kupiłam Tico - i mam go dość :-(
-
że auto ma przejechane 111 tys. I pytanie trochę może śmieszne za co przepraszam (ale ja się nie
znam na autach) bo chce ew kupić na allegro te pierścienie i czy to chodzi o pierścienie
tłokowe?przecież tutaj jest podany przebieg
111 000km <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Drogi Mantiku, a może jesteś z Warszawy??? Bo może ew mógłbyś Ty wymienić mi te pierścienie, skoro sobie poradziłeś, oczywiście bym zapłaciła... Obdzwoniłam warsztaty i jak mi krzyczeli cenę za wymianę pierścieni to myślałam, że dostanę zawału...
-
Drogi Mantiku, a może jesteś z Warszawy???
Wnioskuję że z Sieradza <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
witam Was, jestem tu nowa.... NIestety kupiłam tico i
bardzo tego żałujęMasz niestety pecha.
A moze rozwaz sprzedaz tego egzemplaza i rozejrzenie sie za kolejnym, bo z tego co podalas, to dopiero polowa wydatkow za toba (i nie wiadomo czy ta mniejsza <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ).
Nie ma gwarancji, ze wymiana samych pierscieni pomoze (w pesymistycznymwariancie moze byc konieczna wymiana tlokow na nadwymiarowe - o ile w tico przewidzieli to kontruktorzy, a to koszty pewnie siegna 2/3 ceny autka - )
Wiem, ze decyzja sprzedazy jest kontrowersyjna i szkoda $ juz wlozonych w samochod. Osobiscie raczej bym tak zrobil (zakladam, ze w samochod po zakupie nie wloze wiecej niz 10% ceny).
Btw. Alternatywa do remontu jest zakup silnika z rozbitka (na alledrogo >= 500 zl) - byc moze wyjdzie tajniej ?
W kazdym razie, zycze powodzenia
<img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
Wnioskuję że z Sieradza
Dobrze wnioskujesz - ciekawe po czym poznałeś? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
He he ludzie kupuja samochod za 3kk i mysla ze beda cieszyc sie bezawaryjna eksploatacja <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> sory za sprowadzenie na ziemie
do rzeczy silnik w tico to bardzo mocna i odporna na zajechanie jednostka
z tego co slyszalem nawet na tym forum silniki bez remontu wytrzymuja 300 000 kilometrowmoje tico kupilem z przebiegiem okolo 100 000 teraz jest chyba 130 000 silnik nie bierze grama oleju
przeguby sa orginalnewydaje mi sie ze albo twoim tico jezdzil jakis tico morderca albo licznik jest mooocno przekrecony
sklaniam sie do tego drugiegorada sproboj oddac samochod poprzedniemu wlascicielowi , krecenie licznika moze byc karane , bo cofajac licznik wyludza sie wieksza kase za auto ......
i pytanie do ticomaniakow czy tico ma jakies plomby (licznik skrzynia biegow) <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
jak zdecydujesz sie ujezdzac tico to lepiej kup drugi silnik , remont moze przekroczyc wartosc auta <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Dobrze wnioskujesz - ciekawe po czym poznałeś?
Pewnie po avatarze <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Dobrze wnioskujesz - ciekawe po czym poznałeś?
no to nie jestem sam <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
He he ludzie kupuja samochod za 3kk i mysla ze beda cieszyc sie bezawaryjna eksploatacja sory
za sprowadzenie na ziemieja wcale nie spodziewałam się wiele po takim aucie i liczyłam, że ok 1000 zł trzeba będzie włożyć... natomiast nie spodziewałam się, że będzie to aż tak zdezelowany samochód!
jak zdecydujesz sie ujezdzac tico to lepiej kup drugi silnik , remont moze przekroczyc wartosc
autatak, tylko silnik kosztuje ok 500-600 zł, wymiana drugie tyle... a remont silnika to chyba koszt ok 800 zł
-
ja wcale nie spodziewałam się wiele po takim aucie i liczyłam, że ok 1000 zł trzeba będzie
włożyć... natomiast nie spodziewałam się, że będzie to aż tak zdezelowany samochód!nie osadzam cie ale trzeba bylo zajrzec yu przed zakupem , moze bylo by mmniej problemow , jest duzo tematow jak kupic i na co zwracac uwage
tak, tylko silnik kosztuje ok 500-600 zł, wymiana drugie tyle... a remont silnika to chyba koszt
ok 800 zło ile mechanik zrobi to jak nalezy i niebedzie trzeba jeszcze czegos poprawiac , no i zanim zaczniesz remontowac proponuje konsultacje u innego mechanika
bo moze okazac sie ze zamiast remontu za 800 potrzebujesz naprawy za 100 pln <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />ps jak mechanik zada za wymiane silnika 500 pln to zmien mechanika <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
nie osadzam cie ale trzeba bylo zajrzec yu przed zakupem , moze bylo by mmniej problemow , jest
duzo tematow jak kupic i na co zwracac uwagewiesz, łatwo powiedzieć - ja się na tym nie znam, co mi po tym, że bym sobie popatrzyła jak dla mnie to jest czarna magia? I myślę, że musiałby popatrzec na to mechanik, aby na oko zobaczyć w jakim stanie jest auto, zwłąszcza silnik...
o ile mechanik zrobi to jak nalezy i niebedzie trzeba jeszcze czegos poprawiac , no i zanim
zaczniesz remontowac proponuje konsultacje u innego mechanika
bo moze okazac sie ze zamiast remontu za 800 potrzebujesz naprawy za 100 pln
ps jak mechanik zada za wymiane silnika 500 pln to zmien mechanikaja w sumie nie wiem ile kosztuje wymiana silnika <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> to może wiesz ile mniej więcej powinno się za taką usługę zapłacić żeby ze mnie nie zdarli jak zobaczą, że baba przyszła <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />??? na allegro widze silnik za 300 zł - ale chyba coś podejrzane za taką cenę...
-
wiesz, łatwo powiedzieć - ja się na tym nie znam, co mi po tym, że bym sobie popatrzyła jak dla
mnie to jest czarna magia? I myślę, że musiałby popatrzec na to mechanik, aby na oko
zobaczyć w jakim stanie jest auto, zwłąszcza silnik...
ja w sumie nie wiem ile kosztuje wymiana silnika to może wiesz ile mniej więcej powinno się za
taką usługę zapłacić żeby ze mnie nie zdarli jak zobaczą, że baba przyszła ??? na allegro
widze silnik za 300 zł - ale chyba coś podejrzane za taką cenę...Proponuje najpierw pojeździć po mieście i popytać wszelkich możliwych mechaników o przyczyne awarii, koszt wymiany części i koszty robocizny - wydaje mi sie że wymiana silnika to juz tylko ostateczność, niestety bardzo smutna ostateczność <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> trzymam kciuki za to zeby to była tylko jakaś błachostka i naprawa która nie wyczysci Ci portfela <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
No cóż... Marka samochodu nie będzie miała najmniejszego znaczenia. Trzeba znaleźć sprzedającego, który dbał o swoje auto do ostatniej chwili bo jak nie to potem masz takie problemy gdy nie sprawdzisz wszystkiego przy zakupie...
-
He he ludzie kupuja samochod za 3kk i mysla ze beda cieszyc sie bezawaryjna eksploatacja sory
Dobrze mowisz, ale zeby koleznak atak w ciemno kupywała samochod nie wazne za 3 czy za 30 ty sto chyba sie jedzie z nawet zaprzyjaznionym "doborosłym mechanikiem" ale ten by mial inne spojrzenia, a tak no coz juz widac ze aut cie wyniesie w granicach 6 tys <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
A co do sprzedawania tico , ja mam na podoredziu, ale ja wole az go rdza zje niz go sprzedac za 3 tys <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ps. I come back <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
hej, a co powiecie o takim cudownym ponoć preparacie??? Parę osób mi powiedziało, żebym to sobie kupiła (30 zł) i wlała i może pomóc (a na pewno nie zaszkodzi). Macie jakieś doświadczenia z tym specyfikiem? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
hej, a co powiecie o takim cudownym ponoć preparacie??? Parę osób mi powiedziało, żebym to sobie
kupiła (30 zł) i wlała i może pomóc (a na pewno nie zaszkodzi). Macie jakieś doświadczenia
z tym specyfikiem?Rewelacyjny preparat jak się chce w nieuczciwy sposób sprzedać samochód i zależy nam na tym aby nie kopcił przy kliencie. Natomiast jeśli chce się jeździć samochodem dłużej to lepiej nie lać takich wynalazków do silnika bo mogą dać efekt jak na zdjęciu poniżej.
