Piski z kół
-
Gustavo Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2004, 06:16 ostatnio edytowany przez Gustavo 11 paź 2016, 00:51
Ostatnio słychac , szczególnie jak samochód toczy się na luzie. No i szumy. Wysokość dźwieków zmienia się wraz z prędkoscią. Chyba czas na wymianę łożysk ? Na liczniku jest niecałe 116 kkm...
-
mate64 Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2004, 07:14 ostatnio edytowany przez mate64 11 paź 2016, 00:51
Ostatnio słychac , szczególnie jak samochód toczy się na
luzie. No i szumy. Wysokość dźwieków zmienia się
wraz z prędkoscią. Chyba czas na wymianę łożysk ?
Na liczniku jest niecałe 116 kkm...hmm chyba masz racje, 116 kilo to tak sporo, ja w favo wymieniłem przy 140 kilo ale stan rzekłbym krytyczny. tylko tak jak będziesz w sklepie to dowiedż sie dokładnie jakiej produkcji są nowe łożyska. czasem sie tak zdarza że podmieniają na tańsze bułgarskie (nie ma rozmowy wtedy, są po prostu do dupy), albo możesz na własną ręke zakupić (posiadająć stare na wzór lub wymiary lub numer) polskiej produkcji, bardzo dobrej jakości. powodzenia.
-
bruno241 Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2004, 08:15 ostatnio edytowany przez bruno241 11 paź 2016, 00:51
Ostatnio słychac , szczególnie jak samochód toczy się na
luzie. No i szumy. Wysokość dźwieków zmienia się
wraz z prędkoscią. Chyba czas na wymianę łożysk ?
Na liczniku jest niecałe 116 kkm...
szumy wskazuja na lozyska,ale piski?-raczej na klocki -
Gustavo Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2004, 08:16 ostatnio edytowany przez Gustavo 11 paź 2016, 00:51
szumy wskazuja na lozyska,ale piski?-raczej na klocki
ale to piszczenie to podobne miałem w rowerze i po nasmarowaniu płożysk ustąpiło
-
WiWaldi Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2004, 17:51 ostatnio edytowany przez WiWaldi 11 paź 2016, 00:51
hmm chyba masz racje, 116 kilo to tak sporo, ja w favo
wymieniłem przy 140 kilo ale stan rzekłbym
krytyczny. tylko tak jak będziesz w sklepie to
dowiedż sie dokładnie jakiej produkcji są nowe
łożyska. czasem sie tak zdarza że podmieniają na
tańsze bułgarskie (nie ma rozmowy wtedy, są po
prostu do dupy), albo możesz na własną ręke zakupić
(posiadająć stare na wzór lub wymiary lub numer)
polskiej produkcji, bardzo dobrej jakości.
powodzenia.Ja mam 130 tkm i żadnych łożysk nie słychać. Łożyska jak pisał kolega wyżej huczą. Piski mogą pochodzić od inych części np.: klocków, osłon przegubów. Tym bardziej że zmienia się wraz ze zmianą prędkości. Łożyska huczą jak lecący bombowiec B-52.
-
DONOTDELETE Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2004, 18:22 ostatnio edytowany przez DONOTDELETE 11 paź 2016, 00:51
piski i szumy to prawdopodobnie klocki.... albo zasyfione albo zjechane albo tez zatarte sa zaciski..... <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
135LX Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2004, 19:28 ostatnio edytowany przez 135LX 11 paź 2016, 00:51
ale to piszczenie to podobne miałem w rowerze i po
nasmarowaniu płożysk ustąpiłhmm... piski powiadasz. ja słyszałem stukanie w prawym kole. częstotliwość zwiększała się w miarrę gdy prędkość rosła. wymiana łożyska i po sprawie. Pewnie też Cię to czeka.
Powodzenia <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Gustavo Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2004, 05:27 ostatnio edytowany przez Gustavo 11 paź 2016, 00:51
hmm... piski powiadasz. ja słyszałem stukanie w prawym
kole. częstotliwość zwiększała się w miarrę gdy
prędkość rosła. wymiana łożyska i po sprawie.
Pewnie też Cię to czeka.
PowodzeniaTo co, nasmarować te łozyska ? Mam tzw. biały smar w aerozolu firmy Motip
-
kamel Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2004, 05:58 ostatnio edytowany przez kamel 11 paź 2016, 00:51
To co, nasmarować te łozyska ? Mam tzw. biały smar w
aerozolu firmy MotipWitam serdecznie
O ile moja wiedza na ten temat jest prawidłowa to łożysk sie w ogóle nie samruje, poprostu jak się sypia należy je wymienić.
Pozdrawiam
P.S. Dzień dobry <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
DrACoola Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2004, 06:36 ostatnio edytowany przez DrACoola 11 paź 2016, 00:51
To co, nasmarować te łozyska ? Mam tzw. biały smar w
aerozolu firmy MotipPomoże tyle, co umarłemu kadzidło. Wymiana Cię nie ominie, więc musisz i tak się do niej przygotować. Smarowanie może uciszyć łożyska na 100-200km.
-
Gustavo Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2004, 06:46 ostatnio edytowany przez Gustavo 11 paź 2016, 00:51
Pomoże tyle, co umarłemu kadzidło. Wymiana Cię nie
ominie, więc musisz i tak się do niej przygotować.
Smarowanie może uciszyć łożyska na 100-200km.Hmm, a ja słyszałem że ONI smarują <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
DrACoola Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2004, 06:48 ostatnio edytowany przez DrACoola 11 paź 2016, 00:51
Hmm, a ja słyszałem że ONI smarują
Oj... Aż mnie ręcę swierzbią, żeby coś napisać... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
5/12