Kupno akumulatora.
-
witam
ja musiałem kupic nowy akumuulator zaraz po zakupie samochodu, jako że w najblizszym sklepie wyboru nie było postawiłem na Centrę i...., uzywam akumulatora juz dwa lata i nie mogę złego słowa pod jego adresem powiedzieć tymbardziej ze zdaję sobie sprawę z tego że moja eksploatacja nie jest do końca prawidłowa, kiedyś usłyszałem że właściwie kazdy akumulator powinien być co jakis czas doładowywany jesli jeździ się na światłach na krótkich odcinkach(do 30km) ja myslę ze sporo w tym prawdy, wiadomo że największym obciążeniem dla akumulatora jest rozruch szczególnie zimnego silnika, jesli więc zaraz po uruchomieniu włączy się światła do tego jedzie się w dużej mierze przez miasto w korku to faktycznie alternator moze nie zdążyć uzupełnić ubytków elektronów, rzecz jasna jest to zjawisko które działa powoli ale złosliwie, bo jesli prądu zabraknie to na pewno wtedy kiedy będzie zimno i wtedy kiedy trzeba będzie szybko gdzieś dojechać, wtedy tez nikt nie mysli że sam coś zawalił tylko klnie pod adresem "kwasiarza" lub producenta, tak jak powiedziałem na wstępie uzywam Centry i nie zawiodła mnie mimo że miałaby święte prawo do tego, tak ogólnie to warto czasem a szczególnie zimą wziąść akumulator do domu i doładować go małym prądem, sprawdzić stan elektrolitu, dolać wody destylowanej, jesli widać ubytki to tylko dobrze bo to oznala że "kwasiarz" dobrze pracuje, a co do pojemności akumulatora - myślę że w Tico nie ma sensu zakładać mocniejszego, tak jak ktoś już wspomniał układ ladowania został policzony na jakąs wydajność i moim zdaniem to wszystko dość dobrze gra bez potrzeby zmian, mocniejszy akumulator mial sens w przypadku malucha z prądnicą, tam zawsze się przydawał zapas prądu ale tez normą było regularne doładowywanie w domu, w Tico takiej potrzeby nie zauważyłem, a eksploatowałem ten samochód w różnych warunkach, odpalał przy temperaturze ok minus 15 stopni NA GAZIE (pompa paliwa była zepsuta)do tego z olejem mineralnym
chyba się trochę rozpisałem:))
pozdrawiamIrek
-
miałem i za pół roku zjebał sie (czemu nie ma cenzury BIP ?)
Mic, bo ja Cię BIPnę... <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Innych wyrażeń nie znasz? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> -
Iro, z całym szacunkiem... Słyszałeś o znakach interpunkcyjnych i dużych literach? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Chopie, jak tyś mógł tyle słów jednym tchem wypowiedzieć... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
Trasy robie przeważnie około 20km (dojeżdzam do miejscowości obok), wiec
niedoładowywania sie raczej nie boje.Czyli doładowywać się będzie. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Po za tym gdzieś na forum
czytałem, czytałem, ze przy 2tys rpm alternator ładuje akumulator
prądem 50Ah, a na biegu jałowym chyba 14A.Zgadza się, nawet książka tak mówi.
Maciej, nie masz co się obawiać założenia większego akumulatora. Artu ma 45 Ah (chyba) od grubo ponad roku i nie narzeka. Pszemeg jeździ też już dłuższy czas na większej baterii. Ja założyłem Centrę 44 Ah równo rok temu i wszystko jest OK - aku doładowany, spokojna czaszka o to, że odpalę nawet po dłuższym użyciu świateł na postoju.
Tak więc z praktyki wynika, że przy regularnym pokonywaniu takich tras, jak Twoje, 40 Ah lub nawet trochę więcej nie będzie problemem. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Mic, bo ja Cię BIPnę...
Innych wyrażeń nie znasz?ok ale myślałem że sie samo ocenzuruje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> następnym razem wpisze sam sobie te [BIP] <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Czyli doładowywać się będzie.
Zgadza się, nawet książka tak mówi.
Maciej, nie masz co się obawiać założenia większego akumulatora. Artu ma 45 Ah (chyba) od grubo
ponad roku i nie narzeka. Pszemeg jeździ też już dłuższy czas na większej baterii. Ja
założyłem Centrę 44 Ah równo rok temu i wszystko jest OK - aku doładowany, spokojna czaszka
o to, że odpalę nawet po dłuższym użyciu świateł na postoju.
Tak więc z praktyki wynika, że przy regularnym pokonywaniu takich tras, jak Twoje, 40 Ah lub
nawet trochę więcej nie będzie problemem.No wiec tajką odpowiedź dostałem na temat pochodzenia w/w boscha:
Cytat:
Witam, nie jest to nigdzie napisane na akumulatorze ani na gwarancji ale prawdopodobnie sa to niemcy.
Dobra, wiec jestem zdecydowany na Boscha lub Centre 45ah.
Centra jest pewnej jakość, Bosch nie dokońca - brak kraju pochodzenia oraz teoretyczne pogorszenie jakości.Kto by co wziął?
Pozdrawiam
Maciej
-
Przejrzałem troszke archiwum, ale nadal mam wątpliwości
co kupić:
Bosch Asia Silver 40ah 330A = 170zł + 25wysyłka
Centra 35Ah i 260A (lub jej odpowiedniki z inną nalepką)
= w sklepie 170zł
Centra 45Ah i 300A (trzeba zdjąć ten plastik, bo sie nie
mieści w nim na długość. = w sklepie aż 220zł
Cena? Dobrze by było sie w 200zł zmiescic. podane ceny
Cetry są w ich firmowym sklepie, wiec w razie czego
podejrzewam, ze taniej znajde je. Boscha nigdzie
nie spotkałem.
Bosha bym kupwoał przez allegro, a dokładniej z tej
aukcji:
Bosch
Najchętniej Boscha bym brał, ale czytałem, ze ich
produkty straciły na jakosci i mam wątpliwości.
Pozdrawiam
Maciej[color:"brown"] Centra 35Ah to jest cienki akumulator. Nie będę się rozwodził dlaczego , co i jak ale proponuję się zastanowić nad Boschem lub mam inna propozycję: ROCKET 35Ah 320A Takie akusie zamontowałem w Tico i Matizie (róznią się ustawieniem klem) i w obu autach b.dobrze się sprawdzają <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> [/color]
-
Artu ma 45 Ah (chyba) od grubo ponad
roku i nie narzeka.Dokładnie tak <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Akumulator ma 1,5 roku i jak na razie żadnych problemów <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Wszelkie informacje na temat mojej bateri są t u t a j -
No wiec tajką odpowiedź dostałem na temat pochodzenia w/w boscha:
W odpowiedzi na:
Witam, nie jest to nigdzie napisane na akumulatorze ani na gwarancji ale prawdopodobnie sa to
niemcy.O ile się orientuję, to o kraju pochodzenia towaru można się zorientować po kodzie paskowym, a konkretniej po dwóch pierwszych cyfrach... Np. Polska to zdaje się 59...
A swoją drogą dziwne, że czeskie Bosche mają taką złą opinię, w końcu Niemcy powinni chyba kontrolować jakość towarów produkowanych pod ich marką.Dobra, wiec jestem zdecydowany na Boscha lub Centre 45ah.
Skoro mamy tu użytkowników 45 Ah, którzy mówią, że aku tej pojemności spisują się dobrze, to chyba mimo moich ostrzeżeń możesz spróbować. Pytanie tylko, czy różnica w kosztach przyniesie jakąś różnicę podczas eksploatacji.
Kto by co wziął?
Ja Centrę.
-
O ile się orientuję, to o kraju pochodzenia towaru można się zorientować po kodzie paskowym, a
konkretniej po dwóch pierwszych cyfrach... Np. Polska to zdaje się 59...Fotka kodu paskowego na akumulatorze
Albo nie umiem czytać ze zrozumieniem, albo ten kod do niczego nie pasuje, chyba, ze 5 sie nie bierze pod uwage.
-
Albo nie umiem czytać ze zrozumieniem, albo ten kod do niczego nie pasuje, chyba, ze 5 sie nie
bierze pod uwage.Rzeczywiście do niczego nie pasuje według danych na tej stronie. Na polskich produktach się zgadza, wszystko polskie co wyszperałem w domu ma 590...
Co do tego kodu na aku - rozkładam ręce <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />Zrobiłem jeszcze jedno podejście... wg tej strony może to być Francja.
-
Oznaczenia kodów paskowych
Fotka kodu paskowego na akumulatorze
Albo nie umiem czytać ze zrozumieniem, albo ten kod do niczego nie pasuje, chyba, ze 5 sie nie
bierze pod uwage.mnie sie wydaje ze Polska to na samym poczatku kodu cyfra 5
-
Fotka kodu paskowego na akumulatorze
Albo nie umiem czytać ze zrozumieniem, albo ten kod do niczego nie pasuje, chyba, ze 5 sie nie
bierze pod uwage.Jeżeli pierwsza niewyraźna cyfra to 3, czyli pierwsze trzy tworzyły by 316 to jest to Francja
-
Skoro mamy tu użytkowników 45 Ah, którzy mówią, że aku tej pojemności
spisują się dobrze, to chyba mimo moich ostrzeżeń możesz spróbować.IMO jeśli tylko pokonuje się od czasu do czasu (powiedzmy - raz na tydzień) trasę min. 10-15 km (oczywiście z jednym uruchomieniem silnika <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />), to śmiało. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Jeżeli zaś ktoś przejeżdża codziennie jedynie krótkie odcinki, często odpalając silnik, istnieje niebezpieczeństwo niedoładowania baterii.
