Problem z wycieraczkami...
-
Oooo stary przerąbane właśnie w niedzielę rozbierałem
swoje wycieraczki. Musisz zdemontować tą kratkę
wentylacyjną wymontować cały mechanizm wycieraczek.
I wszystko to nasmarować i "obruszać". Zadzwoń
jakoś to Ci powiem co i jak dokładnie bo opisywać
mi się nie chceMam pytanie, jak zdemontowac to plastikowe podszybie?
Sa tam srubki ale tez takie kolki plastikowe. -
Oooo stary przerąbane właśnie w niedzielę rozbierałem swoje wycieraczki. Musisz zdemontować tą kratkę wentylacyjną
wymontować cały mechanizm wycieraczek. I wszystko to nasmarować i "obruszać". Zadzwoń jakoś to Ci powiem co i
jak dokładnie bo opisywać mi się nie chceA szkoda, bo mogliby skorzystac rowniez inni, nie tylko tacy, co sie do Ciebie pofatyguja... <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />
Zaloze sie, ze czytales raczej chetnie to, co innym chcialo sie napisac o wykonaniu niektorych czynnosci.
-
Nie pomoże zapiekło się w środku w tej plastikowej tulei.... trzeba rozebrać i kręcić aż
odpuści 2 dni walczyłem z tymA wlasnie, pomoze - w ciagu 5 lat robilem 3 razy i zawsze bylo dobrze. <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Trzeba poprosu zdjac podszybie ( ciazko ale darade ) i wysmarowac caly mechanizm jaki tam widac, wlaczyc na chwile wycieraczki, tak aby mechanizm sie poruszal, i smarowac ponownie - robota upierdliwa bo malo miejsca.
Ale troche manewrowania strzykawka z przeluzka ze smarowidlem daje efekty.
Powodzenia -
Oooo stary przerąbane właśnie w niedzielę rozbierałem swoje wycieraczki. Musisz zdemontować tą
kratkę wentylacyjną wymontować cały mechanizm wycieraczek. I wszystko to nasmarować i
"obruszać". Zadzwoń jakoś to Ci powiem co i jak dokładnie bo opisywać mi się nie chceHe he jak juz wymontowales caly mechanizm ( a to ciezkie zadanie ), to zamiast smarowania trzeba bylo go wymienic na nowy.
Nowy nie bedzie skrzypial przez 3 lata - nasmarowany stray jakies max 1,5 roku.
Ja smaruje bez wymontowania, jakos wykrecanie tych zardzewialych srub nie zacheca mnie zbytnio <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> , a samo smarowanie to 20 minut.;]
Pozdawiam -
He he jak juz wymontowales caly mechanizm ( a to ciezkie zadanie ), to zamiast smarowania trzeba
bylo go wymienic na nowy.
Nowy nie bedzie skrzypial przez 3 lata - nasmarowany stray jakies max 1,5 roku.
Ja smaruje bez wymontowania, jakos wykrecanie tych zardzewialych srub nie zacheca mnie zbytnio
, a samo smarowanie to 20 minut.;]Akurat wymontowanie i zamontowanie to najmniejszy problem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Gorzej było z nasmarowaniem. W dodatku teraz chodzi lepiej niż nowy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Oooo stary przerąbane właśnie w niedzielę rozbierałem swoje wycieraczki. Musisz zdemontować tą
kratkę wentylacyjną wymontować cały mechanizm wycieraczek.Wczoraj nie miałem czasu opisać więc piszę dzisiaj:
Trzeba zdemontować kratkę wentylacyjną, zdjąć wycieraczki. Następnie odkręcić cięgło mechanizmu od silnika wycieraczek, odkręcić trzpienie wycieraczek i wyjąć cały mechanizm. Dobiero teraz zaczyna się zabawa:
Bierzemy klucz do rur (zabkę) mechanizm montujemy w imadle tak żeby można było obracać plastikową częścią. Wiercimy w niej kilka otworów do samego trzpienia wiertłem ok 1 mm. W otwory psikamy wd40 lub coś podobnego i łapiemy żabką za element plactikowy i kręcimy tak długo aż będzie chodzić bez oporu ( u mnie około 45 minut...) co jakoś czas psikamy wd i tak w kółko. Jak już będzie ok to otwory zabezpieczamy smarem i całość składamy. Po takiej operacji chodzą lepiej niż nowe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Mam pytanie, jak zdemontowac to plastikowe podszybie?
Sa tam srubki ale tez takie kolki plastikowe.te "śrubki" to też kołki.... ja je wtrwałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nowe są po około 50 gr <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ale troche manewrowania strzykawka z przeluzka ze smarowidlem daje efekty.
Tu masz dopiero efekt KLIK Nawet nowe mi tak dobrze nie chodziły <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Niestety ja wiem, ze ta naprawa mi nie pomoze, musze wymienic cale bebechy. A najgorsze jest to, ze musze wybrac sie na wieksze zakupy, bo to nie jest jedyna rzecz, ktora musze zrobic, fuckkkkk!! <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
-
te "śrubki" to też kołki.... ja je wtrwałem Nowe są po około 50 gr
Srubki wykrecasz tyle ile da rade nastepnie calosc w gore , natomiast te "Kołki":
nalezy wcisnac ( z wyczyciem ) srodkowa czesc, a nastepnie calosc wyciagnac do gory.PS. Wyszlo mi maslo maslane <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />