przyspieszenie Tico i takie tam :)
-
No macie rację
<img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A ja muszę w takim razie coś z moim "mułkiem" zrobić bo mam
18 sekund do setki!!!
Pewnie gaźnik do czyszczenia <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
No macie rację
Pewnie, że mamy. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A ja muszę w takim razie coś z moim "mułkiem" zrobić bo mam
18 sekund do setki!!!
Pewnie gaźnik do czyszczeniaZacznij od ustawienia zaworów i zapłonu, nie zawadzi przeczyścić kopułkę. Wymień filtr powietrza, zdiagnozuj spaliny (to koszt u mnie 10 zł, u Ciebie pewnie nie więcej). Jeśli kable WN dawno nie zmieniane, warto zainwestować w nowe. Zanim dobierzesz się do gaźnika, przejedź kilkanaście km na wysokich obrotach, dając silnikowi trochę popalić (ostre przyspieszanie, hamowanie silnikiem, znowu "rura"... ale nie przesadzaj <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />). Po takim przegonieniu sam się powinien nieco ożywić.
Gaźnik lepiej zostawić w spokoju. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Jak powyższe czynności nie dadzą efektu, można użyć preparatu czyszczącego lub przedmuchać powietrzem (ale radzę z tym się wstrzymać). -
też nkilka miesięcy temu robiłem test przyspieszenia i do 100 km/h miałem 14,5 s. Miałem wtedy wyczyszczony gaznik i luzy wyregulowane <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
przegonieniu sam się powinien nieco ożywić.
Gaźnik lepiej zostawić w spokoju. Jak powyższe czynności nie dadzą
efektu, można użyć preparatu czyszczącego lub przedmuchać
powietrzem (ale radzę z tym się wstrzymać).Albo nalać i przejeździć bak na BP ultimate 98 czy tym lepszym Shellu, w tych paliwach jest dużo dodatków myjących. (Potwierdzone na badaniach silnikowych)
-
Zacznij od ustawienia zaworów i zapłonu, nie zawadzi
przeczyścić kopułkę. Wymień filtr powietrza,
zdiagnozuj spaliny (to koszt u mnie 10 zł, u Ciebie
pewnie nie więcej). Jeśli kable WN dawno nie
zmieniane, warto zainwestować w nowe. Zanim
dobierzesz się do gaźnika, przejedź kilkanaście km
na wysokich obrotach, dając silnikowi trochę
popalić (ostre przyspieszanie, hamowanie silnikiem,
znowu "rura"... ale nie przesadzaj ). Po takim
przegonieniu sam się powinien nieco ożywić.Więc tak. Zawory i zapłon regulowane 1,5 roku temu w "ASO" ( ale tam i tak jużnie pojadę) Kopółka i parelc rozdzielacza są nowe, filtr powietrza wymieniany co 10kkm, no kable mają jakieś 40kkm, świece też gdzieś koło tylu. Jednak stan taki jest już od dosyyć dawna. HEH <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> tico już było przedmuchane parę razy na autostradzie A4 na odcinku Katowice-Gliwice i muszę powiedzieć że prędkość max podchodziła pod te licznikowe 160km/h więc to jest dziwne.
Chodź jest jeden problem z którym nauczyłem się już jeździć. Po wciśnięciu pedału gazu "do deski" tico przez parę sekund przyspiesza,a potem zaczyna zwalniać, minimalne podniesienie poedału gazu zmienia całą sytuację i tico zaczyna znów nabierać prędkości. Dzieje się tak przy niskich obrotach silnika, jak również przy wysokich. Więc nigdy nie wciskam pedału do końca.
-
honda)bo to typowe wiertarki.przy tym spalanie w
tico oscyluje w granicy 11l.Jak to się stało że twój tikacz spala tak potężne ilości paliwa??? Wątpię czy można taki wynik osiągnąć ostro deptając na gaz. Chcesz powiedzieć że dajesz rade samochodom o pojemności 1.5?? Masz coś w silniku pozmieniane?
-
dlaczego myslicie ze sej ma lepsze przyspieszenie.
Coś mi się wydaje, że o jeśli Tico lepiej ciągnie w początkowej fazie, o tyle SC 1.1 po uzyskaniu wyższych obrotów będzie szybszy od Tico.
tico wkreca sie wyzej niema odciecia obrotow.
.... a jaki to ma wpływ na przyspieszenie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
moj ticacz radzi
sobie z autami do pojemnosci 1.6 (poza honda)bo to typowe wiertarki.przy tym spalanie w tico oscyluje w granicy
11l.Coś mi się wydaje, że nie trafiłeś jeszcze na zwykłe samochody z dobrymi kierowcami.
Pamiętaj, że Tico to jednak mały samochodzik i o jeśli rzeczywiście w miarę żwawo rusza, o tyle z każdym metrem traci do swoich rywali.Jeżeli Twoje Tico pali 11L/100km, to by świadczyło, że masz kompletnie rozregulowany silnik lub coś w nim robiłeś <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
taka srednia mi wychodzi
Czy ten samochód ma ważny przegląd rejestracyjny, czy też badanie okresowe robione jest po znajomości <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Sam ostatnio startowałem z pasatem.Miałem wrażenie,ze na 2jce to pojadę nawet 150km/h <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Często zdarza mi się zauważyć jak dziadkowie jeżdżący tico ruszają spod świateł z taki startem, że na lewym pasie stoi z 5-8 aut,a oni są pierwsi na prawym <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
dokladnie cos robilem z silnikiem. polecam co jakis czas odmulic auto zalac paliwem shell vpawer. pomaga 99+
-
Jak to się stało że twój tikacz spala tak potężne ilości paliwa??? Wątpię czy można taki wynik
osiągnąć ostro deptając na gaz. Chcesz powiedzieć że dajesz rade samochodom o pojemności
1.5?? Masz coś w silniku pozmieniane?dokladnie cala glowica dolot troche w gazniku i wydechu
-
Czy ten samochód ma ważny przegląd rejestracyjny, czy też badanie okresowe robione jest po
znajomościnie badania przechodzi bez problemu. wszystki zmiany byly robione przez mechanika zajmujacego sie przygotwaniem do sportu
-
Tico jest jak na swoją markę żwawym samochodem,na tym odcinku prędkości 0 do 60 km/h jest całkiem nieźle,tyle co w
tym wszystkim najgorzej przeszkadza to że pierwszy bieg jest za krótki,jak się już można z kimś ścignąć to
trzeba bardzo umiejętnie i bardzo szybko zmienić z jedynki na dwa,aby silnik przerwy nie wyczuł.Nie uznajcie
mnie czasem za jakiegoś rajdowca ale często na wieczór w Lublinie jakstoję pierwszy i podjedzie średni samochód z młodym kolesiem.To tylko przeważnie spojrzę on się uśmiechnie i
wszystko jasne:)(oczywiście wszystko w ramach zdrowego rozsądku).Ostatnio do 90km/h szedłem idealnie
równo,maska w maskę z SAAB-em 900,potem musiałem przyhamować,bo skręcałem.W tico jedynka krótka ? To chyba masz jakiś inny model. Na jedynce na relaksie można 40-50 osiągnąć do 5500 rpm. Do 100 km/h w 14 sekund mój się rozpędza.
-
Przede wszystkim trzeba znać trochę charakterystykę silnika i nie zmieniać biegi "na słuch".
Podstawowe błędy to zbyt szybka zmiana biegu, bo silnik już wyje, albo przeciąganie do obrotów rzędu 7-8krpm.
Czasami czytałem wypowiedzi tu na Zlosniku i na TTT, gdzie ludzie opisywali jazdę z obrotami powyżej 7krpm Poza
chęcią wzbudzenia "podziwu" wśród publiczności nie widzę kompletnie sensu jazdy z takimi obrotami.Ciekawe gdzie ktoś na TTT tak pisał ?
W standardowym Tico należy zmieniać biegi w okolicach 5500-6000rpm i daje szansę osiągnąć max. przyspieszenie.
Przy standardowym ogumieniu biegi zmienia się przy prędkościach II - ok. 35km/h, III - ok. 65km/h, IV - ok. 100km/h.
Dalej już nie piszę, bo przy ściganiu korzysta się max. z tych biegów.
Kolejna sprawa to samo ruszenie - trzeba unikać ruszania z piskiem opon -
Tu jest przykład, że standardowe Tico przy umiejętnej zmianie biegów może nieźle przyspieszyć - filmikZgadza się max to 6000 obrotów. Co do zmiany biegów, trzeba znaleźć ten moment na zmianę biegu aby po zmianie obroty wskoczyły między 2500 a 3000 obrotów, tam jest największy moment obrotowy.
-
taka srednia mi wychodzi
Widze ze zderzaczek zgapiony ode mnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
nie badania przechodzi bez problemu. wszystki zmiany byly robione przez mechanika zajmujacego sie przygotwaniem do
sportuSharkiemu chodzilo raczej o zmiany stylistyczne, brak klamek i migaczy z przodu.
-
dokladnie cos robilem z silnikiem. polecam co jakis czas odmulic auto zalac paliwem shell vpawer. pomaga 99+
Ja nie mam zamulonego i pali w mieście w okolicach 5.5L, a na trasie przynajamniej litr mniej.
-
nie badania przechodzi bez problemu. wszystki zmiany byly robione przez mechanika zajmujacego sie przygotwaniem do
sportuCzy w takim razie wydaje mi się, że przednie boczne szyby są przyciemnione, jak również tylne lampy, kierunki w błotnikach, a w zderzaku nie ma oryginalnych kierunkowskazów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ciekawe gdzie ktoś na TTT tak pisał ?
Nie wiem, bo już dawno tam nie zaglądałem, ale nie raz już ludzie pisali, że jeżdżą z obrotami powyżej mocy maksymalnej.
.... a czy mnie pamięć nie myli, że to Ty sam pisałeś, że często przeciągasz obroty do grubo ponad 6000rpm (mam poszukać i zacytować <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />)Zgadza się max to 6000 obrotów. Co do zmiany biegów, trzeba znaleźć ten moment na zmianę biegu aby po zmianie obroty
wskoczyły między 2500 a 3000 obrotów, tam jest największy moment obrotowy.Ta powinno być.