Pytanie tylko, czy różnica w kosztach przyniesie jakąś różnicę podczas
eksploatacji.Gdy przed ubiegłoroczną zimą postanowiłem profilaktycznie wymienić akumulator (oryginalny miał już 7 lat i raz zawiódł po półgodzinnym przyświecaniu światłami mijania na postoju), poszedłem do sklepu i pytałem o taki specjalny, wąski, do Tico. Stał sobie na półce (produkcja Centry) za 123 zł. Obok zaś stał inny, większy (44 Ah), też Centry; jego cena wynosiła... 123 zł. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> To przeważyło o kupnie mocniejszej baterii.
Oczywiście wiązało się to ze zmianą klem na większe (2 x 3 zł) i przerobieniem podstawy w komorze silnika, bo chciałem, aby aku był pewnie zamocowany (ale to już za friko: kawałek blachy od pralki, imadło, młotek i poszło... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
Osobiście jestem zadowolony, dziś zrobiłbym to samo.
Oczywiście, jeśli ktoś zamierza włożyć akumulator 35 Ah, to jego sprawa; taka bateria też się sprawdzi. Jednak IMO dobrze jest mieć trochę więcej energii w zapasie (przypominam - zastanówmy się wpierw na wszelki wypadek, jakie trasy pokonujemy). -
No to jak z Franci, to biore Boscha, chyba ,ze na dniach jescze gdzies znajde Centre tanio, ale wątpie w to, przynajmnije pod Boscha nie trzeba obudowy przerabiac. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam i dzienkuje bardzo za pomoc, myśle że temat na czasie to może innym też sie przyda. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Maciej
-
Centra 35Ah to jest cienki akumulator. Nie będę się rozwodził dlaczego , co i jak ale ....
Z chęcią jednak poznam fakty, z których wynika, że nie warto kupić ten akumulator <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Z chęcią jednak poznam fakty, z których wynika, że nie warto kupić ten akumulator
No wiec własnei kupiłem akumulator... i nie jest to ani Centra, ani Bosch.
Akumulator jest marki BANNER jego parametry to 40AH i 330A, wiec takie jak Bosha, jest produkcji Austiackiej. I ma orginalne wymiary. Posiada również 2 lata gwarancji.
Zapłaciłem za niego 170zł, czyli sporo mniej niż za Centre, i tyle samo co za Boscha, z tym, ze nie musiałem płacić 25zł za wysyłke. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />EDIT:
Zapomniałem dodac ze akumulator jest bezobsługowy. -
Ja mam aku EXIDE 35Ah (260A) i płaciłem za niego 120 zl. I w zupełności wystarcza. I nie jest to aku bezobsługowy. pozdroo
-
Dwa lata temu wysiadł mi oryginalny akumulatorek po 6 latach pracy. Było to w Świeta Bożego Narodzenia. Pamiętam nie miałem wtedy kasy, a miałem trochę jeżdżenia po rodzinie. Pojechałem autobusem do marketu w drugi dzień świąt i kupiłem jakiegoś Titana w promocji za 59zł. W te święta będzie 2 lata, a ja zapomniałem, że mam akumulator. Żadnych niespodzianek, odpala za kazdym razem, a kosztował mnie 1/3 ceny porządnego markowego akumulatora. Może wyjmę go przed zimą, aby sprawdzić stan naładowania, elektrolit(aku jest obsługowy). Jak mi padnie za rok może trzy, to chyba kupię podobny, bo przepłacać nie zamierzam.
-
Dwa lata temu wysiadł mi oryginalny akumulatorek po 6 latach pracy. Było to w Świeta Bożego
Narodzenia. Pamiętam nie miałem wtedy kasy, a miałem trochę jeżdżenia po rodzinie.
Pojechałem autobusem do marketu w drugi dzień świąt i kupiłem jakiegoś Titana w promocji za
59zł. W te święta będzie 2 lata, a ja zapomniałem, że mam akumulator. Żadnych
niespodzianek, odpala za kazdym razem, a kosztował mnie 1/3 ceny porządnego markowego
akumulatora. Może wyjmę go przed zimą, aby sprawdzić stan naładowania, elektrolit(aku jest
obsługowy). Jak mi padnie za rok może trzy, to chyba kupię podobny, bo przepłacać nie
zamierzam.Owszem nikt nei mówi, ze taki no-name nie będzue działać,ale rozrzut jakościowy moze byc duzo większy.
Również przy sporo wiekszych (mniejszych) temperaturach minusowych może powiedzieć: "nie dam rady tyle prądu wytworzyc" <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Póki miałem troszke $ zainwestowałem w serduszko do Tico. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />