Głupota na drodze - parkowanie.
-
Sugerujesz zatem, że nauczyciele nie powinni uczyć bo nie mają o tym pojęcia.
Nie.
A ja sądzę, że ten pierwszy kierowca nic sobie z tego nie robi...
A ja nie.
Widzę, że w obliczu braku mocnych kontrargumentów te są jedyne - żałosne...
Oj, to przyklej ta kartke i bedzie spokoj <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Sam masz napisane w profilu, że Twoim hobby jest lenistwo.
Bardzo dobre hobby IMO.
Nie wiem jak Ty, ale ja posiadam aparat foto w telefonie, poza tym raczej kojarzy się auta,
które widzi się codziennie.No prosze, technika zaprzegnieta w sluzbie ormo-XXI wieku. =)
Owszem, trzeba. A nawet powinno się je mieć. Tam gdzie nie ma miejsca nikt nie zaparkuje. W tej
dyskusji chodzi jednak o inny przypadek.Pytales, co bym zrobil, gdybym zastal pelny parking, poniewaz jakis borok zaparkowal na dwoch miejscah parkingowych. No to odpisalem.
Staram się poprawić życie swoje i innych. To źle?
Alez skad <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A ile przy tym radosci wzbudzasz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Moze skonczmy juz tego tasiemca, bo juz niczemu nie sluzy.
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
-
to nie tak, jak na osiedlu ktos zle zaparkuje to ide sam kogos upomniec bo akurat ja niemoge zaparkowac, ale robie to pod swoim domem, a "bieganie" z kerteluszkami po miescie to juz lekkie zboczenie
-
to nie tak, jak na osiedlu ktos zle zaparkuje to ide sam kogos upomniec bo akurat ja niemoge
zaparkowac, ale robie to pod swoim domem, a "bieganie" z kerteluszkami po miescie to juz
lekkie zboczenieNikt nie mówił, że po mieście. Działo się to w najbliższym otoczeniu. Stąd mogłem obserwować efekty.
-
coś odemnie, obiecałem temu panu że będzie na forum, prosze zwrócić uwagę że po drugiej stronie ulicy jest zatoczka a za chodnikiem jeszcze kolejny rząd miejsc w których można zaparkować.
klik -
coś odemnie, obiecałem temu panu że będzie na forum, prosze zwrócić uwagę że po drugiej stronie
ulicy jest zatoczka a za chodnikiem jeszcze kolejny rząd miejsc w których można
zaparkować.klik
tam masz tez zdjecie ostatnie co ten polonez pod statoilem stoi, hm tez tak zawsze staje wlasnie w tamtym miejscu <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> na niektorych statoilach niedaleko wejscia sa tylko wlasnie takie miejsca, a normalnie zeby mozna bylo zaparkowac to kilkanascie metrow dalej.. jak staje na moment ide tylko po cole i nawet silnika nie gasze to watpie ze cos wielkiego sie dzieje <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> moze on tez tylko po fajki wyskoczyl? <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
tam masz tez zdjecie ostatnie co ten polonez pod statoilem stoi, hm tez tak zawsze staje wlasnie
w tamtym miejscu na niektorych statoilach niedaleko wejscia sa tylko wlasnie takie
miejsca, a normalnie zeby mozna bylo zaparkowac to kilkanascie metrow dalej.. jak staje na
moment ide tylko po cole i nawet silnika nie gasze to watpie ze cos wielkiego sie dzieje
moze on tez tylko po fajki wyskoczyl?
ja obstawiam, że to gablota tej klientki przy bankomacie -
ja obstawiam, że to gablota tej klientki przy bankomacie
to nie było w związku z parkowaniem tylko z sentymentem do PRL <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
coś odemnie, obiecałem temu panu że będzie na forum, prosze zwrócić uwagę że po drugiej stronie
ulicy jest zatoczka a za chodnikiem jeszcze kolejny rząd miejsc w których można
zaparkować.klik
i słusznie robisz moim zdaniem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
To i ja cos dodam, zazwyczaj pod wieczor jest zajety caly pas pod blokiem. Teraz akurat sa wolne miejsca na parkingu <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
to nie było w związku z parkowaniem tylko z sentymentem do PRL
aaa ok <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> myslalem po prostu ze reszta zdjec tez tyczy sie tego tematu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
aaa ok myslalem po prostu ze reszta zdjec tez tyczy sie tego tematu
ląduje tam wszystko co uznaje że warto sfotografować na ulicy (samochody)