-
hej, a co powiecie o takim cudownym ponoć preparacie??? Parę osób mi powiedziało, żebym to sobie
kupiła (30 zł) i wlała i może pomóc (a na pewno nie zaszkodzi). Macie jakieś doświadczenia
z tym specyfikiem?te specyfiki są kierowane do zajechanych silników by zagęścić olej i by nie było wycieków. Jednak do swojego samochodu nawet do starego maluszka nigdy nie lałem tego. często robią to ci co jadą na giełdę byle się samochód sprzedał. Nie ma cudownych preparatów, a te osoby niech same to sobie leją do swoich silników. To tak jak sposób na wyciszenie skrzyni biegów (tawot plus trociny) i skrrzynai nawet zajechana chodzi cichutko <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ale że nowemu właścicielowi siądzie na kilkadziesiąt km to inna już historia <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />.
Dlatego też lepiej dać dobry olej ale gęściejszy 15W40 czy 20W40 a nie lać jakieś smoliste specyfiki szczególnie do silnika tico który jest raczej solidną konstrukcją pochodzenia japońskiego.
Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam -
hej, a co powiecie o takim cudownym ponoć preparacie??? Parę osób mi
powiedziało, żebym to sobie kupiła (30 zł) i wlała i może pomóc
(a na pewno nie zaszkodzi). Macie jakieś doświadczenia z tym
specyfikiem?Tego typu preparaty to naciąganie klientów. Najczęstsza zasada działania to dodawanie bazy olejówej o wysokiej lepkości, czyli zagęszczacz, te bardziej zaawansowane technologicznie posiadają jeszcze dodatki w postaci modyfikatorów lepkości i katalizatorów które umożliwią bezdymne palenie oleju. Tak naprawde to z podobnie zadziała ci dolanie Hipolu.
W twoim przypadku to należałoby zaglądnąć po pokrywe zaworów i zobaczyć jak wygląda wałek (po wałku można ocenić rzeczywisty stan silnika o ile nie był zmieniany), zobaczyć czy luzy na zaworach są prawidłowe. Jeżeli ktoś wcześniej nie dbał o wymiane oleju to mogło się tak zdarzyć iż nagary i inne zanieczyczenia skasowały luz i zawory nie domykają się całkowicie. Może silnik nie jest jescze zajechany i wystaczy regulacja zaworów i płukanie nowym olejem. A jak to nie pomoże to inni już ci pisali: wymiana uczelniaczy dalej docieranie nowych zaworów i na końcu pierścienie. A najlepiej napisz skąd jesteś - być może jakś dobra duszyczka z twojej okolicy poleci ci dobrego prawdziwego mechanika.
ps. Autko to ma parę typowych dolegliwości, ale silnik należy trwałch elementów i trafić na taki to trzeba mic pecha.
-
Tak naprawde to z podobnie zadziała ci dolanie Hipolu.
Jeździłem kiedyś Maluchem na Hipolu, jako oleju silnikowym.
Miałem już zajechany silnik i paliła mi się kontrolka ciśnienia oleju, jak silnik się nagrzał.
Hipol, jako gęstszy, rozwiązał na jakiś czas problem z ciśnieniem oleju. -
Polecam Pana mechanika z Ursynowa, konkretny uczciwy naprawde godny polecenia
501 731 992, ul. Ludwinowska 19OT ja kupilem nissana primere w kwietniu za 8800 z 1995 i wsadzilem w nia di dzis ok 4000zl !!!! silnik padaka to wymienilem no to i sprzeglo przy okazji w miedzy czasie jeszcze inne elementy (tansze) byly
Zadzwon do tego Pana powinien pomoc - dobrze zna sie na japonczykach to moze i na Tico, naprawde uczciwy koles