Wow, ale nas zasypalo...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 gru 2005, 15:48 ostatnio edytowany przez zaklinaczka 11 wrz 2016, 23:46
W swietym miescie pada od rana i nawet nie mysli przestac.
Drogi w miescie wygladaja jak te 100 kategorii odsniezania.
Nasypalo jakies 10-15 cm, a moze i wiecej:-)))Po dwoch godzinach od wyjazdu z podworka musialam namachac sie lopata, aby wrocic na swoje miejsce parkingowe... Za cholere nie moglam podjechac (dodam, ze male wzniesienie tam mam).
Zima wyglada teraz super! Ale ten horror na drogach. ale ja tam lubie w takich warunkach jezdzic.
Szkoda, ze w swieta aura nam poskapila bialego puchu. Za to teraz odrobila i to z nawiazka:-)A jak u Was to wyglada?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 gru 2005, 16:46 ostatnio edytowany przez ixian 11 wrz 2016, 23:46
Też zasypane. Z pracy jechałem 50min (normalnie 20-30). Pługów jeździ sporo ale ledwo dają radę. Przed chwilą przestało padać, może coś odgarną. Parkowanie po powrocie z pracy polegało na wbiciu się w zaspę. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Postoi sobie autko do odwilży. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Mnie to jakoś szczególnie nie przeszkadza. Przesiadam się na pociąg i jest <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. I wreszcie zima wygląda jak zima <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 gru 2005, 22:56 ostatnio edytowany przez antic 11 wrz 2016, 23:46
a u nas spokoj, moze pare platkow spadlo niezauwazenie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
widoczki z mojego mieszkania <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />1. dzisiaj straz nie miala za wiele pozarow wiec pomagala tirowcom oszczedzac paliwo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 gru 2005, 22:57 ostatnio edytowany przez antic 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 gru 2005, 22:59 ostatnio edytowany przez antic 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 gru 2005, 23:00 ostatnio edytowany przez antic 11 wrz 2016, 23:46
-
Adminnapisał 31 gru 2005, 01:00 ostatnio edytowany przez esen 11 wrz 2016, 23:46
jednym słowem zapraszamy na Sląsk !!!
Slyszalem, ze u Was zadne spychacze nie wyruszyly w drodze. Sw-ce i Chorzow jakos dawaly rade. Jezdnie nie byly czarne, ale snieg w miare ubity. Gdzieniegdzie tylko kopny.
Najgorsze przezycia to wjazd i wyjazd z osiedla. Robilem to 3 razy dzisiaj. Na koniec dnia, gdy wracalem do domu (3. raz), to od wjazdu na osiedle do garazu zeszlo mi 1,5 godziny. A wszystko to przez kilka aut, ktore nie umialy sie dogadac kto jedzie w dol a kto w gore i potem zaczelo sie odkopywanie tych zakopanych. Oczywiscie na koniec odkopywaniu garazu i wjazdu do niego.
Co jak co, ale musze pochwalic sie sasiadami, bo nie zdazylo sie, zeby jakis przechodzien nie pomogl pchajac auto.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 08:42 ostatnio edytowany przez wrenio 11 wrz 2016, 23:46
Slyszalem, ze u Was zadne spychacze nie wyruszyly w drodze.
A nie mowiłem!!! Zabrze to największe zadupie pod względem odśnieżania!!!
Sw-ce i Chorzow jakos dawaly rade.
Prawda, nie było najgorzej a DTŚką jechałem nawet 90! <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Ja się wczoraj tylko 2 razy zakopałem na Waryniolu, raz mnie wypychali <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> a raz samemu się udało <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam wszystkich którzy są odpowiedzialni za odśnieżanie (szczególnie u mnie w mieście) <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
ps: wiem że padało non stop i że pługi nie nadążały, ale widać różnice pomiedzy np Rudą Śl a Zabrzem!!!
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 10:34 ostatnio edytowany przez gti 11 wrz 2016, 23:46
....Szkoda, ze w swieta aura nam poskapila bialego puchu. Za to teraz odrobila i to z nawiazka:-)
A jak u Was to wyglada?U mnie podało ładnie około 25-30cm <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ponizej widok z mojej klatki na droge osiedlową i czerwonego Swifta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> znajomego <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Zreszta drogi powiatowe tez białe bo pługi nie zdążyły wyjechać <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> i auto rozjeździły na sypiaca sie maź. Dobrze ze przynajmniej sygnalizacje swietle powyłaczali i ruch płynniejszy sie zrobił na krzyzówkach.
I całe szczescie ,ze dzis juz przestało sypać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 10:37 ostatnio edytowany przez gti 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 10:39 ostatnio edytowany przez gti 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 10:42 ostatnio edytowany przez gti 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 10:44 ostatnio edytowany przez gti 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 11:29 ostatnio edytowany przez Freak 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 11:30 ostatnio edytowany przez Freak 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 11:31 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 wrz 2016, 23:46
A tu dzielny Świstak, który sobie radzi w kazdych warunkach pogodowych
heh bo lotne swistaki to dobre autka som <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 11:31 ostatnio edytowany przez Freak 11 wrz 2016, 23:46
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 11:36 ostatnio edytowany przez Sawek 11 wrz 2016, 23:46
Wracam z Zakopca na Symlwka w stronę Warszawy, pociągiem.
Wyjazd planowany o 15:34, ekspres Tatry. Opóźnienie, zasypało tory. Wyjazd o 16:40.
Całe szczęście że kupiłem sobie bilecik I klasyi siedze w nowym wygodnym wagonie. Podróż powinna skoczyć się o 21:45, dojeżdżamy 15 minut po północy...
W Zakopanym w ciągu 24h spadło 49cm śniegu. W Warszawie nie wygląda to lepiej. Taxi spod dworca przebija sie przez miasto w tempie 40km/h w i tak wydaje sie, iż jedzie bardzo szybko. Sypie snieg, drogi białe, snieg i koleiny na drodze. Sypało całą noc, sypie sniegiem nadal. Chyba Warszawa upodobni się do Zakopanego. Tylko tych gór brakuje. -
Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 12:54 ostatnio edytowany przez pafnucy 11 wrz 2016, 23:46
A jak u Was to wyglada?
Ja właśnie wróciłem z Warszawy. Fajnie się jeździ tylko trzeba delikatnie przyśpieszać bo trochę samochód po drodze nosi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ledwo mi się udało na podwórko przed moim domem wjechać bo śnieg nie był odgarniany <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Adminnapisał 31 gru 2005, 15:09 ostatnio edytowany przez esen 11 wrz 2016, 23:46
A nie mowiłem!!! Zabrze to największe zadupie pod względem odśnieżania!!!
Prawda, nie było najgorzej a DTŚką jechałem nawet 90!
Ja się wczoraj tylko 2 razy zakopałem na Waryniolu, raz mnie wypychali a raz samemu się udało
Pozdrawiam wszystkich którzy są odpowiedzialni za odśnieżanie (szczególnie u mnie w mieście)
ps: wiem że padało non stop i że pługi nie nadążały, ale widać różnice pomiedzy np Rudą Śl a
Zabrzem!!!Z tego co slyszalem to w Zabrzu i Gliwicach kierowcy plugow nie dojechali do bazy po prostu. Tylko kilku pracowalo tych co byli wczesniej w pracy. Ja na DTŚ 70 km.h wiecej sie balem .
U mnie spadlo ponad 0,5 metra sniegu, wiec wyobraz sobie te tance na osiedlu.