brak lewych pozycyjnych i podświetlenia wskaźników.. jaki bezpiecznik?
-
Dzisiaj tuż przed wstawieniem auta do garażu zgasły mi lewe pozycyjne (przód i tył) oraz podświetlenie kontrolek (licznik, nawiew, itd.). Pewnie przepalił się bezpiecznik...
Ale gdzie go znajdę? W książce nie znalazłem żadnego bezpiecznika (w skrzynce bezpieczników) przypisanego do tych świateł naraz.
Kiedyś gdzieś na forum ktoś pisał, że jest osobny bezpiecznik od lewych pozycyjnych a osobny od prawych... i niby on gdzieś poza skrzynką jest... ale nie pamiętam gdzie. Nie potrafię znaleźć tej wiadomości... może ktoś pomoże, żebym jutro nie musiał marznąć w poszukiwaniu tego bezpiecznika <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Z góry dzięki
-
sa w okolicach skrzynki dwa bezpieczniki,kazdy pod osobna zaslepka. a jak one sa cale to sprawdzaj wg opisu na klapce
-
Pozycyjne chronione są bezpiecznikiem podobno tylko w starszych wersjach (bezpiecznik nr 3), jednak wszystkie jednym (oprócz postojówek także światła STOP i oświetlenie kabiny). Podzielone na prawą i lewą stronę są światłą główne.
Jednak w nowszych samochodach, na postojówki nie ma bezpiecznika! Przekonałem się o tym w swoim samochodzie.
W innym Tico (też 1999r.) też tak jest. -
Ale gdzie go znajdę? W książce nie znalazłem żadnego bezpiecznika (w skrzynce bezpieczników)
przypisanego do tych świateł naraz.Tu masz o tych dodatkowych bezpiecznikach.
-
Dzięki wielkie Panowie!
Właśnie tego wątku szukałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jeszcze raz dzięki.
Jaki tam jest bezpiecznik, wie ktoś? 15, 20 A?
-
Tu masz o tych dodatkowych bezpiecznikach.
... a tu masz prawdopodobny rozkład Twoich bezpieczników (w pliku Worda) - kliknij na wyraz "Załącznik" na belce mojego postu (tutaj: KLIK ).
-
Usterkę naprawiłem następnego dnia, dzięki Waszej pomocy nie było problemów z lokalizacją bezpiecznika i z dobraniem się do niego. ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ!
Ale miałem dziwną sytuację, gdyż spaliłem chyba z 5 bezpieczników... co włożyłem nowy bezpiecznik załączyłem światła to bezpiecznik się palił (nie robiłem tego bezmyślnie, co próba to poszukiwanie ewentualnej przyczyny). Udało mi się dopiero gdy założyłem najpierw bezpiecznik 20A, załączyłem światła, wyłączyłem i wymieniłem na 15A - wtedy zaskoczyło.
Dodam, że nic mi się nie wypaliło... wszystkie żaróweczki świecą... ciekawe czemu spotkałem się z taką sytuacją <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />NA szczęście teraz jest wszystko ok.
-
Dodam, że nic mi się nie wypaliło... wszystkie żaróweczki świecą... ciekawe czemu spotkałem się
z taką sytuacją
NA szczęście teraz jest wszystko ok.Moim skromnym zdaniem musiałeś mieć gdzieś zwarcie i działając w ten sposób "nie robiłem tego bezmyślnie, co próba, to poszukiwanie ewentualnej przyczyny" usunąłeś zwarcie. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> a może dając większy bezpiecznik przepaliłeś jakiegoś paprocha? Teraz nie ma co kombinować tylko cieszyć się, że wszystko w porządku. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />