[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
BPX33napisał 10 cze 2013, 08:09 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:57
mierze w sposób
100% pewny bo 1mm pod sam korekŻe co?!
-
SirBufor Użytkownik archiwalnynapisał 10 cze 2013, 11:46 ostatnio edytowany przez SirBufor 11 wrz 2016, 17:57
BPX33 Bogatemu wolno hahahhaha. To nie są tanie rzeczy.
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 10 cze 2013, 12:20 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 17:57
Że co?!
tzn atakuje pistolet (pomimo ze odskakuje), aż paliwo będzie idealnie pod korkiem
Jeżdżę tak samo i jakoś mój nie zszedł poniżej 9.5 litra.
9,5 litra to już duża przesada, musisz mieć coś nie tak, a ja nie spodziewałem się wyniku poniżej 7l
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 10 cze 2013, 12:27 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 17:57
silnik jest w dobrej kondycji + wszystko poskładalem tak jak trzeba - układ paliwowy bez skorodowanych przewodów , wlew paliwa cały nie dziurawy no i nowa sonda lambda która Ci dałem gratis Choć obstawiałem bardziej 7l
-
BPX33napisał 10 cze 2013, 13:25 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:57
tzn atakuje
pistolet (pomimo ze odskakuje), aż paliwo będzie idealnie pod korkiemA że w takim sensie. To sam tak często robię...
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 10 cze 2013, 13:50 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 17:57
A że w takim
sensie. To sam tak często robię...ludzie patrzą sie na mnie jak na idiotę, ale swift nie ma przelewowych wlewów i można pod sam korek lać, a żeby pomiary były prawdziwe, to tak zawsze robię
-
adamo81napisał 10 cze 2013, 15:44 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 17:57
nie masz czym przykręcić 4 śrub (bodajże 12mm) i dlatego nie zamontujesz sam rozpórki???
Klucz kupisz za 5 zł na sztuki w każdym metalowym
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 10 cze 2013, 16:12 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 17:57
no troche wiecej
niż 30kM, ale nie tylko, bo nieco inna kontrukcja silnika 8v a 16v, a przyspieszenie
czuć dużo bardziejbo to małe auto jest, dlatego czuć bardziej niż w większym aucie
Już pomijając że te
35 kucyków w tak lekkim aucie bardzo wiele zmienia, tak jak wcześniej skoda octavia
2.0 Tdi 140kM odstawiała mnie w tyle a na wyższych prędkościach to już tym bardziej,
tak teraz się odwróciło, bo na pierwszym i drugim biegu lece szybciej i odstawiam ją
o 2 długości, natomiast na trzecim i czwartym różnice coraz bardziej się powiększato jest słaby rywal ... do tego ciężki, więc nic dziwnego.
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 10 cze 2013, 22:44 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 17:57
nie masz czym
przykręcić 4 śrub (bodajże 12mm) i dlatego nie zamontujesz sam rozpórki???
Klucz kupisz za 5
zł na sztuki w każdym metalowymPotrzebuje klucz nasadowy dokładnie 12mm, najlepiej oczywiście grzechotka z przedłużeniem, myślisz że kupie takie coś za 5zł? Poza tym mam większe problemy niż rozpórka z tyłu, światla mi nie działają ani bliskie ani dlugie ani awaryjne. Coś mi stuka w zawieszeniu z przodu, z tyłu, coś obciera, jest jedna wielka masakra i musze to wszystko ogarnąć...
Jutro z rana pojade do gościa zajmującego się spręzynami, wysokością zawieszenia itp, żeby mi wzmocnil tylne sprężyny, to jeden problem będzie z głowy.
Teraz jak wracałem 5km przed domem na mnie mierzyli z laserowej broni i zatrzymali właśnie za brak świateł, kazali wrzucić awaryjne, ale wyżaliłem się, jak tutaj a światła wytłumaczyłem bezpiecznikiem i puścili mnie wolno na szczęście...
to jest słaby rywal ... do tego ciężki, więc nic dziwnego.
Szukam godnego rywala
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 11 cze 2013, 06:23 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 17:57
-
BPX33napisał 11 cze 2013, 10:13 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:57
Poza tym mam większe problemy niż rozpórka z tyłu, światla
mi nie działają ani bliskie ani dlugie ani awaryjne. Coś mi stuka w zawieszeniu z
przodu, z tyłu, coś obciera, jest jedna wielka masakra i musze to wszystko
ogarnąć...Widać, że nie znasz powiedzenia: Lepsze jest wrogiem dobrego!
Dlatego u mnie nigdy nie będzie żadnego swapu... Co najwyżej można dłubać w obecnym silniku. -
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 11 cze 2013, 10:51 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 17:57
Widać, że nie znasz
powiedzenia: Lepsze jest wrogiem dobrego!
Dlatego u mnie
nigdy nie będzie żadnego swapu... Co najwyżej można dłubać w obecnym silniku.ale zawieszenie nie od swapu przecież, niue chcesz swapu to nie, mul się litrówką, a ja będę się ganiać gti, bo zupelnie nie żałuje pieniędzy włożonych w swapa, ale kilka nowości jeszcze mam.
Byłem u mechanika specjalizującego się podwyższaniem zawieszenia, zwiększaniem ładowności itp. Oryginalne amortyzatory ocenił jako bardzo dobre, bardzo mało zużyte. Wymienił mi sprężyny z tyłu (były od gti) na mocniejsze, grubsze, twardsze z mercedesa 190, stwierdził, że ładowność jest zwiększona o 80-100kg, jak jest - dowiem się w pracy. Zostały mi sprężyny w dobrym stanie od gti - na tył rzecz jasna - jakby ktoś był chętny to PW.
Następnie wstąpiłem do elektryka (też na Wawrze), bardzo przyjemny facet, niedrogo bierze, solidny, naprawdę każdemu polecam. Zrobił mi światła, co prawda awaryjnie, tylko żeby świeciły jak trzeba itp, ale nie po starej instalacji tylko oddzielnej. Wziął ode mnie 30zł, czyli bardzo rozsądna cena.
Jakby ktoś chciał wizytówkę do elektryka czy mechanika od resorów na wawrze to mam i obydwu bardzo polecam.
Po wymianie sprężyn tył stoi 1,5cm wyżej (niż wcześniej i niż przód), co widać na zdjęciu poniżej: (opony większe nieco są z tyłu niż z przodu)
I kilka dodatkowych fotek:
-
BPX33napisał 11 cze 2013, 13:22 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:57
ale zawieszenie nie
od swapu przecież,Przecież ja o światłach mówię.
niue chcesz swapu to nie, mul się litrówką, a ja będę się ganiać
gti, bo zupelnie nie żałuje pieniędzy włożonych w swapa, ale kilka nowości jeszcze
mam.Wolę się mulić litrówką niż nie wiedzieć co mi się pieprzy w aucie...
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 11 cze 2013, 14:08 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 17:57
Wolę się mulić
litrówką niż nie wiedzieć co mi się pieprzy w aucie...Ja zauważyłem, że Ty wolisz, ale czepiać się każdego, a to wina tego, tamtego i że Ty właśnie dlatego nie będziesz robił czegoś, bo coś innego się popsuje.
Akurat niedziałające awaryjne przy tego typu zabiegach, to pryszcz.
-
BPX33napisał 11 cze 2013, 14:31 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 17:57
Ja zauważyłem, że
Ty wolisz, ale czepiać się każdego, a to wina tego, tamtego i że Ty właśnie dlatego
nie będziesz robił czegoś, bo coś innego się popsuje.Nie no jak lubisz nie wiedzieć dlaczego coś nie działa w aucie to ok.
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 11 cze 2013, 14:43 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 17:57
Nie no jak lubisz
nie wiedzieć dlaczego coś nie działa w aucie to ok.Jak mi się psuje coś w aucie, to naprawiam.
A jeśli coś się psuje komuś na forum, a nie wiem jak pomóc, to nie piszę nic, zamiast pisać, że wina swapu. -
Boxxing Użytkownik archiwalnynapisał 11 cze 2013, 15:18 ostatnio edytowany przez Boxxing 11 wrz 2016, 17:57
to wina tuska
-
adamo81napisał 11 cze 2013, 16:14 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 17:57
Ładnie się autko prezentuje i fajnie stoi na tych sprężynach
Zawsze to kawałek Mercedesa
Sam bym chętnie takie coś zamontował, bo tył mam strasznie miękki - mam jeszcze jakiś zestaw sprężyn na tył, podmienię może w weekend i zobaczymy - ale jak co to patent ze sprężynami ze 190 fajny Ile zapłaciłeś za te sprężyny z robocizną?
A co tej historii ze światłami to pewnie cały przełącznik zespolony padł - pisałes, ze ostatnio podmieniałeś jak sprawdzałeś awaryjne - jak jeszcze masz taką możliwość to spróbuj jeszcze raz
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 11 cze 2013, 17:17 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 17:57
Ładnie się autko
prezentuje i fajnie stoi na tych sprężynachA dziękuę : D
Sam bym chętnie
takie coś zamontował, bo tył mam strasznie miękki - mam jeszcze jakiś zestaw sprężyn
na tył, podmienię może w weekend i zobaczymy - ale jak co to patent ze sprężynami ze
190 fajny Ile zapłaciłeś za te sprężyny z robocizną?Nie mało i nie dużo, 200zł za wszystko, ale kowale ładnie mi ogarnęli wszystko od ręki, sprężyny tak dopasowali żeby auto różnie stało, no i te sprężyny or merca pasowały prawie idealnie i troche je też klepali, także myślę że nie przeplacilem
A co tej historii
ze światłami to pewnie cały przełącznik zespolony padł - pisałes, ze ostatnio
podmieniałeś jak sprawdzałeś awaryjne - jak jeszcze masz taką możliwość to spróbuj
jeszcze razDziałają - to już nie ruszam, przełącznik sprawdzałem pare dni temu i więcej tam nie zagladalem, to na bank nie jego wina, mam elektryka taniego to za stówe mi wszystko ogarnie, nie pożałuje na pewno, co innego w warsztatach w wawie 'Elektromechanika pojazdowa' gdzie jedyna stawka to roboczogodzina wynosząca 100-120zł, a tutaj mi dziadek to na spokojnie ogarnia za 1/3 ceny...
to wina tuska hehe
jehowych, pedałów, a za komuny było lepiej!
A tak na poważnie to wina swapu, po co cokolwiek zmieniać w aucie w sumie?
No chyba, że się je kochaPrzerabiam sobie właśnie plastiki, żeby rozpórka podeszła, masa roboty, bo żeby zdjąć te plastiki przy amorach trzeba pasy zdejmować, cały bagażnik rozkręcać... Oby efekt był pozytywny chociaż
-
adamo81napisał 11 cze 2013, 19:14 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 17:57
Przerabiam sobie
właśnie plastiki, żeby rozpórka podeszła, masa roboty, bo żeby zdjąć te plastiki
przy amorach trzeba pasy zdejmować, cały bagażnik rozkręcać... Oby efekt był
pozytywny chociażA w sedanie podchodzi bez demontażu plastików bo tam jest tylko wykładzina
1241/2418