Poranny crash 126 EL vs Panda
-
Jesli zabrał Ci stały dowód to musiał wypisac tymczasowy
wazny kilka dnia. Masz czas na "zaklejenie" progów
;-) A takim "pomagaczom" jak znajomymi tej pani to
gratulujemy :-)Pomagacze, psiakrew - PoRD nie znają, a próbują dyskusji <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Pomagacze, psiakrew - PoRD nie znają, a próbują dyskusji
[color:"blue"] Ja byłem spokojny bo wiedziałem że wina nie jest po mojej stronie. Jakbyście widzieli jak to kobiita przestawiała tą pande. Ja tak duckato maxi nie cofałem (ze strachem) jak ona pandziną.
-
Ja byłem spokojny bo wiedziałem że wina nie jest po
mojej stronie. Jakbyście widzieli jak to kobiita
przestawiała tą pande. Ja tak duckato maxi nie
cofałem (ze strachem) jak ona pandziną.A jakby się przyznała policji, to pewnie by się skończyło na 100 PLN mandatu za spowodowanie kolizji...
-
A jakby się przyznała policji, to pewnie by się skończyło na 100 PLN mandatu za spowodowanie
kolizji...A jak by miala madrzejszych kolegow i spisala oswiadczenie to i tego nie...
-
Jak do mnie wjechał koles Pandą to i tak dostał mandat 500zł a się nie awanturował i od razu przyznał...
-
A jak by miala madrzejszych kolegow i spisala oswiadczenie to i tego nie...
[color:"blue"] Niebyło poitrzeby spisywania oświadczeń bo sie nic nie stało. Ale myśleli że trafili na chłopaczyne do bicia i myśleli że się zlękne. Nic nie wskurali policją a stracili 500zł hehe.
-
Niebyło poitrzeby spisywania oświadczeń bo sie nic nie stało. Ale myśleli że trafili na
chłopaczyne do bicia i myśleli że się zlękne. Nic nie wskurali policją a stracili 500zł
hehe.Jak dla mnie sytuacja megalol!!! Jak dobrze mieć znajomych którzy sie o nast troszczą <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Niebyło poitrzeby spisywania oświadczeń bo sie nic nie stało. Ale myśleli że trafili na
chłopaczyne do bicia i myśleli że się zlękne. Nic nie wskurali policją a stracili 500zł
hehe.Moze ja sie myle, ale kiedys wszyscy krzyczeli w okolo, ze jak sie chce brac kase z OC kogos, to policja musi byc.
-
[color:"blue"] Tak to działało przez 2 miesiące a potem to olali bo policja nic nie robiła tylko spisywała stłuczki
-
Tak to działało przez 2 miesiące a potem to olali bo
policja nic nie robiła tylko spisywała stłuczkiByło tak, że TU nie uznawały spisanych oświadczeń ( ale im policja dowaliła tym, że będzie dodatkowo wystawiać rachunek za przyjazd do stłuczki)...
Obecnie i tak bezpieczniej jest wezwać policję (jak szkoda duża), bo czasem jakiś debil sprawca stwierdzi, że był w szoku podpisując oświadczenie i trzeba się będzie procesować...
-
Tia... a mogła kobiałka pokornie przyznać się do błędu i po prostu pogadać jak człek z człekiem:-)
Na pewno wyszło by to taniej:-) jak mniemamW sumie nic się nie stało, kolega tej babki był za
bardzo narwany i jego błędem było, że wezwał
policje, której zaszedł za skórę i koleżanka
dostała za jego awanturowanie się 500zł mandatu.
Nic tylko pogratulować takich kolegów.
Mnie to lotto, bo i tak miałem robić progi:)
Pozdrawiam -
Tia... a mogła kobiałka pokornie przyznać się do błędu i po prostu pogadać jak człek z
człekiem:-)
Na pewno wyszło by to taniej:-) jak mniemam[color:"blue"] I to dużo taniej. Pasta polerska kosztuje jedyne 7,50 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />