Jestem motocyklistą
-
Szanowne grono!
Niniejszym
informuję, że dołączyłem do grona motocyklistów RP.
Oto moja Virażka:
Edit:
Wlepię kilka z
nowej sesji:
To ja i mój motór
A tu jeszcze kilka:
I odbłysk w chromie
.
-
Coś mi się wydaje że kilka cali za mały jak na Ciebie. Masz więcej jak 175cm wzrostu?
-
Nie. Tylko 173 i w tym wieku robię się coraz niższy.
-
Coś
mi się wydaje że kilka cali za mały jak na Ciebie. Masz więcej jak 175cm
wzrostu?A są motorowery na 190cm wzrostu? Nie chcę motocykla, bo nie mam prawka niestety i nie chcę skutera, bo na stołku jeździć nie będę!
Bo może zacząłbym na jakieś coś pomału odkładać kasiorkę
-
Nie. Tylko 173 i w
tym wieku robię się coraz niższy.Widać że jest Ci trochę przymaławy :), ale skoro się kurczysz będzie ok.
-
Pewnie byłeś młodszy jak jeździłeś na trynce i nie pisłeś tyle
Wtedy to jeszcze neta nie było jak na motorynce jeździłem
-
Wtedy to jeszcze
neta nie było jak na motorynce jeździłemNo to teraz pewnie alkohol i kilka kilo do przodu zaburzają Twoją równowagę
-
a ja miałem wczoraj przyjemność przejechać się nowiuteńkim hornetem prosto z salonu, dzięki uprzejmości sąsiada
-
[color:#3333FF]Panie oba to motocykle i tego nie da się podważyć. Mój turystyk Twój
chopper ale zawsze motocykl.W tym ustępie masz kupę racji W PoRD nie ma określenia dla pojęcia "skuter". Jest rower, motorower, motocykl.
Ale Ty jeździsz na skuterze a ja na motocyklu (czytaj: motórze) -
Szczęściarz u mnie nikt nic nowego nie kupił, ale mam umówioną jazdę na 2 letniej TDM jak wyjdę ze szpitala.
-
[color:#3333FF]Widać że jest Ci trochę przymaławy :),
Muszę Ci powiedzieć, że nie mam problemów z rozmiarami
-
W tym ustępie masz
kupę racji W PoRD nie ma określenia dla pojęcia "skuter". Jest rower,
motorower, motocykl.
Ale Ty jeździsz na
skuterze a ja na motocyklu (czytaj: motórze)Ja mogę się zgodzić na nazwę Maxi-Skuter bo z chińszczyzną nie chce być kojarzony. Jadnak nadal będę się upierał że to motocykl bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że to motor. Wszak na auta ze skrzyniami at, tip tronic, łopatkowymi nie mówi się że nie są samochodami tu nikomu to nie robi różnicy.
W BMW R35 tłoki też pracują w poziomie, ba nawet w Gold Wing ma leżące cylindry i nikt nie mówi że jeździ na taborecie. -
Oczywiście. Mój subaru też ma silnik "bokser" i nikt go inaczej nie nazywa jak "samochód". Ale Ty masz skuter a ja motocykl I 90 procent społeczeństwa widząc Ciebie jadącym na Twoim pojeździe nie powie, że jedziesz na motocyklu tylko na skuterze. I jeszcze jedno. Ci, którzy jeżdżą na skuterach, widząc motocyklistę nie robią gestu "lewa w górę".
-
Ci, którzy jeżdżą na skuterach, widząc motocyklistę nie robią gestu "lewa w
górę".
Robią tylko tacy motocykliści (ignoranci) jak Ty im nie odpowiadają. Sam sobie odpowiedz ilu skuterom, maxi skuterom machłeś lewą?
Natomiast fajnie X9 się jeździ po autostradach, bądź ogólnie na trasach szybkiego ruchu.
Przeciętny driver puszki nie wie do końca co za nim jedzie widząc mnie w lusterku, a jak ich wyprzedzam to często szczeneczka opada -
Widząc światełko z przeciwka lewa idzie w górę. Nie wiem co jedzie. Czy katamaran z jednym światłem, czy skuter, czy szlifiera. Najczęściej nie odpowiadają kierowcy szlifier i skuterów
Ale skończmy tę walkę. Obaj jesteśmy motocyklistami -
Ale skończmy tę walkę. Obaj jesteśmy motocyklistami
No w końcu się nawróciłeś . Dla mnie to nie jest walka tylko chęć uświadomienie społeczeństwa.
Ja kupiłem X9 ponieważ narzeczona nie chciała się zgodzić bym kupił motocykl, w drodze wyjątku stwierdziła że skuter może być bo jest bezpieczniejszy (z kursu na prawko zapamiętała że skuter=motorower i nie może jeździć szybciej jak 45KM\H). Więc wybrałem opcję "Wilk syty, owca cała". Po zakupie Piaggio podstęp szybko wyszedł na jaw, ale danego słowa już zmienić nie mogła. Drugi aspekt to cena. Kolega za XJ z 93r dał 4 tysie, ja z Piaggio 3200 a rocznik 2000/2001 a powiedzmy sobie szczerze maxi skuter o mocy 20KM czy też więcej nie jest tak zajechany jak większość sprzętów w tym przedziale cenowym. -
Szczęściarz u mnie nikt nic nowego nie kupił, ale mam umówioną jazdę
na 2 letniej TDM jak wyjdę ze szpitala.jak na nia wsiadałem to miała 38km nakręcone dopiero
-
No
to teraz pewnie alkohol i kilka kilo do przodu zaburzają Twoją równowagęTo nie ja mam problem z równowagą. Przeczytaj dokładnie posty kto o tym pisał
-
Wiem kto to napisał. Ale kolega clavish nie bierze czynnego udziału w spamowaniu, a Ty tak
-
Czym jeździmy to wiemy a co ochrania nasze makówki?
Ja mam kask Grex J2 (firma córka Nolan), i wygląda to tak
A co Wy macie na głowach