Samochód dla kobiety
-
No nie wiem... Psuje sie to to jak dzikus, chla tez jak gupi, toporne to jak
nie wiem, że o korozji nie wspomneTaaak, ale nie jest to Daewoo! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
bo piętro niżej jest kącik tico
znaczy się na niższej półce
SS jest jeszcze niżej (cztery piętra od Tico)... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
To coś oznacza? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Nie zrozumiałaś mnie.
Mi nie jest przykro, że komuś nie podoba się samochód który posiadam.
Natomiast jako posiadacz tego samochodu od 6 lat zdążyłem go poznać na tyle,
że mogę się rzetelnie o nim wypowiedzieć.
W kilku postach Golec podał warunki, jakie ma spełniać auto. Poza jednym ten
samochód je spełnia i to z zapasem.Sharky, nie ma sensu namawiać Finki.
Mam wrażenie, że niekoniecznie chodzi o spełnienie priorytetowych warunków z postu Golca. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />Fince życzymy udanego zakupu i jeszcze bardziej udanej, oszczędnej eksploatacji Nissana. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Taaak, ale nie jest to Daewoo!
Ale i tak nie spełnia warunków które były wymienione w postach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Zapytam: co Ci się podoba w Micrze?
wszystko <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
wszystko
Pewnie czerwony kolor. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Pewnie czerwony kolor.
.... ja stawiam na rdzewiejący tłumik <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Pewnie czerwony kolor.
eeeeee wrong <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> nie znosze czerwonego koloru <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
wszystko
Eeeee... Spodziewałem się choć kilku rzeczowych argumentów, a tu widzę, że o Micrze tak samo da się z Tobą pogadać, jak o Tico... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
EDIT
To spróbuję i zapytam inaczej: czym się różni Micra (in plus) od Tico (na jego niekorzyść)? Postaraj się mnie przekonać. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
To spróbuję i zapytam inaczej: czym się różni Micra (in plus) od Tico (na jego niekorzyść)?
Postaraj się mnie przekonać.micra jest ladna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
micra jest ladna
... no pewnie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Aleś tych argumentów wypisała, że w połowie przestałem już czytać <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
... no pewnie
Aleś tych argumentów wypisała, że w połowie przestałem
już czytaćTak obserwuję tą dyskusję i stwierdzam że to bardziej z Tico-wcami nie da się porozmawiać. Jesteście tak zapatrzeni w te swoje toczydełka że nie dopuszczacie do siebie myśli że wielu ludziom naprawdę to auto się nie podoba. Jest brzydkie, małe i ciasne w porównaniu do wspomnianej choćby Micry. I o ile brzydota to kwestia gustu to inne argumenty są niezaprzeczalne. Miałem okazje jeździć oboma z tych aut (jak i wieloma innymi z tego segmentu) i np IMO jedyne ciaśniejsze od Tico auto to Maluch.
-
Tak obserwuję tą dyskusję i stwierdzam że to bardziej z Tico-wcami nie da się porozmawiać. Jesteście tak zapatrzeni
w te swoje toczydełka że nie dopuszczacie do siebie myśli że wielu ludziom naprawdę to auto się nie podoba.Nie o to przecież tu chodzi.
Zobacz, że było pytanie natury technicznej - postawione zostały wymagania, w tym również nie Tico.
Na tej podstawie padły odpowiedzi w tym również zapytanie, dlaczego nie Tico - chodziło o konkretne argumenty, a nie , cyt. ... ale tico to po prostu najwieksza chala na swiecie, po prostu nie moge na niego patrzec, jest ohydny, wstretny ... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> - to wg. Ciebie są argumenty na poziomie <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />Jest brzydkie, małe i ciasne w porównaniu do wspomnianej choćby Micry.
Taka Micra jest brzydka, mała i ciasna w porównaniu do chociażby Mondeo combi <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Czy dla jednaj, góra dwóch osób w jeździe miejskiej i na dodatek jako pierwszy samochód do zdobycia doświadczenia w prowadzeniu auta koniecznie potrzebny jest duży samochód <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Tak obserwuję tą dyskusję i stwierdzam że to bardziej z Tico-wcami nie da się porozmawiać.
Jesteście tak zapatrzeni w te swoje toczydełka że nie dopuszczacie do siebie myśli że wielu
ludziom naprawdę to auto się nie podoba. Jest brzydkie, małe i ciasne w porównaniu do
wspomnianej choćby Micry. I o ile brzydota to kwestia gustu to inne argumenty są
niezaprzeczalne. Miałem okazje jeździć oboma z tych aut (jak i wieloma innymi z tego
segmentu) i np IMO jedyne ciaśniejsze od Tico auto to Maluch.Brawo... W koncu ktoś to jeszcze zauważył... <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Czy dla jednaj, góra dwóch osób w jeździe miejskiej i na dodatek jako pierwszy samochód do
zdobycia doświadczenia w prowadzeniu auta koniecznie potrzebny jest duży samochódMicra jest mała <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie o to przecież tu chodzi.
Zobacz, że było pytanie natury technicznej - postawione zostały wymagania, w tym również nie
Tico.Na tej podstawie padły odpowiedzi w tym również zapytanie, dlaczego nie Tico - chodziło o
konkretne argumenty, a nie , cyt. ... ale tico to po prostu najwieksza chala na swiecie, po
prostu nie moge na niego patrzec, jest ohydny, wstretny ... - to wg. Ciebie są
argumenty na poziomiesorry ale jesli stwierdzenie ze tico nie chce miec nigdy w zyciu nie bylo dla ciebie wystarczajace musialam uzyc mocniejszych sformulowan <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
sorry ale jesli stwierdzenie ze tico nie chce miec nigdy w zyciu nie bylo dla ciebie
wystarczajace musialam uzyc mocniejszych sformulowanSkoro nie Tico.
To może dobrym zakupem było by poszukanie zadbanego Suzuki Maruti 800 <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Skoro nie Tico.
To może dobrym zakupem było by poszukanie zadbanego Suzuki Maruti 800O LOL
-
Skoro nie Tico.
To może dobrym zakupem było by poszukanie zadbanego Suzuki Maruti 800Albo Suzuki Alto <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Tak obserwuję tą dyskusję i stwierdzam że to bardziej z Tico-wcami nie da
się porozmawiać.<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Również obserwowałem tę dyskusję. W odróżnieniu od Ciebie (chyba) miałem nadzieję na wymianę rzeczowych argumentów, faktów, danych (tego oczekiwałem po lekturze pierwszego postu), a nie na (nawet nieogólnikowe) stwierdzenia "TAK, bo TAK" lub "NIE, bo NIE". Niestety, pomyliłem się, czemu dałem wyraz już wcześniej, prosząc jedynie o uzasadnienie wyboru. Też się nie doczekałem - trudno. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />Jesteście tak zapatrzeni w te swoje toczydełka że nie
dopuszczacie do siebie myśli że wielu ludziom naprawdę to auto się nie
podoba.<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Moment... ktoś napisał tutaj,. że jest piękne? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Wiadomo, że to jest rzecz gustu.
Teraz tak: czy chodziło w tym wątku jedynie o kwestię "piękne-niepiękne", czy chodziło też (a może przede wszystkim) o sprawy techniczne i finansowe? Bo zdaje mi się, że Golec na samym początku wypisał pytania dotyczące w/w spraw (a do nich wszystkich Tico pasuje jak ulał, co sam stwierdziłeś), dopiero na samym końcu umieścił uwagę "tylko nie Daewoo". Wobec tego, że pierwsze punkty się zgadzają, próbowaliśmy przekonać jednak koleżankę do "dania szansy" koreańskiemu produktowi - zauważ, że używaliśmy przy tym konkretnych argumentów zaspokajających oczekiwania Finki i Golca (tak się przynajmniej mogło wydawać po sformułowaniu przez G. tychże oczekiwań <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />); oczekiwaliśmy w rewanżu równie rzeczowych argumentów. Bez rezultatu. IMO gdyby Golec napisał w pierwszym poście:
pkt. 1 - Finka nie znosi (np.) kanciastych aut (jak Tico) i nie chce Daewoo;
pkt. 2 - najniższe spalanie jakie może być;
pkt. 3 - niskie ceny częsci;
pkt. 4 - samochód nie starszy niż rocznik'96;
itd.
... to wiedziałbym (Sharky pewnie też, o ile go znam), że nie ma sensu się odzywać. Jednak w tym przypadku, gdzie wszystkie punkty (prócz OSTATNIEGO) się zgadzają, warto było IMHO poświęcić czas i coś napisać.
Pojmujesz moje rozumowanie? Czy nie zgodzisz się z takim tokiem myślenia? Myślę, że żaden z nas nie spodziewał się, iż nagle punkt ostatni stanie się punktem pierwszym, najważniejszym i decydującym. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Jeśli zaś chodzi o "zapatrzenie się w nasze toczydełka" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />... to sądzisz, że jeździmy autkami, które naprawdę są niczego nie warte? Zapewniam Cię, że w takim wypadku 3/4 z nas pozbyłoby się ich jak najszybciej. To, że nimi jeździmy przez długie lata, nie wynika wcale z tego, że nie stać nas na zakup chociażby dużych rozbitków z Zachodu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Poza tym wielu z nas ma tico jako drugi (lub kolejny) "pojazd w rodzinie". O jego zaletach, których nie widać na pierwszy rzut oka, można przekonać się dopiero po pewnym czasie eksploatacji. Na pewno nie po kilku okazyjnych jazdach. To, że spokojnie możemy polecić ten pojazd (oczywiście zadbany) jako pierwszy samochód "świeżemu" kierowcy nie wynika wcale z faktu zapatrzenia się w niego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />, ale z prostej przyczyny, że nie wsadzimy koleżanki na minę. Tylko tyle. Nie wiem, czy zdążyłes zauważyć - nie wypowiadały się w tym wątku osoby przypadkowe, lecz takie, które sporo w tym temacie wiedzą. Jeśli ich nie znasz - uwierz mi, że tak było.Jest brzydkie, małe i ciasne w porównaniu do wspomnianej choćby
Micry. I o ile brzydota to kwestia gustu... właśnie - kwestia gustu. Z tym nie zamierzam polemizować. Ale jeśli gust Golec postawił na szarym końcu (co mnie również wydawało się logiczne)...
to inne argumenty są
niezaprzeczalne.<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
To dlatego "nie da się z nami porozmawiać"? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ja osobiście żałuję, że nie dało się porozmawiać z bezpośrednio zainteresowanymi. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />Miałem okazje jeździć oboma z tych aut (jak i wieloma
innymi z tego segmentu) i np IMO jedyne ciaśniejsze od Tico auto to
Maluch.Dobrze, że napisałeś - IYO.
PS. Post ten pisałem wyłącznie w celu wyjaśnienia sytuacji. Gdyby Twoje spostrzeżenie (pierwsze zdanie) było prawdziwe, dałbym sobie spokój (co najwyżej mógłbym się obrazić <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ). Mam nadzieję, że przyjmiesz i zrozumiesz to wyjaśnienie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. Jeśli nie - trudno. Zastanowiła mnie jednak zasadność stwierdzenia "oszołomstwa" ("zapatrzenie...") w wypadku, gdy ktoś chce wymienić konkretne, logiczne i uzasadnione argumenty na konkretnie sformułowany temat.