wyciek płynu z chłodnicy!!!
-
witam wszystkich szanownych uzytkowników tikaczy, sam zostałem posiadaczem tikusia 2 tygodnie temu:-))
zaraz po zakupie powymieniałem pasek rozrządu,klinowy,olej i oczywiście filtry.
niestety po upływie tygodnia delikatnie ale jednak zauważyłem parę kropel płynu chłodniczego pod autem,nie jest to jakiś wielki przeciek(sprawia wrażenie pocenia sie) postanowiłem zastosowac uszczelniacz w proszku - tydzień podziałało ale teraz znowu sie poci!!! kontroluje stan płynu w zbiorku wyrównawczym ale tam raczej nie ubywa.musze dodać że w nast dzień po zakupie dolałem trochę płynu bo było prawie na min ale nie przekroczyłem kreski max!!!
o co chodzi!!
boje sie że to pompa wody ale jeśli pacie panowie jakieś inne sugestie to proszę o odpis.
pozdrawiam -
Najpierw sprecyzuj w którym miejscu są te wycieki <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Chłodnica jest z lewej strony, a pompa wody z prawej.
Tak więc najpierw w którym miejscu "kropelkuje" a później się zastanowimy z kąd mogą byc te "wycieki" <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
po środku!!!
fakt zapomniałem dodać że stwierdzenie "pocenie w okolicach pommy" zastosował tez mechanik który robił rozrząd.
byłem potem u niego powiedział żebym zastosował uszczelniacz jeszcze raz i podobno jak to nie pomorze to bedzie pompa do wymianywsypałem wczoraj ten uszczelniacz na razie nie kapie ale może dlatego że pokonuje niewielką odległość z pracy do domu 7 km
ps. gratuluję córeczki
-
byłem potem u niego powiedział żebym zastosował uszczelniacz jeszcze raz (...)
Nie wiem na ile to rzetelna informacja, bo zasłyszana - slyszałem ją od mechanika i kilku sprzedawców. Podobno nie ma sensu kilkakrotne stosowanie tych uszczelniaczy. Ponoć jeśli jedno opakowanie nie uszczelni, to większa ilość też nie. Te uszczelniacze są tylko do małych nieszczeloności. Większa ilość tego środka podobno "zamula" układ zmniejszając jego skuteczność (chłodzenie silnika, ogrzewanie wnętrza).
Z własnej praktyki mogę powiedzieć, że raz stosowałem taki uszczelniacz w Citroenie Saxo - wyciek zmniejszył się, ale po tygodniu czy dwóch ciekło już tak jak przedtem. Z tym że ja miałem dość duże, jak się okazało, uszkodzenie chłodnicy i poszła do wymiany. -
po środku!!!
fakt zapomniałem dodać że stwierdzenie "pocenie w okolicach pommy" zastosował tez mechanik który robił rozrząd.
byłem potem u niego powiedział żebym zastosował uszczelniacz jeszcze raz i podobno jak to nie pomorze to bedzie
pompa do wymianyTo mechanik, który wymieniał pasek rozrządu nie zauważył wycieków z pompy wodnej <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
dzis już sie czegoś nauczyłem!!
nie stosować żadnych uszczelniaczy!! faktycznie pomaga na tydzień ale tak naprawdę zamula
zobaczymy w przyszłym tyg mam zamiar przepłukać cały układ z 5 razy.
dziś wyczyściłem zamulone wężykio może to było to ( za mocne ciśnienie bo były pozapychane i w któryms miejscu puściło)
a ze zbiorniczka wyrównawczego nie ubywało bo nie miało jak!! odłpyw był też zatkany!!!człowiek óczy sie całe życie szkoda tylko że na swoich błędach!!!
-
człowiek óczy sie całe życie szkoda tylko że na swoich błędach!!!
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Miejmy nadzieję, że to było jakąś nauką dla Ciebie... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Miejmy nadzieję, że to było jakąś nauką dla Ciebie...
Napisał:"óczy",ale może chodziło mu o "oczy"[ w sensie:oko,wzrok] <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Napisał:"óczy",ale może chodziło mu o "oczy"[ w sensie:oko,wzrok]
specjalnie napisałem z błędem!!!
<img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> -
specjalnie napisałem z błędem!!!
A ja - specjalnie poprawnie... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
witam wszystkich szanownych uzytkowników tikaczy, sam zostałem posiadaczem tikusia 2 tygodnie
temu:-))
zaraz po zakupie powymieniałem pasek rozrządu,klinowy,olej i oczywiście filtry.
niestety po upływie tygodnia delikatnie ale jednak zauważyłem parę kropel płynu chłodniczego pod
autem,nie jest to jakiś wielki przeciek(sprawia wrażenie pocenia sie) postanowiłem
zastosowac uszczelniacz w proszku - tydzień podziałało ale teraz znowu sie poci!!!
kontroluje stan płynu w zbiorku wyrównawczym ale tam raczej nie ubywa.musze dodać że w
nast dzień po zakupie dolałem trochę płynu bo było prawie na min ale nie przekroczyłem
kreski max!!!
o co chodzi!!
boje sie że to pompa wody ale jeśli pacie panowie jakieś inne sugestie to proszę o odpis.
pozdrawiamU mnie jest jeszcze głupszy problem. Raz chłodnica jest w dolnej połowie (od strony silnika )mokra a raz sucha. <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> Co to oznacza? Raz cieknie, a raz nie? <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> Mogę tydzień jeździć bez dolewki, a dzisiaj po kilku kilometrach musiałem stanąć żeby dolać płynu. Szlag mnie trafia. Kupić nową chłodnicę? Czy ktoś wie ile kosztuje nowa? POMOCY, bo zgłupiałem.
Pozdrawiam. -
jak na rzie spoko!!! przejechałem ok 50km próbowałem go zagrzać, i po tym przepłukaniu jest bardzo znacząca poprawa tzn raz nie cieknie dwa kreska nie podnosi sie do pionu tylko jest mniej więcej na 1/4 wskażnika.
ale i tak płukanko trzeba zaliczyć!
serdeczne dzieki za odpowiedzi widze że na tym forum moge liczyć na kolegów tikaczy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />