Ciężarówka!
-
I jeszcze jedno sformulowanie "BUS" i tekst z jakiegos tam medium - cytuje z pamieci:" doszlo do zderzenia TIR-a z BUSem". i WIELKIE temu, ktory bedzie wiedzial oco chodzi. A zderzyl sie dostawczy Mercedes z Jelczem ciezarowym
-
I jeszcze jedno sformulowanie "BUS" i tekst z jakiegos tam medium - cytuje z pamieci:" doszlo do
zderzenia TIR-a z BUSem". i WIELKIE temu, ktory bedzie wiedzial oco chodzi. A zderzyl sie
dostawczy Mercedes z Jelczem ciezarowymJak widać takich przykładów mozan mnożyc po N!
Postawmy na edukacje! Zwracajmy uwage ludziom któzy źle mówią -
Jak widać takich przykładów mozan mnożyc po N!
Postawmy na edukacje! Zwracajmy uwage ludziom któzy źle mówiąTo co to w końcu jest ten TIR?
-
To co to w końcu jest ten TIR?
skrot od (slyszalem rozne wersje) transport international roadway polegajacy m.in na tym ze plombuje sie ciezarowke w kraju wyjazdowym i zrywa sie plombe w kraju docelowym. (zaladunek, rozładunek) W krajach tranzytowych nie podlega juz kontroli. Co ciekawe ludzie nazywaja TIRami duuuuuuze ciezarowki a moze nia byc maly zamykany ZUK. Jak to juz jest dokladnie to niestety nie wiem.
-
skrot od (slyszalem rozne wersje) transport
international roadway polegajacy m.in na tym ze
plombuje sie ciezarowke w kraju wyjazdowym i zrywa
sie plombe w kraju docelowym. (zaladunek,
rozładunek) W krajach tranzytowych nie podlega juz
kontroli. Co ciekawe ludzie nazywaja TIRami
duuuuuuze ciezarowki a moze nia byc maly zamykany
ZUK. Jak to juz jest dokladnie to niestety nie
wiem.
Dokladnie! TIR jest to konwencja "transportu pod zamknieciem celnym" i polega dokladnie na tym co napisales. Moze nia byc Zuk lub dostawczy Mercedes tak jak i wieeelllka ciezarowka z wieeelllka naczepa -
Jak widać takich przykładów mozan mnożyc po N!
Postawmy na edukacje! Zwracajmy uwage ludziom któzy źle
mówią
A w tym wszystkim najgorsze jest to, ze takie "kwiatki" serwuja nam redaktorzy najlepszych stacji telewizyjnych i radiowych. To wszka oni powinni edukowac spoleczenstwo a powtazaja utarte bzduryRowniez drazni mnie pojecie serwowane przez media "pijany kierowca". Wszak przepisy mowia o kierowcach: nietrzezwych i w stanie wskazujacym na spozycie alkoholu.
Kiedys probowalem "wyedukowac" redaktorow i napisalem list do jakiejs redakcji ale co NIC albo jeszcze wieksze NIC. Nawet odpowiedzi
To sie chyba nazywa "arogancja mediow" -
Dokladnie! TIR jest to konwencja "transportu pod zamknieciem celnym" i polega dokladnie na tym
co napisales. Moze nia byc Zuk lub dostawczy Mercedes tak jak i wieeelllka ciezarowka z
wieeelllka naczepaSamam odprawa celna tez była inna. Teraz sie juz tego nie stosuje ale nazwa pozostała
Co do TIRa to mozna nazwac go tez Tico, które bedzue miało kratkę oddzielająca bagażnik od reszty (zarejestrowany jako samochód ciężarowy) paranoja normalnie
-
Kto ma w głowie świra ten idzie na TIRA !!!!!!!!!!! hehe
pozdro
he a ja mam na to prawko ale jeszcze nie śmigam
-
he a ja mam na to prawko ale jeszcze nie śmigam
Mnie nie długo czeka egzamin na kat "E" i w przyszłym
roku gdzieś się załapie i tylko słowa: Do zobaczenia na trasie!!!
pozdro -
Samam odprawa celna tez była inna. Teraz sie juz tego nie stosuje ale nazwa pozostała
Co do TIRa to mozna nazwac go tez Tico, które bedzue miało kratkę oddzielająca bagażnik od
reszty (zarejestrowany jako samochód ciężarowy) paranoja normalnieniejest to takie latwe zeby z tico zrobic tira , trzeba oddzielic tak przestrzen ladunkowa zeby dostep do ladunku odbywal sie tylko przez zaplabowany bagaznik (przez kratke mozna wsadzic lape .....
-
A w tym wszystkim najgorsze jest to, ze takie "kwiatki"
serwuja nam redaktorzy najlepszych stacji
telewizyjnych i radiowych. To wszka oni powinni
edukowac spoleczenstwo a powtazaja utarte bzdury
Rowniez drazni mnie pojecie serwowane przez media
"pijany kierowca". Wszak przepisy mowia o
kierowcach: nietrzezwych i w stanie wskazujacym na
spozycie alkoholu.
Kiedys probowalem "wyedukowac" redaktorow i napisalem
list do jakiejs redakcji ale co NIC albo jeszcze
wieksze NIC. Nawet odpowiedzi
To sie chyba nazywa "arogancja mediow"bo media uwielbiaja robic z igły widły... z tego zyja...
