[Moje auto] Transformers - Suzuki Swift 1.3 r.2000
-
Krzemol1994 Użytkownik archiwalnynapisał 22 maj 2013, 22:07 ostatnio edytowany przez Krzemol1994 11 wrz 2016, 18:15
I jak widać jeśli
ktoś mówi "ze mną się nie napijesz" to już naprawdę nie należy odmawiaćPrzy takim pytaniu cała moja asertywność idzie w pi*du
-
xq92x Użytkownik archiwalnynapisał 22 maj 2013, 22:07 ostatnio edytowany przez xq92x 11 wrz 2016, 18:15
A może nie chcieli zasponsorować napitku?
Tak czy tak to głupota
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 22 maj 2013, 23:36 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:15
No... Jutro ostatnia warstwa Urekora S i do przodu, żywica i mata na dziurki a na nią potem znowu Urekor
W piątek wolne od grzebania w Suziki, w sobote i niedziele pranie dywanu (przed skrobanie go z markowego filcu), czyszczenie tapicerki (Vanish do dywanów i tapicerki + odkurzacz) i plastików (ze szlifowania wszystko mam w pyle), lekkie mycie (idzie potem do blacharza, niech zrobi co ma zrobić, ja jeszcze może podziałam chwilkę w podwoziu potem dopiero polerowanie)
Następny tydzień: oddanie swifta do blacharza w celu zaspawania dziur pod nogami pasażera, wzmocnieniem mocowania wahacza oraz może jakiejś łatki w podłodze.
Wstawiam zdjątko jak teraz wygląda "Monster", jak nazwał go mój fader :
Można zauważyć że na drzwiach tylnych ma rysy, wgłębienia do blachy. Takiego już go kupiłem, poprzedni właściciel musiał nim gdzieś haratnąć.
Następnie biorę się za rdzę w nadwoziu, koło szyby, na klapie bagażnika (też macie takie 2 symetryczne wżery z góry? do ludzi z sedanami), ostatnio też zauważyłem na nadkolu bąbla i oczywiście te drzwi...
Kurde... te suzuki naprawdę mi się podoba i bardzo je lubie... ale jest jak kobieta, musisz tyle w nią wsadzić czasu, poświęceń, żeby okazała ci miłość i żebyś wiedział, na czym stoisz (siedzisz)
-
BPX33napisał 23 maj 2013, 09:55 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 18:15
Dziwny masz przedni zderzak. Bo takie były w Mk V, a Twój to Mk IV...
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 23 maj 2013, 10:07 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:15
Dziwny masz przedni
zderzak. Bo takie były w Mk V, a Twój to Mk IV...Wiem, prawdopodobnie poprzedni właściciel miał gdzieś dzwona i go wymienił, no chyba że była inna przyczyna. Ja nie narzekam, dobrze że taki jest, lepiej dopasuje światła do jazdy dziennej, myślałem tez żeby zmienić grila na tego z MKV i może kupić nowy znaczek S
-
Krzemol1994 Użytkownik archiwalnynapisał 23 maj 2013, 10:15 ostatnio edytowany przez Krzemol1994 11 wrz 2016, 18:15
Było pisać ~miesiąc temu to byśmy się zamienili grillami
-
adamo81napisał 23 maj 2013, 10:37 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 18:15
Dziwny masz przedni
zderzak. Bo takie były w Mk V, a Twój to Mk IV...Dobrze dzienne ledy okrągłe podejdą
-
adamo81napisał 23 maj 2013, 10:39 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 18:15
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 23 maj 2013, 10:41 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 18:15
a i czemu te lusterka takie nie do końca w kolorze i chyba inny odcień
-
krystek2002 Użytkownik archiwalnynapisał 23 maj 2013, 11:05 ostatnio edytowany przez krystek2002 11 wrz 2016, 18:15
wydają się tak jakby trochę jaśniejsze, ale to może światło tak pada
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 23 maj 2013, 11:44 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:15
a i czemu te
lusterka takie nie do końca w kolorze i chyba inny odcieńLusterka są pod kolor nadwozia, takie światło pada, w dodatku zdjęcie robione rzepą z familiady.
Zapodaj fotkę tyłu, bom ciekaw czy mamy takie same spojlery
Sa to spojlery wybrane jako dodatkowa opcja w salonie.
Widzę Adamo że masz podobnego swifcika
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 23 maj 2013, 22:17 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:15
No... skończyłem a zabezpieczeniem anty korozji... Kurde ale mam hardcor ostatnio... praca do 17/18, po powrocie do domu obiad, lekki odpoczynek, i od 19 do 23/24 w garażu, dość ciasnym i nie komfortowo mi się tam pracuje przy samochodziku, ale co tam będę narzekać
Objechałem jeszcze przy okazji fotele w miejscu gdzie wkręca się śruby szczotą i cortaninem, tam ruda też zawitała a nie chciałbym przy ostrzejszym hamowaniu wylecieć przez przednią szybę z fotelem
Teraz czekać do soboty...
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 24 maj 2013, 06:40 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 wrz 2016, 18:15
A kiedy spawanie tych dziur w progu?
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 24 maj 2013, 07:02 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:15
A kiedy spawanie
tych dziur w progu?Spawać na pewno będę te pod nogami pasażera.
Progu nie wiem czy się opłaca jak za 1/2 lata będę wymieniać całe progi... Dlatego myślałem żeby je matą i żywicą strzelić.
-
mockba Użytkownik archiwalnynapisał 24 maj 2013, 08:02 ostatnio edytowany przez mockba 11 wrz 2016, 18:15
Spawać na pewno
będę te pod nogami pasażera.
Progu nie wiem czy
się opłaca jak za 1/2 lata będę wymieniać całe progi... Dlatego myślałem żeby je
matą i żywicą strzelić.Blacharz się napracuje później aby te wszystkie żywice powycinać...
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 24 maj 2013, 09:01 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:15
No to co najlepiej... przecież nie dam blacharzowi 200zł za łatanie dziur w prograch, jak za rok dwa będę musił dać podobną kwotę za wstawienie nowych progów...
-
mockba Użytkownik archiwalnynapisał 24 maj 2013, 10:37 ostatnio edytowany przez mockba 11 wrz 2016, 18:15
mylisz kilka pojęć próg który masz na myśli to zewnętrzna część, jest jeszcze próg wewnętrzny oraz to co widzisz od środka czyli podłoga. To są trzy zupełnie inne elementy i każdy doliczy sobie za dodatkowe spawanie bo przecież to oczywiste. Jedz do blacharza niech połata te dziury w podłodze. Z innej strony medalu to samochód z takimi ubytkami blachy traci sztywność co powoduje łamanie się nadwozia. Przemyśl to.
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 24 maj 2013, 10:50 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:15
mylisz kilka pojęć
próg który masz na myśli to zewnętrzna część, jest jeszcze próg wewnętrzny oraz to
co widzisz od środka czyli podłoga. To są trzy zupełnie inne elementy i każdy
doliczy sobie za dodatkowe spawanie bo przecież to oczywiste. Jedz do blacharza
niech połata te dziury w podłodze. Z innej strony medalu to samochód z takimi
ubytkami blachy traci sztywność co powoduje łamanie się nadwozia. Przemyśl to.Możesz to rozwinąć? Bo zacząłem się bać
-
none7 Użytkownik archiwalnynapisał 24 maj 2013, 12:08 ostatnio edytowany przez none7 11 wrz 2016, 18:15
chodzi mu o to ze blacharz nie będzie tykał tego podczas wstawiania progów, zatem możesz to pospawać teraz juz. blacha w swifcie jest cienka i takie dziurki wzdłuż progu osłabiaja konstrukcję kazdy fragment na wagę złota
jak coś poknociłem to poprawiajcie
-
Sparrow Użytkownik archiwalnynapisał 24 maj 2013, 12:19 ostatnio edytowany przez Sparrow 11 wrz 2016, 18:15
Kuuurde to znowu do blacharza na grubsza robotkę widzę to wszystko
Ja się pogubiłem. Myślałem że próg zewnętrzny to to, do jest pod samochodem i co widać jak się patrzy na samochód, a próg wewnętrzny właśnie to to, co mi po rdzewiało...
Jak mam dziurwy na wylot i jest to podłoga, to w takim razie progi mogą nie być podziurawione?
177/389