi stracza nawet do jazdy po piaskach w lesie.
Wyszedł mnie 2600 bo o koniec sezonu i ceny spadają. -
Ładny egzemplarz
Kolega ma też "Gienię" 250 ale przy pomocy chińskich cudów wianków przerobił ja na 297 czyli na 3setkę. Jak na razie sezon przejeździł. Problemy ma jedynie z gaźnikiem. -
a ja dziś a raczej już wczoraj kupiłem
Yamaha xj 600 s diversion
dokładnie tą:
-
No to witaj w klubie Yamahy
Raczej turystyk niż szlifiera?
-
No to witaj w
klubie Yamahy
Raczej turystyk niż
szlifiera?Tak jest i tak miało właśnie być Jak z kobietami - plastiki mnie nie kręcą
-
I bardzo ładnie. No to niech się dzielnie sprawuje!
-
I bardzo ładnie. No
to niech się dzielnie sprawuje!Dziękuję, może się gdzieś kiedyś spotakmy na trasie
-
Kto wie, kto wie...niezbadane są wyroki niebios
-
Fajowskie te wasze dwa koła,jeździłem od małego na różnych rometach,a teraz tylko skuterek
-
Oj, nie bądź taki zestresowany Są też skuterki o pojemności 750 i więcej
-
a ja dziś a raczej już wczoraj kupiłem Yamaha xj 600 s diversion
O, Panie...
To ja z tym moim "nowym" 24-letnim "klasykiem" mogę się schować.
Napisz trochę więcej danych: rocznik, kwota, co do poprawienia...? -
Się robi
Yamaha xj 600 S Diversion, rocznik 1996, do zrobienia sprzęgło (2 lata motur stał jedynie przepalany, sprzęgło lubi się zapiekać) poza tym wszystko gra olej tyle co zmieniony, zębaki i łańcuch też, ubezpieczenie opłacone na rok. Kupiona od dobrego znajomego - nie celowałem w ten model, ale w turystyka (chciałem coś pokroju Fazer/Bandit) ale akurat ten motor był z pewnego jak to się mówi źródła, a że też turystyk, dużo ma nowych części, fajny stan i ogólnie na początek podobno dość posłuszny sprzęt Mam jeszcze do niego kufer, teraz pozostaje do wiosny dokupić pełne uzbrojenie motorysty i śmigać z głową
cena 4500 -
Fiu, fiu! Bardzo tanio jak za taki ładny egzemplarz!
-
No, to gratuluję. Zdaje się, że niezły zakup zrobiłeś.
-
Znajomy ma takie coś do sprzedania klik
Przewiózł mnie pare kilometrów z odkręconą manetką do oporu , mało brakowało do odblokowania wszystkich zwieraczy
-
Mój skuterek jak na pojemność 50cm3 robi niezłą robotę , zawsze na światłach pierwszy startuje ,
-
No, to gratuluję.
Zdaje się, że niezły zakup zrobiłeś.Dziękuję
też mam taką nadzieję
grunt, że od zaufanej osoby i wiem co jest zrobione, a co mam jeszcze dołożyć dostałem kuferek gratis, a na żywo sprzęt prezentuje się o wiele lepiej niż na fotkach to foto jest jeszcze sprzed zakupu, na pewno będę dorzucał regularnie
-
Sezon się zbliża...
Przez zimę udało mi się skompletować następujące części ubioru moturysty:
- kurcinka
- laczki (z nimi miał być największy problem, ale znalazły się w moim i Michaela Jordana rozmiarze )
- rękawice.
Teraz powoli się przymierzam do zakupu kasku i spodni.
Yamaha niedawno przepalona - podpiąłem aku i odpaliła jak na japońską maszynę przystało. Jaka to piękna muzyka
A jak tam u Was mija zima?
-
Nooo! To rozumię
U mnie jeszcze zima, ale powoli przymierzam się do wiosennego rozruchu.
Bo to wicie rozumicie...Niby coraz cieplej, niby słoneczko ale...
To jeszcze luty. A jak mówi przysłowie: "idzie luty, podkuj buty"