Od 1kwietnia na światłach przez cały rok!

[stach]

No nieźle a tymczasem został ostatni post do wpisania.

To Twój był czterechsetny ? <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

[stach]

400

A...nie...,to Sharky napisał czterechsetny post! <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Gratulacje! <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

[stach]

A wogóle to oczym my dyskutowaliśmy

Głównie o światłach.Ten wątek zresztą, nabrał wielowątkowości. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

[Maniak82]

To Twój był czterechsetny ?

Nie, Sharky'ego <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

[stach]

Nie, Sharky'ego

Acha!
Mimo to gratulacje!
Bez 399 nie byłoby 400-nego!

[Maniak82]

Acha!
Mimo to gratulacje!

Dziękuję

Bez 399 nie byłoby 400-nego!

Coś mi się widzi, że kusisz los i chcesz bić do 500. Ja się boję <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

[golec20]

Dziękuję
Coś mi się widzi, że kusisz los i chcesz bić do 500. Ja się boję

To sie nie boj... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[Maniak82]

To sie nie boj...

Ja tylko lojalnie uprzedzam, że mogą być konsekwencje. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Patrz temat <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[stach]

Ja tylko lojalnie uprzedzam, że mogą być konsekwencje.
Patrz temat

Trzeba rozmawiać o światłach i konsekwencji nie będzie.
Ja na przykład dziś jechałem Ticiem i tak co ósmy samochód jechał bez świateł.
Ja oczywiście jechałem na światłach, ale z własnej woli.Jestem przeciwnikiem zbyt wielu nakazów i zakazów! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

[Maniak82]

Trzeba rozmawiać o światłach i konsekwencji nie będzie.
Ja na przykład dziś jechałem Ticiem i tak co ósmy
samochód jechał bez świateł.
Ja oczywiście jechałem na światłach, ale z własnej
woli.Jestem przeciwnikiem zbyt wielu nakazów i
zakazów!

I wydaje mi się, że największym np. twoim błędem jest ocenianie po sobie. Ty włączyłeś światła, bo uważałeś, że należy, a są tacy, którzy nie włączą nawet w trakcie burzy, bo nie trzeba (Jest dzień i nie ma nakazu). To właśnie dla nich jest ten nakaz. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

[stach]

Ty włączyłeś światła,
bo uważałeś, że należy, a są tacy, którzy nie włączą nawet w trakcie burzy, bo nie trzeba
(Jest dzień i nie ma nakazu). To właśnie dla nich jest ten nakaz.

Jeżdżę na światłach Ticiem, bo to nie jest bezpieczny samochód.Szczególnie boję się tych co wyprzedzają się na styk z przeciwka.Wyprzedzający jedzie wtedy moim pasem na czołowe.Jak jeżdżę na światłach, to zauważyłem, że już tak nie wyprzedzają na styk widząc moje światła.

[Maniak82]

Jeżdżę na światłach Ticiem, bo to nie jest bezpieczny
samochód.Szczególnie boję się tych co wyprzedzają
się na styk z przeciwka.Wyprzedzający jedzie wtedy
moim pasem na czołowe.Jak jeżdżę na światłach, to
zauważyłem, że już tak nie wyprzedzają na styk
widząc moje światła.

A widzisz. Jednak światła się przydają nawet w nie najgorszą pogodę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

[stach]

A widzisz. Jednak światła się przydają nawet w nie najgorszą pogodę

Głównie na trasie.Może w mieście, w korkach, w miejskim ruchu mniej. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

[golec20]

Jeżdżę na światłach Ticiem, bo to nie jest bezpieczny samochód.Szczególnie boję się tych co
wyprzedzają się na styk z przeciwka.Wyprzedzający jedzie wtedy moim pasem na czołowe.Jak
jeżdżę na światłach, to zauważyłem, że już tak nie wyprzedzają na styk widząc moje światła.

No ale jak to?
A żarówki, akumulator, globalne ocieplenie?

Żarcik.... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[Maniak82]

Głównie na trasie.Może w mieście, w korkach, w miejskim
ruchu mniej.

Tak, ale jak już wspomniałem jedynie dopuszczając jazdę bez świateł w terenie zabudowanym, można dopuścić jazdę bez świateł w mieście, a teren zabudowany to też małe wioski przydrożne, gdzie farmerzy robią cuda na patyku. Więc ustawodawca wolał wprowadzić całkowity nakaz.

[stach]

No ale jak to?
A żarówki, akumulator, globalne ocieplenie?

Ale po takiej małej dziurze, gdzie mieszkam, jeżdżę bez włączonych świateł. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

[stach]

Tak, ale jak już wspomniałem jedynie dopuszczając jazdę bez świateł w terenie zabudowanym, można
dopuścić jazdę bez świateł w mieście, a teren zabudowany to też małe wioski przydrożne,
gdzie farmerzy robią cuda na patyku. Więc ustawodawca wolał wprowadzić całkowity nakaz.

Pewnie, że tak lepiej dla ustawodawcy niż by się miał rozdrabniać. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

[Maniak82]

Pewnie, że tak lepiej dla ustawodawcy niż by się miał
rozdrabniać.

Nie jestem pewien, czy miałby jakąś możliwość rozdrabniania się.

[stach]

Nie jestem pewien, czy miałby jakąś możliwość rozdrabniania się.

No jak to ?
Mógłby wprowadzić tylko nakaz jazdy na światłach poza terenem zabudowanym.

[Maniak82]

No jak to ?
Mógłby wprowadzić tylko nakaz jazdy na światłach poza
terenem zabudowanym.

No właśnie, ale wtedy można by było jeździć bez świateł na trasie przy tych małych przydrożnych wioskach. Wtedy farmerzy znów by sobie używali jak na burej suce i bez świateł jeździliby w deszcz, burzę, mgłę i.t.p. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />