Ostrzeżenie dla kupujących i pytanie
-
Oglądam te fotki i oglądam i zastanawiam się czy to rzeczywiście jest jeden i ten sam samochód... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Oglądam te fotki i oglądam i zastanawiam się czy to rzeczywiście jest jeden i ten sam
samochód...Ja doszlem do takiego same wniosku ze to na 95% sa inne auta <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Witam
...Wyraźniej jest napisane, że rok produkcji '95 a kupione i 1x zarejestrowane w '96
Jeśli to te samo auto to musieli silnik zmienić lub połowę jego elementów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Ja doszlem do takiego same wniosku ze to na 95% sa inne auta
Inne? A mi się wydaje że to jedno i to samo auto tylko ze zmienionym silnikiem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Mogę się mylić ale silnik moim zdaniem był ruszany, widać nawet jak jakiś partacz zamontował linkę na odwrót (odwrócił zaczepy mocujące) tak, że teraz zasłania wlew oleju <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Może ktoś zna przepisy na tyle żeby wyjaśnić czy samochód bez prawa rejestracji da się jednak zarejestrować?
-
Inne? A mi się wydaje że to jedno i to samo auto tylko ze zmienionym silnikiem Mogę się mylić
ale silnik moim zdaniem był ruszany, widać nawet jak jakiś partacz zamontował linkę na
odwrót (odwrócił zaczepy mocujące) tak, że teraz zasłania wlew oleju
Może ktoś zna przepisy na tyle żeby wyjaśnić czy samochód bez prawa rejestracji da się jednak
zarejestrować?A zadałeś sobie trud i zadzwoniłeś do sprzedawcy z allegro? jeżeli nadal ma ten samochód to sprawa jasna.
-
Następnie mam pytanie, jak to możliwe, że auto bez prawa rejestracji jest zarejestrowane ?
Myślałem, że auto takie nadaje się tylko na części skoro nie można go zarejestrować. Czy
istnieją jakieś przepisy, możliwości, aby takie auto zarejestrować? Pytam, bo auta takie
chodzą bardzo tanio na allegro, a jakoś nie ma chętnych chyba na nie... Nieopłacalne to
jest, czy po prostu niemożliwe? Skoro ten colt jest zarejestrowany, to istnieją jakieś
przepisy, albo jest zrobiony jakiś przekręt ...Tu akurat sprawa jest prosta. Powiedzmy, że rozbiłeś Swifta i nadaje się on do kasacji, kupujesz następnie taki sam model i wersję silnikową bez prawa rejestracji za grosze i jedziesz do warsztatu jakiegoś swojego wujka blacharza, następnie robisz tzw. "wspawkę". Na czym ona polega raczej nie trzeba nikomu tłumaczyć...
-
Tu akurat sprawa jest prosta. Powiedzmy, że rozbiłeś Swifta i nadaje się on do kasacji, kupujesz
następnie taki sam model i wersję silnikową bez prawa rejestracji za grosze i jedziesz do
warsztatu jakiegoś swojego wujka blacharza, następnie robisz tzw. "wspawkę". Na czym ona
polega raczej nie trzeba nikomu tłumaczyć...Za co sie generalnie idzie siedziec <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Za co sie generalnie idzie siedziec
Tylko nie w tym kraju <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
A zadałeś sobie trud i zadzwoniłeś do sprzedawcy z allegro? jeżeli nadal ma ten samochód to
sprawa jasna.Mi nie dawało to spokoju i zadzwoniłem pod pretekstem, że interesuje mnie jaki to jest silnik- 1.3, czy 1.6. Gościu odpowiedział mi, że nie wie i musiałby dopiero sprawdzić, bo auto stoi gdzieś na warsztacie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />. Może rzeczywiście, to są inne auta a tylko zdjęcia porównawcze, ale żeby gościu nie wiedział co sprzedaje, to też dziwne trochę.
Najbardziej interesowało mnie, czy można takie auto legalnie zarejestrować. Widzę po waszych odpowiedziach, że raczej nie. Dzięki.
-
Najbardziej interesowało mnie, czy można takie auto
legalnie zarejestrować. Widzę po waszych
odpowiedziach, że raczej nie. Dzięki.Swego czasu wiem że robiono taki myk że sprzedawano auto bez prawa rejestracji za granicę (nikt nie wspominał że nie można zarejestrować auta). Tam rejestrowano i z tymczasowym dowodem od niemca rejestrowano ponownie w Polsce.
Koszt to tylko dwie umowy kupna-sprzedarzy i auto nie zmienione nabywało prawa rejestracji.
Niestety ale niekiedy ktoś Ci walnie w auto i ubezpieczalnia orzeka kasację bo koszt naprawy >70% wartości auta, ale ktoś czuje sentyment i chce to auto sobie zrobić - wcale nie musi to być wrak zostawiający 4-ry ślady. Aby dostać kasę z ubezpieczalni musi niestety bardzo często wykonać w/w procedurę <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />