Dodatkowe światło STOP
-
oś do regulacji kąta świecenia) - wtedy trzeba po prostu z powrotem ją przechylić, a raz na
pół roku dokręcić wkręt, aby się mocniej trzymała w pożądanej pozycji.Te fabryczne ala matiz są dość brzydkie, nie lepiej kupić sobie na diodach, długa linijkę. Sopkojnie można nawet wyrzucić obudowę a przymocować sobie do uszczelki sam laminat z diodami. Świecą bardzo ładnie szczególnie w nocy a i nie zasłania to widoku z tyłu.
-
Mam TAKĄ lampę. Sprawdzałem już świeci mocno. Regulację konta świecenie też ma.
Interesują mnie jeszcze dokładnie które kolory przewodów bo na szbko w kostkę próbowałem dotknąć do czarnego i czerwonego ale nie było reakcji (oczywiscie hamulec wciśnięty)- nie wiem może niedokładnie dociskałem.
Skorzystam pewnie ze sposobu LEO - mocowanie nie do klapy tylko do górnej belki poprzecznej i prowadzenie prawym słupkiem do wiązki w boczku bagażnika.
PS. A czemu odradzacie szybkozłączki ? -
Interesują mnie jeszcze dokładnie które kolory przewodów bo na szbko w
kostkę próbowałem dotknąć do czarnego i czerwonego ale nie było reakcji
(oczywiscie hamulec wciśnięty)- nie wiem może niedokładnie dociskałem.Postaram się dziś wieczorem zajrzeć pod boczek i zrobić jakieś fotki.
Skorzystam pewnie ze sposobu LEO - mocowanie nie do klapy tylko do górnej
belki poprzecznej i prowadzenie prawym słupkiem do wiązki w boczku
bagażnika.Polecam, o ile lampa nie jest zbyt duża <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> (z Twojego linku wynika, że nie jest ogromnych rozmiarów).
PS. A czemu odradzacie szybkozłączki ?
Bo to rozwiązanie nieprofesjonalne <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />, dla chcących robić coś "na chybcika" (co nagle, to po diable). <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A na poważnie: nigdy nie łączyłem niczego szybkozłączkami, bo niezbyt podoba mi się to rozwiązanie:- nadcina przewody (przez co zawsze zmniejszy trochę ich średnicę, a tym samym "przepustowość" dla prądu, izolację, wytrzymałość na zerwanie),
- nie stanowi dobrej izolacji elektrycznej (nie jest wykluczone, że szybkozłączka się kiedyś sama nie rozepnie i nie spowoduje zwarcia) - wszystko trzyma się na kawałeczku lichego plastiku,
- nie jest dobrze zabezpieczona przed np. wilgocią lub śniedzeniem,
- wytrzymałość mechaniczna połączenia też może być gorsza od połączenia lutowanego,
- no i sama jakość styku elektrycznego nie podoba mi się (powierzchnia, różnorodność materiałów - miedziane kable i jakieś inne blaszki w szybkozłączkach).
Lut miękki ma w porównaniu z szybkozłączką same zalety i jedną wadę: trzeba poświęcić mu troszkę więcej czasu, ale dla wprawnego majsterkowicza to naprawdę chwilka. Duża powierzchnia styku elektrycznego (połączenie kabli na zaciśnietą skrętkę), solidne połączenie mechaniczne z lutem wnikającym we wnętrze kabli, porządne zaizolowanie (taśmą lub koszulką) to rozwiązanie bezpieczne i dobre na długie lata (sprawdzone). <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Te fabryczne ala matiz są dość brzydkie,
Chyba wiem, o czym piszesz; rzeczywiscie, są troszkę takie "nieporęczne" i niezbyt ładne.
nie lepiej kupić sobie na diodach,
długa linijkę. Sopkojnie można nawet wyrzucić obudowę a przymocować
sobie do uszczelki sam laminat z diodami. Świecą bardzo ładnie
szczególnie w nocy a i nie zasłania to widoku z tyłu.Osobiście preferuję żarówki. Jak (zdaje się) pisałem kiedyś w tym wątku, to świecenie diodowe widoczne jest dobrze w nocy, ale w dzień, przy mocnym słońcu, trudno zobaczyć, czy diody się zaświeciły, czy nie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> (zaś przy trzeciej lampie STOP szczególnie chodzi o zwrócenie uwagi w dzień).
-
Postaram się dziś wieczorem zajrzeć pod boczek i zrobić jakieś fotki.
Kurcze fajnie by było i bym był bardzo wdzięczny. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Co do szybkozłączek po przemyśleniu podobne wnioski wysnułem. Więc chyba pobawię się trochę dłużej i polutuje.
Co do lampy jest powiedzmy akurat nie za mała, nie za duża. Sprawdzałem nawet w lusterku wstecznym nie będzie wiele zasłaniać. -
Kurcze fajnie by było i bym był bardzo wdzięczny.
Proszę bardzo. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Tak można zabezpieczyć kable i rurki, aby się nie telepały wewnątrz profili - kawałeczek gąbki i sznurka:
W tę wiązkę się wpiąłem z trzecią lampą STOP - hmm, i tak będziesz musiał pogrzebać, bo... tą wiązką (wyciągnąłem ją trochę na zewnątrz) "idzie" u mnie 6 przewodów (trzy zielone z różnymi paskami, dwa czarne i jeden brązowy). Biały kabel to ten od trzeciego STOPU, zawiera dwa przewody, które są wpięte (jak widać) do fabrycznego jednego zielonego z białym paskiem i jednego czarnego.
(Widocznymi dodatkowymi przewodami, które widzisz na zdjęciu, nie przejmuj się - nie ma ich u Ciebie, to jest moje podświetlenie bagażnika.)
Tak wygląda moja lampa; jest nie za duża, ani nie za mała; w sam raz. Świecą w niej 3 żarówki 15 W (o ile dobrze pamiętam).
W ten sposób zamocowałem lampę. Jak widać, wywierciłem w belce niewielki otworek na przewód, na który dodatkowo założyłem kawałeczek plastikowej rureczki, aby przewód nie przetarł się o blachę:
A tak świeci STOP w moim tico:
Co do szybkozłączek po przemyśleniu podobne wnioski wysnułem. Więc chyba
pobawię się trochę dłużej i polutuje.No jasne. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jeśli nawet nie masz garażu albo prądu w nim, polecam poszukać w sklepach małej lutownicy na 12V (podpina się do gniazda zapalniczki). Kiedyś kupiłem taką i da się nią lutować podobne drobiazgi, jak w tym przypadku. Kosztowała kilkanaście zł.Co do lampy jest powiedzmy akurat nie za mała, nie za duża. Sprawdzałem
nawet w lusterku wstecznym nie będzie wiele zasłaniać.O, właśnie - to jest bardzo ważne.
-
DziękiLEO za świetne zdjęcia i opis.
Zdziwiło mnie tylko że podpina się pod czarny i zielony a nie czarny i czerwony. Bo gdy odkręciłem lampe to widziałem że do światła pozycyjnego idą 3 przewody (czarny, zielony, czerwony) a do Kierunkowskazu dwa (czarny i zielony) dlatego stwierdziłem że ten 3 w pozycyjnym (czerwony) jest właśnie od trzeciego stopu. No cóż ale zobacze jak rozbiorę boczek to się okaże. -
Chcialbym sobie zamontowac dodatkowego stopa, ale jesli juz to robie to chcialbym, zeby (bardzo)
mocno swiecilo. Co polecacie?Przyklej sobie lepiej z tyłu taki napis:
Widziałem podobną naklejkę z tyłu, na jakimś samochodzie.
Po co Ci z tyłu trzecie świato stop?
Aby kogoś razić po oczach?
Prawo o Ruchu Drogowym jedynie dopuszcza, a wcale nie zaleca montowania trzeciego światła stopu.Oto przykładowe nalepki na tył samochodu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Każdy znajdzie coś dla siebie .....
- Jeśli nie podoba Ci się mój styl jazdy - zejdź z chodnika.
- Uważaj na idiotę który za mną jedzie.
- SPONSORED BY DADY
- Stare ale spłacone
- Tak, to prawda, jestem wolniejszy....ale i tak jadę przed Tobą
- Wal śmiało to samochód teściowej.
- Wyprzedzaj! Ktoś już czeka na Twoją nerkę
- Nie spieszę się, jadę do pracy...
- Wal śmiało. Ty płacisz!