-
niejest to takie latwe zeby z tico zrobic tira , trzeba
oddzielic tak przestrzen ladunkowa zeby dostep do
ladunku odbywal sie tylko przez zaplabowany
bagaznik (przez kratke mozna wsadzic lape .....A my jak w 1990 roku jechaliśmy do Turcji to na granicy słyszeliśmy tylko hihot - maluch Tir:
autko PF126p + przyczepa + spory bagarznik na dachu i jakoś to przejechały Jugosłowiańskie górkiA co do słowa TIR to pewnie chodzi o to że na znakach drogowych i planszach płaci się od literki - TIR ma tylko trzy.
Dodatkowo czy obcokrajowiec będzie rozumiał jak na znaku mu napiszemy Parking dla samochodów CIĘŻAROWYCHZamiast TIR to raczej powinno być chyba Long Vehicle
-
Mnie nie długo czeka egzamin na kat "E" i w przyszłym
roku gdzieś się załapie i tylko słowa: Do zobaczenia na trasie!!!
pozdrono to może sie spotkamy bo ja tesz mam zaniedługo egzamin na "E"
-
(przez kratke mozna wsadzic lape .....
Ale mozna by przyspawac blache na kratke i bedzie TIR -
Zamiast TIR to raczej powinno być chyba Long Vehicle
Long Vehicle dotyczy samochodow dlugich np. wielostopowych kontenerow badz dluzycy. Zas samochody ciezarowe to poprostu truck-i. W Ameryce nie ma TIR-ow a trucki i na znakach piszac TRUCK wszyscy "ciezarowcy" calego swiata beda wiedziec oco chodzi a napis tylko o dwie literki dluzszy.
Swoja droga dziwie sie, ze zywcem przejmujemy amerykanskie zwyczaje a truckow nie przejelismy -
Wszędzie w krajach anglojęzycznych "truck" jest stosowaną nazwą. Tylko np. jestem pewien, że moja mama na przykład, jeśli jej powiem, że widziałem fajnego trucka, nie będzie wiedziała o co chodzi. I tak będzie z większością w polsce, niestety.
-
Wszędzie w krajach anglojęzycznych "truck" jest
stosowaną nazwą. Tylko np. jestem pewien, że moja
mama na przykład, jeśli jej powiem, że widziałem
fajnego trucka, nie będzie wiedziała o co chodzi. I
tak będzie z większością w polsce, niestety.Znaczy nie "europa" a "zascianek"
-
Oprócz TIR-ów i BUS-ów, które to nazwy też mnie drażnią jest jeszcze sprawa niektorych manewrów wykonywanych na drodze.
Śmiać mi się chce jak słyszę w mediach i nie tylko, że samochody się "wymijają" bez względu na to jaki wykonują manewr (mam na myśli tutaj dodatkowo wyprzedzanie i omijanie).
Tak dla przypomnienia:
WYMIJANIE - jeżeli dwa pojazdy przejeżdżają obok siebie jadąc w przeciwnych kierunkach.
OMIJANIE - jeżeli jeden pojazd stoi, a drugi przejeżdża obok niego ("objeżdża go").
WYPRZEDZANIE - jeżeli dwa pojazdy poruszają się w tym samym kierunku lecz jeden porusza się
szybciej od rdugiego.
Może nie napisałem tego tak jak pewnie to brzmi w oryginale ale myśl jest zachowana. -
Oprócz TIR-ów i BUS-ów, które to nazwy też mnie drażnią jest jeszcze sprawa niektorych manewrów
wykonywanych na drodze.
Śmiać mi się chce jak słyszę w mediach i nie tylko, że samochody się "wymijają" bez względu na
to jaki wykonują manewr (mam na myśli tutaj dodatkowo wyprzedzanie i omijanie).
Tak dla przypomnienia:
WYMIJANIE - jeżeli dwa pojazdy przejeżdżają obok siebie jadąc w przeciwnych kierunkach.
OMIJANIE - jeżeli jeden pojazd stoi, a drugi przejeżdża obok niego ("objeżdża go").
WYPRZEDZANIE - jeżeli dwa pojazdy poruszają się w tym samym kierunku lecz jeden porusza się
szybciej od rdugiego.
Może nie napisałem tego tak jak pewnie to brzmi w oryginale ale myśl jest zachowana.Ale tego ucza przeciez na kazdym kursie prawka (nawet na kategorie B)
-
Ale tego ucza przeciez na kazdym kursie prawka (nawet na
kategorie B)Tego czego ucza na kursach to juz zupelnie inna bajka. W zasadzie ucza samych dobrych rzeczy. Jak nalezy przejezdzac przez skrzyzowania, jak przejezdzac przy zielonej strzalce itp, itd. Natomiast po zdaniu egzaminu uzytkownicy drog zdaja sie jakby "odbijac sobie" niedogodnosci nauki jazdy i zaczynaja jezdzic po swojemu. Jakby chcieli pokazac "kurs kursem a ja teraz wam pokaze"
A terminologia przeciez tam nie ma sformulowan "TIR" i "BUS". Skad sie wiec to bierze