Pytanie do użytkowników D.U. TICO
-
Zalety? Tani. Wady? Ciasny i rdzewieje. Co do bezawaryjnosci - to ja mam na ten temat swoje
zdanie: nie jest to auto, ktore bez powodu rokraczy Ci sie na srodku drogi, ale z drugiej
strony ciagle jest cos w nim do roboty - efekt niskiej jakosci podzespolow i kiepskiego
montazu auta. W sam raz dla majsterkowiczow... Do jazdy miejskiej fajne auto ale brakuje
mu dynamiki - przynajmniej w Warszawie
dzieki za opinie glwonie chodzi mi o to zeby za czesto nie siedziec przy samochodzie bo ostatnio jezdzilem maluchem i szcerze to co nie wyjechalem w miasto jakas kaszana bylaInna sprawa jest to, ze malo kto traktuje Cie powaznie na drodze w tym samochodziku. Co innego w
BMW Ale z drugiej strony mozna nauczyc sie rozpychac lokciami, co na pewno przyda sie
pozniej -
Co do przebiegów... trafiają się trafiają z małym przebiegiem.
Komisy omijaj, rozglądnij się poza miastem, bo 8 letni tico garażowany "pod chmurką" już na 100%
zaprzyjaźnił się z rudą. Koniecznie sprawdź jak autko hamuje. (oczywiście ma bez problemu
blokować wszystkie koła), rozgrzej silnik, zobaczysz czy wentylator działa, oglądnij lampy
przednie czy takie same i z regulacją itd.....
Ten kącik to skarbnica wiedzy... tylko szukaj, a jak nie znajdziesz to pytajdzieki za wypowiedzi
-
dzieki za opinie glwonie chodzi mi o to zeby za czesto nie siedziec przy samochodzie bo
ostatnio jezdzilem maluchem i szcerze to co nie wyjechalem w miasto jakas kaszana byla<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Waży wprawdzie prawie tyle samo ale takich atrakcji jak z maluchem miał nie będziesz (chyba, że uda Ci się kupić wyjątkowo zajechany egzemplarz). W moim przez rok wymieniłem tłumik i pasek rozrządu, u rodziców przez 6 lat to samo i dodatkowo 2 łożyska kół. IMO nie jest to specjalnie dużo. Pamiętam maluszki - można było się na nich nieźle podszkolić z mechaniki <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Zalety? Tani. Wady? Ciasny i rdzewieje. Co do bezawaryjnosci - to ja mam na ten temat swoje
zdanie: nie jest to auto, ktore bez powodu rokraczy Ci sie na srodku drogi, ale z drugiej
strony ciagle jest cos w nim do roboty - efekt niskiej jakosci podzespolow i kiepskiego
montazu auta. W sam raz dla majsterkowiczow... Do jazdy miejskiej fajne auto ale brakuje
mu dynamiki - przynajmniej w Warszawie<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Dawno nie byłem w Warszawie, ale wyobrażam sobie co tam się dzieje, skoro przyspieszenie w Tico nie wystarcza. Swoją drogą nie odbiega ono w niczym od innych modeli tej klasy. Jak ktoś chce szybsze auto, faktycznie musi szukać coś z silnikiem >1.0.
Inna sprawa jest to, ze malo kto traktuje Cie powaznie na drodze w tym samochodziku.
To niestety smutna prawda. Wielu kierowców, szczególnie dużych ciężarówek, traktuje tico jak zabawkę, którą można zepchnąć prawie do rowu bo i tak się zmieści <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Waży wprawdzie prawie tyle samo ale takich atrakcji jak z maluchem miał nie będziesz (chyba,
że uda Ci się kupić wyjątkowo zajechany egzemplarz). W moim przez rok wymieniłem tłumik i
pasek rozrządu, u rodziców przez 6 lat to samo i dodatkowo 2 łożyska kół. IMO nie jest to
specjalnie dużo. Pamiętam maluszki - można było się na nich nieźle podszkolić z mechanikiz moim szcesciem kto wie............ a moze jakas rada na co zwrocic szcegolna uwage na pierwszy rzut oka
-
Do jazdy miejskiej fajne auto ale brakuje mu dynamiki - przynajmniej w Warszawie
To jakiś dziwny egzemplarz masz, bo mojemu Tico, szczególnie w jeździe miejskiej nie brakuje dynamiki.
Jak najbardziej jestem zawsze w czołówce jadących samochodów, a często, gdy trzeba nawet przyspieszyć nie mam z tym problemu. Oczywiście, jeżeli jeździsz z prędkościami powyżej 100km/h, to rzeczywiście przy tych prędkościach nie można wymagać od małego samochodzika super osiągów. Ja poruszam się w mieście do ok. 80km/h i tu nie widzę żadnych problemów w sprawnym i bezproblemowym poruszaniu się. Mam porównanie do mojej Astry TD i mogę stwierdzić, że przy opisywanej technice jazdy dynamika tych samochodów jest podobna <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Mam porównanie do mojej Astry TD i mogę
stwierdzić, że przy opisywanej technice jazdy dynamika tych samochodów jest podobnaZwlaszcza, ze Astra TD ma POWALAJACA dynamike.... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Zwlaszcza, ze Astra TD ma POWALAJACA dynamike....
Powtórzę się, ZAWSZE jestem w czołówce samochodów, a przy tzw. starcie spod świateł również jestem wśród prowadzących stawkę. Czy rzeczywiście potrzebny jest samochód z super hiper dynamiką do jazdy miejskiej <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Powtórzę się, ZAWSZE jestem w czołówce samochodów, a przy tzw. starcie spod świateł również
jestem wśród prowadzących stawkę. Czy rzeczywiście potrzebny jest samochód z super hiper
dynamiką do jazdy miejskiejZgadzam sie, ze niekoniecznie. Ale po ponad 2 latach jazdy Tico po miescie doszedlem do wniosku, ze jednak troche mi mocy w Tico brakuje.
-
Zgadzam sie, ze niekoniecznie. Ale po ponad 2 latach jazdy Tico po miescie doszedlem do wniosku,
ze jednak troche mi mocy w Tico brakuje.Na miasto to mocy wystarcza, natomiast na trasie troche jednak brakuje
-
Zalety? Tani. Wady? Ciasny i rdzewieje. Co do bezawaryjnosci - to ja mam na ten temat swoje
zdanie: nie jest to auto, ktore bez powodu rokraczy Ci sie na srodku drogi, ale z drugiej
strony ciagle jest cos w nim do roboty - efekt niskiej jakosci podzespolow i kiepskiego
montazu auta. W sam raz dla majsterkowiczow... Do jazdy miejskiej fajne auto ale brakuje
mu dynamiki - przynajmniej w WarszawieI tu nasze zdania sie różnią.
Jak trzeba to wejdzie do niego wiele rzeczy których nie wciśniesz do innych aut.
I bezawaryjny , przynajmniej mój jest. Nie ma się czym chwalić, ale nie oszczedzam go i nic nie robie przy nim, ale nie muszę bo od prawie czterech lat nigdy mnie nie zawiódł.
A dynamikę w mieście ma całkiem niezłą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Ale za to jak pieknie jest widziec miny tych, ktorzy widza, ze trzeba zaczac powaznie
samochodzik traktowac (np. na A4 jak spiesze sie na zajecia i jade 140 licznikowo - krotkie
odcinki zeby nie bylo ; przejezdzam kolo jakiegos buraka w Gulfie albo innym czyms i potem
widze w tylnym lusterku jak ambicja mu oczy zalewa i wyciska z auta wszelkie poty zeby
tylko mnie wyprzedzic).To piękne uczucie. I potem koleś z jęczącym silnikiem Cię wyprzedza i zgrywa twardziela
-
Na miasto to mocy wystarcza, natomiast na trasie troche jednak brakuje
Na trasie to calkiem brakuje...
-
Na trasie to calkiem brakuje...
Fakt nie ma calego stada koni pod maska ale nie mozemy porownywac Tico do samochodow z innej klasy cenowej (patrzac na zakup i uzytkowanie), a w swojej klasie jest w czolowce.
-
To piękne uczucie. I potem koleś z jęczącym silnikiem Cię wyprzedza i zgrywa twardziela
To wyobrazcie sobie miny kierowcow, ktorych wyprzedzalo Tico jadace 160 km/h.
Oczywiscie to byl tylko test ile pojedzie bo nie jest to autko stworzone do takich predkosci. -
Na trasie to calkiem brakuje...
Na trasie mamy ograniczenie prędkości do 90km/h, a jakoś nie zauważyłem, aby do tej prędkości rzeczywiście występował deficyt mocy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
To piękne uczucie. I potem koleś z jęczącym silnikiem Cię wyprzedza i zgrywa twardziela
Fakt, zazwyczaj tak jest, choc zdarzaja sie lepsze samochody. Smieszy mnie sama sytuacja jak zbiera sie w buraku duma i uprzedzenie ( <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ). Potem niech sobie jedzie.
-
Na trasie mamy ograniczenie prędkości do 90km/h, a jakoś nie zauważyłem, aby do tej prędkości
rzeczywiście występował deficyt mocyA wyprzedzasz od czasu do czasu? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
A wyprzedzasz od czasu do czasu?
Oczywiście <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Odnoszę wrażenie, że oczekujesz od Tico osiągów samochodów dużo wyższej klasy, często z silnikami ponad 100 KM.
Po prostu trzeba pamiętać, że to tylko Tico i jak na swoją wagę i mały silnik zaledwie 800ccm ma naprawdę dobre osiągi.
Zobacz, że nawet osoby negatywnie nastawione do tego samochodu przyznają, że Tico jest dynamiczne i ma dobry i bezawaryjny silnik.Jeżeli jednak brakuje Ci mocy, to pomyśl nad zmianą na inny mocniejszy samochód <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Przez ostatnie 4 lata startowałem moim fabrycznym golasem w zawodach samochodowych.
Zawody odbywają się w pierwszą niedzielę miesiąca z wyłączeniem lipca i sierpnia, czyli 10 startów rocznie.
Przeciętnie w zawodach uczestniczy 30 aut, choć bywały też miesiące, gdy było ich ok. 60.
Na podstawie startów liczona jest klasyfikacja roczna podsumowująca wszystkie występy. Na tej podstawie powstaje klasyfikacja z każdej klasy i tzw. generalka, czyli wszystkie samochody do "kupy" bez podziału na klasy.
W podliczeniu rocznym za 2005 w mojej grupie byłem 1, a w generalce 3 na 64 startujących.
W zestawieniu za rok 2006 w mojej klasie byłem ponownie 1 i 4 w generalce na startujące 122 auta.Są to zawody, w których rozwija się prędkości do ok. 60-70km/h, więc typowe dla ruchu miejskiego.
Nie da się ukryć, że szanse na dobre wyniki mają właśnie samochody z dobrym przyspieszeniem w tym zakresie prędkości. Powiedz więc, skoro Tico jest tak słabe w porównaniu do innych aut, jak to sugerujesz, to dlaczego osiągnąłem tak dobre wyniki i to zupełnie standardowym samochodem bez ani jednej przeróbki silnika, zawieszenia, hamulców itp. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Ja mam tico od prawie roku i to stare bo 93 rocznik i nie narzekam. Silnik w tico jest naprawde dobry jak na tą klase i chyba nie do zajeżdżenia, kiedyś podczas jazdy pękł mi wężyk od chłodnicy i caly plyn wyciekł na droge i zanim to zauważyłęm to przejechalem tak 30km a jak sie zatrzymalem to zobaczylem dym z pod maski i sie przestraszyłem że silnik juz na złom.samochodzik postal godzinke ostygł brud na silniku przestal dymić z obawą przekręciłem kluczyk i silnik od razu zaskoczył bez problemów, to bylo w pażdzierniku i autko jeździ bez problemów z silnikiem do tej pory i na gazie bez problemów leci 140km/g. Kolejną zaletą są tanie częsci np. orginalny nowy rozrusznik kosztuje niecale 200zł. Chamulce są całkiem niezłe (jeżeli oczywiście sie o nie dba) zdecydowanie lepsze niz w fiacie cc. A wady hmm... to głównie blacha, ruda łatwo sie za nią bierze ale wystarczy dobrze konserwowac. Jak bedziesz kupował tico to własnie blache sprawdż dokładnie przedewszystkim, chamulce ( jakim stanie są klocki i tarcze to bardzo latwo sprawdzic) a najlepiej jesli masz znajomego tory ma diagnostyke samochodową to opłaca się wziąć autko na szarpaki i sprawdzic zawieszenie bo polskie drogi robią swoje. Ogólnie polecam to autko...