- MAFIA - samochód służbowy
- MOCY PRZYBYWAJ - na maluchu
- Mój drugi samochód to porsche
- Jeśli możesz przeczytać ten napis to znaczy ze umiesz czytać!
- Ubezpieczony przez mafię, stuknij mnie, a my stukniemy ciebie!
- NIE TRĄB! OBUDISZ KIEROWCĘ!
- SAMOCHÓD PUŁAPKA , ZAPARKUJ GDZIE INDZIEJ
- Jeśli widzisz ten napis. to jedziesz STANOWCZO za blisko
- UWAGA! Mam prawko od tygodnia...
- Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!
- Nie wierzę w rdzę.
- Nie trąb, szybciej nie mogę.
- Nie trąb, robim co możem!
- Mam zepsuty klakson. Obserwuj środkowy palec u reki.
- Proszę nie wjeżdżać mi w bagażnik - mój prawnik jest na urlopie.
- Uwaga! Kierowca ma przy sobie tylko 20 zł w drobnej amunicji.
- Narkotykom powiedziałem: NIE. Ale nie posłuchały.
- Nie pij za kierownicą. Stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
- Nie jesteś hemoroidem - nie trzymaj się mojego tyłka.
- Co tak blisko, przecież w ogóle się nie znamy!
- Taksówka mamusi
- JAK DOROSNĘ BĘDĘ MERCEDESEM
- 2 fast 4 you
- NAS NIE DOGANIAT
- Wal śmiało. Zbieram na nowy!
-
DziękiLEO za świetne zdjęcia i opis.
Nie ma sprawy. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Zdziwiło mnie tylko że podpina się pod czarny i zielony a nie czarny i
czerwony. Bo gdy odkręciłem lampe to widziałem że do światła
pozycyjnego idą 3 przewody (czarny, zielony, czerwony) a do
Kierunkowskazu dwa (czarny i zielony) dlatego stwierdziłem że ten 3 w
pozycyjnym (czerwony) jest właśnie od trzeciego stopu. No cóż ale
zobacze jak rozbiorę boczek to się okaże.Mogą być różnice w rocznikach pojazdów. Ja mam autko z początku 1998 r. - ale na 99% to, co jest u mnie, będzie również u Ciebie.
Aha, montując kiedyś tę trzecią lampę posiłkowałem się schematem, szukając kabli (i żałowałem, że skończyły się czasy starych, prostych schematów na jednej kartce <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ). -
Moim zdaniem drogi Stachu światło dodatkowe dużo daje i to bardzo. Jadąc w korku czy na drodze od razu rzuca się w oczy dodatkowy stop. Bo w niektórych samochodach montują małe lampy tylne i niewielka jest różnica w świeceniu pozycjii czy stopu. W nocy to jakoś jeszcze widać ale w dziń to już nie tak różowo.Dla mnie to bardzo dobry wynalazek ułatwiający życie temu co jedzie z tyłu.Dlatego teraz montują światła diodowe bo one jeszcze mają tą zaletę że szybciej się zapalają niż żarówkowe.
-
Moim zdaniem drogi Stachu światło dodatkowe dużo daje i to bardzo.
Widoczności nigdy za wiele... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ale niektórzy zapominają o tych co jadą z tyłu <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />.Trzecie światło bez wątpienia poprawia widoczność samochodu, ale też trochę przeszkadza osobom jadącym za Nim,oślepiając ich.W dzień to jeszcze nie problem,natomiast wieczorami i nocą to już tak.Na przykład pamiętajmy,żeby w czasie postoju przed sygnalizacja świetlną NIE TRZYMAĆ nogi z wciśniętym hamulcem roboczym <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />.Szanujmy osobę stojącą za Nami.Przecież można zaciągnąć "ręczny" i ten sam efekt uzyskamy tylko bez oślepiania... <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Rzadko kto o tym pamięta <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />"Szanujesz Innych,Inni będą szanować Ciebie"
-
Moim zdaniem drogi Stachu światło dodatkowe dużo daje i to bardzo.
Najlepiej byłoby ujednolicenie przepisów.
Albo wszyscy mają po 3 światła stopu, albo po dwa.
A tak jeden ma na środku że w oczy razi, a stary Jelcz ma ledwo widoczne dwa malutkie stopy. -
A tak jeden ma na środku że w oczy razi, a stary Jelcz ma ledwo widoczne dwa malutkie stopy.
Albo jeden, albo wcale
-
Na
przykład pamiętajmy,żeby w czasie postoju przed sygnalizacja świetlną NIE TRZYMAĆ nogi z
wciśniętym hamulcem roboczym .Szanujmy osobę stojącą za Nami.Przecież można zaciągnąć
"ręczny" i ten sam efekt uzyskamy tylko bez oślepiania...Nie przesadzasz? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Równie dobrze stając na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną na drodze dwukierunkowej jedno jezdniowej powinno się zmienić światła z mijania na postojowe, żeby nie oślepiać stojących na przeciwko. -
Nie przesadzasz?
Równie dobrze stając na skrzyżowaniu (...)
Z kolei Ty przesadzasz. Stałeś kiedyś np. za jakimś młodszym BMW? które to ma straszliwie oczo... znaczy bardzo silne światła? Postój za takim 3 minuty a potem nic nie widzisz...
A światła mijania mają być tak ustawione, żeby nie oślepiać innych kierowców <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Z resztą stać 10 metrów od świateł mijania ustawionych w jezdnię a 1-2 metry od świateł stopu ustawionych "na twarz" to według mnie jest różnica <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> Aczkolwiek opinia doświadczonego kierowcy może być inna <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
Z kolei Ty przesadzasz. Stałeś kiedyś np. za jakimś młodszym BMW? które to ma straszliwie
oczo... znaczy bardzo silne światła? Postój za takim 3 minuty a potem nic nie widzisz...Nikt mi nie karze gapić się przez 3 minuty na jego światła.
A światła mijania mają być tak ustawione, żeby nie oślepiać innych kierowców
A światła stopu mają mieć tak dobraną moc żarówek i taką budowę opraw, żeby nie męczyć oczu kierowców znajdujących się za rozważanym pojazdem.
Nie zawsze tak jest? Zgoda, ale moim zdaniem znacznie częściej spotyka się oślepiające światła mijania niż oślepiające światła stopu.Z resztą stać 10
metrów od świateł mijania ustawionych w jezdnię a 1-2 metry od świateł stopu ustawionych
"na twarz" to według mnie jest różnica
Aczkolwiek opinia doświadczonego kierowcy może być innaMoże.
-
Nikt mi nie karze gapić się przez 3 minuty na jego światła.
No nikt nie każe. Może ewentualnie zmuszać stojąc przed Tobą i świecąc po oczach.Nie zawsze tak jest? Zgoda, ale moim zdaniem znacznie częściej spotyka się oślepiające światła
mijania niż oślepiające światła stopu.
I to złe, i to niedobre <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
No nikt nie każe. Może ewentualnie zmuszać stojąc przed Tobą i świecąc po oczach.
I to złe, i to niedobreJa tam jestem zwolennikiem 3 światła stopu bo to na drodze pomaga i szybciej sie zauważa hamującego z przodu przez ten dodatek. Wiadomo, że w korku a szczególnie w nocy jak delikwent trzyma nnoge na hamulcu to troszkę może przeszkadzać ale cóż gorzej oślepiają światła mijania a nic nie mozna zrobić.
-
No nikt nie każe. Może ewentualnie zmuszać stojąc przed Tobą i świecąc po oczach.
Przecież nie jadę, tylko stoję, więc nie muszę skupiać wzroku na poprzedzającym mnie pojeździe. Mogę skierować wzrok gdzie indziej.
W zasadzie zrobiła się z tego rozmowa o pierdołach. Sprawa nie jest uregulowana przepisami, więc budzi kontrowersje. Mi osoby zdejmujące nogę z pedału hamulca podczas postoju po zmroku nie przeszkadzają, mimo iż sam tak nie robię. Chcę tylko zwrócić uwagę, iż "kij ma dwa końce". Taktyka bezwarunkowego trzymania nogi na pedale hamulca podczas stania na światłach lub przed przejściem też ma za sobą argumenty związane z bezpieczeństwem. Gdy robiłem prawo jazdy, 11 lat temu, właśnie takie zachowanie było promowane. Powód - podczas najechania na tył stojącego pojazdu mniej przesunie on się w przód, czyli np. nie wjedzie w przechodnia.
To, do kogo jakie argumenty trafiają, jest sprawą indywidualną. Chcę tylko zwrócić, iż proponowane zachowanie ma nie tylko dobre strony.