ICE - w nagłym wypadku
-
JEŻELI NIE MA SPRZECIWU, BARDZO PROSZĘ O WYRÓŻNIENIE TEGO TEMATU ORAZ UMIESZCZENIE W WIDOCZNYM MIEJSCU, CHYBA ŻE TEMAT JUŻ JEST.
NIC NIE KOSZTUJE A MOŻE POMÓC !!!Wiadomość zaciągnięta z innego forum :
" http://polskalokalna.pl/w...je-zycie,947395Ratownicy medyczni, policjanci, strażacy i wszyscy inni, którzy interweniują na miejscu wypadków, wielokrotnie napotykają na trudności, kiedy muszą skontaktować się z krewnymi lub bliskimi poszkodowanych.
Włoskie media, po przeprowadzonych rozmowach z pracownikami służb ratowniczych - zaproponowały, abyśmy w specjalny sposób oznakowali w swojej komórce numer - pod którym to w nagłych wpadkach można byłoby skontaktować się z bliskimi poszkodowanych. Bardzo często telefon komórkowy jest jedynym przedmiotem, który można przy nich znaleźć. Szybki kontakt pozwoliłby na uzyskanie takich informacji jak grupa krwi, jakie przyjmują leki, czy cierpią na jakieś choroby, czy są alergikami...
Ratownicy zaproponowali, aby każdy w swoim telefonie umieścił na liście kontaktów - osobę, z którą trzeba się skontaktować w nagłych wypadkach. Lista kontaktów w naszych telefonach - zwykle jest bardzo długa i nie wiadomo kogo w pierwszej kolejności powinniśmy powiadomić.
Według włoskich ratowników, międzynarodowy skrót pod którym można byłoby umieścić taki numer to: ICE (=in Case of Emergency) tzn. w nagłym wypadku. Takie oznakowanie uprościłoby pracę wszystkim służbom ratowniczym. Gdyby ktoś chciał umieścić więcej osób w swoim telefonie mógłby je oznaczyć w następujący sposób: ICE1, ICE2, ICE3, itd.
Pomysł jest łatwy w realizacji, nic nie kosztuje - a może być bardzo użyteczny. Przecież dzisiaj prawie każdy dysponuje telefonem komórkowym.
Aktualnie podobna akcja jest rozwijana w innych krajach Europy (i nie tylko).
Ponieważ szczególnie w Polsce, gdzie ginie o wiele za dużo osób w ruchu drogowym (ale dotyczy to przecież nie tylko takich sytuacji !) proszę Państwa o wprowadzenie pod hasłem ICE "namiarów" Waszych najbliższych. Jednocześnie proszę o popularyzację tej idei:
Nie kosztuje nic, a może pomóc ocalić życie."
Ja ze swej strony proponuję wkładki do dowodów rejestracyjnych jakie zrobiliśmy dla kierowców w firmie w której pracuję Krajowy Rejestr Wypadków Forma papierowa ma tą przewagę nad telefonem że nie trzeba wyszukiwać nr w telefonie, są pełniejsze dane, a ponadto są mniejsze szanse że ulegnie zniszczeniu w wypadku niż telefon.
Jak ktoś ma jakieś pytania proszę pisać/dzwonić do mnie nr 505-175-262
-
Odnośnie telefonu komórkowego i tego całego ICE...
Gdzieś czytałem o tej informacji, żeby wprowadzać w spisie kontaktów w komórce wpis, czyli wszystko tak jak opisałeś.
Jest natomiast jedno "ale". Z tego co czytałem (zaznaczam, że nie wiem ile w tym prawdy) to telefon komórkowy i dane w nim zawarte są traktowane jako dane prywatne i aby móc je odczytać musi robione być to w obecności policji, czyli np. jeśli straż czy karetka dotrze na miejsce wypadku przed policją to albo zaczną udzielać pomoc na własną rękę stosując zwykłe środki ratujące życie (a tym samym mogą bardziej zaszkodzić takiemu człowiekowi niż mu pomóc), albo muszą czekać na policję aby ta sprawdziła czy w komórce nie znajduje się wpis ICE...
Jeśli się mylę - poprawcie mnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja proponuję wydrukować sobie taką kartkę i wozić ją razem z dowodem rejestracyjnym będzie to zdecydowanie pewniejsze. Przy poważnym taki telefon może wyświetlać tylko pajęczynę lub się całkiem wyłączyć a wtedy nawet jeśli są w nim te dane to nic nie pomogą, a taka karteczka przetrwa długo zwłaszcza jeśli ją zalaminujemy.
-
czyli np. jeśli straż czy karetka dotrze
na miejsce wypadku przed policją to albo zaczną udzielać pomoc na własną rękę stosując
zwykłe środki ratujące życie (a tym samym mogą bardziej zaszkodzić takiemu człowiekowi niż
mu pomóc), albo muszą czekać na policję aby ta sprawdziła czy w komórce nie znajduje się
wpis ICE...kolego straż udziela pomocy przed lekarskiej, czyli nie ma mowy o podawaniu jakich kol wiek leków, więc nie zatrują nikogo..
natomiast jeśli jest na miejscu karetka tzn, że ludzie którzy nią przyjechali mają zielone pojęcie o ratowaniu.. jeśli jesteś uczulony na jakieś leki to wypisz je na takiej karteczce jak kolega mtygrys zaproponował, policja i tak przetrzepie ci portfel w poszukiwaniu dokumentów.. -
To ja bym musiał napisać: nie podchodzić do mnie z jakimikolwiek lekami bo to grozi śmiercią
<img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />Niestety jestem uczulony prawie na wszystkie lekarstwa więc nie wyobrażam sobie co mogliby mi zrobić w razie (odpukać) wypadku.
A zastanawiam się czy w przypadku wypadku oraz zagrożenia życia policja/straż/pogotowie zacznie mi najpierw oglądać dokumenty czy najpierw zacznie od reanimacji/podania odpowiednich środków...
-
Ja ze swej strony proponuję wkładki do dowodów rejestracyjnych jakie zrobiliśmy dla kierowców w
firmie w której pracuję Krajowy Rejestr Wypadków Forma papierowa ma tą przewagę nad
telefonem że nie trzeba wyszukiwać nr w telefonie, są pełniejsze dane, a ponadto są
mniejsze szanse że ulegnie zniszczeniu w wypadku niż telefon.Z tego co mi wiadomo, pogotowie nie patrzy na grupę krwi napisaną/wydrukowaną samemu na karteczce. Jedynym dokumentem, który uznają, jest potwierdzony przez lekarza specjalny dokument z informacją o grupie krwi.
-
Z tego co mi wiadomo, pogotowie nie patrzy na grupę krwi
napisaną/wydrukowaną samemu na karteczce. Jedynym
dokumentem, który uznają, jest potwierdzony przez
lekarza specjalny dokument z informacją o grupie
krwi.dokadnie. nie patrza na wpisaną grupe krwi w dowodzie. za duze odpowiedzilana by brali na siebie. wiec wypisywanie na takiej karteczce grupy kriw raczej jest bezsensowne
-
Odnośnie telefonu komórkowego i tego całego ICE...
Gdzieś czytałem o tej informacji, żeby wprowadzać w spisie kontaktów w komórce wpis, czyli wszystko tak jak
opisałeś.
Jest natomiast jedno "ale". Z tego co czytałem (zaznaczam, że nie wiem ile w tym prawdy) to telefon komórkowy i dane
w nim zawarte są traktowane jako dane prywatne i aby móc je odczytać musi robione być to w obecności policji,
czyli np. jeśli straż czy karetka dotrze na miejsce wypadku przed policją to albo zaczną udzielać pomoc na
własną rękę stosując zwykłe środki ratujące życie (a tym samym mogą bardziej zaszkodzić takiemu człowiekowi niż
mu pomóc), albo muszą czekać na policję aby ta sprawdziła czy w komórce nie znajduje się wpis ICE...
Jeśli się mylę - poprawcie mnieRatownik i tak najpierw udzieli pomocy, a dopiero potem bedzie sie kontaktowal. Wiec mysle, ze nie zaszkodzi wprowadzenie czegos takiego do swojego telefonu
-
A zastanawiam się czy w przypadku wypadku oraz zagrożenia życia policja/straż/pogotowie zacznie
mi najpierw oglądać dokumenty czy najpierw zacznie od reanimacji/podania odpowiednich
środków...straż i pogotowie zacznie robić swoje...
policja nigdy nie będzie pierwsza <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
dokadnie. nie patrza na wpisaną grupe krwi w dowodzie. za duze odpowiedzilana by brali na
siebie. wiec wypisywanie na takiej karteczce grupy kriw raczej jest bezsensownePatrza, ale nie ufaja. Jezeli jest wypisana na karteczce grupa krwi, to pani, ktora bedzie badala twoja krew szybciej ja rozpozna.
-
JEŻELI NIE MA SPRZECIWU, BARDZO PROSZĘ O WYRÓŻNIENIE TEGO TEMATU ORAZ UMIESZCZENIE W WIDOCZNYM
MIEJSCU, CHYBA ŻE TEMAT JUŻ JEST.Nie tak dawno slyszalem w TV ze najprosciej miec wpisane w telefon po prostu mama, tata. A w przypadku telefonu ktoregos z rodzicow wpis powinien wygaladac: syn, corka. Sprawdzi sie to pewnie tylko w polsce, ale ten sposob ma duzo wieksze szanse na zastosowanie niz ICE.
-
Patrza, ale nie ufaja. Jezeli jest wypisana na karteczce grupa krwi, to pani, ktora bedzie
badala twoja krew szybciej ja rozpozna.
Ja na przyklad zawsze w portfelu mam ksiazeczke honorowego dawcy krwi <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Nie tak dawno slyszalem w TV ze najprosciej miec wpisane w telefon po prostu mama, tata. A w
przypadku telefonu ktoregos z rodzicow wpis powinien wygaladac: syn, corka. Sprawdzi sie
to pewnie tylko w polsce, ale ten sposob ma duzo wieksze szanse na zastosowanie niz ICE.A ja zrobiłem sobie 2 wpisy z tym samym numerem - jeden DOM a drugi ICE <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />