Czy wozicie w swoich bolidach kanister z benzyną?
-
Rzaczej można. Niedawno wiozłem paliwo do piły (piłe zresztą też) w kanisterku 5l i mnie policja zatrzymała i sie nic nie czepiali (jedynie pytał sie czy opału nie wioze)- a kanisterek mialem taki metalowy, rodem z czasow realnego dobrobytu.
-
To jak to jest? Mozna, nie można?
Na razie kanisterek stoi w domu w bezpeicznym miejscuJeśli przewozisz w pojemniku (kanistrze) który jest przeznaczony do paliwa, to oczywiście można <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Zabronione jest przeworzenie w pojemnikach do tego nie przeznaczonych (butelki po napojach i.t.p.) -
Jeśli przewozisz w pojemniku (kanistrze) który jest przeznaczony do paliwa, to oczywiście można
Zabronione jest przeworzenie w pojemnikach do tego nie przeznaczonych (butelki po napojach
i.t.p.) [color:"blue"]bo wytwarza się napięcie powierzchniowe które może doprowadzić do samozapłonu paliwa w butelce. Ale sprawdzenie tego pozostawcie Pogromcą Mitów<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
bo wytwarza się napięcie powierzchniowe które może doprowadzić do samozapłonu paliwa w butelce. Ale sprawdzenie tego pozostawcie Pogromcą Mitów
Chodzi raczej o to, że tworzywa które nie są testowane na wytzymałośc na paliwa, mogą się rozpuścic.
Spowodowac to może wylanie się przewożonego paliwa i oprócz fetoru w aucie, może spowodowac realne zagrożenie. <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> -
Jasne, że można! Ale ja nie woże, bo gazem mi go nie napełnią... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ale wydaje mi się, ze juz te czasy gdy woziło sie kanister z paliwem minęły...Woziło się owszem 20 litowy kanister w kolorze green lub brown, ale 20-25 lat temu gdy były dwie stacje na krzyż w mieście! A dziś...nie ma problemu z tankowaniem benzynki...A np w Zabrzu to w ogóle jest rekord świata ze stacjami w centrum miasta w promieniu 2-3 km! Cóż...Kiedyś się woziło, ale nie raz jadąc za granicę trzeba było zapłacić za paliwo w kanistzre cło-zdarzało sie i to! Dzis nie ma problemu-przeciez nikt na granicy nawet nie zagląda do kufra (a moze np siedzieć tam Bin Laden). <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nikt sie nie pyta gdzie jedziesz, ile masz pieniedzy, na jak długo wyjeżdzasz i po co, a w drodze powrotnej "coście nakupili", ile alkohulu macie...to nie te czasy! Więc i o kanister nikt nie zahaczy! A u nas w PL tez nie ma problemu...można, ale musi być do tego przeznaczony-ale po co wozić! Hmmm...Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
co do butelek pogromca mitow nie jestem
mialem doczynienia kilka lat z brygada kosiarzy , i jakby to ujac
niepotrzebne paliwo transportowali w plastikowych butelkach po napojach , przez te kolka lat nieslyszalem o samozaplonie
u mnie w garazu butelka taka zapomniana zreszta , przelezala kilka miesiecy i sie nierospuscila
co niezmienia faktu ze jednak niepolecam takiego rodzaju magazynowania paliwa
pozdrawiam
-
krzyż w mieście! A dziś...nie ma problemu z
tankowaniem benzynki...A jechałeś od Katowic do Wrocławia autostradą ?
Jedyna stacja jest w Katowicach.
Potem do samego Wrocka ani jednej.Owszem są drogowskazy na zjazdy z autostrady i stacje w jakichś dziurach ale nie miał bym odwagi tam tankować. Poza tym nie ma oznaczeń czy jest tam LPG
Jak pierwszy raz tam jechałem to się nieco zdziwiłem - tym bardziej że nie miałem za dużo paliwa (ale udało się dojechać)
-
Jeżdze często...to prawda-jest problem! Ale mam zasilanie awrayjne -benzyna! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jak wskakuję na A4 w Zabrzu to na Bielany musze dojechać...a nie raz jest problem-zalezy z jaką szybkością jadę! Jak powyżej 130 km/h to mam wir w baku i czasem braknie mi LPG przed samym ślimaku na Bielanach-tankuję na JET lub Auchan-te stacje najblizej i nie trzeba dalej zjeżżać...A na Orlenie przy A4 niestety gazu nie ma! Dalej jadę na Legnicę bądź skosem na Kąty Wrocławskie...No ale co z tego i tak LPG do kanistra nie zatankuję! A zbiornk mam mały...max 12 litrów gazu i bywa problem czase-to prawda! Natomiast paliwo w baku za 15-20 zł zawsze mam...nigdy wiecej! No ale już lada moment powstaną stacje na A4-troszkę póxno, ale będą. Jednak ceny na pewno będa odstarsające...nie ma jak Orlen na A4-kach...tak jak na odcinku Katowice-Kraków. Kanister mi jednak zbyteczny...
-
[color:"blue"] Butelka po napojach (1,5L) sie nie rozpuści. Do samozapalenia teoretycznie może dojść ale nie od leżenia tyko ciągłego ruchu paliwa w butelce. Tak jak już napisałem to jest teoria.
Pozdrawiam -
Natomiast paliwo w baku za 15-20
zł zawsze mam...nigdy wiecej!
To twoja sprawa ale wlasnie od takiego poziomu paliwa rdzewieja zbiorniki
15-20 to niecale 5 litrow wiec jak juz jedziesz na benzynie zasysasz caly syf z dna zbiornika , chociaz w twoim przypadku caly syf jest juz pewnie w filtrze
Pozdrawiam serdecznie -
na pewno będa odstarsające...nie ma jak Orlen na
A4-kach...tak jak na odcinku Katowice-Kraków.
Kanister mi jednak zbyteczny...Oby jakość była lepsza niż na Orlenie na A4 od strony Krakowa. Gorszego dziadostwa nie tankowałem niż na tej stacji