Dysk zewnętrzny SSD
-
@Jaco Ja wiele lat temu miałem wyciąganą szufladę z dużym dyskiem w środku, z szynami zamontowanymi w pececie. Był tam nawet taki mały szybkoobrotowy wiatraczek, który strasznie hałasował - dorobiłem więc wyłącznik i uruchamiałem wtedy, gdy wkładałem szufladę do blaszaka. Wadą tego rozwiązania było to, że szuflada z dyskiem przypisana była do tego jednego blaszaka, bo pasowała tylko do tych szyn - nie można było przenosić danych do innego komputera.
Potem zafundowałem sobie metalową obudowę zewnętrzną na duże dyski, z dodatkowym zasilaczem. Do dziś używam jej w pracy do bejkapów.
Potem kupiłem tego UNITEKa Y-1031, też z zasilaczem i kilkoma rodzajami złączy: KLIK . Dobrze się sprawdza z gołymi dyskami.Jak pisałem wcześniej, włożyłem uszkodzony HDD do starego peceta z Windą XP. CHKDSK przemielił go na samym starcie, stwierdził uszkodzenie wielu sektorów, naprawił indeksy i nawet przywrócił parę plików. Dziwne, bo Winda 11 składała broń w połowie diagnozowania... :-)
No i cóż, niewiele to dało. W zasadzie to samo, co skopiowałbym z dyskiem w pececie, załatwiłem Unitekiem. -
No dobra. Wziąłem to, co polecał linkami @tom83ek , znaczy Cruciala MX 1 TB. Sprzedawca oferował też Patriota 500 GB (@likaon polecał) za chyba niewielki pieniądz - 127 zł, to też się skusiłem, przyda się. Chyba czas się przestawić na te SSD i częściej z nich korzystać. Jednocześnie drugi backup będę robił na zewnętrznym HDD.
Mam lekką niechęć do SSD, bo pierwszy taki dysk (nowy) wylądował w nowym kompie dzieciaka i padł po niecałym roku. Na szczęście była jeszcze gwarancja, udało się wymienić. Sprawdziłem - to Patriot ;-) . Ja w swoim blaszaku też mam system na używanym SSD z odzysku (teraz sprawdziłem - marki Toshiba, a właśnie HDD Toshiba mi ostatnio padł); ten używany SSD hula u mnie od ponad 2 lat i jest OK.Wziąłem też polecaną przez @tom83ek kieszeń Adata. Fajna, ale... czemu taka duża? :-)
Dysk sformatowany, leci właśnie backup.
Dzięki wszystkim za pomoc. -
No dobra. Wziąłem to, co polecał linkami @tom83ek , znaczy Cruciala MX 1 TB. Sprzedawca oferował też Patriota 500 GB (@likaon polecał) za chyba niewielki pieniądz - 127 zł, to też się skusiłem, przyda się. Chyba czas się przestawić na te SSD i częściej z nich korzystać. Jednocześnie drugi backup będę robił na zewnętrznym HDD.
Mam lekką niechęć do SSD, bo pierwszy taki dysk (nowy) wylądował w nowym kompie dzieciaka i padł po niecałym roku. Na szczęście była jeszcze gwarancja, udało się wymienić. Sprawdziłem - to Patriot ;-) . Ja w swoim blaszaku też mam system na używanym SSD z odzysku (teraz sprawdziłem - marki Toshiba, a właśnie HDD Toshiba mi ostatnio padł); ten używany SSD hula u mnie od ponad 2 lat i jest OK.Wziąłem też polecaną przez @tom83ek kieszeń Adata. Fajna, ale... czemu taka duża? :-)
Dysk sformatowany, leci właśnie backup.
Dzięki wszystkim za pomoc.@leo napisał w Dysk zewnętrzny SSD:
Wziąłem też polecaną przez @tom83ek kieszeń Adata. Fajna, ale... czemu taka duża? :-)
Czemu taka duża? Hmm musiałbyś producenta zapytać ;) Podoba mi się w niej to, że bardzo szybko wyciągnąć dysk i wsadzić inny w razie konieczności....
Cruciala MX500 miałem w laptopie 2 lata, teraz wylądował jako drugi dysk na dane w komputerze tylko dlatego że przesiadłem się na NVME w laptopie.
W pracy też kilka tych dysków jest i żaden nie padł. Mam nadzieję, że "będzie Pan zadowolony" :)Ja już praktycznie wszystkie tradycyjne dyski talerzowe (systemowe) przepędziłem na SSD i NVME. HDD mam tylko w NAS-ie (trzeba gdzieś archiwizować zdjęcia dzieci) i na jakieś kopie danych - używane sporadycznie