Ile kosztuje u was przełożenie opon?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 kwi 2005, 17:10 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 22:54
A wogóle to starą parę opon dałem na bok, wyciągnąłem całkiem nowy zapas i dokupiłem identyczną
Michelin (155/70 r13 typ XP1) tyle że trochę zużytą za 50 zł i taki zestaw sobie założyłem
na tył. Szkoda tylko że Micheliny są z lutego 1988 (kupiona) i 1999 roku(zapas-orginał od
Swifta). Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i nic mnie nigdy z nimi nie zaskoczy.Mi się też w garażu poniewiera oryginalny zapas '91. Jakaś japońska guma. Bieznik nówka.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 kwi 2005, 19:40 ostatnio edytowany przez mirwil 11 wrz 2016, 22:54
dzis zalozylem letnie, i oprocz tego ze cisnienie mi spadlo do 0.9 atm nie zauwazylem
niepokojących objawówja też dziś - kolejne 50 zł w kieszeni. dopompowałem, jutro rozbujam do 140 km/h (szybciej i tak nie jeżdżę) i zobaczę czy nie ma żadnego bicia. Felgi zasyfione nieziemsko pyłem z klocków - trzeba będzie umyć i kołpaki dokupić
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 kwi 2005, 19:49 ostatnio edytowany przez mirwil 11 wrz 2016, 22:54
Mi się też w garażu poniewiera oryginalny zapas '91. Jakaś japońska guma. Bieznik nówka.
ktoś się orientuje co się z oponami dzieje w miarę upływu czasu? nie mówię tu o zużyciu poprzez ścieranie tylko o zużyciu ze względu na wiek - gdzieś na tvn turbo mówili że opona ziomowa powinna być wymieniana co 2-3 lata nawet jeśli nie jest zdarta bo cośtam się z gumą robi - kurna chyba bym zbankrutował
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 kwi 2005, 19:55 ostatnio edytowany przez kokeeno 11 wrz 2016, 22:54
ktoś się orientuje co się z oponami dzieje w miarę
upływu czasu? nie mówię tu o zużyciu poprzez
ścieranie tylko o zużyciu ze względu na wiek -
gdzieś na tvn turbo mówili że opona ziomowa powinna
być wymieniana co 2-3 lata nawet jeśli nie jest
zdarta bo cośtam się z gumą robi - kurna chyba bym
zbankrutowałGuma parcieje z czasem (no, to jest przesłanka, by nie używać starych kondomów <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ).
A wracając do tematu. Guma na zimówki jest nieco bardziej miękka, co pozwala na zachowanie dobrych właściwości jezdnych w niskich temperaturach (znaczy tak między -20 a +7 stopni C). Z czasem guma staje się bardziej twarda i odpada przez to największa zaleta zimówek. Teoretycznie mam gwarancję na 5 lat na zimówki, ale raczej nie planuję jeździć na nich więcej niż trzy sezony. Bezpieczeństwo ważniejsze...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 kwi 2005, 21:41 ostatnio edytowany przez chien_verde 11 wrz 2016, 22:54
u mnie na wsi 10 zeta za sztuke obojetnie jaka opone przekladasz-namiar: wylot na kedzierzyn-kozle z gliwic, zaraz za petla tramwajowa na daszynskiego, po lewej stronie.
pozdr -
Użytkownik archiwalnynapisał 10 kwi 2005, 05:26 ostatnio edytowany przez ArtuZ 11 wrz 2016, 22:54
Dobrze prawisz, guma leciwej zimówki, nawet nigdy nie jeżdzonej, na mrozie robi się tak samo twarda jak w oponie letniej. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 kwi 2005, 08:45 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 22:54
Przyszło lato i przyszedł czas na zamianę opon zimowych na letnie.
No przyszło lato. I co widze rano? Śnieg sypie. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Tyle dobrze że się w deszcz zamieniło. -
napisał 10 kwi 2005, 17:55 ostatnio edytowany przez marek 11 wrz 2016, 22:54
No przyszło lato. I co widze rano? Śnieg sypie.
Tyle dobrze że się w deszcz zamieniło.Oj Ty to masz pecha <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Moze na wszelki wypadek woz ze soba na zmiane kolka zimowe <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Ale tak na prawde, to dzis o godz. 19,54 temperatura na zewnatrz wynosi 3,4 stopnia <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 10 kwi 2005, 17:58 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 22:54
Oj Ty to masz pecha Moze na wszelki wypadek woz ze soba na zmiane kolka zimowe
Ja całą zime z tyłu miałem letnie Kormoran Impulser. A przód to łysiejące zimówki Dunlop'a <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />, plus zestaw ratunkowy, łańcuchy w bagażniku <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
napisał 10 kwi 2005, 18:02 ostatnio edytowany przez marek 11 wrz 2016, 22:54
Dobrze prawisz, guma leciwej zimówki, nawet nigdy nie
jeżdzonej, na mrozie robi się tak samo twarda jak w
oponie letniej.Poza tym, opona zimowa znacznie szybciej sie zuzywa. Tym samym lamelki naciete na klockach traca swoje wasciwosci "przysysania" sie do sliskiej nawierzchni i w zasadzie Masz caly problem wyjasniony. Zimowki po dwoch trzech sezonach nadaja sie jedynie na wyscigi, ale musi byc dobrze zjechana. Dziala wtedy jak ciety slick.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 kwi 2005, 18:23 ostatnio edytowany przez Erde 11 wrz 2016, 22:54
Poza tym, opona zimowa znacznie szybciej sie zuzywa. Tym
samym lamelki naciete na klockach traca swoje
wasciwosci "przysysania" sie do sliskiej
nawierzchni i w zasadzie Masz caly problem
wyjasniony. Zimowki po dwoch trzech sezonach nadaja
sie jedynie na wyscigi, ale musi byc dobrze
zjechana. Dziala wtedy jak ciety slick.Zgadza sie... Moje nowe zimowki po jednym KJS w dodatnich temperaturach wygladaja jak po 2-3 sezonach <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 kwi 2005, 19:08 ostatnio edytowany przez piter34 11 wrz 2016, 22:54
Przyszło lato i przyszedł czas na zamianę opon zimowych na letnie. Trzeba przełożyć i wyważyć.
Mam pytanie: ile to u was w okolicy kosztuje?
U mnie np.12 zł za koło choć są i tacy co chcą i 50 zł za cztery koła w rozmiarze 13 cali i 55
za przełożenie 4 opon w rozmiarze 14 cali. Chyba coś ta usługa podrożała ostatnio.Heh.
U mnie to się płaci 40PLN za przełożenie opon (ściągnięcie jednego kompletu i założenie innego, 4 razy po 5PLN) i wyważenie (4 razy po 5PLN).
Jakże wielkie było moje zdziwnienie, gdy dowiedziałem się, że za zmianę kompletu kół + wyważenie cena usługi jest identyczna (a roboty dużo mniej).
A najlepsze było jak przyjechałem z założonymi alusami i oponami letnimi, a bagażniku miałem stare felgi stalowe z starymi letnimi i luzem opony zimowe. Poleciłem, aby zdjąć alusy, zdjąć stare letnie z stalówek, założyć zimowe na felgi stalowe i potem założyć komplet kół zimowych na auto. Cena usługi... 40PLN. -
Użytkownik archiwalnynapisał 10 kwi 2005, 19:41 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 22:54
Zgadza sie... Moje nowe zimowki po jednym KJS w dodatnich temperaturach wygladaja jak po 2-3
sezonachAle Ty miałes kijowe te zimówki na Tym KJSie. Ta guma szybko sie utleniała na asfalcie w postaci białego dumu. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 kwi 2005, 20:42 ostatnio edytowany przez Erde 11 wrz 2016, 22:54
Ale Ty miałes kijowe te zimówki na Tym KJSie. Ta guma
szybko sie utleniała na asfalcie w postaci białego
dumu.Nie kijowe tylko kijowo dobrane... Ja sie kilka dni wczesniej sniegu spodziewalem <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 11 kwi 2005, 13:12 ostatnio edytowany przez zaklinaczka 11 wrz 2016, 22:54
ja w miniona sobote zmienilam na letnie. usluga z przelozeniem i wywazeniem kol kosztowala 50 zl. czyli liczac szybko po 12,5 zl na kolo
czy drogo? jest to pojecie wzgledne. jak dla mnie moze byc. od dwoch sezonow cena sie nie zmienila. -
Użytkownik archiwalnynapisał 11 kwi 2005, 13:50 ostatnio edytowany przez zaklinaczka 11 wrz 2016, 22:54
Na wiosce w Zywiecczyznie placilem 30 PLN za calosc
wyglada na to ze pod swieta wieza nie tylko benzynka najdrozsza jest...
kurna w metropolii okazuje sie ze mieszkam <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ceny europejskie -
Użytkownik archiwalnynapisał 11 kwi 2005, 13:54 ostatnio edytowany przez zaklinaczka 11 wrz 2016, 22:54
Sorry ale o jakich kolejkach wy kurna mówicie. U mnie
uwulkanzatorów świeci pustkami a wy tu o kolejkach
gadacieja sie i tak zawsze telefonicznie umawiam na konkretna godzine... i nie musze sie potem wnerwiac, ze przyjdzie mi stac w kolejce. A ze sa... sa widzialam na wlasne oczy, ale to raczej kilka osob niz kilkanascie
-
Użytkownik archiwalnynapisał 11 kwi 2005, 13:56 ostatnio edytowany przez zaklinaczka 11 wrz 2016, 22:54
a ja kupiłem nowe oponki i wyważenie i założenie gratis
a i napompowaniewiadomo, jak kupisz u nich to ci gratis je wymienia i wywaza. normalna praktyka szanujacych sie warsztatow.