Są auta i są Calibry
-
Chodzi głownie o to
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
no coz ... ale starajmy sie tych ludzi zroumiec...
zawsze gosc chial miec calibre w kolorze szarym a te durnie tylko w 4 czy pieciu kolorach wypuscili. A ze tylko szarosc do polowy.. no coz.. spojler w tesco byl za 19.99 wiec trzebabylo na czyms przyciac koszty. -
Ale zauważ, że było tak od dawna.
Tylko kiedyś pod kościół podjeżdżały dorożki a teraz
lansują się "furami"no i dlatego mi.in. nie chodze do kosciola ...
sie lansowac <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
no i dlatego mi.in. nie chodze do kosciola ...
sie lansowacA oni też nie "chodzą" <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
A oni też nie "chodzą"
no tak <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
ja uwazam WAS za zboczencow slepo zakochanych w marce
tak samo jak fanow favoritek hehehehhe
a to wszystko przez zlosnikia.Ze mna to tak nie jest.
Przed kupnem Swifta miałęm zamiar kupic Eskorta 1,6 16V (w wersji Ghia)
Dalej się oglądam widząc takie autko <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
Swifta kupiłem bo był nowy <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
na przejechanie 1km raz w tygodniu to każde auto jest super. Co można powiedzieć o samochodzie jeśli sie nim przejechało 10 km, wtedy pozostaje ocena wizualna i tu z gustami nie ma co dyskutować
-
A jeśli kogoś zazdrość zrzera to już inna sprawa.
Chłopie nie bądź śmieszny, zazdrość o Calibrę? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Posiadanie takiego obciachowozu to powód do kpin a nie zazdrości <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Widze że się nie zrozumieliśmy...
Wiejski tuning to wiejski tuning. Ja też za nim nie przepadam. Te gadżety ale "tesco" tez mnie śmieszą.
Ale dobrze utrzymana Calibra( w oryginale, bez bajerków z tesco) to całkiem przyzwoity samochód.
Owszem mam 19 lat, i jestem dość krótko na forum ale swoje zdanie chyba mogę wyrazić... co nie? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
PS. za starucha sie nie uważam
Pozdrawiam
Wesołych świąt <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Więc o co tu chodzi??
o to że Calibrę 2,0 8v lansowaną na super sportowe auto można objechać Swiftem 1,3 8v który ma raczej opinię dupowozu. -
Ale dobrze utrzymana Calibra( w oryginale, bez bajerków z tesco) to całkiem przyzwoity samochód.
teoretycznie tak.. ale w praktyce juz w polsce pozostanie dresowozem i nic w najblizszym czasie tego nie zmieni.. ja bym calibry w zyciu nie kupil bo nie chcialbym byc wysmiewany na kazdym kroku <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Chłopie nie bądź śmieszny, zazdrość o Calibrę? Posiadanie takiego obciachowozu to powód do kpin
a nie zazdrościWolałbym jeździć Calibrą niż Swiftem w sedanie...
<img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
o gustach się podobno nie dyskutuje <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" /> -
Wolałbym jeździć Calibrą niż Swiftem w sedanie...
o gustach się podobno nie dyskutujeno właśnie, i dlatego z radością bym oglądał Twoją zdziwioną minę w lusterku wstecznym <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Wolałbym jeździć Calibrą niż Swiftem w sedanie...
o gustach się podobno nie dyskutujenie chce cie obrazic.. ale skoro ty obrazasz tu nas hm.. wolalbym jezdzic swiftem w sedanie niz skoda favorit <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Ja nie chciałem nikogo obrazić... Jeśli tak to odebraliście to przepraszam.
Osobiście nic nie mam do Swifta.
Poprostu mam odmienne zdanie w sprawie Calibry <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.Gratuluje solidarności użyktkownikom Suzuki <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
-
nie chce cie obrazic.. ale skoro ty obrazasz tu nas hm.. wolalbym jezdzic swiftem w sedanie niz
skoda favoritMyśle, ze nie jednego Swifta mozna znaleźć, który został poddany "wiejskiemu tuningowi", sama Calibra jest fajnym autem, raczej powinniście sie czepiać właścicieli tych samochodów co z nimi robią.
I co to jest dupowoz? Bo jak dla mnie 4x4 i 200 kucy z "T" starczy, zeby objechać sporo aut (w tym Swifta GTI), szczególnie na sliskiej nawierzchni.
A to, ze jakiś bamber doczepi sobie skrzydło, to nie świadczy źle o tym samochodzie tylko o właścicielu. -
Widze że w końcu ktoś zrozumiał moje przesłanie i lepiej ubrał je w słowa
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
I co to jest dupowoz? Bo jak dla mnie 4x4 i 200 kucy z "T" starczy, zeby objechać sporo aut (w
tym Swifta GTI), szczególnie na sliskiej nawierzchni.
A to, ze jakiś bamber doczepi sobie skrzydło, to nie świadczy źle o tym samochodzie tylko o
właścicielu.jeśli wyścig cali 4x4 turbo to tylko ze swiftem 4x4 gti turbo edition..
i jest bez szans...popatrz na calibry które jeżdża po naszych wspaniałych drogach
w większości to 2.0 8v 115km oczywiście lpg edition.. -
I co to jest dupowoz?
dupowóz to auto "cywilne" bez sportowych aspiracji i użyłem go w stosunku do Swifta a nie Calibry
Bo jak dla mnie 4x4 i 200 kucy z "T" starczy, zeby objechać sporo aut (w
tym Swifta GTI), szczególnie na sliskiej nawierzchni.
tylko że więkrzość "sportowych" Calibr to 2,0 8v lub 16v i to już na Swifta gti nie starczy, a jak uturbić Swifta, to i te 200 kucy będzie mało. Calibra to wielka i ciężka loha o nieciekawych w większości przypadków osiągach więc lansowanie tego auta jako "sportowe" jest śmieszne -
A ja powiem tak, mnie osobiście auta sportowe ( oraz pseudo sportowe) jakoś nigdy specjalnie nie podchodziły. A Calibry wyglądają jako tako tylko jak nie mają żadnych durnych dodatków ktore staly sie takie modne po filmie "Za szybcy za brzydcy" (czy jakoś tak)...
Jedyne auto sportowe jakie mi się podoba to Ford GT40 (zarówno satrszy jak i nowszy) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Prawie jakbyś opisał Suzuki Swift GTi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> (przynajmniej jeśli chodzi o koszty części, czy masakrowanie zarówno auta, jak i samego silnika)... A znalezienie egzemplarza w przyzwoitym stanie też graniczy z cudem...